Zamknij
Polecamy

Dodaj komentarz

Kostki czekoladowo - kokosowe. To ciastka, które wyglądają jak z dobrej cukierni

Barbara Lewandowska Barbara Lewandowska 18:59, 02.08.2025 Aktualizacja: 12:31, 27.10.2025
Skomentuj AI AI

Kostki czekoladowo- kokosowe 

Miękkie, stabilne, zanurzone w czekoladowej polewie i obsypane wiórkami kokosowymi

Dlaczego warto je upiec?

  • Ciasto jest miękkie, maślane i lekko wilgotne, a przy tym stabilne po pokrojeniu – nie kruszy się i świetnie trzyma formę.
  • Polewa z dodatkiem prawdziwej czekolady daje głęboki smak i piękny połysk.
  • Wiórki kokosowe nadają nie tylko wyglądu, ale też fantastycznej tekstury i delikatnego aromatu.
  • Idealne na przyjęcia, święta, do kawy – łatwe do przygotowania, efektowne i bardzo smaczne!

 

Składniki na ciasto (blaszka 25x35 cm):

  • 200 g miękkiego masła
  • 3/4 szklanki cukru
  • 4 jajka (w temperaturze pokojowej)
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 1/2 szklanki mleka
  • 2 szklanki mąki pszennej (typ 450–550)
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli

 

 Składniki na polewę czekoladową:

  • 150 g masła
  • 1/2 szklanki mleka
  • 3 łyżki kakao
  • 3/4 szklanki cukru
  • 100 g gorzkiej lub mlecznej czekolady (drobno posiekanej)

 

Dodatkowo:

  • ok. 200 g wiórków kokosowych do obtaczania

 

 Wykonanie krok po kroku:

1. Przygotuj ciasto:

  1. Masło utrzyj z cukrem na jasną, puszystą masę (ok. 5–7 minut).
  2. Dodawaj po jednym jajku, miksując po każdym.
  3. Wlej ekstrakt waniliowy, dodaj mleko – wymieszaj krótko.
  4. Wsyp przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia i solą – zmiksuj do połączenia.
  5. Przelej ciasto do formy wyłożonej papierem do pieczenia.
  6. Piecz w 175°C przez ok. 30–35 minut (do suchego patyczka).
  7. Ostudź i pokrój w prostokąty (np. 4×6 cm).

 

2. Zrób polewę:

  1. W rondelku rozpuść masło, dodaj mleko, cukier i kakao – mieszaj aż powstanie jednolita masa.
  2. Zdejmij z ognia, dodaj posiekaną czekoladę i mieszaj do całkowitego rozpuszczenia.
  3. Pozostaw do lekkiego przestudzenia – polewa ma być ciepła, ale nie gorąca.

 

3. Obtaczanie ciastek:

  1. Każdy kawałek ciasta zanurz krótko w polewie (pomocne są dwa widelce).
  2. Następnie obtocz w wiórkach kokosowych.
  3. Odłóż na kratkę lub papier do pieczenia, aż polewa zastygnie.

 

 Wskazówki:

  • Gorzka czekolada doda głębi, mleczna złagodzi smak – możesz je mieszać.
  • Chcesz nutę mięty? Dodaj kroplę ekstraktu miętowego do polewy.
  • Ciastka świetnie się przechowują – nawet kilka dni, jeśli schowasz je w puszce lub pojemniku.

 

 dlaczego warto:

To ciastka, które wyglądają jak z dobrej cukierni, ale robi się je w domu, bez stresu. Sprawdzą się idealnie na przyjęcia, spotkania rodzinne, albo po prostu jako sposób na poprawę humoru. Są miękkie, ale nie rozwalają się przy krojeniu, a kokos z czekoladą to duet, który chyba nigdy się nie znudzi.

W polskiej kuchni popularne są także kostki kokosowe (znane też jako kokosanki biszkoptowe) — małe ciastka biszkoptowe lub na kruchym spodzie, oblane czekoladą i obsypane kokosem. Klasyczne przepisy z Domowych Wypieków czy magazynów kulinarnych opisują tę formę jako prostą, efektowną i smaczną — bardzo zbliżoną do Twojego przepisu.

