Ponad 100 samochodów wyruszyło autostradą A4 z Legnicy do Wrocławia. Kierowcy jadąc z prędkością ok. 50 km na godz. Biorą udział w ogólnopolskim proteście przeciwko cenom paliw. Protest zaczął się w południe
Włączając klaksony kierowcy z prędkością ok. 50 km na godz. wyruszyli oznakowanymi specjalnymi plakatami i biało – czerwonymi chorągiewkami samochodami z miejsca zbiórki w kierunku autostrady, na której następnie zablokowali lewy pas w kierunku Wrocławia. Na autostradzie utworzył się korek.
Mateusz Górak jest prowadzi małą firmę i wydaje na paliwo ok. 200 zł tygodniowo. Koszty utrzymania rosną dlatego postanowił zorganizować protest legnickich kierowców.
- Na pewno jest jakaś szansa – mówi Mateusz Górak. – Jeśli to nie poskutkuje na pewno będą inne formy protestu. – dodaje.
Do protestu dołączyło kilkadziesiąt kobiet. Wśród nich Elżbieta Bartosik. - Biorę udział w proteście z powodu cen paliw, które są ewidentnie za wysokie – mówi pani Elżbieta. – Także jestem kierowcą i uważam, że ta cena jest po prostu za wysoka. Rosną ceny paliw i ceny ubezpieczenia a ja mam dzieci, które wożę do szkoły więc te koszty są bardzo wysokie i mają być coraz wyższe. Informację znalazłam na portalu i bez namysłu dołączyłam do tej grupy. Będę brała udział w proteście do samego końca może w końcu rząd zauważy i coś się zmieni bo to przecież protest ogólnopolski.
Piotr Łuczak dowiedział się o proteście z radia i również postanowił wziąć w nim udział.
- Protestuję dlatego, że więcej wydaję na paliwo rozwożąc meble niż zarabiam – mówi Piotr Łuczak oklejając samochód specjalnymi plakatami informującymi o udziale w proteście. – Zdaję sobie sprawę, ze nasz protest i blokada autostrady to pewne utrudnienie dla innych kierowców ale cóż my możemy zrobić w takiej sytuacji. Mówią, że nie obniżą akcyzy a paliwo niestety jest u nas za drogie. Oczekuję obniżenia podatku akcyzowego.
Pan Piotr już wie, że jeśli dzisiejsza akcja nie odniesie skutku kierowcy nadal będą protestować. - Zablokujemy na EURO 2012 „Warszawkę”, ja jestem skłonny żeby to zrobić, dlatego, ze w inny sposób denerwujemy tylko kierowców, którzy po tygodniu pracy wracają do domów i niestety będą się za nami ciągnąć z prędkością 50 km – stwierdza pan Piotr. – Jeśli dzisiejszy protest nie odniesie skutku chcę żebyśmy zablokowali „Warszawkę” żeby w końcu nasz premier i jego rząd zobaczyli, że nam się dzieje w Polsce źle.
Kierowcy poinformowali o swoim proteście poinformowali Urząd Miasta oraz Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. [FOTORELACJA]4247[/FOTORELACJA]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz