Zamknij
Ważne

Tomasz Syska: Chcemy jeszcze mocniej postawić na młodzież!

Wojciech ObremskiWojciech Obremski 08:59, 19.06.2025
Skomentuj Tomasz Syska (miedzlegnica.eu) Tomasz Syska (miedzlegnica.eu)
- Akademia Piłkarska Miedzi zaczyna być projektem, który skutecznie szkoli bardzo dobrych napastników, a mamy apetyt na zdecydowanie więcej. Chcemy należeć do najlepszych w kraju, zdobywać medale mistrzostw Polski, systematycznie szkolić zawodników do I zespołu oraz bić kolejne rekordy transferowe, tak jak w przypadku Wiktora Bogacza – mówi Tomasz Syska, dyrektor Akademii Piłkarskiej Miedzi Legnica.

Dobiega końca sezon w Akademii Miedzi. Jak go Pan ocenia?

TOMASZ SYSKA: - Powtórzę słowa właściciela klubu z ostatniego wywiadu - to był najlepszy sezon w historii akademii, który przebił osiągnięcia z poprzedniego roku. Kończymy sezon z imponującym wynikiem – 24 zawodników Akademii Miedzi w różnym wymiarze czasu uczestniczyło w procesie szkoleniowym pierwszego zespołu. Czujemy ogromną dumę, ponieważ 7 z nich rozegrało minuty na poziomie Betclic I Ligi. Przed nami kluczowy mikrocykl oraz ostatni mecz w Makroregionalnej Lidze U19, dzięki któremu możemy zapewnić sobie historyczny sukces, jakim będzie gra we wszystkich Centralnych Ligach Juniorów w kraju (CLJ U19, CLJ U17 oraz CLJ U15). Stanie się tak, jeśli w najbliższą sobotę pokonamy Górnika Polkowice.

Podsumowując wyniki, przede wszystkim w piłce 11-osobowej, każdy z zespołów zrealizował założone cele. Drużyny występujące w rozgrywkach wojewódzkich (U14, U15 II, U17 II) przez cały sezon zapewniały odpowiedni czas gry wszystkim zawodnikom, co jest kluczowe na tym poziomie wiekowym. Na szczególną pochwałę zasługuje zespół U14, który do samego końca walczył o zwycięstwo w rozgrywkach C2, ostatecznie zajmując 3. miejsce. Sztab szkoleniowy przez cały sezon przygotował grupę zawodników o dużym potencjale, gotowych na nowe wyzwania i wymagania CLJ U15 w nowym sezonie.

Wynikowym celem zespołu CLJ U15 były miejsca 1–7. Zakończyliśmy rozgrywki na 7. miejscu, czyli na poziomie minimum, dlatego czujemy niedosyt i w kolejnym sezonie zamierzamy podnieść poprzeczkę. Realizację planów szkoleniowych oraz indywidualnych wyników oceniamy w tym zespole bardzo pozytywnie, ponieważ kilkunastu zawodników zakończyło sezon z pozytywną selekcją do U17, a sześciu z tego rocznika podpisało z naszym klubem profesjonalne kontrakty.

Oczekiwania wynikowe dla zespołu CLJ U17 zakładały miejsca 1–8. Gratulacje dla drużyny za zakończenie rozgrywek na 6. miejscu, przed takimi klubami jak Zagłębie Lubin, Górnik Zabrze, Arka Gdynia czy Lechia Gdańsk. Dodatkowo cieszy fakt, że rywalizujemy z każdym. Odnieśliśmy  zwycięstwa m.in. nad Zagłębiem Lubin (2 razy), Górnikiem Zabrze (2 razy), Lechem Poznań, Lechią Gdańsk czy Pogonią Szczecin. Wynik cieszy, ale najważniejszy dla nas  jest rozwój zawodników, który w zespole U17 przerósł nasze oczekiwania. Wojciech Rezacz rozegrał już kilkanaście spotkań w II zespole i rozpocznie przygotowania z pierwszoligową Miedzią. Sebastian Herbut zdobył minuty w II zespole, znalazł się w kadrze pierwszego zespołu oraz został królem strzelców rozgrywek CLJ U17 w grupie II. Kilku innych zawodników także rozpocznie nowy sezon w II zespole, ponieważ zanotowali bardzo duży progres.

Planem minimum dla zespołu U19 był awans do rozgrywek makroregionalnych i podjęcie rywalizacji z Ruchem Chorzów oraz Rakowem Częstochowa. Na kolejkę przed końcem rozgrywek zajmujemy pierwsze miejsce, a dobry wynik w ostatnim meczu dzieli nas od awansu do CLJ U19. Jestem dumny ze szkoleniowego aspektu zespołu U19, który przygotował grupę kilkunastu zawodników na poziom II zespołu. Wielu z nich już trenowało z pierwszym zespołem.

Na koniec warto podkreślić historyczny sukces II zespołu, który zakończył rozgrywki 3 ligi na 3. miejscu i do ostatniej chwili walczył o baraże o awans na poziom Betclic II Ligi. Analizując cele indywidualne, czujemy jednak niedosyt, ponieważ liczba minut dla młodzieżowców i juniorów pozostawia wiele do życzenia.

Skoro jesteśmy już przy zespole rezerw, to kibiców zaskoczył koniec współpracy z trenerem Łukaszem Bulińskim. Co jest powodem takiego ruchu?

- Przede wszystkim chciałbym w imieniu całego klubu podziękować trenerowi Łukaszowi Bulińskiemu za trzy sezony pracy, podczas których osiągnęliśmy wiele sukcesów. Kiedy trzy lata temu pozyskaliśmy trenera Bulińskiego z FC Wrocław Academy, miałem w akademii jasno określoną ścieżkę jego indywidualnego rozwoju. Rozpoczynała się ona od roli II trenera w II zespole, następnie przewidywała awans na pierwszego trenera w II zespole, a kończyła na pracy w sztabie szkoleniowym pierwszego zespołu lub na samodzielnym prowadzeniu drużyny na wyższym poziomie rozgrywkowym.

Po trzech latach wspólnej pracy doszliśmy do momentu, w którym trener jest gotowy na nowe, trudniejsze wyzwania – jako pierwszy trener I zespołu na poziomie trzeciej lub drugiej ligi, bądź jako członek sztabu na szczeblu centralnym. Predyspozycje trenera Bulińskiego, jego solidne przygotowanie merytoryczne do procesu treningowego, a przede wszystkim umiejętność analizy przeciwnika i przygotowania planu na mecz na wysokim poziomie, stwarzają dużą szansę na osiąganie dobrych wyników zespołowych.

W tym miejscu należy się zatrzymać i odpowiedzieć sobie na pytanie po co jest II zespół w Akademii Miedzi i strukturach klubu? Oczywiście ma wygrywać mecze i walczyć o jak najwyższe miejsca w tabeli, ale przede wszystkim ma być miejscem, gdzie stawiamy w zdecydowanej większości na naszą młodzież z akademii. Do pierwszego zespołu przygotujemy tylko najlepszych młodzieżowców lub juniorów, a największe transfery możemy zrobić tylko na młodzieży, tak jak w przypadku Wiktora Bogacza. Kontynuacja pracy na poziomie II zespołu na tym etapie kariery nie zapewniłaby trenerowi Łukaszowi optymalnego rozwoju i dalszych sukcesów sportowych. W rezerwach oczekujemy przede wszystkim odważnego stawiania na młodzież, nawet jeśli czasami niesie to ryzyko niekorzystnego wyniku i może być trudne do zaakceptowania dla trenera. Na wynik tu i teraz patrzymy w pierwszym zespole, natomiast w drugim patrzymy długofalowo na rozwój zawodnika. Chcemy zdecydowanie więcej minut gry w Betclic 3 Lidze dla naszej młodzieży. Chcemy aby kilku doświadczonych zawodników wcieliło się w rolę mentorów, którzy swoim doświadczeniem i umiejętnościami pozwolą zapewnić odpowiedni balans do rozwoju młodych talentów.

