W środę rozegrano trzy spotkania ćwierćfinałowe Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Legnica. Z rozgrywkami pożegnali się rezerwy Miedzi Legnica i Legsad Kościelec.
Rezerwy Miedzi Legnica przegrały po rzutach karnych z Górnikiem Polkowice. Już w pierwszej akcji w pierwszych sekundach swoją okazję miał Modou Keita, ale uderzył obok bramki. Chwilę później odpowiedział Filip Baranowski uderzeniem z prawej strony boiska, po którym piłka odbiła się od poprzeczki. W 4 minucie centrę z kornera Kamila Sobczaka wybił Franciszek Chojak, ale potem z woleja uderzał Miłosz Jóźwiak, lecz minimalnie niecelnie. Sześć minut później po dośrodkowaniu z prawej strony Danilo Boretskyiego strzelał Modou Keita z pierwszej piłki, jednak kapitalnie interweniował Marcin Furtak. Potem przez jakiś czas się uspokoiło na boisku i trzeba było poczekać na kolejną do 23 minuty. Wówczas po wrzutce Wojciecha Rezacza uderzał Keita, natomiast po rykoszecie futbolówka minęła bramkę. Osiem minut później Bartosz Rymaniak sfaulował we własnej szesnastce Andrzeja Bolestę i arbiter główny wskazał na „wapno”. Na jedenasty metr podszedł Mateusz Ciapa, niestety źle przymierzył i Marcin Furtak obronił rzut karny. Potem kapitan rezerw Miedzi próbował się dwukrotnie zrehabilitować. Najpierw oddał strzał głową z kąta po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Filipa Żura, a następnie uderzał zza linii szesnastego metra, ale za pierwszym razem obronił Furtak, a za drugim zablokował Rymaniak. Przed przerwą jeszcze po wrzutce z prawej strony główkował groźnie Michał Nagrodzki, na szczęście chybił.
[ZT]115012[/ZT]
W przerwie trener Marcin Garuch dokonał aż… ośmiu zmian. Powodem był fakt, że dwa dni później rezerwy Miedzi będą grać mecz ligowy. Początek drugiej połowy był dość spokojny i dopiero w 55 minucie po kornerze oddał uderzenie Rymaniak, lecz wprost w ręce Chojaka. Sześć minut później po zamieszaniu w polu karnym Górnika po kornerze uderzał Danilo Boretskiy, niepewnie interweniował Marcin Furtak, jednak nikt nie zdążył z dobitką. Potem mocniej zaatakowali gospodarze – najpierw Kacper Strzelecki przestrzelił z bliska, a następnie próbę Szymona Skrzypczaka złapał Chojak. W ostatnim kwadransie drugiej części rywalizacji przewagę mieli legniczanie. W 77 minucie strzał Szymona Pączka zablokował Rymaniak. Trzy minuty później o dośrodkowaniu z rzutu rożnego uderzał Adam Czronij, wybił piłkę Jakub Rogalski z linii bramkowej, a dobitkę Amara Driny obronił Furtak.
Ostatecznie po 90 minutach było bez goli w Polkowicach, przez co do rozstrzygnięcia zwycięzcy były potrzebne rzuty karne – bez dogrywki, co jest w regulaminie rozgrywek. Niestety w nich lepsi okazali się polkowiczanie, a jedyny rzut karny zmarnował Marcin Romanowski, przy którym skutecznie interweniował Furtak. Górnik wygrał 6:5 i zagra w półfinale JAXAN Dolnośląskiego Pucharu Polski.
Kolejną wielką niespodziankę sprawiła Gwardia Białołęka. Lider grupy 1 Klasy A pokonał na własnym boisku czwartoligowego Górnika Złotoryja 2:1. Bohaterem został Konrad Kosmala, który zdobył dwie bramki. Dla gości trafił Marcin Franczak.
Czwarte spotkanie ćwierćfinałowe pomiędzy Spartą Rudna a rezerwami Zagłębia Lubin zostanie rozegrane 27 października o godz. 20:00.
