W autobusach MPK zamontowano biletomaty

Mieszkańcy o potrzebie biletomatów pisali od lat, dobrze wiemy jak sprzedawcy papierowych blankietów zostali potraktowani przez MPK , nie mówiąc o ich dostępności w punktach handlowych. Teraz po podwyżkach cen biletów te automaty szybko się nie spłacą. Ciekawe czy MPK postarało się o jakieś dofinansowanie czy wychodzą z założenia; czy się leży czy się stoi kasa prezesowi się należy ...
Ratusz dopłaci ?!
Będzie pod kreską?

Czy w tej dziurze funkcjonuje coś takiego jak elektroniczna karta mieszkańca, która ma w sobie możliwość doładowania elektronicznie biletu miesięcznego i korzystania z niego, czy archaiczne blankiety papierowe ?

[quote="Gość"]Czy w tej dziurze funkcjonuje coś takiego jak elektroniczna karta mieszkańca, która ma w sobie możliwość doładowania elektronicznie biletu miesięcznego i korzystania z niego, czy archaiczne blankiety papierowe ?[/quote]
jak już sapiesz, to pisz konkretnie - pewnie chodzi Ci o kartę miejską, a nie mieszkańca - ta występowała w Gdańsku i na Śląsku.
No ale cóż, trzeba coś napisać żeby mi ulżyło i jest fajnie - teraz spokojnie mogę zająć się dzesiką i brajankiem w oczekiwaniu na przewle 500+
a co do dziury to chyba miałaś na myśli swoją :) :) :)

Dziura na dziurze , nie dość ze drogi dziurawe to i budżet nienajlepszy dlatego od nowego roku podwyżki podatku dla mieszkańców by żyło się lepiej

Co za postęp i skok cywilizacyjny w Smart City MPK, biletomaty i karta zbliżeniowa w autobusach, super sprawa. Dobrze że napisali że nie przyjmują gotówki i ludzie nie będą szukać w nich dziurki do wrzucania maniaków, bo pewnie mieszkańcy Legnicy czegoś takiego nigdy w życiu nie widzieli. Take cuda techniki to ja już widziałem parę tamu w powiatowym i niezdewastowanym Inowrocławiu w eklektycznych autobusach komunikacji miejskiej ale elektryki się nie kalkulują panu Wizjonerowi, bo pewnie prąd jest droższy od ropy. Lecz coś takiego jak centra przesiadkowe, punkty obsługi pasażera, parkuj i na na ten sam bilet jedź do centrum komunikacją miejską się już nie ogarnia? A ten bardach na Kartuskiej, wizytówka dewastacji tego miasta, gdzie miał powstać dworzec autobusów miejskich, lokalnych i dalekobieżnych, połączony z dworcem PKP to się już tu nie opłaca? Zabrakło na to wizji czy kasy?

Wyrażam zaniepokojenie drastycznie niskimi cenami biletów autobusowych. Mam nadzieję że ktoś z zarządu odważy się zabrac głos w tej sprawie i będziemy płacili godnie za podróże hybrydowymi autobusami z klimatyzacją i biletomatami.

„Nie dzieje się ...(w Legnicy) najlepiej... A ten słynny zakład (historycznie obsługiwał między innymi tramwaje, potem był zakładem komunikacji miejskiej o najdłuższych liniach w Polsce - w latach 80. linie WPK Legnica jeździły np do Polkowic. Lubina czy Złotoryi). Dziś z czasów świetności nie zostało prawie nic. O komunikacji miejskiej w Legnicy można powiedzieć tyle dobrego że ... jest. Niech nie zwiedzie nas system SIP na przystankach czy nowoczesny tabor - autobusy KM omijają ważne cele podróży jak np dworzec kolejowy, a oferta nie pozwala na porzucenie samochodu w tym niedużym w końcu mieście. KM w Legnicy to dobry przykład złego przykładu. Jak można mieć fajny tabor i kiepską komunikację. Coś jak casus województwa Zach POM na kolei regionalnej - najlepszy, wyłącznie nowy tabor, kilka linii i bardzo słaba oferta nawet na tych głównych.

(…) Patologia zaczyna się od modelu finansowania. Zamiast stałej opłaty za wozokilometr mamy „rynkowy” model, w którym wysokość wpływów przewoźnika zależy od ilości sprzedanych biletów. Ta maleje, bo maleje liczba kursów i wyjeżdżonych wozokilometrów, więc nie może być inaczej. Wygaszanie popytu poprzez cięcie częstotliwości i pojedynczych kursów – począwszy oczywiście od tych „nieopłacalnych”, czyli np. w niedzielne poranki. Efekt? Ludzie pracujący w systemie trójzmianowym kupują auta, bo przez jeden dzień w tygodniu nie mają gwarancji dojazdu na ewentualną pierwszą zmianę. Pasażerów ubywa więc w tygodniu, za to rosną korki.
.....
Układ komunikacyjny pisany na kolanie, przez ludzi, którzy najprawdopodobniej nie przeprowadzili sensownych badań, a nawet jeśli – to nie mieli podstawowej orientacji w topografii miasta i komunikacyjnych preferencjach legniczan, przez co nie byli w stanie wyciągnąć żadnych sensownych wniosków. Stąd mamy praktycznie kompletnie losowe linie znikąd donikąd i takie kwiatki, jak np. całkowite pozbawienie dużych legnickich sypialni sensownego dojazdu do dworca kolejowego, albo przerobienie linii średnicowej na osiedlowy przewóz socjalny, który przy dobrym zdrowiu można śmiało wyprzedzić na piechotę (to nie żart).