Nadrzędnym celem Miedzi II jest przygotowanie młodych zawodników do gry w I zespole, dlatego oczekujemy znacznie wyższego procentu minut dla młodzieżowców i juniorów w 3 lidze, niż to miało miejsce dotychczas. Wynikowo 3. miejsce cieszy, ale na miejscach 1-10 zawodników z największą liczbą rozegranych minut, aż siedmiu to seniorzy. To nie jest wynik, którym możemy się chwalić. Do przygotowań z I zespołem dołączy prawdopodobnie tylko dwóch kolejnych graczy z Akademii Piłkarskiej Miedzi Legnica, dlatego jestem przekonany, że zwiększenie „budżetu minut” dla naszej młodzieży na poziomie seniorskim w nowym sezonie pozwoli nam osiągnąć lepsze wyniki.

Analizując ścieżki rozwoju innych trenerów, którzy pracowali w II zespole, a później po zebraniu doświadczeń w innych projektach wracali do naszego klubu w roli członków sztabu pierwszego zespołu, nie wykluczamy w przyszłości powrotu trenera Bulińskiego do Miedzi w innej roli.

Jaki jest pomysł na zespół rezerw Miedzi na kolejny sezon? Z tego, co pan mówi wnioskuję, że jeszcze mocniej będzie on służył rozwijaniu utalentowanej młodzieży?

- Pomysł na II zespół opiera się przede wszystkim na kontynuacji obecnej metodologii szkolenia oraz modelu gry. Kontynuujemy nasze długofalowe plany rozwoju akademii, w której II zespół jest na szczycie piramidy szkolenia. Chcemy jeszcze odważniej postawić na naszą młodzież, która w obecnym sezonie występowała mniej, niż oczekiwaliśmy. W nowym sezonie podnosimy poziom naszej wewnętrznej zasady dotyczącej liczby młodzieżowców grających w II zespole . Zamiast sześciu zawodników przez cały mecz, podnosimy poprzeczkę do siedmiu młodzieżowców.

Trener II zespołu wraz z całym sztabem muszą zdawać sobie sprawę, że jest to plan minimum i nic nie stoi na przeszkodzie, aby w meczu występowało jeszcze więcej młodych zawodników, oczywiście z zachowaniem odpowiedniego balansu. Wynik Miedzi II ma dla nas znaczenie, ponieważ każdy chce wygrywać i budować markę klubu, a ostatecznym celem jest awans do drugiej ligi ale na naszych zasadach, czyli grając w większości młodymi zawodnikami. Planem wynikowym drugiego zespołu są pozycje 1–8, które pozwolą stabilnie i odważnie promować młodych zawodników, bez konieczności walki o utrzymanie. Jednak raz jeszcze podkreślę, że nadrzędnym celem jest przygotowanie zawodników do gry w pierwszej drużynie oraz promowanie młodzieży z Akademii Miedzi.

Uchyli Pan rąbka tajemnicy, kto poprowadzi Miedź II w kolejnym sezonie?

- Tak, ponieważ nasze decyzje są realizacją wcześniej przygotowanych ścieżek rozwoju dla naszych trenerów. Pierwszym trenerem II zespołu zostaje dotychczasowy II trener czyli Jacek Kanas, trener bardzo ceniony w naszym regionie, który w innych projektach zawsze odważnie stawiał na młodzież, osiągając przy tym znakomite rezultaty. Trener Kanas jest gotowy na kolejny krok w swojej karierze. II trenerem rezerw zostanie Marcin Garuch dotychczasowy grający asystent trenera. Trener Garuch kończy karierę zawodniczą, ponieważ nadszedł czas, by w pełni skupił się na pracy w sztabie szkoleniowym. Za przygotowanie motoryczne nadal będzie odpowiadał Bartłomiej Skowroński, który jest świetnym specjalistą w tej dziedzinie. Dzięki jego pracy, zawodnicy trafiający z II do I zespołu są doskonale przygotowani pod względem motorycznym i fizycznym.

Warto podkreślić, że po raz pierwszy w historii królem strzelców Centralnej Ligi Juniorów został zawodnik Miedzi!

