Wojciech Hajda skomentował debiut w barwach Miedzi

Mecz z Pogonią Szczecin skomentował debiutujący w barwach Miedzi pomocnik Wojciech Hajda.

- Na pewno szkoda, że nie wygraliśmy, bo zwycięstwa zawsze budują. Ale wiadomo, że w sparingach nie ma co skupiać się na wynikach, bo bardziej chodzi o realizację zadań i sprawdzenie co działa i można pielęgnować, a co należy poprawić. Na tym się skupiamy. Jest to początkowa faza okresu przygotowawczego, więc chodzi też o wybieganie tych meczów i budowanie formy, a wszystko będzie przychodzić z czasem. Potrzebujemy jeszcze ogrania. Dla mnie jest to też coś nowego, bo muszę przestawić się na trochę inne granie. Chłopaki bardzo fajnie mnie przyjęli, czuję od nich wsparcie i bardzo im za to dziękuję. Myślę, że przyszedłem do Miedzi w idealnym momencie, bo po dwóch tygodniach ciężkich treningów w Puszczy, więc pewnie wykonaliśmy podobną pracę, jeśli chodzi o motorykę. Dlatego ani nie jestem w plecy, ani do przodu - powiedział Wojciech Hajda.