Ta władza jest do zaorania, tam samo jak cała komunikacja miejska w Legnicy. Trzeba ten system zbudować od nowa, bo on praktycznie nie istnieje – to są po prostu alibibusy.”
Tak pisze na swoim profilu Piotr Rachwalski, były prezes Kolei Dolnośląskich

Źródło: https://www.facebook.com/KomunikacjaZas ... 4649701183

a co może wiedzieć były prezes Kolei Dolnośląskich albo były prezes cukrowni o miejskich autobusach ?

Nareszcie, mieszakańcy Czarnego Dworu w Legnicy nie mieli gdzie kupić biletów.

Psy szczekają, karawana jedzie dalej. Prawda panie "wodny" Rachwalski i ......

niebawem w mieście zamontowanych zostanie sześć biletomatów stacjonarnych, w których kupimy wszystkie rodzaje biletów oferowanych przez MPK. Zostaną one ustawione na przystankach:

Plac Słowiański i Skarbka,
ul. Pocztowa po obu stronach,
ul. Wrocławska (Urząd skarbowy)
ul. Piłsudskiego/ Galaktyczna.

Dodam i przypominam że warto od razu zainstalować tam kamery by nie doszło do zuchwałych napadów na biletomaty.

Wot Car pięknie wymyślił...

O wykonawcach biletomatów w autobusach cicho. O wykonawcach biletomatów stacjonarnych także cicho. Kto wyłożył pieniądze i za jakich źródeł pochodzi kas na biletomaty także cicho. Wiewiórki w parku powiadają, że jest to wykonawca znanego miejskiego ITS. Nie chce mi się wierzyć w takie bajanie. Jeżeli jednak takie informacje nie przechodzą przez gardło propagandzistom, to może trzeba wierzyć wiewiórkom.

[quote="Gość"]„Nie dzieje się ...(w Legnicy) najlepiej... A ten słynny zakład (historycznie obsługiwał między innymi tramwaje, potem był zakładem komunikacji miejskiej o najdłuższych liniach w Polsce - w latach 80. linie WPK Legnica jeździły np do Polkowic. Lubina czy Złotoryi). Dziś z czasów świetności nie zostało prawie nic. O komunikacji miejskiej w Legnicy można powiedzieć tyle dobrego że ... jest. Niech nie zwiedzie nas system SIP na przystankach czy nowoczesny tabor - autobusy KM omijają ważne cele podróży jak np dworzec kolejowy, a oferta nie pozwala na porzucenie samochodu w tym niedużym w końcu mieście. KM w Legnicy to dobry przykład złego przykładu. Jak można mieć fajny tabor i kiepską komunikację. Coś jak casus województwa Zach POM na kolei regionalnej - najlepszy, wyłącznie nowy tabor, kilka linii i bardzo słaba oferta nawet na tych głównych.

(…) Patologia zaczyna się od modelu finansowania. Zamiast stałej opłaty za wozokilometr mamy „rynkowy” model, w którym wysokość wpływów przewoźnika zależy od ilości sprzedanych biletów. Ta maleje, bo maleje liczba kursów i wyjeżdżonych wozokilometrów, więc nie może być inaczej. Wygaszanie popytu poprzez cięcie częstotliwości i pojedynczych kursów – począwszy oczywiście od tych „nieopłacalnych”, czyli np. w niedzielne poranki. Efekt? Ludzie pracujący w systemie trójzmianowym kupują auta, bo przez jeden dzień w tygodniu nie mają gwarancji dojazdu na ewentualną pierwszą zmianę. Pasażerów ubywa więc w tygodniu, za to rosną korki.
.....
Układ komunikacyjny pisany na kolanie, przez ludzi, którzy najprawdopodobniej nie przeprowadzili sensownych badań, a nawet jeśli – to nie mieli podstawowej orientacji w topografii miasta i komunikacyjnych preferencjach legniczan, przez co nie byli w stanie wyciągnąć żadnych sensownych wniosków. Stąd mamy praktycznie kompletnie losowe linie znikąd donikąd i takie kwiatki, jak np. całkowite pozbawienie dużych legnickich sypialni sensownego dojazdu do dworca kolejowego, albo przerobienie linii średnicowej na osiedlowy przewóz socjalny, który przy dobrym zdrowiu można śmiało wyprzedzić na piechotę (to nie żart).

Ta władza jest do zaorania, tam samo jak cała komunikacja miejska w Legnicy. Trzeba ten system zbudować od nowa, bo on praktycznie nie istnieje – to są po prostu alibibusy.”
Tak pisze na swoim profilu Piotr Rachwalski, były prezes Kolei Dolnośląskich

Źródło: https://www.facebook.com/KomunikacjaZas ... 4649701183[/quote]

WPK to była wojewódzka firma bogatego ponad 100-tysięcznego wojewódzkiego miasta, obsługiwała min. Polkowice i Lubin, które zorganizowały swoją komunikację miejską i olało te powiatowe biedne Smart City MPK, nawet Złotoryja z twego rezygnowała, a z tej wielkiej komunikacji aglomeracyjnej obecnie została tylko linia nr 10 do Prochowic. Podejrzewam, że te bogate miasta i gminy miedziowe nie będą obecnie organizować komunikacji aglomeracyjnej i dotować biednego Smart City MPK. Lecz takie np. powiatowe Piaseczno mniejsze do Legnicy ma u siebie komunikację aglomeracyjną, autobusy i SKM-kę, płacą ZTM ale mają też własną komunikację miejską i mieszkańcy mają przynajmniej wybór czyją komunikacją jechać. Podobnie jest w Trójmieście, Gdynia i Gdańsk mają swoja komunikację miejska i wspólną SKM-kę, trolejbusy kursują z Gdyni do Sopotu, a w najbogatszym, miedziowym regionie kraju, huty, kopalnie, zagraniczne fabryki, jest to niemożliwe.

Zamiłowanie do etapowania jak widać dotyka też montażu biletomatów. Mamy I etap za sobą. Pozostałe biletomaty będą najpóźniej w roku wyborczym. Młotkowy lubi chwalić się w kampanii wyborczej dużymi inwestycjami.

Jeszcze tylko centrum przesiadkowe i powiatowa Legnica może wejść w 22 wiek

[quote="Gość"]Jeszcze tylko centrum przesiadkowe i powiatowa Legnica może wejść w 22 wiek[/quote]

Na chacie se zrób centrum przesiadkowe.

Ciekawe jak długo te biletomaty pożyją w nienagannym stanie? Zaraz jakiś przychlast ze złomu legnica nalepi te wieśniackie kwadratowe nazistowskie naklejki lub zostaną pobazgrane sprejem lub markerem. Kiedy w końcu Urząd Miasta i policja się za to weźmie? Kiedy klub Złom Legnica zostanie ukarany za szpecenie tego biednego miasteczka naklejkami i bazgrołami na wszystkich murach, znakach drogowych a nawet wewnątrz autobusów MPK?

[quote="Gość"]O wykonawcach biletomatów w autobusach cicho. O wykonawcach biletomatów stacjonarnych także cicho. Kto wyłożył pieniądze i za jakich źródeł pochodzi kas na biletomaty także cicho. Wiewiórki w parku powiadają, że jest to wykonawca znanego miejskiego ITS. Nie chce mi się wierzyć w takie bajanie. Jeżeli jednak takie informacje nie przechodzą przez gardło propagandzistom, to może trzeba wierzyć wiewiórkom.[/quote]

Myszy kościelne, bo biedne, zamieszkujące zajezdnię MPK powiadają, że to używany sprzęt z Warszawy, która zamieniła go na pudełka mniejsze, nowszej generacji. Najpewniej jest dzierżawiony jak rowery miejskie, więc do jednego biletu za 1,80 zł MPK być może dokłada 5 zł. Może wygłodzone z biedy, która na Domejki aż piszczy, gryzonie bredzą, a może to prawda.

[quote="Gość"]Zamiłowanie do etapowania jak widać dotyka też montażu biletomatów. Mamy I etap za sobą. Pozostałe biletomaty będą najpóźniej w roku wyborczym. Młotkowy lubi chwalić się w kampanii wyborczej dużymi inwestycjami.[/quote] NO I POpsy ZNOWU NIE A DLACZEGO BO NIE

[quote="Gość"][quote="Gość"]O wykonawcach biletomatów w autobusach cicho. O wykonawcach biletomatów stacjonarnych także cicho. Kto wyłożył pieniądze i za jakich źródeł pochodzi kas na biletomaty także cicho. Wiewiórki w parku powiadają, że jest to wykonawca znanego miejskiego ITS. Nie chce mi się wierzyć w takie bajanie. Jeżeli jednak takie informacje nie przechodzą przez gardło propagandzistom, to może trzeba wierzyć wiewiórkom.[/quote]

Myszy kościelne, bo biedne, zamieszkujące zajezdnię MPK powiadają, że to używany sprzęt z Warszawy, która zamieniła go na pudełka mniejsze, nowszej generacji. Najpewniej jest dzierżawiony jak rowery miejskie, więc do jednego biletu za 1,80 zł MPK być może dokłada 5 zł. Może wygłodzone z biedy, która na Domejki aż piszczy, gryzonie bredzą, a może to prawda.[/quote]

Wystarczy anonimowo wysłać np poprzez e-mail zapytanie o dostępie do informacji publicznej - kto zapłacił i na jakich warunkach czy sprzęt nowy, jaka kwota czy był przetarg itp .
Adresat ma obowiązek udzielenia odpowiedzi w trybie postępowania administracyjnego.

Na pewno radni działający na rzecz mieszkańców już w tym kierunku działają.

bilety podrozaly, a autobusy jak jezdzily rzadko, tak jezdza dalej.czesto sa przed czasem, wiec mozna sie zalapac przypadkowo.kiedy miasto wprowadzi bilet godzinny lub calodzienny? oczywiscie w rozsadnej cenie:/

Ktoś z was wie jakie monety przyjmuje to urzadzenie

[quote="Gość"][quote="Gość"][quote="Gość"]O wykonawcach biletomatów w autobusach cicho. O wykonawcach biletomatów stacjonarnych także cicho. Kto wyłożył pieniądze i za jakich źródeł pochodzi kas na biletomaty także cicho. Wiewiórki w parku powiadają, że jest to wykonawca znanego miejskiego ITS. Nie chce mi się wierzyć w takie bajanie. Jeżeli jednak takie informacje nie przechodzą przez gardło propagandzistom, to może trzeba wierzyć wiewiórkom.[/quote]

Myszy kościelne, bo biedne, zamieszkujące zajezdnię MPK powiadają, że to używany sprzęt z Warszawy, która zamieniła go na pudełka mniejsze, nowszej generacji. Najpewniej jest dzierżawiony jak rowery miejskie, więc do jednego biletu za 1,80 zł MPK być może dokłada 5 zł. Może wygłodzone z biedy, która na Domejki aż piszczy, gryzonie bredzą, a może to prawda.[/quote]

Wystarczy anonimowo wysłać np poprzez e-mail zapytanie o dostępie do informacji publicznej - kto zapłacił i na jakich warunkach czy sprzęt nowy, jaka kwota czy był przetarg itp .
Adresat ma obowiązek udzielenia odpowiedzi w trybie postępowania administracyjnego.

Na pewno radni działający na rzecz mieszkańców już w tym kierunku działają.[/quote]


Spadaj dziadu, odpiszą tajemnica przedsiębiorstwa. Poza tym w trybie KPA anonimów nie rozpatruje się.

Super, Super i jeszcze raz Super !!!

[quote="%#&"]bilety podrozaly, a autobusy jak jezdzily rzadko, tak jezdza dalej.czesto sa przed czasem, wiec mozna sie zalapac przypadkowo.kiedy miasto wprowadzi bilet godzinny lub calodzienny? oczywiscie w rozsadnej cenie:/[/quote]

Jest bilet na 24 godziny za 12 zł normalny.

Gdyby nie nasz prezydent miasta to dzisiaj by tu jezdzily jeszcze ikarusy i jelcze z konduktorami, a nie wypasione klimatyzowane solarisy z górnej półki z biletomatami, WiFi, gniazdkami USB i ledowymi tablicami. Takich autobusow nie mają nawet we Wrocku i Warszawce.

[quote="Normalny mieszkaniec"]Gdyby nie nasz prezydent miasta to dzisiaj by tu jezdzily jeszcze ikarusy i jelcze z konduktorami, a nie wypasione klimatyzowane solarisy z górnej półki z biletomatami, WiFi, gniazdkami USB i ledowymi tablicami. Takich autobusow nie mają nawet we Wrocku i Warszawce.[/quote]

Jak dojdziesz do siebie po sylwestrowej nocy, to ujawnij, po czym takie brednie przychodzą do głowy.

kasowanie biletów zakupionych w autobusie to jest to

[quote="Gość"][quote="Gość"][quote="Gość"][quote="Gość"]O wykonawcach biletomatów w autobusach cicho. O wykonawcach biletomatów stacjonarnych także cicho. Kto wyłożył pieniądze i za jakich źródeł pochodzi kas na biletomaty także cicho. Wiewiórki w parku powiadają, że jest to wykonawca znanego miejskiego ITS. Nie chce mi się wierzyć w takie bajanie. Jeżeli jednak takie informacje nie przechodzą przez gardło propagandzistom, to może trzeba wierzyć wiewiórkom.[/quote]

Myszy kościelne, bo biedne, zamieszkujące zajezdnię MPK powiadają, że to używany sprzęt z Warszawy, która zamieniła go na pudełka mniejsze, nowszej generacji. Najpewniej jest dzierżawiony jak rowery miejskie, więc do jednego biletu za 1,80 zł MPK być może dokłada 5 zł. Może wygłodzone z biedy, która na Domejki aż piszczy, gryzonie bredzą, a może to prawda.[/quote]

Wystarczy anonimowo wysłać np poprzez e-mail zapytanie o dostępie do informacji publicznej - kto zapłacił i na jakich warunkach czy sprzęt nowy, jaka kwota czy był przetarg itp .
Adresat ma obowiązek udzielenia odpowiedzi w trybie postępowania administracyjnego.

Na pewno radni działający na rzecz mieszkańców już w tym kierunku działają.[/quote]


Spadaj dziadu, odpiszą tajemnica przedsiębiorstwa. Poza tym w trybie KPA anonimów nie rozpatruje się.[/quote]

Kłamiesz dziadu. W urzędzie miejskim ani w spółkach komunalnych tajemnica nie istnieje. Te instytucje muszą być przeźroczyste na mocy ustawy o dostępie do informacji publicznej. Żadna łaska, że Krzakowski musi to wszystko ujawnić. Podkreślam - MUSI, chociaż być może nie chce, skoro przekaziory przemilczają te sprawy.

[quote="Gość"][quote="Gość"]O wykonawcach biletomatów w autobusach cicho. O wykonawcach biletomatów stacjonarnych także cicho. Kto wyłożył pieniądze i za jakich źródeł pochodzi kas na biletomaty także cicho. Wiewiórki w parku powiadają, że jest to wykonawca znanego miejskiego ITS. Nie chce mi się wierzyć w takie bajanie. Jeżeli jednak takie informacje nie przechodzą przez gardło propagandzistom, to może trzeba wierzyć wiewiórkom.[/quote]

Myszy kościelne, bo biedne, zamieszkujące zajezdnię MPK powiadają, że to używany sprzęt z Warszawy, która zamieniła go na pudełka mniejsze, nowszej generacji. Najpewniej jest dzierżawiony jak rowery miejskie, więc do jednego biletu za 1,80 zł MPK być może dokłada 5 zł. Może wygłodzone z biedy, która na Domejki aż piszczy, gryzonie bredzą, a może to prawda.[/quote]

Myszy swoje wiedzą, bo trudno dziwić się, że po pożyczonych rzęchach na czarnych tablicach, do MPK trafił szmelc z Warszawy. Niebawem trafią do Legnicy stare opony z Niemiec jako paliwo w najnowocześniej spalarni opon. Z różnego rodzaju odpadów można nieźle żyć. Nasz wizjoner to dojrzał.

[quote="Normalny mieszkaniec"]Gdyby nie nasz prezydent miasta to dzisiaj by tu jezdzily jeszcze ikarusy i jelcze z konduktorami, a nie wypasione klimatyzowane solarisy z górnej półki z biletomatami, WiFi, gniazdkami USB i ledowymi tablicami. Takich autobusow nie mają nawet we Wrocku i Warszawce.[/quote]

Te Solarisy to szmelc jak ich mało. Stare poczciwe Ikarusy i Jelcze są dużo lepsze. W nich też można zamontować WiFi, klime i biletomaty. A konduktorzy i dziś chodzą.

[quote="Gość"]Zamiłowanie do etapowania jak widać dotyka też montażu biletomatów. Mamy I etap za sobą. Pozostałe biletomaty będą najpóźniej w roku wyborczym. Młotkowy lubi chwalić się w kampanii wyborczej dużymi inwestycjami.[/quote]

Ostatnio za duże inwestycje robią place zabaw za 200.000 zł szumnie nazwane kompleksami sportowo rekreacyjnymi. Przypuszczam, że te biletomaty spełniają kryterium dużej inwestycji.

Czas najwyższy.

Durne - kasowanie biletu zakupionego w autobusie w kasowniku w tymże autobusie - dlaczego nie tak jak we Wrocławiu , kupuję zbliżeniowo i mam bilet elektroniczny. Czyżby chodziło o to ,że "kanary" nie mają czytników?

[quote="anonymus1"]Durne - kasowanie biletu zakupionego w autobusie w kasowniku w tymże autobusie - dlaczego nie tak jak we Wrocławiu , kupuję zbliżeniowo i mam bilet elektroniczny. Czyżby chodziło o to ,że "kanary" nie mają czytników?[/quote]

Dlatego, że taki system kosztuje kilka razy tyle i trzeba mieć np czytniki na własność. Tutaj wynajęli najtańsze pudełka, podobno z demobilu z Warszawy. Dobry krok, ale brzozy to nie ucina, żadne łał. Cywilizacja zawitała do Legnicy. Chociaż się zastanawiam czy w Neoplanach z 1998 mieli do czego to przykręcić, czy pół podłogi odpadało jak majster wiercił pod uchwyt.

[quote="Gość"][quote="anonymus1"]Durne - kasowanie biletu zakupionego w autobusie w kasowniku w tymże autobusie - dlaczego nie tak jak we Wrocławiu , kupuję zbliżeniowo i mam bilet elektroniczny. Czyżby chodziło o to ,że "kanary" nie mają czytników?[/quote]

Dlatego, że taki system kosztuje kilka razy tyle i trzeba mieć np czytniki na własność. Tutaj wynajęli najtańsze pudełka, podobno z demobilu z Warszawy. Dobry krok, ale brzozy to nie ucina, żadne łał. Cywilizacja zawitała do Legnicy. Chociaż się zastanawiam czy w Neoplanach z 1998 mieli do czego to przykręcić, czy pół podłogi odpadało jak majster wiercił pod uchwyt.[/quote]

Sprawa jest prosta, wystarczy wydawać plastikową imienną tzw kartę miejską wszystkimi chętnym za darmo, podobną jak płatnicza, którą sobie można ładować raz na miesiąc czy na kwartał w biletomatach lub w punktach obsługi pasażerów na dworcu PKP czy w Rynku aby nie jeździć po to na Domejki, raz sie zalogować do systemu biletowego Smart City MPK przez jej przyłożenie do czytnika w biletomacie w autobusie, zapali sie zielona lampka i jeździć. Na mojej wsi dodatkowo ci co płacą podatki na tej wsi mają 5% zniżki na wszystkie rodzaje biletów. Taki elektroniczny system biletowy daje też możliwości na bilety 20 minutowe, godzinne, dobowe, trzydniowe, tygodniowe i weekendowe dla turystów, a billet to nie jest kawałek papierku tylko kartonik z paskiem magnetycznym.

