Rakieta squash – Wilson? Head? ProKennex?

Co wspólnego ze squashem mają marki takie jak wymienione wyżej i znane przede wszystkim z tenisa ziemnego? Otóż bardzo wiele. Squash i tenis to członkowie wielkiej rakietowej rodziny. Produkty do obydwu sportów wykonane są w oparciu o te same materiały, a część produktów wykorzystywana jest wzajemnie, np. akcesoria, frotki czy owijki.

Choć Wilson jest obecny w świecie squasha od dawna i co jakiś czas wypuszcza nowe serie rakiet to znany jest przede wszystkim z serii Hyper Hammer i modeli 120 oraz 145. To te dwie rakiety podbiły serca graczy w całej Polsce i po dziś dzień są jednymi z najchętniej wybieranych modeli. Dlatego rakieta squash Wilson to wybór,  który może okazać się strzałem w dziesiątkę.

Serie rakiet Wilson do squasha to odpowiedniki tenisowych serii. Są tak samo nazywane, podobnie malowane, a co za tym idzie łatwo odnaleźć je komuś kto zna takie linie jak Pro Staff czy Blade. Wspomniane wcześniej Hyper Hammer to również squashowe odpowiedniki niezwykle udanej serii, ale o ile w tenisie ziemnym odeszły w niepamięć to w squashu trzymają się świetnie.

Dokładnie tym samym co rakiety do tenisa tej marki. Jest to jeden z czołowych producentów sprzętu do sportów rakietowych, co za tym idzie za produktami stoją ludzie, którzy znają się na rzeczy. Wykorzystują najlepsze, najnowocześniejsze materiały i technologie, jak np. Countervail. Jest to technologia zwiększająca energię uderzenia sprzętu bez konieczności wkładania większej siły w zagranie. Przekłada się to na mniejszy wysiłek, szybszą regenerację. Dodatkowo system zapewnia dobrą redukcję drgań, która zmniejsza ingerencję w mięśnie, ciało gracza.

Wykonanie rakiet seryjnych to dbałość o szczegóły i ponadczasowy design. Wilson wielokrotnie wyznaczał kierunki rynkowi rakiet. Dzięki produktom do squasha ma okazję zmienić nastawienie osób uwielbiających ganianie za małą czarną.