Szykująca się do wznowienia rozgrywek PKO Bank Polski Ekstraklasy Pogoń pokonała Miedź na swoim boisku.
Z powodu chorób w meczu nie mogli wystąpić defensorzy Florian Hartherz i Bartosz Kwiecień. Od początku spotkania to gospodarze, dla których potyczka z Miedzią była próbą generalną przed wznowieniem rozgrywek PKO Bank Polski Ekstraklasy, prowadzili grę. Swoją optyczną przewagę „Portowcy” udokumentowali już w 6 minucie, gdy strzałem z prawej strony zza szesnastki Jakuba Wrąbla pokonał Joao Gamboa. Zespół ze stolicy województwa zachodniopomorskiego dążył do strzelenia drugiej bramki, ale defensywa zielono-niebiesko-czerwonych odpierała ataki.
Legniczanom długo nie było łatwo przedrzeć się w okolice pola karnego szczecinian, ale gdy już to uczynili, przeprowadzili kilka groźnych ataków. Najpierw w 20 minucie bramkarza rywali próbował strzałem z pola karnego zaskoczyć Gustav Engvall, ale Valentin Cojocaru był na posterunku. Później Kamil Drygas uderzył obok bramki, a następnie strzał Mateusza Bochnaka obronił golkiper granatowo-bordowych. W 26 minucie spróbował Benedik Mioc, ale Cojocaru obronił.
Pogoń odpowiedziała w najlepszy dla siebie możliwy sposób. W 28 minucie Leonardo Koutris dośrodkował z rzutu rożnego, a Patryk Paryzek z bliskiej odległości umieścił piłkę w siatce. W 39 minucie strzelał Engvall, dobijał Bochnak, ale Cojocaru znów wyszedł z sytuacji obronną ręką.
Miedź świetnie rozpoczęła drugą odsłonę. Już w 47 minucie Jan Leończyk wykorzystał dośrodkowanie Juliusza Letniowskiego z rzutu rożnego, zdobywając bramkę kontaktową. Natomiast w 60 minucie Kamil Grosicki próbował zaskoczyć Mateusza Abramowicza, ale posłał futbolówkę nad bramką. Trzy minuty później Bartosz Bida otrzymał długie podanie od Mateusza Grudzińskiego, minął rywala i w sytuacji sam na sam wpakował piłkę do siatki. W 78 minucie groźnie zrobiło się pod bramką legniczan, gdy po rzucie rożnym futbolówka minęła bramkę po uderzeniu głową. Następnie jeden strzał minął bramkę Abramowicza, a w kolejnej sytuacji golkiper zespołu znad Kaczawy obronił.
Z kolei w 75 minucie Antoni Klukowski uderzył głową nad bramką. W 89 minucie nad bramką strzelał Olaf Korczakowski. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się remisem, gola na wagę wygranej szczecinian strzelił Fredrik Ulvestad.
Pogoń Szczecin – Miedź Legnica 3:2 (2:0)
Bramki: Joao Gamboa (6’), Patryk Paryzek (28’), Fredrik Ulvestad (90’) – Jan Leończyk (47’) – Bartosz Bida (63’)
Żółte kartki: Rafał Kurzawa (20’) – Wojciech Hajda (77’)
Sędziował: M. Boratyński
Asystenci: M. Bielanin, J. Orzechowski
Pogoń – skład wyjściowy: 77. Valentin Cojocaru – 4. Leo Borges, 7. Rafał Kurzawa, 8. Fredrik Ulvestad, 10. Adrian Przyborek, 11. Kamil Grosicki, 21. Joao Gamboa, 28. Linus Wahlqvist, 32. Leonardo Koutris, 51. Patryk Paryzek, 68. Danijel Loncar
Miedź – I połowa: 44. Jakub Wrąbel - 3. Mateusz Grudziński, 5. Adnan Kovacević, 10. Benedik Mioc, 14. Kamil Drygas, 17. Michał Kostka, 19. Amar Drina, 22. Iwo Kaczmarski, 23. Gustav Engvall, 73. Mateusz Bochnak, 98. Kamil Antonik
Miedź – II połowa: 31. Mateusz Abramowicz - 3. Mateusz Grudziński, 5. Adnan Kovacević (72’ 28. Babacar Diallo), 6. Jacek Podgórski, 7. Bartosz Bida, 15. Kacper Nowakowski, 17. Michał Kostka (72’ 19. Amar Drina), 24. Jan Leończyk, 27. Juliusz Letniowski, 63. Wojciech Hajda, 69. Damian Michalik.
Kinguin18:59, 24.01.2025
Słabo trochę to wyglądało w 1 połowie.
Nasz najsilniejszy skład,a praktycznie nie istnieliśmy.W drugiej w końcówce gdyby nie Abram byłoby wyżej.
Panowie,tu już czas pomału zaskoczyć że wszystkim. 22 dni do startu rundy.
Messi 19:49, 24.01.2025
Spokojnie. Nie było widać wielkiej różnicy. Zwracam uwagę że Pogoń jest na innym już etapie przygotowań do sezonu. Startują 1 lutego i zaczęli treningi dwa tygodnie przed Miedzią. Trzeba nie mieć pojęcia o zasadach przygotowań do sezonu drużyn żeby pisać bzdury jak wyżej. Miedź będzie na poziomie Pogoni za dwa tygodnie. Jest dobrze a będzie lepiej. Hej Miedź.
KInguin21:17, 24.01.2025
Messi weź przeczytaj wypowiedź trenera Mamrota na stronie Miedzi,na temat ustawienia,początku meczu itd
Ty nie jestes kibicem. Ty jesteś bezkrytycznym/zaślepionym fanatykiem.
Messi 10:47, 25.01.2025
Kinguin bzdury piszesz. Kibic jest zawsze z drużyną na dobre i na złe a Ty jesteś widocznie takim kibicem sukcesu. Brakuje jeszcze słonecznika
Miedziak09:09, 25.01.2025
Klnguin, nie oceniaj innych bo bzdury piszesz. Nikt nie wyciąga wniosków po drugim sparingu. Jesteś zwykłym trolem i narzekaczem a oceniasz jeszcze przy tym innych.
Messi 10:45, 25.01.2025
Dokładnie. On zawsze narzeka i smedzi na forum. Nie żadnej wiedzy o przygotowaniu drużyny do sezonu ale musi coś tam na skrobać i uważa się za kibica.
Kinguin17:49, 25.01.2025
Ja jestem troolem? Ja sobie obiecałem że po sprzedanym meczu ze Stalą Mielec o awans do ekstraklasy,moja noga nigdy więcej nie stanie na stadionie Miedzi.
Jak widać po czasie mi przeszło,i od X lat jestem na każdym meczu.
To tobie i innym brakuje obiektywizmu. Jak trzeba to chwalę pierwszy,jak trzeba to po nich jadę.
Za ostatni mecz z Tychami,to trener każdemu po kolei z liścia powinien dać. A tacy jak ty jakieś bzdury piszecie że to "wypadek przy przcy. Z tychami to było walenie w ch....i olanie kompletne meczu.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
2 0
Mówimy o sparingu z Pogonią Szczecin na tydzień przed ligą, gdzie oni wystawili najsilniejszą jedenastkę, u nas w 1 połowie Drina Drygas czy Grudziński na lewej obronie to nie był pierwszy skład. Po za tym Pogoń szybsza bo na większej świeżości a my po ciężkich treningach. Powodów do niepokoju nie ma.