Wirtualny autobus, nowe luksusowe samochody, rajdowe auta terenowe, klasyki motoryzacji, a nawet pojazdy, którymi kierować można „na dowód” – to wszystko zobaczyć możemy podczas trwającego Autoshow.

We wrocławskiej Hali Stulecia odbywają się dwudniowe targi motoryzacyjne Autshow. Jak przekonuje organizator, to największa tego typu impreza na Dolnym Śląsku. Swoje stoiska, prezentujące głównie niedawno wprowadzone do sprzedaży modele, wystawili tam przedstawiciele blisko dwudziestu znanych marek. To jednak okazja nie tylko, by poznać rynkowe nowości. Na fanów aut i motocykli czekają bowiem liczne ciekawostki i atrakcje.
Miłośnicy zabytkowych maszyn mają na czym zawiesić oko – prezentowane są m.in. pieczołowicie odrestaurowane egzemplarze starszych mercedesów, kultowe volkswageny garbusy, czy nawet wartburg. Zobaczyć można także auta, którymi znani rajdowcy biorą udział w zawodach. Są też pokazy możliwości grup tuningowych, wystawa wyścigowych Porsche wraz z demonstracją przygotowania do zmagań, a nawet konkursy w wymianie koła na czas.
[FOTORELACJA]6436[/FOTORELACJA]
Swoje stoisko przygotował także dystrybutor marki Aixam. To tzw. mikrosamochody, które w świetle prawa są bardziej... skuterami, niż autami – mimo, że do złudzenia przypominają standardowy, choć niewielki samochód. Niektórymi z nich można kierować po ukończeniu 16. roku życia i zdaniu egzaminu na prawo jazdy kategorii B1 – jak w przypadku quadów. Są jednak i takie, którymi na ulicę może wyjechać nawet czternastolatek – po uzyskaniu uprawnień kat. AM (dawnej karty motorowerowej). Osoby, które weszły pełnoletniość przed 2013 rokiem do ich prowadzenia potrzebują tylko dowodu osobistego. Jak przekonuje importer – taki pojazd, choć posiada plastikowe poszycie, jest w pełni bezpieczny dla kierującego i pasażera. Głównie dzięki aluminiowemu szkieletowi i niewielkiej prędkości, jaką jest w stanie osiągnąć.
Uwagę najmłodszych, choć nie tylko, przykuł komputerowy symulator prowadzenia autobusu miejskiego. Niemiecka aplikacja – konkretniej gra komputerowa – została przystosowana do wrocławskich realiów. Odwzorowano m.in., z zaskakującą dokładnością, wrocławskie ulice i panujące w mieście warunki ruchu drogowego.
– Cieszy nas, że ludzie rozpoznają na tej symulacji swoje okolice – mówił Sebastian Kolasa, autor symulacji, a na co dzień wrocławski motorniczy. – To właściwie gra symulacyjna, którą po godzinach pracy wzbogacałem wraz ze znajomymi o wrocławski element. Należy ją traktować raczej jako hobbystyczną ciekawostkę, a nie jak materiał szkoleniowy dla przyszłych kierowców – zaznacza. Jak dodaje, to swego rodzaju przedpremierowy pokaz symulacji. Wkrótce każdy będzie mógł pobrać sobie wirtualny Wrocław na swój własny komputer.
Targi Autoshow zakończą się w niedzielę późnym popołudniem. Do miejsca wystawy – Hali Stulecia – z dworca Wrocław Główny można łatwo dojechać (w ok. kwadrans) komunikacją miejską (tramwaj nr „2” lub autobusy „145” albo „146”). Szczegółowy harmonogram imprezy oraz ceny biletów dostępne są na stronie internetowej Hali.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz