W sobotę Kunice rozbrzmiewały śpiewem i muzyką ludową. Na jubileuszowej, dziesiątej Folk-Biesiadzie spotkali się mieszkańcy, zespoły i przyjaciele folkloru. Gospodarzem wydarzenia była Kapela Kunice, która świętowała swoje 20-lecie. Były gratulacje, wspomnienia, list od posła Tadeusza Samborskiego i przede wszystkim wspaniała zabawa.
Jubileuszowe folkowe świętowanie rozpoczął tradycyjny korowód, roztańczony, rozśpiewany, pełen kolorów i uśmiechów. To właśnie on nadał ton całemu spotkaniu, które od razu stało się radosnym i wspólnym przeżyciem. Na scenie przed Gminnym Ośrodkiem Kultury i Sportu wystąpiło dziewięć zespołów ludowych, każdy z własnym repertuarem i energią. Byli gospodarze, czyli Kapela Kunice, a także Olszaniacy, Kądziołeczki, Nowowianki, Roztoka, Cichowodzianie, Kulinianie, Kumoszki oraz Krukowianie. Publiczność nagradzała ich gromkimi brawami, a muzyka niosła się po okolicy i płynęła z falami Jeziora Kunickiego.
[FOTORELACJA]22830[/FOTORELACJA]
To właśnie tutaj widać, jak piękne jest nasze dziedzictwo, jak bogata jest kultura regionu i jak wielką siłę ma wspólnota. Życzę wszystkim wspaniałej zabawy, niezapomnianych wrażeń, wielu wzruszeń i radości. Niech muzyka gra, niech śpiew płynie, a serca biją w rytmie folkowej biesiady. 10. Folk-Biesiadę uważam za otwartą – mówił Krzysztof Błądzinski, gospodarz gminy, otwierając świętowanie.
Miałam przyjemność uczestniczyć w każdej z dziesięciu edycji i mogę powiedzieć, że to przepiękna tradycja. Towarzyszy jej barwny korowód, zmieniają się zespoły, ale Kapela Kunice zawsze jest, bo to gospodarz. To okazja do integracji, do wymiany doświadczeń i do umawiania się na kolejne spotkania. Wspominamy dziś także śp. Franciszka Sokołowskiego, który rozpoczął tę tradycję. Na przestrzeni lat zmieniały się władze, ale biesiada trwa i ma w Kunicach przyjazny klimat. Gratuluję jubileuszu dziesięciolecia Folk-Biesiady i dwudziestolecia Kapeli Kunice. Życzę dalszego rozwoju, zdrowia i kultywowania pięknych tradycji, które kochają miłośnicy folkloru – mówiła Janina Mazur, wicestarosta powiatu legnickiego.
Na zakończenie uroczystego otwarcia odczytano list od posła Tadeusza Samborskiego, honorowego patrona Folk-Biesiady i wielkiego admiratora kultury ludowej. Parlamentarzysta złożył gratulacje organizatorom i uczestnikom, podkreślając, jak ważne jest podtrzymywanie wiejskich tradycji i wspólnego muzykowania.
Folk-Biesiada w Kunicach przez dziesięć lat zdążyła wpisać się na stałe w kalendarz wydarzeń kulturalnych regionu. To święto, które łączy muzykę, śpiew, taniec i lokalną wspólnotę, a przy tym pokazuje, że tradycja wciąż żyje i potrafi jednoczyć kolejne pokolenia. Dziesiąta edycja, połączona z jubileuszem 20-lecia Kapeli Kunice, była nie tylko okazją do wspólnej zabawy, ale też dowodem, że w Kunicach folklor ma mocne fundamenty i będzie trwał przez kolejne lata.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Bolesna porażka w Bytomiu
Bramkarz Polonii zagrał mecz życia.
Messi
02:16, 2025-09-21
Bolesna porażka w Bytomiu
Wszystkim znafcom piłki nożnej aktywnym zwłaszcza po przegranym meczu polecam zapoznać się ze statystykami i tym co powiedział trener Tomczyk z Polonii Bytom. Ciekawy jestem czy ktoś z was pamięta Lucjana Zielińskiego jak grał w Legnicy.
Messi
02:05, 2025-09-21
Bolesna porażka w Bytomiu
Zaczyna się znów kolejny cyrk za Misia znów pewnie trener nie odpowiada ludzie żeby pajace z boiska decydowali ciągle o zwalnianiu trenera to jest cyrk ktoś działa w ty
Hycel
23:37, 2025-09-20
Bolesna porażka w Bytomiu
Coraz więcej zawodników z przeszłością w akademii Miedzi w 1 lidze. Dzisiaj Lucek Zieliński wszedł w 2 połowie. Za parę lat tak będzie w ekstraklasie...
Miedziak
23:27, 2025-09-20