Decyzja zarządu regionu o rozwiązaniu struktur partii jest dla Grzegorza Schetyny niezrozumiała. Odwołanie do zarządu krajowego to ważny i potrzebny ruch ocenia były marszałek Sejmu.

W niedzielę Legnicę odwiedził Jacek Protasiewicz. Zaprosił na spotkanie działaczy Platformy Obywatelskiej i starał się wytłumaczyć decyzję o rozwiązaniu struktur partii w Legnicy. Grzegorz Schetyna na to spotkanie nie został jednak zaproszony. Pojawił się dzień później na spotkaniu koła PO.

- Czuję się związany od lat z tymi ludźmi, dlatego się tutaj pojawiłem. Będę ich wspierał na poziomie warszawskim w zarządzie krajowym u przewodniczącego. Za dużo tutaj zostało zrobionych dobrych rzeczy żeby to wszystko zmarnować – zadeklarował Grzegorz Schetyna.

Były marszałek Sejmu poskreślał, że najważniejsze teraz są wybory samorządowe. Trzeba przygotować listy i wspierać kandydata na prezydenta Legnicy.[FOTORELACJA]8465[/FOTORELACJA]

-Trzymam kciuki, żeby to wszystko się udało – dodał.

Schetyna nie chciał zdradzić swoich planów na najbliższą polityczną przyszłość. Coraz częściej jednak nawet wśród działaczy partii mówi się o podziale. Czy do niego dojedzie i kto zdecyduje się opuścić PO to kluczowe pytania. Poseł Robert Kropiwnicki zapytany czy zdecydowałby się wstąpić do nowej partii której przewodziłby Schetyna odpowiedział: - Z panem marszałkiem Schetyną zawsze. Zawsze z Platformą. Uważam, że dobrych przyjaciół poznaje się w biedzie.