[quote="Moje zdanie o tym"][quote="Gość"][quote="anonymus1"]Durne - kasowanie biletu zakupionego w autobusie w kasowniku w tymże autobusie - dlaczego nie tak jak we Wrocławiu , kupuję zbliżeniowo i mam bilet elektroniczny. Czyżby chodziło o to ,że "kanary" nie mają czytników?[/quote]

Dlatego, że taki system kosztuje kilka razy tyle i trzeba mieć np czytniki na własność. Tutaj wynajęli najtańsze pudełka, podobno z demobilu z Warszawy. Dobry krok, ale brzozy to nie ucina, żadne łał. Cywilizacja zawitała do Legnicy. Chociaż się zastanawiam czy w Neoplanach z 1998 mieli do czego to przykręcić, czy pół podłogi odpadało jak majster wiercił pod uchwyt.[/quote]

Sprawa jest prosta, wystarczy wydawać plastikową imienną tzw kartę miejską wszystkimi chętnym za darmo, podobną jak płatnicza, którą sobie można ładować raz na miesiąc czy na kwartał w biletomatach lub w punktach obsługi pasażerów na dworcu PKP czy w Rynku aby nie jeździć po to na Domejki, raz sie zalogować do systemu biletowego Smart City MPK przez jej przyłożenie do czytnika w biletomacie w autobusie, zapali sie zielona lampka i jeździć. Na mojej wsi dodatkowo ci co płacą podatki na tej wsi mają 5% zniżki na wszystkie rodzaje biletów. Taki elektroniczny system biletowy daje też możliwości na bilety 20 minutowe, godzinne, dobowe, trzydniowe, tygodniowe i weekendowe dla turystów, a billet to nie jest kawałek papierku tylko kartonik z paskiem magnetycznym.[/quote]


Taki system do kart miejskich kosztuje tyle co jeden nowy autobus. Maszynki do robienia tych kart, system internetowy, licencje na programy, zabezpieczenie RODO. Sam plastik jest najtańszy ale też kosztuje.

Ten kartonik z paskiem magnetycznym too najdroższy system w Polsce. Tylko Warszawa to ma. Było głośno w mediach o wałku na tym tle.

Miasto tonie w długach, a szpan trzeba trzymać. Demobil z innego miasta trafił pod legnicką strzechę.

[quote="Gość"]Miasto tonie w długach, a szpan trzeba trzymać. Demobil z innego miasta trafił pod legnicką strzechę.[/quote]

Przecież kierowcy nie mogą sprzedawać biletów przez zarazę. Dobrze zrobili że tanim kosztem uruchomili sprzedaż w inny sposób.

W miejsce darmowej komunikacji mamy generowanie dodatkowych kosztów. Czy przywrócenie opłat za bilety uratowało budżet miejskiej spółki?

To bardzo dobra wiadomość -lepiej późno (w wielu miastach Polski to standard obowiązujący od wielu lat) niż wcale.
A co do darmowej komunikacji - to populistyczne życzenie. Nie o rybę powinno chodzić a o wędkę - brak bezrobocia plus godne wynagrodzenie za pracę. Do tego drugiego powinniśmy dążyć a nie do wysyłania w eter pobożnego koncertu życzeń - w tym przypadku darmowej komunikacji, 500+, bonów turystycznych, dofinansowania na komputery dla uczniów, kamery dla nauczycieli itd. Ludzie, co jeszcze z podatków naszych, emerytów i rencistów chcecie otrzymać gratis??? Czy tylko takie grupy społeczne jak wyżej plus osoby chore, niepełnosprawne mają na tyle godności, że nie mają nastawienia roszczeniowego?
Zdrowym ludziom wieku produkcyjnym NIC się nie należy za darmo - trzeba sobie na wszystko zapracować i to się nazywa dojrzałość i odpowiedzialność.

Korzystając z okazji pozdrawiam amatorów granatów hukowych, rac i innych wynalazków, które napie.....y przez cały tydzień w całym mieście, szczególnie w noc sylwestrową, bez refleksji o innych, którym ten huk mocno przeszkadzał (ludzie chorzy, małe dzieci, psy, koty, ptaki etc.).

Szkoda, że struże prawa nie interweniowali skutecznie nawet w okolicy Szpitala Wojewódzkiego, gdzie od godz. 17 do godz. 1 następnego dnia trwała ciągła kawalkada wybuchów i wystrzałów (komisariat położony jest praktycznie kilkaset metrów od szpitala). "Normalny" obywatel - świadomy tego, że nie jest sam na świecie i do tego nie jest najważniejszym w nim gatunkiem musi bronić się sam przez dziczą i egoistami, ewentualnie znosić wszystko o czego przestrzeganie powinny dbać powołane do tego celu służby, w pokorze.

Szczęśliwego Nowego Roku!

p.s. 1.1.2021 godz. 17.55 - kawalkada hukowa nadal trwa....

[quote="anonymus1"]Durne - kasowanie biletu zakupionego w autobusie w kasowniku w tymże autobusie - dlaczego nie tak jak we Wrocławiu , kupuję zbliżeniowo i mam bilet elektroniczny. Czyżby chodziło o to ,że "kanary" nie mają czytników?[/quote]

Kiedyś dokładnie takie rozwiązanie, nie uważam, że złe (można zakupić kilka biletów "na zapas" a skasować jeden) funkcjonowało we Wrocławiu. Osobiście wolę pokazać "kanarowi" bilet niż wyciągać kartę bankomatową w celu potwierdzenia opłacenia kursu.

