Tym razem jedziemy w zachodnią część naszego województwa do malowniczo położonego zamku obronnego położonego nad zalewem Leśniańskim na rzece Kwisa.
Zamek jest malowniczo położony w dolinie rzeki Kwisy. Został wybudowany w XIII wieku na potężnej skale, otoczony grubymi murami, lasem i rzeką Kwisą. Zamek posłużył jako plener w filmach „Wiedźmin”, „Gdzie jest generał?” i serialach: „Tajemnice twierdzy szyfrów”, „Dwa światy”, „Pierwsza miłość”.
Początki Czochy sięgają średniowiecza. Wtedy to król czeski Wacław II zbudował nad Kwisą warowny gród. Historia zamku i lista właścicieli jest długa, ale kilka faktów zasługuje na przypomnienie. W XV w. gród był bezskutecznie oblegany przez husytów, a dwa wieki później przez Szwedów. Wrogom się nie udało, ale cóż za ironia losu, gdy pewnej sierpniowej nocy 1793 r. na zamczysku wybuchł pożar, który strawił część mieszkalną, wieżę, zbrojownię, bibliotekę z cennymi starodrukami. W kilka lat odbudowano potężny zamek, a nowi właściciele nadali mu neorenesansowa szatę.
Po zakończeniu II wojny światowej, to co zgromadzono w zamku zostało... skradzione. Zniknęły m.in. złoto, broń, insygnia koronacyjne carów rosyjskich, ikony, srebrne zastawy i cenne książki. Kto mógł połasić się na takie skarby? Nie zgadniecie! Ernest von Gustchow - ostatni właściciel, uciekający w popłochu przed czerwonoarmistami? Nie! Sprawcami byli Polacy: burmistrz, komendant posterunku MO z Leśnej i wicestarosta lubański.
Po wojnie zamek funkcjonował jako wojskowy ośrodek wypoczynkowy. na początku lat 90. XX w. został otwarty dla wszystkich jako hotel i atrakcja turystyczna.
Źródło: znanenieznane.pl
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz