Legniczanie w obecnym sezonie poprawili korzystny bilans historycznych starć z Pogonią Siedlce, wygrywając w I rundzie STS Pucharu Polski. Ostatnia ligowa potyczka obu zespołów zakończyła się natomiast wygraną drużyny z województwa mazowieckiego.
Pierwsze zawody pomiędzy Miedzią a Pogonią odbyły się 31 października 2014 roku. Legniczanie przez 90 minut bombardowali bramkę gości strzałami, ale tym jedynym trafieniem na wagę trzech punktów popisał się Mateusz Szczepaniak. W rewanżu swoje pierwsze zwycięstwo nad zielono-niebiesko-czerwonymi odnieśli piłkarze z Siedlec. Pogoń musiała wygrać ten mecz, by przedłużyć swoje szanse na pozostanie na zapleczu elity. W pierwszej połowie siedlczanie stworzyli sobie dwie dobre okazje bramkowe, z których jedną wykorzystali. W 14 minucie po ostrym dośrodkowaniu z narożnika boiska Adrian Dziubiński z bliska strzelił głową nad bramką Miedzi. W 35 minucie ten sam zawodnik już się nie pomylił i płaskim strzałem pokonał Dawida Smuga. Akcję zainicjował Donald Djousse, który uciekł obrońcom legniczan i zagrał ostro wzdłuż bramki.
[ZT]115734[/ZT]
Zespół znad Kaczawy próbował atakować skrzydłami. Aktywni byli Wojciech Łobodziński i Marcin Garuch, którzy kilka razy zagrywali w pole karne gospodarzy, ale żadnej tych akcji nie udało się sfinalizować golem. W drugiej połowie Miedź miała olbrzymią przewagę i długimi fragmentami nie wychodziła z pola karnego gospodarzy, ale nie potrafiła udokumentować tego golem. Świetnie spisywał się w bramce Pogoni Andrzej Witan, który w 48 minucie wygrał pojedynek sam na sam z Tadasem Labukasem, a w 75 minucie najpierw obronił strzał głową jednego z legniczan, a później na linii bramkowej odbił silne uderzenie z 5 metrów, którego autorem był Jorge Kadu. Wynik nie uległ już zmianie.
Rywalizacja pomiędzy obiema drużynami podobnie wyrównana była także w kolejnym sezonie. Jesienią w Legnicy padł wynik 1:1. Prowadzenie gościom w pierwszej połowie dał Kamil Dmowski, a w końcówce spotkania wyrównał Wojciech Łobodziński. Wiosną w województwie mazowieckim zmagania zakończyły się bez goli. W następnych rozgrywkach rywalizacja toczyła się już pod wyraźne dyktando Miedzi. W rundzie jesiennej zielono-niebiesko-czerwoni odnieśli najwyższe w historii zwycięstwo we wzajemnej rywalizacji. Zespół znad Kaczawy rozbił na wyjeździe siedlczan 4:0. Przed przerwą samobójcze trafienie zanotował wówczas Daniel Gołębiewski, a w drugiej odsłonie bramki zdobywali Damian Rasak, Łobodziński i Paul Batin. W rewanżu gole strzelali Łobodziński, Jakub Vojtus i Marcos Garcia Barreno "Marquitos", a legniczanie odnieśli drugie w sezonie, pewne zwycięstwo z Pogonią.
[ZT]115737[/ZT]
Oba zespoły rywalizowały ze sobą także w kampanii 2017/2018. Dla Miedzi rozgrywki zakończyły się historycznym awansem do piłkarskiej elity. Siedlczanie spadli natomiast do II ligi po przegranych barażach z Garbarnią Kraków. Jesienią zielono-niebiesko-czerwoni musieli się jednak sporo natrudzić, by przywieźć trzy punkty na Dolny Śląsk. Najpierw prowadzenie gospodarzom dał Adrian Paluchowski. Wyrównał Vojtus, ale jeszcze przed przerwą dla miejscowych trafił Grzegorz Tomasiewicz. Po przerwie znów do remisu doprowadził Vojtus, a decydującego gola strzelił "Marquitos". Na poziom pierwszoligowy biało-niebiesko-biali po kilkuletniej przerwie powrócili w sezonie 2024/2025.