To klasyka domowych wypieków — smak i wygląd cukierni, wykonane w prosty sposób w kuchni.

 

Twoje ciastka w świetle historii

Twoje prostokątne ciastka to spadkobiercy kulinarnej tradycji domowego wypieku: łączą formę kostki z czekoladową polewą i kokosową posypką, które poprzednicy wykorzystywali w bajaderekach i kostkach kokosowych. Choć nie mają odrębnej, historycznie ustalonej nazwy, bez wątpienia wpisują się w uniwersalny archetyp: "kostka kokosowo‑czekoladowa". To prosty, domowy deser — tak jak lamington, ale z polskim rodowodem i domieszką lokalnej historii.

 

Historia typu wypieku: lamingtony

Najbardziej znanym na świecie przysmakiem podobnym do Twoich ciastek są nowozelandzkie lamingtony — biszkoptowe kostki zanurzone w czekoladowej polewie i obtoczone wiórkami kokosowymi. Ich historia sięga końca XIX wieku, kiedy miały powstać przypadkowo jako sposób na wykorzystanie biszkoptowych resztek dla gości gubernatora Lorda Lamingtona. Ten prosty trik przemienił się w deser, który dziś jest symbolem Nowej Zelandii i Australii .

 

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

Zobacz również nasze pozostałe artykuły: Wypieki na weekend

Weekend w kuchni? W tym wątku znajdziesz przepisy na wypieki – zarówno słodkie, jak i wytrawne. Idealne na rodzinne śniadanie, obiad czy popołudniowy relaks przy cieście.

Przejdź do wątku

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Dron i nowy samochód dla OSP Prochowice

U. znowu odpaliła swoje trzyosobowe przedstawienie jakby jedna wersja jej samej to było za mało. Minuta po minucie: pierwsze konto próbuje brzmieć poważnie, drugie robi jej sztuczne oklaski, a trzecie udaje ‘obiektywne’ jak komar w sypialni. Wszystko pisane w tym samym stylu i tą samą desperacją, doskonale znana "Milenka, wardęga i gustlik" ale U. dalej myśli, że zrobiła kamuflaż level profesjonalista. Nie zrobiła. To wygląda jak trzy klony biegnące w tych samych butach i zastanawiające się, czemu wszyscy je słyszą. Subtelność? Zero. Za to kabaret? Pierwsza klasa 😏🔥”

Jamjestwtrzechosobac

23:02, 2025-12-01

Nie ma zgody na przemoc domową!

Pomyślmy. Ona doniosła na swojego chłopa. Maja ślub czy nie mają to nie ma tu znaczenia. On pracuje zawodowo. Ona bezrobotna. Doniosła sąd skazał na poprawczak w zakładzie z karami i nagrodami. I co teraz. Chłopa ni ma, kasy ni ma ...co robić. Nawet nie ma sie na kim wesprzeć. Za chwilę odetną gaz, energię i zrobi się zimno w chałupie. Jedyna nadzieja w sądzie że jakoś pomoże. Pomógł raz to może zrobi to ponownie.

i co teraz

22:43, 2025-12-01

Nie ma zgody na przemoc domową!

a może 500 czy tak 800 plus sie skończyło . Żonka zawodowo nie pracuje a staż leci. Może żonka nie ma czasu na nic bo psiapsiółki przesiadują i sobie tak gaworzą o przyjemnościach życia i tym nieudaczniku który lata od etatu do etatu

samo życie

22:39, 2025-12-01

Nie ma zgody na przemoc domową!

no tak tak...ale czy ktokolwiek ich zapytał dlaczego tak postąpili wobec innego człowieka ? od razu sa poszkodowani ...to wiadomo ale co jest przyczyną...słona zupa, tipsy na 20 cm, syf w domu, nowiutki kredycik a może autko rozbite

dlaczego

22:37, 2025-12-01

0%