Reasumując każde rozwiązanie ma swoich zwolenników i przeciwników. Fajnie, że bilet można w końcu zakupić w autobusie. Zawsze jak ktoś woli może tego dokonać przez aplikację mobilną (to jest raczej rozwiązanie wprowadzone z myślą o ludziach, którzy nie wykorzystują telefonów "do wszystkiego" - z różnych względów).

[quote="Gość"][quote="Gość"]Miasto tonie w długach, a szpan trzeba trzymać. Demobil z innego miasta trafił pod legnicką strzechę.[/quote]

Przecież kierowcy nie mogą sprzedawać biletów przez zarazę. Dobrze zrobili że tanim kosztem uruchomili sprzedaż w inny sposób.[/quote]

Ile wynosi ten tani koszt, najwyższy czas ujawnić ten tani koszt wprowadzenia ponownie biletów i ich sprzedaży.

Odniosę się do fragmentu:

[quote="GOŚĆ"]
Zdrowym ludziom wieku produkcyjnym NIC się nie należy za darmo - trzeba sobie na wszystko zapracować i to się nazywa dojrzałość i odpowiedzialność.
[/quote]

To dlatego z inicjatywy T.Krzakowskiego radni utrzymali dla "dużych rodzin" czyli beneficjentów 500+, kredkowego, mieszkań na swoim i innego socjalu bilety za 1 zł zwykły i 30 zł miesięczny, a pozostałym podnieśli?

Zasadniczo się z Tobą zgadzam. Tyle, że samorząd to dla mnie pewne władztwo planistyczne. Zarządzanie jak kształtować przestrzeń. Również w kwestii czy poszerzać drogi, bo są korki i zmieniać centrum w parking, czy zapewnić alternatywę.

Sensowna alternatywa musi być tańsza i szybsza niż własne auto. Dlatego zamiast biletów po prawie 4 zł dla jednych i 1 zł dla drugich widzę to inaczej. Nie darmowa komunikacja tylko tańsza dla wszystkich. Np. po 2,50 zł jednorazowy bilet dla wszystkich, 50 zł miesięczny na wszystkie linie i żadnych ulg miejskich od tego.

[quote="Gość"]niebawem w mieście zamontowanych zostanie sześć biletomatów stacjonarnych, w których kupimy wszystkie rodzaje biletów oferowanych przez MPK. Zostaną one ustawione na przystankach:

Plac Słowiański i Skarbka,
ul. Pocztowa po obu stronach,
ul. Wrocławska (Urząd skarbowy)
ul. Piłsudskiego/ Galaktyczna.

Dodam i przypominam że warto od razu zainstalować tam kamery by nie doszło do zuchwałych napadów na biletomaty.[/quote]
he he , nie będzie "napadów" bo one sa bezgotówkowe...

[quote="jas"][quote="Gość"]niebawem w mieście zamontowanych zostanie sześć biletomatów stacjonarnych, w których kupimy wszystkie rodzaje biletów oferowanych przez MPK. Zostaną one ustawione na przystankach:

Plac Słowiański i Skarbka,
ul. Pocztowa po obu stronach,
ul. Wrocławska (Urząd skarbowy)
ul. Piłsudskiego/ Galaktyczna.

Dodam i przypominam że warto od razu zainstalować tam kamery by nie doszło do zuchwałych napadów na biletomaty.[/quote]
he he , nie będzie "napadów" bo one sa bezgotówkowe...[/quote]

Złom metalowy i miedź z takiego urządzenia są zawsze w cenie, he he.

A co z Iwaszkiewicza i szpitalem? Co z Auchanem? LSSE? Huta? Cmentarz? Kilka biletomatów i sensacja roku. W innych miastach to co jest standardem od kilkunastu lat, w szarej i brudnej Legnicy staje się jakże hojnym gestem jej "właściciela" Krzakusa-Alkusa dla jego poddanych - legnickiego plebsu. Ale co tam, Legnica ma wspaniałomyślny i kosztowny system ITS, który na pustych skrzyżowaniach o godz. 21 włącza zielone światło pieszym, których nie ma. Prawdziwie inteligentne rozwiązanie na miarę nowoczesnego miasta. Jeszcze proponowałbym wymienić lampy w sygnalizatorach na buraki, cebulę i sałatę. Będzie swojsko i ... ekologicznie.

W LUBINIE NIE MA TAKIEGO CZEGOS JAK BILETY PONIEWAZ KOMUNIKACJA MIEJSKA JEST DARMOWA A W TEJ LEGNICY ZA WSZYSTKO KAŻĄ PLACIC BO OSOBY KTORE TYM ZARZĄDZAJĄ NIE MYSLA O TYCH LUDZIACH KTORZY NIE MAJA ZBYT WIELE PIENIĘDZY BY KUPOWAC CODZIENNIE BILET PO 3,80 BY NAWET DZIECKO ZAWIEZ DO PRZEDSZKOLA BO ZROBIA OPLATY I NIE MA PIENIEDZY

Super sprawa, ale potrzeba więcej połączeń. Ilu z Was jest w pewnym sensie "wykluczonym" z komunikacji, bo na najbliższy przystanek musicie iść z 7-10 minut? Albo macie coś bliżej, ale nic prawie tamtędy nie jeździ po "reformie"? Póki nie będzie więcej linii pokrywających większą część miasta i autobusów jeżdżących trochę częściej komunikacja miejska nie jest dla mnie żadną alternatywą dla samochodu. Nie mówię, że ma mi jeździć pod dom, ale naprawdę niełatwo się korzysta z komunikacji w naszym mieście. I fajna (z mojej perspektywy) linia nr 6 - jeździ jakieś pół dnia, a wieczorem by się przydały jakieś kursy...

[quote="Gość"]niebawem w mieście zamontowanych zostanie sześć biletomatów stacjonarnych, w których kupimy wszystkie rodzaje biletów oferowanych przez MPK. Zostaną one ustawione na przystankach:

Plac Słowiański i Skarbka,
ul. Pocztowa po obu stronach,
ul. Wrocławska (Urząd skarbowy)
ul. Piłsudskiego/ Galaktyczna.

Dodam i przypominam że warto od razu zainstalować tam kamery by nie doszło do zuchwałych napadów na biletomaty.[/quote]

Wypada pójść na kolanach do ratusza i podziękować łaskawcy. Wsiadający do autobusu pod szpitalem mogą sobie pogwizdać albo kupić miesięczny.

[quote="Gość"][quote="Gość"]niebawem w mieście zamontowanych zostanie sześć biletomatów stacjonarnych, w których kupimy wszystkie rodzaje biletów oferowanych przez MPK. Zostaną one ustawione na przystankach:

Plac Słowiański i Skarbka,
ul. Pocztowa po obu stronach,
ul. Wrocławska (Urząd skarbowy)
ul. Piłsudskiego/ Galaktyczna.

Dodam i przypominam że warto od razu zainstalować tam kamery by nie doszło do zuchwałych napadów na biletomaty.[/quote]

Wypada pójść na kolanach do ratusza i podziękować łaskawcy. Wsiadający do autobusu pod szpitalem mogą sobie pogwizdać albo kupić miesięczny.[/quote]


Kupią w autobusie...

[quote="jas"][quote="Gość"][quote="Gość"]niebawem w mieście zamontowanych zostanie sześć biletomatów stacjonarnych, w których kupimy wszystkie rodzaje biletów oferowanych przez MPK. Zostaną one ustawione na przystankach:

Plac Słowiański i Skarbka,
ul. Pocztowa po obu stronach,
ul. Wrocławska (Urząd skarbowy)
ul. Piłsudskiego/ Galaktyczna.

Dodam i przypominam że warto od razu zainstalować tam kamery by nie doszło do zuchwałych napadów na biletomaty.[/quote]

Wypada pójść na kolanach do ratusza i podziękować łaskawcy. Wsiadający do autobusu pod szpitalem mogą sobie pogwizdać albo kupić miesięczny.[/quote]


Kupią w autobusie...[/quote]

Taaaak? To po co te automaty na kilku przystankach? Nie stać MPK na nowe autobusy, to chociaż biletomaty upiększą miejski krajobraz. Rzygają pieniędzmi z nadmiaru.

[quote="jas"][quote="Gość"][quote="Gość"]niebawem w mieście zamontowanych zostanie sześć biletomatów stacjonarnych, w których kupimy wszystkie rodzaje biletów oferowanych przez MPK. Zostaną one ustawione na przystankach:

Plac Słowiański i Skarbka,
ul. Pocztowa po obu stronach,
ul. Wrocławska (Urząd skarbowy)
ul. Piłsudskiego/ Galaktyczna.

Dodam i przypominam że warto od razu zainstalować tam kamery by nie doszło do zuchwałych napadów na biletomaty.[/quote]

Wypada pójść na kolanach do ratusza i podziękować łaskawcy. Wsiadający do autobusu pod szpitalem mogą sobie pogwizdać albo kupić miesięczny.[/quote]


Kupią w autobusie...[/quote]

Za gotówkę? Te biletomaty na kartę to dyskryminacja pracujących na czarno i płacących pod stołem. Tacy nie mają kont ani kart bo skarbówka siądzie. Alimenciarze też nie mają ani kart ani samochodów. MPK zmusza do jazdy na gapę.

Nie można gotówką?! Czyli jednak nie dla wszystkich te 'cuda'. Dla połowy - bezużyteczne pudła.
Nie rozumiem. Bo takie co by osbługiwały gotówkę były jakoś drastycznie droższe?!? Zamiast zrobić coś uniwersalnego, dla wszystkich to wypieprzyli kasę na coś... dla niektórych :/

Już Morawiecki próbował przeforsować pomysł, żeby każdy musiał mieć konto i wypłatę otrzymywać na konto :)

Ale próby odebrania ludziom gotówki i przymuszenia do dawania zarobku zagranicznym instytucjom finansowym trwa i co jakiś czas coś nowego jest robione i kolejne próby są podejmowane :)


TO PIENIĄDZE EMITOWANE PRZEZ NBP SĄ PRAWNYM ŚRODKIEM PŁATNICZYM W POLSCE, A NIE PLASTIKOWE G...O STANOWIĄCE WŁASNOŚĆ BANKU :)

Nie wiem czy czasem nie jest to niezgodne z prawem, że za usługi z zakresu przestrzeni publicznej nie można zapłacić podstawowym i w prawie zapisanym środkiem płatniczym!!?

Trzeba się temu przyjrzeć bliżej.