Rzuty karne: 1:0 – Mariusz Szuszkiewicz, 1:1 - Bartosz Bida, 2:1 - Kamil Sobczak, 2:2 - Sebastian Herbut, 3:2 – Szymon Skrzypczak, 3:3 – Jakub Kaczemba, 4:3 – Bartosz Rymaniak, 4:4 – Łukasz Bryja, 5:4 – Oliwier Mojzyk, 5:5 – Szymon Pączek, 6:5 – Jakub Rogalski, 6:5 – Marcin Romanowski (niewykorzystany)
Żółte kartki: Jarosław Ratajczak (69’), Jakub Rogalski (81’) - Danilo Boretskiy (51’), Amar Drina (79’)
Górnik: 1. Marcin Furtak – 4. Jarosław Ratajczak, 11. Mateusz Surożyński (46’ 23. Szymon Skrzypczak), 24. Kacper Strzelecki (74’ 15. Kacper Poczwardowski), 25. Kamil Sobczak, 26. Bartosz Rymaniak, 28. Jakub Wireński, 29. Filip Baranowski (46’ 17. Mariusz Szuszkiewicz), 35. Szymon Kwapisz (46’ 20. Jakub Rogalski), 90. Michał Nagrodzki (74’ 22. Oskar Leopold), 99. Miłosz Jóźwiak (81’ 9. Oliwier Mojzyk)
Miedź II: 50. Franciszek Chojak – 3. Wojciech Rezacz (46’ 2. Marcin Romanowski), 5. Jakub Kaczemba, 7. Andrzej Bolesta (46’ 11. Szymon Pączek), 8. Mateusz Ciapa (46’ 6. Adam Czornij), 13. Modou Keita (46’ 9. Sebastian Herbut), 14. Mateusz Trojanowski (46’ 25. Łukasz Bryja), 17. Danilo Boretskiy, 18. Paweł Żyra (46’ 4. Jakub Szałapata), 24. Kacper Józefiak (46’ 19. Amar Drina), 80. Filip Żur (46’ 10. Bartosz Bida)
Legsad Kościelec - Chrobry II Głogów 0:2
Sparta Rudna - Zagłębie II Lubin 27 października godz. 20:00
Gwardia Białołęka - Górnik Złotoryja 2:1
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Odkryj historię legnickiego cmentarza
Historia legnickiego cmentarza jest mocno uszczuplona. Zostal zniszczony i zlikwidowany stary niemiecki historyczny cmentarz, z ktorego marmurowe i granitowe plyty ktorymi cieszyli sie kamieniarze. Rowniez w duzym stopniu zlikwidowano zydowski cmentarz z ktorego plyty przeznaczono na budowe muru okalajacego cmentarz "polski". Ogladajac mur poswiecony pomordowanym ofiarom przez i OUN UPA, mozna bez trudu znalesc zydowskie macewy. Najwidoczniej mur budowany byl pod haslem "Polak potrafi". Dzisiaj jak widac, tych ponad 100 tysiecy osob zostalo juz zapomnianych... Smutne ale prawdziwe
NIeboszczyk.
00:29, 2025-10-23
Spektakl „Głomb i tajemnica demokracji
Platformersi pogonili Ci brata że stołka wojewody i się próbujesz odgryzać? Rób to umiejętnie. Jarek robi to z większą subtelnością. A Ty? Jesteś jak ten bardziej kiepski brat. Wiesz który.
Wojtku...
00:09, 2025-10-23
Spektakl „Głomb i tajemnica demokracji
OBREMSKI NA PREZYDENTA! Wisznic Dolnych - Osada. Bo to daleko od Dolnego Śląska. Z góry przepraszam mieszkańców Wisznic Dolnych - Osada. Wszystkich czterech.
Rude Pravo
23:53, 2025-10-22
Legniczanie chcą zakazu sprzedaży alkoholu w nocy
Uruchomienie melin za 3... 2... 1....
Ajm
23:33, 2025-10-22