W rundzie jesiennej minionych rozgrywek Miedź pewnie wygrała 4:1. Gole dla legniczan strzelali Kamil Drygas (2), Benedik Mioc i Amar Drina. Siedlczanie odpowiedzieli jedynie honorowym trafieniem Dawida Burki w końcówce spotkania po dośrodkowaniu z rzutu wolnego byłego gracza zielono-niebiesko-czerwonych Krzysztofa Danielewicza. Natomiast w rewanżu role się odwróciły. Miedź wyraźnie przegrała w Siedlcach z walczącą o pozostanie w Betclic 1 Lidze Pogonią 0:3. W 34 minucie po wrzucie z autu Damiana Jakubika przedłużoną główką przez Karola Podlińskiego piłkę w polu karnym przyjął Marcin Flis i z zimną krwią strzałem po ziemi z piątego metra pokonał Jakuba Wrąbla. Z kolei w 62 minucie Maciej Famulak popędził prawą stroną, minął Floriana Hartherza wpadając w pole karne i strzałem przy słupku podwyższył prowadzenie biało-niebiesko-białych. W 76 minucie golkiper zespołu znad Kaczawy nie miał natomiast nic do powiedzenia, gdy Miłosz Drąg po chwilowym zamieszaniu po wrzucie z autu w pole karne legniczan strzałem przy słupku trafił do siatki.
W sezonie 2025/2026 Miedź zagrała już u siebie z Pogonią Siedlce. Spotkanie rozgrywane było w ramach I rundy STS Pucharu Polski. Legniczanie zwycięzyli 2:0. Już w 8 minucie po akcji na prawej stronie Mateusza Bochnaka uderzał Kamil Antonik, dobrze interweniował Jakub Lemanowicz, natomiast z dobitką zdążył Marcel Mansfeld i z najbliższej odległości otworzył wynik rywalizacji. Z kolei w 50 minucie na uderzenie z ponad 20 metrów zdecydował się Antonik i pięknym trafieniem ustalił wynik zawodów.
MECZE MIEDZI Z POGONIĄ SIEDLCE W OFICJALNYCH ROZGRYWKACH:
2014/2015, I liga, Miedź Legnica - Pogoń Siedlce 1:0
2014/2015, I liga, Pogoń Siedlce - Miedź Legnica 1:0
2015/2016, I liga, Miedź Legnica - Pogoń Siedlce 1:1
2015/2016, I liga, Pogoń Siedlce - Miedź Legnica 0:0
2016/2017, I liga, Pogoń Siedlce - Miedź Legnica 0:4
2016/2017, I liga, Miedź Legnica - Pogoń Siedlce 3:0
2017/2018, I liga, Pogoń Siedlce - Miedź Legnica 2:3
2017/2018, I liga, Miedź Legnica - Pogoń Siedlce 2:0
2024/2025, I liga, Miedź Legnica - Pogoń Siedlce 4:1
2024/2025, I liga, Pogoń Siedlce - Miedź Legnica 3:0
2025/2026, Puchar Polski, Miedź Legnica - Pogoń Siedlce 2:0
Bilans:
spotkania – 11
wygrane Miedzi – 7
remisy - 2
wygrane Pogoni - 2
bramki – 20:8
Początek piątkowego meczu na Stadionie Miejskim im. Orła Białego w Legnicy o godz. 20:30.
Messi 16:51, 17.10.2025
Miedzianko powtórzyć wynik z pucharu Polski.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Zmarł ojciec Józef Szańca – franciszkanin
Józef Szańca - konfident SB, który poza donoszeniem, zasłynął podsyłaniem młodych chłopców do pedofila Gulbinowicza. Żadna strata
Tomek
12:54, 2025-10-18
Wyszarpany punkt Miedzi w starciu z Pogonią
Uspokaja trener z Jego wypowiedzi przebija się nawet zadowolenie i zapowiedź jeszcze lepszej gry,a ta gra zespołu to jest po prostu dramat powielany co kolejkę na boisku, sukcesem będzie pozostanie w tej lidze a na pewno walka o utrzymanie do końca,i tutaj można zamieniać trenerów jak rękawiczki bez końca zwłaszcza z tej naszej polskiej karuzeli,nic to nie da, najlepiej byłoby zatrudnić osobę z zagranicy nie znającą tych naszych realiów i dać mu wolną rękę i młodych do gry.
swkm
12:51, 2025-10-18
Wyszarpany punkt Miedzi w starciu z Pogonią
Spokojnie! Na koniec sezonu każę Magdzie wkleić Miedź na pierwsze miejsce w tabeli! Hej Śmieć!
Ola
12:30, 2025-10-18
The Art of Massage – International Congress 2025
ustami.
Twoja stara masowała
12:25, 2025-10-18