- Gratulacje dla naszego zawodnika Sebastiana Herbuta, który został królem strzelców CLJ U17 w naszej grupie, ale przede wszystkim poszedł za ciosem, dodając do tego rozegrane minuty w U19, występy w II zespole w 3 lidze oraz treningi i powołania do kadry meczowej I zespołu. Jedno jest pewne. Akademia Piłkarska Miedzi Legnica zaczyna być projektem, który skutecznie szkoli bardzo dobrych napastników, a mamy apetyt na zdecydowanie więcej. Chcemy należeć do najlepszych w kraju, zdobywać medale mistrzostw Polski, systematycznie szkolić zawodników do pierwszego zespołu oraz bić rekordy transferowe, tak jak w przypadku Wiktora Bogacza.

Co ze szkoleniem w młodszych grupach? Oczekiwane tej jesieni otwarcie zmodernizowanej bazy Akademii Miedzi przy ul. Świerkowej będzie krokiem milowym w podnoszeniu jakości treningów dla legnickich dzieci?

- Sezon 2025/26 będzie najważniejszym w historii szkolenia Akademii Piłkarskiej Miedzi Legnica na poziomie Miedź Kids, obejmującym kategorie U5–U13. Nowa infrastruktura stanowi fundament tego projektu, zapewniając optymalne warunki do szkolenia, a przede wszystkim stabilizację harmonogramów i odpowiednią przestrzeń do realizacji treningów. Ważnym krokiem będzie także znaczące poszerzenie kadry szkoleniowej w ramach Miedź Kids. Do naszego zespołu dołączymy aż 8 nowych trenerów. Jeszcze pod koniec obecnego sezonu zatrudniliśmy koordynatora kategorii U10–U13 oraz koordynatora U5–U9. Dodatkowo rozpoczęliśmy współpracę z przedszkolami i szkołami podstawowymi. Nowy sezon będzie zdecydowanie należał do przestrzeni Miedź Kids, ponieważ chcemy z czasem zostać liderem w szkoleniu dzieci w naszym regionie. Infrastruktura, sprzęt, metodologia pracy, a przede wszystkim szeroka kadra trenerów, pozwolą nam szkolić wszystkie dzieci, które chcą zostać częścią Miedzi Legnica.

Miedź wróciła także do nacisku na szkolenie dziewczynek. To przyszłościowy kierunek?

- Zdecydowanie tak. Nasza współpraca z Fundacją Golleo w zakresie szkolenia dziewczynek zmierza ku tworzeniu większej liczby grup szkoleniowych w różnych grupach wiekowych oraz do rozpoczęcia projektu piłki seniorskiej dla kobiet  z Legnicy i okolic. Mamy ambitne plany, dlatego mam nadzieję, że odpowiednia frekwencja i zainteresowanie ze strony pań pozwolą nam je zrealizować.

Widzi Pan w Akademii Miedzi następców Wiktora Bogacza, którzy z Legnicy wyruszą na podój piłkarskiego świata?

- Widzę przede wszystkim coraz większą grupę zawodników, którzy dzięki naszej metodologii szkolenia oraz nastawieniu na pełnoetatową pracę, mają szansę podążać ścieżką wytyczoną przez Wiktora. Pracujemy z zawodnikami od kategorii U14 aż po II zespół, realizując największy w kraju wymiar czasu treningowego. Dążymy do jego dalszego wydłużenia, a także systematycznie podnosimy intensywność pracy motorycznej, taktycznej i organizacyjnej. Wraz z rozwojem projektu oczekujemy pojawienia się kolejnych następców Wiktora Bogacza.

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

no okno ok

0 0

czyli to co było do tej pory było po prostu słabe

10:27, 19.06.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MiedziakMiedziak

0 0

Jakie słabe? Pojęcia nie masz to na **** zabierasz głos?

13:37, 19.06.2025

NnNn

0 0

Bez przesady z tym stawianiem na młodzież. Lubin postawił na polską młodzież i o mało nie spadł.

10:47, 19.06.2025
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

UuUu

0 1

Daleko wam, małomoskwianie, do Lubina...

11:31, 19.06.2025

NnNn

0 0

A ty dyżurny głu ku z lubina legnickiego ciągle na forum Miedzi Legnica.

13:11, 19.06.2025


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%