Od poniedziałku trwa rozruch sztucznego oświetlenia na miejskim stadionie. Wszystko wskazuje na to, że pierwszy mecz przy jupiterach Miedź zagra 8 czerwca z Cracovią Kraków.

Wykonawca sztucznego oświetlenia – konsorcjum firm Polcourt i Ada–Light przystąpił do ustawiania promieni reflektorów zamontowanych na 40-metrowych masztach. Do końca tygodnia legnickie jupitery mają być już gotowe do użytku.

Piłkarze i kibice na pierwszy w historii legnickiego futbolu mecz przy sztucznym oświetleniu będą musieli jednak poczekać jeszcze miesiąc. Dlaczego tak długo? Wynika to z kalendarza rozgrywek 1.ligi.

Na zmianę godziny spotkania ze Stomilem Olsztyn (18 maja) jest już za późno, bo nie pozwalają na to przepisy PZPN. Przy jupiterach Miedź mogłaby już zagrać z ŁKS-em Łódź 29 maja, ale ten mecz się nie odbędzie, bo nasza drużyna zainkasuje punkty walkowerem. Przypomnijmy, że łodzianie wycofali się z rozgrywek.

Wychodzi więc na to, że historyczna chwila czeka nas 8 czerwca. Tego dnia Miedź na zakończenie sezonu podejmie przy Orła Białego Cracovię Kraków.

Istnieje jednak możliwość, że na debiut jupiterów poczekamy do nowego sezonu. Nie wiadomo bowiem, czy PZPN zgodzi się na rozegranie meczu z "Pasami" późnym wieczorem, ponieważ ostatnia seria spotkań musi rozpocząć się o tej samej godzinie. A zgodnie z terminarzem ma nią być 17.00.

[WIDEO]1004[/WIDEO]

[FOTORELACJA]6276[/FOTORELACJA]