Po 25 latach do Karpacza znów wróciły pociągi. W piątek zorganizowano pierwszy oficjalny przejazd po odbudowanej linii kolejowej, który stał się prawdziwym świętem dla mieszkańców, samorządowców i wszystkich, którzy przez lata czekali na ten moment. Regularne kursy ruszają już w niedzielę 15 czerwca.
Karpacz, jedno z najchętniej odwiedzanych miejsc na Dolnym Śląsku, odzyskał połączenie kolejowe dzięki działaniom samorządu wojewódzkiego. Inwestycja była częścią większego programu przywracania pociągów tam, gdzie przed laty zniknęły z rozkładów. Wcześniej udało się to już między innymi w Świeradowie-Zdroju, Bielawie czy Chocianowie. Teraz przyszedł czas na stolicę Karkonoszy.
Marszałek województwa dolnośląskiego Paweł Gancarz mówił, że to symboliczny krok, który pokazuje, że transport publiczny może być wygodny, szybki i dostępny również w mniejszych miejscowościach. W jego ocenie Dolny Śląsk staje się liderem w przywracaniu kolei mieszkańcom i turystom.
Nowe połączenie z Karpaczem to także realna zmiana dla ponad 13 tysięcy mieszkańców okolicznych gmin. Do tej pory mogli dojechać do miasta głównie samochodem lub autobusem. Teraz zyskają wygodny i szybki dojazd do pracy, szkół, urzędów czy lekarza. A turyści prostą i malowniczą trasę do samego podnóża Śnieżki.
Pociągi będą kursować regularnie. Na odcinku Jelenia Góra – Karpacz pojawi się 12 par pociągów w tygodniu i aż 14 w weekendy. Najszybsze połączenie pokona ten dystans w 18 minut. Z Wrocławia do Karpacza dotrzemy w nieco ponad 2,5 godziny. W planie są też wyjątkowe kursy, między innymi składy retro przygotowane przez Klub Sympatyków Kolei, które będą pojawiać się w weekendy i święta.
Wielu lokalnych samorządowców nie ukrywa zadowolenia. Prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łuźniak podkreśla, że Jelenia Góra zyskuje dzięki temu rolę ważnego węzła przesiadkowego. Starosta karkonoski Krzysztof Wiśniewski zwraca uwagę, że inwestycja przyniesie korzyści nie tylko odwiedzającym, ale przede wszystkim mieszkańcom, którzy zyskują nowe możliwości dojazdu.
Radosław Jęcek, burmistrz Karpacza, liczy na to, że pociąg pomoże rozładować ruch samochodowy w mieście. Zwraca też uwagę, że podróż Kolejami Dolnośląskimi może być nie tylko wygodna, ale też zwyczajnie przyjemna – bo to jedna z najładniejszych tras kolejowych w kraju.
W sobotę 14 czerwca z tej okazji odbędzie się małe święto kolei. Między Jelenią Górą a Karpaczem kursować będzie pociąg retro, a przed dworcem w Karpaczu zaplanowano festyn z atrakcjami dla dzieci, grochówką i konkursami. Bilety na pociąg będą rozdawane bezpłatnie bezpośrednio na peronie, choć liczba miejsc jest ograniczona.
Ja, Niemiec13:00, 14.06.2025
Mam nadzieję, że pociągi będą omijać Qpadziurę...
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Kolej do Złotoryi na razie tylko na papierze
Skoro remont linii kolejowej przedłuża się co pół roku o dodatkowy rok to może by zacząć budować metro ? Wbrew pozorom będzie mniej przeszkód !
Krecik
00:07, 2025-06-15
Borys: 2025 r. może być rekordowy w historyczny
cóż szkodzi obiecać
gosia prezydentowa
23:41, 2025-06-14
Monakawa – nowe miejsce na kawowej mapie Legnicy
Czyli kolejny lokal ukrainca .wstyd dla tej śmiesznej władzy miasta że na to pozwala. A le cóż jak się ma prezydencika a nie Prezydenta..
Pan
23:17, 2025-06-14
Monakawa – nowe miejsce na kawowej mapie Legnicy
To nawet nie stało obok kawy
Kot
23:03, 2025-06-14
0 0
Pie rd olnij się w swój du r ny łeb amebo pisowska.
0 0
Nn, doopsko dalej TRZASKa? Robolu fizyczny? Tyraj, przegrywie!