26 sierpnia Prokuratura Rejonowa w Legnicy skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi P. 41-letni legniczanin odpowie za zabójstwo jednego mężczyzny i spowodowanie obrażeń u drugiego. Jeśli sąd uzna jego winę, grozi mu nawet dożywotnie więzienie. Do tragicznych wydarzeń doszło 11 marca na Alei Rzeczypospolitej.
[ZT]106222[/ZT]
Według prokuratury początkiem dramatu był incydent, gdy Krzysztof P. wybił szyby w mieszkaniach dwóch mężczyzn. To sprowokowało dalsze wydarzenia.
Pokrzywdzeni postanowili się skonfrontować z Krzysztofem P. i doszło do spotkania. Najpierw była rozmowa, potem sprzeczka, która przerodziła się w szarpaninę. W wyniku tego starcia obrażenia odniósł oskarżony, ale nie były one poważne – relacjonuje Mariusz Kluczyński, kierownik działu śledztw Prokuratury Rejonowej w Legnicy.
Po sprzeczce Krzysztof P. wrócił do domu, jednak kilka minut później wyszedł uzbrojony w nóż i zaatakował obu mężczyzn.
Jeden z mężczyzn został ugodzony kilkoma ciosami, między innymi w okolice klatki piersiowej. Jak ustalono w postępowaniu i jak wynika z opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej, te obrażenia doprowadziły do jego śmierci. Drugi pokrzywdzony doznał natomiast obrażeń zakwalifikowanych jako narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz naruszenie nietykalności cielesnej – informuje prokurator.
Ofiara upadła na chodnik. Ratownicy rozpoczęli reanimację i przewieźli mężczyznę do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy, jednak życia nie udało się uratować. Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia, ale następnego dnia został zatrzymany i osadzony w areszcie, gdzie przebywa do dziś. Prokuratura wykluczyła, że Krzysztof P. działał w obronie koniecznej.
Oskarżony został poddany badaniom sądowo-psychiatrycznym i psychologicznym. Biegli lekarze psychiatrzy oraz psycholog jednoznacznie stwierdzili, że miał pełną zdolność rozpoznania znaczenia swojego czynu i pokierowania swoim postępowaniem. Potrafił przewidzieć skutki tego, co zrobił, działał w sposób świadomy, bez ograniczonej poczytalności. Nie było żadnych podstaw do przyjęcia, że znajdował się w stanie, który mógłby w jakikolwiek sposób wpływać na jego odpowiedzialność karną – mówi prokurator Mariusz Kluczyński.
Akt oskarżenia w sądzie. Oskarżonemu grozi najsurowsza kara
[ZT]106310[/ZT]
26 sierpnia 2025 roku Prokuratura Rejonowa w Legnicy skierowała do Sądu Okręgowego w Legnicy akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi P., któremu zarzuca się przede wszystkim zabójstwo, czyli przestępstwo kwalifikowane z artykułu 148 paragraf 1 kodeksu karnego. Przedmiotem aktu oskarżenia jest jedno zabójstwo, ale również w ramach tego czynu pokrzywdzonym był drugi mężczyzna, który nie zginął, a odniósł obrażenia. Zarzuca się więc oskarżonemu zarówno pozbawienie życia jednego z pokrzywdzonych, jak i spowodowanie obrażeń oraz narażenie drugiego na bezpośrednie niebezpieczeństwo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu – informuje Mariusz Kluczyński.
W tej sytuacji sąd może potraktować sprawcę surowiej. Przepis przewiduje karę od ośmiu lat pozbawienia wolności aż do dożywotniego pozbawienia wolności. To są realne konsekwencje, które grożą oskarżonemu – dodaje prokurator Kluczyński.
Tragiczne wydarzenia na Alei Rzeczypospolitej wstrząsnęły Legnicą. O sprawie informowaliśmy od pierwszych godzin, od policyjnych poszukiwań nożownika, do jego zatrzymania. Teraz sprawa trafia na wokandę. Krzysztof P. od marca pozostaje w areszcie, a przed sądem odpowie za najcięższy zarzut w polskim kodeksie karnym. Sąd zdecyduje o jego dalszym życiu, czy spędzi wiele lat, a może nawet resztę życia za murami więzienia.
dnw14:24, 02.09.2025
Nieudolna policja oraz skorumpowana prokuratura oto przepis na samosądy. Niestety z roku na rok tylko przybywać będzie.
Kierowcy gnębią mieszkańców
UWAGA Do wszystkich zmotoryzowanych, niedzielnych klientów marketu Intermarche w Legnicy. MIESZKAŃCY KOSMICZNEJ MAJĄ WAS DOŚĆ - W.Y.P.I.E.R.D.A.L.A.Ć !!!!!
Zly
23:09, 2025-09-02
Legnica zachwyca… za 57 tysięcy złotych
Wyobrażacie sobie, żeby właściciel jakiejś restauracji, kawiarni, domu weselnego albo zajazdu tyle zapłacił za taki napis? Za taki szajs?
na logikę
22:03, 2025-09-02
PKP PLK: Pociągi wrócą do Złotoryi jesienią 2028 r.
Parlament Prus podjął decyzję o budowie linii kolejowej Legnica - Jerzmanice Zdrój w 1882 roku. Linie uruchomiony jesienią 1885 roku. Czyli budowa od zera trwała około 2x krócej niż planowany dzisiaj remont (a nie wiadomo kiedy tak naprawdę się skończy).
Kolejarz
21:48, 2025-09-02
Kierowcy gnębią mieszkańców
Prawdziwy legniczanin który widzi źle zaparkowany pojazd mechaniczny wyciąga telefon i robi kilka fotek . Następnie informuje służby które podejmują czynności operacyjne
tysiace zgłoszeń
21:24, 2025-09-02