Zamknij

Siódemka Miedź Huras kontra lider. W niedzielę mecz ze Stalą Miele w Legnicy

MSPR Siódemka Miedź Huras LegnicaMSPR Siódemka Miedź Huras Legnica 08:20, 11.10.2024 Aktualizacja: 08:26, 11.10.2024
Skomentuj Siódemka Legnica Piotr Florek (lca.pl) Siódemka Legnica Piotr Florek (lca.pl)

Na zakończenie 5. kolejki Ligi Centralnej Siódemka Miedź Huras Legnica podejmie Stal Mielec. Mecz z liderem tabeli i wielkim faworytem rozgrywek odbędzie się w  hali OSiR przy ul. Lotniczej.

[CGK]223[/CGK]

Gdy przed trzema laty Stal spadła z superligi, wydawało się, że jej powrót do elity będzie bardzo szybki. Pierwszy sezon w Lidze Centralnej nie był jeszcze taki zły, bo zakończył się drugim miejscem i przegranymi barażami z Zagłębiem Lubin. Drugi był już klęską – Stal finiszowała dopiero na ósmym miejscu. Skutkiem tego latem mielecka szatnia przeszła prawdziwe trzęsienie ziemi.

Zaciąg z Orlen Superligi

Włodarze Stali wymienili połowę składu, dokonując imponujących transferów. Do Mielca trafili: Paweł Podsiadło, Jakub Tokarz, Jakub Sikora (wszyscy z superligowej Unii Tarnów), Dawid Cacak (SMS Kielce), Jakub Janus (KSSPR Końskie), Marcin Głuszczenko (Zagłębie Sosnowiec) oraz Białorusin Alek Tarasewicz.

Paweł Podsiadło od razu stał się największą gwiazdą ligi. Były reprezentant Polski – król strzelców Orlen Superligi w poprzednim sezonie – już rządzi na jej zapleczu. W czterech meczach rzucił 27 bramek i zajmuje szczyt klasyfikacji strzelców Ligi Centralnej.

Dodajmy, że trenerem Stali jest Robert Lis, były reprezentant kraju, w przeszłości asystent w kadrze Talanta Dujszebajewa i szkoleniowiec Azotów Puławy.

W Mielcu obowiązuje hasło „Do trzech razy sztuka”. Stal ma największy budżet w Lidze Centralnej i najmocniejszy skład. Awans jest traktowany jako obowiązek. Na razie zespół trenera Lisa nie zawodzi – wygrał wszystkie mecze, z Jurandem Ciechanów, AZS AWF Biała Podlaska, Grunwaldem Poznań oraz Gwardią Koszalin. Trzy z tych spotkań Stal rozegrała u siebie, a na wyjeździe jedynie w Poznaniu, gdzie beniaminka pokonała po rzutach karnych.

Stal musi, Siódemka może

– Stal jest faworytem ligi i taką rolę będzie pełnić w niedzielnym meczu. Stal musi, a Siódemka może. Na pewno postawimy się liderowi, bo choć jest bardzo mocny, to niepozbawiony słabszych punktów – mówi Tomasz Góreczny, trener Siódemki Miedź Huras Legnica.

Siódemka przystępuje do tego starcia podbudowana wyjazdowym zwycięstwem nad Nielbą Wągrowiec. W zespole są pewne problemy zdrowotne, ale trener Góreczny zdążył się już do tego przyzwyczaić. – W Zamościu wygraliśmy bez Michała Wojtali, w Wągrowcu bez Wojtali i Kacpra Łukawskiego. Nie narzekamy, tylko mocno pracujemy i żyjemy meczem z kolejnym rywalem – dodaje szkoleniowiec Siódemki.

– Na pierwszym domowym meczu wspierało Siódemkę ponad 600 kibiców. Przy takiej publiczności dostajemy skrzydeł. Liczymy, że w niedzielny wieczór fani przybędą równie licznie i pomogą zatrzymać lidera – mówi Łukasz Mazur, kapitan Siódemki Miedź Huras Legnica.

Transmisja na platformie streamingowej www.tvcom.pl.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%