W hallu Starego Ratusza w Teatrze Modrzejewskiej można oglądać wystawę fotografii aktu Piotra Chabiora zatytułowaną „Światło i cień”. To druga indywidualna wystawa artysty i jego pierwsza prezentacja w Legnicy. Fotografie, które znalazły się na wystawie, pokazują, jak światło i cień potrafią opowiadać historię, budować nastrój i wydobywać piękno ludzkiego ciała.
Od zarania dziejów kobieca nagość nie była tabu, lecz kanonem piękna. Kiedy patrzymy na dzieła mistrzów, widzimy, że kobieta była często ukazywana jako bogini, symbol niekażonego, idealnego piękna. Piotr Chabior w pewnym sensie powraca do tej tradycji, przywracając aktowi jego pierwotną godność i poetycką aurę – mówiła o wystawie Chabiora Aleksandra Kondracka, kuratorka wystawy „Światło i cień”.
Zajrzyjcie do naszej fotrelacji.
[FOTORELACJA]23154[/FOTORELACJA]
Cieszę się, że mam możliwość zaprezentowania w swoim rodzinnym mieście i ukochanym miejscu, jakim jest teatr, bo to miejsce, do którego uwielbiam przychodzić. Myślę, że każdy z was powinien sobie sam odebrać i zinterpretować tę wystawę – dodał Piotr Chabior.
Fotografią Piotr Chabior zajmuje się od dzieciństwa. Pierwszy aparat był prezentem od ojca, wcześniej należał do dziadka. Pierwsze obiekty, które fotografował, to owce pasące się na polanie – jego pierwsze „modelki”.
Zawsze mówię, że przypadek rządzi naszym losem, ukierunkowuje nas, „Przypadek” Kieślowskiego pięknie to zobrazował. Tak też było w moim przypadku. Przed dziesięcioma laty zobaczyłem w internecie zdjęcie, które mnie urzekło. Do tego stopnia, że stwierdziłem, iż ja muszę takie zdjęcia robić. Nie wiedziałem jak, nigdy nie pracowałem w studiu, napisałem do autorki. Okazało się, że mieszka w Stanach Zjednoczonych, ale organizuje w Polsce warsztaty. Zapisałem się, zaczynałem od portretów. Pojechałem na plener, na którym pojawiła się modelka i tu zdarzył się kolejny przypadek. Miałem jej robić zdjęcia i ona przyszła rozebrana, zrobiłem jej zdjęcia, kiedy je obejrzałem, stwierdziłem, że to jest to i to trwa już około ośmiu lat – opowiadał artysta.
Fotografie Piotra Chabiora pokazują, jak cienka jest granica między tym, co widać, a tym, co zostaje skryte. Światło i cień nie są tu tylko elementami kadru, stają się bohaterami zdjęć, budują nastrój, podkreślają emocje i subtelnie opowiadają historie. Chabior czerpie z klasyki sztuki aktu, ale pokazuje ją we współczesnej odsłonie. Jego kompozycje balansują między delikatnością a siłą, subtelnością a wyrazistością, pokazując ciało w pełnym szacunku dla jego formy i piękna. Światło odsłania i sugeruje, cień ukrywa i chroni. Wystawa to zaproszenie do zatrzymania się, spojrzenia uważniej i własnej interpretacji. Nie chodzi tylko o cielesność, chodzi o to, jak postrzegamy, czujemy i reagujemy na to, co widzimy. To podróż od spokoju po pasję, od tajemnicy po jasność, którą każdy może przeżyć po swojemu.
Piotr Chabior jest studentem Studium Fotografii ZPAF w Warszawie, właścicielem studia fotograficznego w Legnicy oraz pracowni fotografii klasycznej i dawnych technik fotograficznych. Od ponad ośmiu lat koncentruje się wyłącznie na portrecie i akcie, inspiracje czerpiąc z dawnego malarstwa i rzeźby. W swojej pracy kieruje się minimalizmem – dąży do wydobycia piękna kształtów poprzez prostotę i skupienie. Jego fotografie powstają zarówno w studiu, jak i w plenerze, w ciszy i powolnym rytmie, z pełnym szacunkiem dla fotografowanej osoby.
brawo kobiety12:23, 23.10.2025
Ludzie przyszli zobaczyć jak wyglądają rozebrane kobiety na fotografii
Dobrze że są tacy co pozują i robią foty. Brawa dla lca że pokazała te zdjęcia całemu światu
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Sześć medali dla TORA na International Karate Cup
To cieszy. Są sukcesy. Nagradzać bo warto . Dać im przyszłość. Wyznaczyć możliwe ścieżki karier
nie podcinać skrzyde
13:56, 2025-10-23
O legalności zatrudnienia i pracy cudzoziemców
Sprawdzać umiejętności w pryzmacie CV i posiadanych kwitów. Nie potrzeba nikomu partaczy i amatorów miziajacych palcem po smartfonach. Nie nadaje się to będzie następny. Nie ma znaczenia czy po pracę przyszedł Niemiec, Polak, Ukrainiec czy Afrykanin lub protegowany wujka czy dziadka. Jeśli posiada wiedzę i umiejętności to można zatrudnić. Po trzech miesiącach rozważyć dalszą współpracę. Na wielu szkoleniach ludzie widzą braki związane z odpowiedzią na trudne pytania. Wtedy padają słowa że ustawodawca sie pochyla nad sprawą/ przepisami. Mam wrażenie że ci pochylający sa już dziś garbaci bo dalej sa problemy
tak tak
13:54, 2025-10-23
Frankenstein, jakiego jeszcze nie widzieliście
Avatar stał się wyjątkową sceną. Produktem sam w sobie doskonałym który przyciąga widownie znudzoną sceną z Modrzejewskiej. Avatar przyciąga grą aktorską i światłem. Wielokrotnie miałem problem by kupić bilet bo po prostu zabrakło. To zawsze sa wielkie wydarzenia które dają emocje i zapadają w pamieć.
to piękne
13:45, 2025-10-23
O legalności zatrudnienia i pracy cudzoziemców
Trzymać hamulec. Podnieść podatki dla zagranicznych koncernów, firm i zakładów. Podnieść podatki dla kampanii zagranicznych. Praca dla Polaków. Brawo Pip i Pup
tak trzymać
13:38, 2025-10-23