Zamknij
Ważne

Zapowiedź meczu Odra Opole - Miedź Legnica

Ula Chojnacka Ula Chojnacka 17:59, 26.07.2025
Skomentuj Miedź Legnica (miedzlegnica.eu) Miedź Legnica (miedzlegnica.eu)

Miedź czeka druga z pięciu delegacji na start sezonu 2025/2026 Betclic 1 Ligi. Legniczanie pojadą do Opola, gdzie zmierzą się z miejscową Odrą. Zapowiada się bardzo ciekawe spotkanie, ponieważ obie ekipy zainaugurowały sezon bez zdobyczy punktowej.

 

W drużynie z Opolszczyzny jest bardzo wiele postaci mających przeszłość związaną z Miedzią. Na czele tej listy znajduje się trener Jarosław Skrobacz, który w sezonie 2020/21 był szkoleniowcem legniczan, a jego asystentem był obecny sternik zielono-niebiesko-czerwonych Wojciech Łobodziński. Bramkarzem opolskiego zespołu jest Mateusz Abramowicz, będący przedtem przez prawie cztery sezony golkiperem Miedzi, z którą w 2022 r. awansował do PKO Bank Polski Ekstraklasy. W defensywie występuje Adam Chrzanowski - wiosną 2020 r. był wypożyczony nad Kaczawę z Lechii Gdańsk i wystąpił m. in. w ćwierćfinale Pucharu Polski z Legią Warszawa. W pomocy Odry gra Adrian Purzycki, który występował w legnickim zespole w latach 2017-21 i w tym czasie awansował z nim do najwyższej klasy rozgrywkowej w 2018 r. W środku pola jest także Damian Tront, który trafił do "Miedzianki" w 2020 r. i występował w niej przez 4,5 roku, awansując do elity w 2022 r. 

 

W kadrze dolnośląskiego zespołu jest natomiast jeden piłkarz związany w przeszłości z opolską ekipą. Marcel Mansfeld w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu był wypożyczony do Odry i rozegrał w tym czasie 12 spotkań, w których raz trafił do siatki. - Nie ma to dziś znaczenia, że ktoś kiedyś był w naszym zespole lub był tutaj szkoleniowcem. Z trenerem Jarosławem Skrobaczem już trzy razy rywalizowaliśmy przeciwko sobie. W tym momencie trzeba indywidualnie przygotowywać się do meczu, bo także drużyny się zmieniają - podkreśla trener Wojciech Łobodziński. 

 

Odra na inaugurację sezonu uległa w Głogowie miejscowemu Chrobremu aż 0:3. Teraz przed niebiesko-czerwonymi pierwsze spotkanie w obecnych rozgrywkach na Itaka Arenie. Co ciekawe, dla Miedzi będzie to debiutancki występ na nowym stadionie w Opolu, na który Odra po wielu latach przeniosła się z obiektu przy ul. Oleskiej. W minionym sezonie legniczanie zagrali jeszcze na starym obiekcie ekipy z historycznej stolicy Górnego Śląska. Do tej pory opolanie na nowym boisku zagrali 6 spotkań, w których odnieśli dwie wygrane, raz zremisowali i trzykrotnie przegrali. Minione rozgrywki Odra zakończyła na 14 pozycji w tabeli z dorobkiem 30 punktów i bilansem bramek 31:61, na które złożyło się 7 zwycięstw, 9 remisów oraz 18 porażek. W poprzednim sezonie obie ekipy spotkały się dwukrotnie i w obu rywalizacjach "górą" byli legniczanie. W Opolu zielono-niebiesko-czerwoni wygrali 2:0 po trafieniach Bartosza Kwietnia i Damiana Michalika, a u siebie zwyciężyli 2:1 po bramkach Floriana Hartherza i Adnana Kovacevicia. Dla Odry gola strzelił zaś Konrad Nowak.

 

Ekipę Jarosława Skrobacza zasilili latem Cassio, Mato Milos, Joshua Perez oraz Lucas Ramos. Natomiast doszło też do wielu odejść z klubu - poza wspomnianym Marcelem Mansfeldem zespół opuścili Rafał Niziołek z przeszłością w Miedzi, Wojciech Błyszko, Józef Burta, Dawid Czapliński, Mateusz Czyżycki, Mateusz Kamiński, Michał Osipiak, Din Sula, Dawid Wolny, Oskar Zawada oraz Piotr Żemło. 

 

- Po pierwszych kolejkach nie można wyciągnąć zbyt wielu wniosków, ponieważ drużyny się zgrywają i każdy mecz może być inny. Na pewno Odra zagra inaczej niż z Chrobrym, bo przegrała 0:3, więc spodziewam się zmian personalnych, ale także w ustawieniu. Będziemy brać pod uwagę nie tylko pierwszy mecz rywala z tego sezonu, ale przede wszystkim sparingi, w których grał dużo lepiej i będziemy maksymalnie skoncentrowani - zapowiada szkoleniowiec Miedzi. - Chciałbym zostawić nasz polot ofensywny z Tychów, bo poza trzema bramkami mieliśmy jeszcze około pięć bardzo dobrych, konkretnych sytuacji, żeby to był nasz "znak firmowy". Musimy więcej uwagi zwrócić na grę indywidualną w obronie, bo taktycznie w wielu momentach zachowaliśmy się nieźle - dodaje opiekun legniczan.  

 

Pod kątem zdrowotnym trener Wojciech Łobodziński raczej będzie mieć wszystkich piłkarzy do dyspozycji. Jedynym zawodnikiem, który na pewno nie będzie dostępny jest Wojciech Hajda, zawieszony za czerwoną kartkę z poprzedniego sezonu, który będzie mógł wystąpić dopiero w rywalizacji derbowej w Głogowie z Chrobrym. W zamian będzie mógł już zagrać Jakub Serafin, nowy pomocnik w drużynie, który przeniósł się do Miedzi z Puszczy Niepołomice po spotkaniu z GKS-em Tychy - Walczyliśmy o powrót Bartosza Kwietnia i Mateusza Bochnaka, ale raczej będą do dyspozycji, ponieważ już trenują z nami i będziemy przed meczem decydować, kto wyjdzie w składzie i znajdzie się w kadrze meczowej w starciu z Odrą - zaznacza Wojciech Łobodziński.

 

Początek poniedziałkowego meczu na Itaka Arenie o godz. 19:00. Wynik podawany będzie na klubowym Twitterze (X.com). Pojedynek transmitowany będzie w TVP Sport, na tvpsport.pl oraz w aplikacji TVP Sport.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

Skarpeta ÓML Skarpeta ÓML

3 1

Do boju Opole!

19:27, 26.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Óltras Pixa ÓmlÓltras Pixa Óml

0 0

Jeeee chej śmiedź! Papryk szykuj pixe jedziem na mecz!

04:32, 27.07.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%