Zmarł Ryszard Józefiak, emerytowany nauczyciel geografii, który odszedł w wieku 84 lat. Był on wieloletnim pedagogiem w I Liceum Ogólnokształcącym im. Tadeusza Kościuszki w Legnicy, gdzie przez trzy dekady kształcił kolejne pokolenia młodzieży.
Ryszard Józefiak był absolwentem Wydziału Nauk Przyrodniczych Uniwersytetu Wrocławskiego. Swoją karierę pedagogiczną rozpoczął w Szkole Podstawowej Nr 1 w Legnicy, gdzie pracował w latach 1962–1973. W 1974 roku podjął pracę w I LO w Legnicy, z którym był związany aż do przejścia na emeryturę w 2004 roku. Jego zaangażowanie, pasja do nauczania oraz nieustanne dążenie do rozwoju swoich uczniów sprawiły, że cieszył się ogromnym autorytetem i szacunkiem wśród młodzieży, kolegów z pracy oraz całej społeczności lokalnej.
Za swoją pracę został wielokrotnie uhonorowany. Wśród przyznanych mu odznaczeń znalazły się m.in. Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski (1998 r.), Złoty Krzyż Zasługi (1982 r.), Medal Komisji Edukacji Narodowej (1995 r.), a także odznaki Zasłużony dla Legnicy (1995 r.) oraz Zasłużony dla Województwa Legnickiego (1985 r.).
Ryszard Józefiak był nie tylko nauczycielem, ale również niestrudzonym propagatorem turystyki i krajoznawstwa. Jego uczniowie brali udział w licznych konkursach, takich jak Olimpiada Geograficzna czy Konkurs Krajoznawczy PTTK, zdobywając tytuły laureatów na szczeblu centralnym. Dzięki jego zaangażowaniu, młodzież miała okazję poznać piękno Polski i Europy, przemierzając niezliczone szlaki turystyczne.
Wspominam Pana Ryszarda jako wybitnego pedagoga, który z pasją dzielił się swoją wiedzą i inspirował młodzież do poznawania świata. Był człowiekiem o wielkim sercu, gotowym do poświęceń, cieszącym się szacunkiem i sympatią uczniów, absolwentów oraz grona pedagogicznego – mówi Halina Tamioła, dyrektor I LO w Legnicy.
Ceremonia pogrzebowa odbędzie się 24 sierpnia 2024 r. o godz. 14:00 na nowym cmentarzu przy ul. Spokojnej w Trzebnicy.
Anonimowy Gość11:00, 22.08.2024
0 0
Kambr, ordowik, sylur, dewon, karbon, perm... pamiętam do dzisiaj. Józefiak był wymagający, ale to był prawdziwy nauczyciel. Dziękuję Panie Ryszardzie! 11:00, 22.08.2024
Anonimowy Gość11:00, 22.08.2024
0 0
Człowiek z pasją, porządny.
Niech spoczywa w spokoju. 11:00, 22.08.2024
Anonimowy Gość12:00, 22.08.2024
0 0
Wielu swoim wychowankom zaszczepił turystyczną żyłkę. Super pedagog. 12:00, 22.08.2024
Anonimowy Gość01:00, 22.08.2024
0 0
Wymagający,ale wycieczki i rajdy z nim niezapomniane do dziś. Tych lat nie odda nikt.... 01:00, 22.08.2024
Anonimowy Gość01:00, 22.08.2024
0 0
Panie Ryszardzie zawsze i dzięki Tobie geografia turystyka lekcje wszystko na plus. Jesteś i będziesz w moich oczach jako kiedyś ucznia - wzorem. 01:00, 22.08.2024
Anonimowy Gość01:00, 22.08.2024
0 0
Był moim nauczycielem...potrafił przekonać mnie do przedmiotu do tego stopnia że zdawałem ustną maturę...na 5....
Nie tolerował ściągania na klasówkach...ale miał respekt i szacunek u uczniów...R.I.P. 01:00, 22.08.2024
Anonimowy Gość05:00, 22.08.2024
0 0
Choć I LO skończyłem 37 lat temu, to pamiętam doskonale i Jego i Jego lekcje. RIP 05:00, 22.08.2024
Anonimowy Gość06:00, 22.08.2024
0 0
Wielka szkoda... Miał bardzo dobre podejście do uczniów, często na wycieczkach rozmawiał z nami po nocach, a rano i tak o 8 do autokaru...Był naszym wychowawcą klasy(mat-fiz) od 1989 do 1992 roku, jak się dowiedział, że nie byliśmy na wycieczce klasowej w pierwszej klasie to zorganizował nam dwie wycieczki w drugiej klasie, dzięki Niemu brałem udział w konkursach turystyczno-krajoznawczych PTTK i dzięki niemu też skończyłem Geografię na Wrocławskim Uniwersytecie, ale nie jako nauczyciel, a jako kartograf. 06:00, 22.08.2024
Anonimowy Gość07:00, 22.08.2024
0 0
Wspaniały, bardzo wymagający nauczyciel. Takich nauczycieli jak Pan Ryszard zapamiętuje się na zawsze. 07:00, 22.08.2024
Anonimowy Gość07:00, 22.08.2024
0 0
Odszedł dobry człowiek. 07:00, 22.08.2024
Anonimowy Gość08:00, 22.08.2024
0 0
Na lekcjach bardzo ostry i wymagający,a na wyjazdach dusza człowiek. Sam organizował obozy i wycieczki, dlatego wszystkich było na nie stać. Podróż pociągiem,sośnie w schroniskach i obiad w barze mlecznym.Niech Pan spoczywa w pokoju. 08:00, 22.08.2024
Anonimowy Gość08:00, 22.08.2024
0 0
Dobrze wspominam nie tylko jako nauczyciela, ale jako opiekuna skkt. Obozy wędrowne, rajdy. Olimpiady. Dawał dużo luzu ale wymagał.... spokojnego snu... 08:00, 22.08.2024