Zamknij
Ważne

Dodaj komentarz

Kolejny transfer! Milos Jovicić zasila defensywę Miedzi

Ula Chojnacka Ula Chojnacka 21:58, 01.09.2025 Aktualizacja: 21:59, 01.09.2025
Skomentuj Milos Jovicić (miedzlegnica.eu) Milos Jovicić (miedzlegnica.eu)

Austriak serbskiego pochodzenia Milos Jovicić wzmacnia drużynę znad Kaczawy. 30-letni obrońca przychodzi do Miedzi na zasadzie wolnego transferu. Z legnickim klubem związał się umową do końca czerwca 2027 r.

Doświadczony stoper charakteryzuje się przede wszystkim walecznością i agresywnością w fazach defensywnych. W Austrii znany jest z umiejętności dobrego czytania gry, a jego atutem jest również wyprowadzanie piłki - głównie poprzez podania przez linie i strefy. Jest szybkim graczem, potrafiącym także odnajdywać się pod bramką rywala.

Nowy obrońca zielono-niebiesko-czerwonych jest wychowankiem Rapidu Wiedeń, w którym przeszedł przez szczeble młodzieżowe do drugiego zespołu. W 2021 r. trafił do SV Ried, w którym zadebiutował w austriackiej Bundeslidze. Po sezonie przeszedł do drugoligowego Grazer AK i z nim w 2024 r. wygrał rywalizację na drugim poziomie, awansując na najwyższy szczebel. W austriackiej Bundeslidze rozegrał 36 meczów, notując jedno trafienie. Z kolei w 115 spotkaniach na drugim poziomie rozgrywkowym w Austrii prawonożny defensor zdobył 12 bramek, do których dołożył 4  asysty. Jako junior wystąpił w reprezentacji Serbii do lat 17. 

- Klub zrobił na mnie bardzo dobre pierwsze wrażenie. Legnica to bardzo ładne miasto z piękną historią. Podoba mi się tutaj. Jestem pierwszy raz w Polsce i od razu stwierdzam, że ludzie tu są bardzo mili. Jest tu bardzo przyjemnie. Mam nadzieję, że spędzę w Legnicy fajny czas. Moim celem jest pomoc drużynie w uzyskaniu awansu do PKO BP Ekstraklasy. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby powrócić z Miedzią do najwyższej klasy rozgrywkowej – powiedział Jovicić po podpisaniu umowy z legnickim klubem. 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%