Ten mecz może wiele wyjaśnić. Jeśli w sobotę Ikar Legnica przegra w Złotoryi z Ren-Butem straci praktycznie już szanse na awans do rundy finałowej i tym samym będzie musiał pożegnać się z marzeniami o 2. lidze.
Na początku października Ikar przy Głogowskiej wygrał 3:1. Do tej pory to jedyna porażka Ren-Butu. Dziś złotoryjanie są na fali i wygrywają mecz za meczem. W efekcie wspięli się na sam szczyt tabeli. Z kolei Ikar jest w kryzysie. Legniczanie przegrali przed tygodniem w Bolesławcu i usadowili się na 3. miejscu w stawce.
- Jeśli chcemy nadal liczyć się w walce o awans, to musimy w Złotoryi wygrać. Nie mamy wyjścia. Nie możemy patrzeć na kłopoty personalne. Trzeba wyjść i walczyć - mówi trener Ikara Bogusław Pieluch.
A już tym bardziej szkoleniowca Ren-Butu Piotra Szarejki, który przez wiele lat stanowił o sile Ikara, a po zakończeniu kariery pracował w nim jako szkoleniowiec. Szarejkę siatkarskiego abecadła uczył zresztą nie kto inny jak ... Bogusław Pieluch. W sobotnie popołudnie sentymentów w hali "Tęcza" na pewno jednak nie będzie. Uczeń będzie chciał przechytrzyć mistrza.
10. kolejka 3. ligi: Ren-But Złotoryja - Ikar Legnica, sobota (13 grudnia), godz. 17, hala "Tęcza" w Złotoryi.
Szalony mecz w Tychach. Miedź wraca bez punktów
Zły początek. Niestety z całą sympatią do Wojtka ten projekt nie wypali
Tomasz Sxuk
01:39, 2025-07-20
Szalony mecz w Tychach. Miedź wraca bez punktów
Fajny mecz, szkoda że wracamy bez punktów. Niestety całą drużyną zagraliśmy bardzo słabo w defensywie. Na plus Antonik, Stanclik i Mancfeld (mam nadzieję, że w kolejnych meczach Marcel będzie grał z przodu obok Stanclika, a nie ten nasz Ibrahimović :) Szkoda, że mamy przed sobą jeszcze kilka wyjazdów, bo bilans punktowy po nich może być słaby. Oby nie było po nich pomysłów zmiany trenera.
Peka
00:29, 2025-07-20
Szalony mecz w Tychach. Miedź wraca bez punktów
Ostatnio pisałem do trenera Olszewskiego żeby postawić na Sydorenko, już 4 są na koncie to ile będzie na koniec rundy, obrona swoje gra radosny futbol,młody Rezacz o ile cały mecz poprawnie to krycie przy czwartej bramce zawalone, dlaczego Kościelny obrońca nie grał od początku a jest jeszcze Kwiecień, i na koniec jakbym nie masz biedny Antonik to byłyby baty 4-1,o Engvallu nie piszę podobno nie odszedł do Darmsztad bo chce coś kibicom udowodnić,tylko dalej nie wiem co.Reasumując w tym sezonie gramy o miejsca 8-11 w tabeli i to jeszcze przy odrobinie szczęścia.
swkm
22:55, 2025-07-19
Szalony mecz w Tychach. Miedź wraca bez punktów
Po co te inwestycje w oświetlenie ...nie szkoda na to pieniędzy
Elekryk
22:49, 2025-07-19
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz