Zamknij

Całkiem niezłe „solo”, całkiem niezłego solisty

21:14, 05.03.2017
Skomentuj

Kilkaset osób zaliczyło „Solo” z Panem Maleńczukiem. Artysta całkiem szczerze „opowiedział” o sobie i otaczającym go świecie.

- Wiedziałem, że jestem wielką gwiazdą, musiałem tylko poczekać aż ktoś go odkryje – mówił Maleńczuk. Odkrył go Piotr Skrzynecki z Piwnicy pod Baranami i tak się skończyło Maćka „życie na stricie”.

Trzydzieści lat po Maciej Maleńczuk zjawił się w Legnicy i swoimi autorskimi kompozycjami o życiu swoim „opowiedział” o tym, co przez wszystkie te lata się działo. Jest tak nieobliczalny, że sam siebie zaskakuje. Jego szczerość do bólu przysporzyła mu bardzo liczne grono nieprzyjaciół, jednak tych, którzy kochają jego i jego twórczość, jest zdecydowanie więcej.

Maciek jest kochany nie tylko za swą bezkompromisowość i szczerość w obśmiewaniu otaczającego go świata. Nie musi być kontrowersyjny, chociaż jest bardzo. Jego charakterystyczny głos przenika słuchacza na wskroś, ubarwiony dźwiękami gitary Pana Maleńczuka, długo jeszcze brzmi w duszy, której struny poruszać jak nikt inny potrafi tylko on.[FOTORELACJA]12430[/FOTORELACJA]

[WIDEO]4772[/WIDEO]

(LS(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%