Biegacze zdobyli jeden medal w Szklarskiej Porębie

W minioną sobotę w Szklarskiej Porębie odbył się VI Maraton Karkonoski. Na starcie pojawiło się siedmiu legniczan. Najlepiej zaprezentował się Krzysztof Spychalski, który wygrał bieg na 16 km.

Trasa maratonu prowadziła ze Szklarskiej Poręby (dolna stacja wyciągu na Szrenicę) górskimi szlakami w kierunku Śnieżnych kotłów, poprzez Odrodzenie, aż na szczyt Śnieżki, a po zaliczeniu punktu kontrolnego z powrotem tą samą trasą do Szklarskiej Poręby. Do pokonania było 46,7 km.

Do rywalizacji o medale przystąpiło ponad 500 zawodników. Najszybciej do mety dobiegł mieszkanie Złotoryi Maciej Dawidziuk z czasem 3:52,55.

- Na trasie dało się zauważyć dobre przygotowanie wszystkich uczestników biegu, którym oprócz upału, w okolicach Śnieżki dawał się we znaki bardzo silny wiatr – relacjonuje Wojciech Nicpoń z KB Lew Legnica.

Godzinę później na części trasy maratonu odbył się bieg na dystansie szesnastu kilometrów. Najlepszy okazał się legniczanin – Krzysztof Spychalski, który z czasem 1:22,49 jako pierwszy zameldował się na mecie.

Pozostałe wyniki legnickich biegaczy uzyskane w VI Maratonie Karkonoskim:
46. Tomasz Batraniec - 5:21,06
143. Paweł Wołczek – 6:03,22
174. Krzysztof Furtak – 6:12,18
276. Rafał Kruzel – 6:40,39
379. Wojciech Nicpoń – 7:24,41
413. Jolanta Kuczakowska – 7:42,13

Bieg ukończyło 442 zawodników.