Już po raz dziesiąty odbyła się aukcja prac uczestników WTZ „Jutrzenka”. Tym razem licytowano w restauracji Parnasik. Podczas aukcji zebrano 11 tys. 60 zł.

Na aukcji zgromadzono około 200 przedmiotów, głównie były to prace uczestników warsztatu wykonane wspólnie z terapeutami. Piękne koty, wspaniałe poduszki i koce, obrazy i wszystkie inne przedmioty cieszyły się wielkim powodzeniem nic więc dziwnego, że po raz kolejny padł rekord. Zebrano ponad 11 tys. zł.

- Kolejny rekord został pobity chociaż byliśmy w tym roku osłabieni, Maja Grohman i Ryszard Kępa, którzy zawsze prowadzili licytację po prostu rozchorowali się – mówi Maria Janusz. – Godnie zastąpili ich Jan Hila i Józef Jarosz.

Pieniądze zebrane podczas licytacji zostaną wydane na rehabilitację społeczną.

- Najczęściej jest to wyjazd na wypoczynek – mówi Maria Janusz. – W zeszłym roku za pieniądze zebrane podczas aukcji wyjechali do Tropical Island. Nie wiemy jeszcze na co zostaną przeznaczone tegoroczne środki, zbierze się rada i zadecyduje.

Licytacja odbywała się w restauracji Parnasik, która otworzyła przed WTZ „Jutrzenka” swoje gościnne progi.

- Jestem bardzo wdzięczna właścicielom lokalu za wielkie serce i życzliwość, za to, że uzyskaliśmy wszelką pomoc, przyjęto nas po królewsku – mówi Maria Janusz.

Imprezę zakończył występ Macieja Wróblewskiego.[FOTORELACJA]4336[/FOTORELACJA]