Po raz pierwszy w tym sezonie Siódemka Legnica do ligowego meczu przystąpi w roli faworyta. Trudno bowiem uciec od takiej roli w konfrontacji z AZS UW Warszawa, który do Legnicy przyjedzie bez jakiejkolwiek zdobyczy punktowej. Beniaminek ze stolicy, póki co, doświadcza brutalnego zderzenia z Ligą Centralną. Przegrał wszystkie osiem meczów i zakotwiczył na ostatnim miejscu w tabeli. Na papierze wszystko więc przemawia za Siódemką Miedź Legnica. Tyle że w niedzielny wieczór teoria zostanie zweryfikowana przez boisko.
::event{"type":"landscape", "id":"3385"}
Zdajemy sobie sprawę z tego, że jesteśmy postrzegani jako faworyt, co jest dla nas w tym sezonie nową sytuacją. I to jest dla nas wyzwanie. AZS co prawda jeszcze nikomu punktów nie uszczknął, ale dla nas nie ma to znaczenia. Bo nie jesteśmy drużyną, która może sobie dopisywać punkty przed pierwszym gwizdkiem – mówi trener Siódemki Miedź Legnica, Tomasz Góreczny.
Niedzielny mecz będzie pojedynkiem dwóch trenerów – byłych kolegów z boiska. Piotr Obrusiewicz, szkoleniowiec Akademików z Warszawy, razem z Tomaszem Górecznym bronił barw Siódemki Legnica w sezonie 2004/05. Popularny „Obrus” sięgnął po tytuł króla strzelców, a potem trafił do Zagłębia Lubin. W najwyższej klasie rozgrywkowej występował przez 16 sezonów, zdobywając 2282 bramki! W reprezentacji Polski zagrał 100 razy, rzucając 348 bramek.
Cieszę się na spotkanie z Obrusem. Na pewno będzie czas na przyjacielską pogawędkę i wspominki, ale gdy zacznie się mecz, sentymentów nie będzie – śmieje się Tomasz Góreczny. Mecz z AZS UW będzie miał też smaczek dla skrzydłowego Karola Skawińskiego, który w warszawskim zespole występował w latach 2021–2022.
Przed niedzielnym meczem warto zwrócić uwagę na to, że beniaminek dysponuje najsłabszą defensywą w lidze, stracił już bowiem 292 bramki. Całkiem nieźle spisuje się za to w ataku. AZS UW na koncie ma 241 trafień – więcej niż wyżej notowane Gwardia Koszalin i SMS ZPRP Kielce. Siódemka Legnica zdobytych bramek od Akademików ma niewiele więcej, bo 247.
Kibic niekanapowy11:15, 15.11.2025
Zastanawia mnie - jakie motywy stoją za wyznaczaniem pory meczu na godzinę 19 w niedzielę? Gdyby mecz rozgrywano w sobotnie popołudnie/wczesny wieczór, na pewno byłaby spora frekwencja na trybunach.
Solidarność z akcją informacyjną w LSSE
Ludzie, zrozumcie związki walczą o swoją kasę otrzymywana za darmo. Was mają w ...
Alfred
13:07, 2025-11-15
Donald Tusk o miedzi i bezpieczeństwie Polski
Jak już Tusk pokazał się w KGHM,to trzeba uważać.Kiedyś chcieli sprzedać
Gorni
13:05, 2025-11-15
Sprawdź bezpłatnie światła w swoim samochodzie
Brakuje uroczystego otwarcia z wstęga i mazur,babuska i sielicka.
Yabada
12:43, 2025-11-15
Psychiatria w Legnicy i Złotoryi będzie połączona
Dyrektor, jak tusk. Jedno mówi, drugie robi. Aby wyniki, jak chce tusk takie były.
Ot, prawda
12:18, 2025-11-15