Formę Balu Karnawałowego miała styczniowa Gala Klubu Biznesu Miedzi, podczas której legnicki klub podsumował miniony rok. Sponsorów oraz partnerów Miedzianki uhonorowano specjalnymi pamiątkowymi certyfikatami.
Sukcesów klubowi w nadchodzącej rundzie życzył prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski, który potwierdził, że miasto zapewni Miedzi jak najlepsze warunki infrastrukturalne. – Nie są dla nas problemem takie inwestycje, jak podgrzewana murawa i zadaszenie stadionu, i będziemy je kolejnych latach realizować – zapewnił.
Podczas oficjalnej części gali na scenie, w blasku fleszy, pojawiali się najważniejsi tego dnia goście – sponsorzy, partnerzy i przyjaciele Miedzi. Zapowiadał ich znany konferansjer i dziennikarz Ireneusz Bieleninik, a z rąk przedstawicieli zarządu klubu: Martyny Pajączek i Radosława Rogiewicza otrzymywali specjalne, pamiątkowe certyfikaty.
W rozmowach kuluarowych dominował oczywiście temat sportowy, a na najwięcej pytań odpowiedział chyba trener Janusz Kudyba, pytany o formę swoich podopiecznych oraz zimowe transfery. Z kolei właściciela Miedzi dopytywano o plany na rundę wiosenną.
- Jak każdy kibic lubię, kiedy Miedź wygrywa i mam nadzieję, że tych zwycięstw w rundzie wiosennej będzie jak najwięcej – powiedział Andrzej Dadełło.
Po części oficjalnej gali rozpoczął się bal karnawałowy w rytmach muzycznych przebojów, a parkiet zapełnił się tańczącymi parami. Zabawa trwała do białego rana![FOTORELACJA]9196[/FOTORELACJA]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
14-latek ciężko poparzony, Lądował śmigłowiec LPR
Walic tęczowego rafalka
Guma
22:45, 2025-05-20
Hutnicy pomaganie mają we krwi
Ciekawe jakie te wyplaty😉😉😉😉
Mati
22:40, 2025-05-20
Zapolnik show! Miedź przegrała z Bruk-Betem
Tak strasznie się Mijuskovic utożsamia z Legnicą, że 2 ostatnie sezony z nim to porażki, a wyniki osiągaliśmy dobre jesienią jak usiadł na ławce. Bredzenie. Pilkarz to najemnik, gra dla kasy i się z nią utożsamia. Każdy. Jeden jest większym profesjonalista, inny słabszym. Pitolenie o jakimś utożsamianiu to bajki dla naiwnych dzieci. Piłkarze Miedzi grają dla kasy, awans oznacza więcej kasy. Powody są inne. A naiwni bredzą o utożsamianiu się. Mijuskovic nie byłby w Miedzi gdyby nie dostał dobrej kasy. Zapolnik miał super pół roku w Miedzi potem zgasł. Grał piach. Teraz odżył. Jak wielu piłkarzy. Forsell dla ktorego liczyła się tylko kasa grał dla Miedzi najlepiej z wszystkich klubów w jego życiu. Cholerna wie dlaczego. King coś tam. Poziom lubinskiego fra.jera, którego można kiwać na każdym kroku bajkami o utożsamianiu.
Miedziak
22:26, 2025-05-20
Te dzieciaki naprawdę potrafią grać!
w sporcie wygrywają prezesi
tak było w Paryżu
21:27, 2025-05-20
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz