Siódemka Legnica pokonała 31:27 SPR Oleśnica w meczu 1.kolejki Ligi Dolnośląskiej Juniorów. – Jestem zadowolony z punktów, ale z gry już mniej – podsumowuje niedzielne spotkanie trener legniczan Piotr Kowalski.

Do meczu otwarcia sezonu legniczanie przystąpili poważnie osłabieni. Trener Piotr Kowalski nie mógł bowiem liczyć na kontuzjowanych: Kamila Eysmonta, Dawida Beńki i Krzysztof Wyszogrodzkiego. Krótko na parkiecie przebywał z kolei Grzegorz Wyszogrodzki, który również nie jest w pełni zdrowia.
Kadrowe braki, słaba gra w obronie i brak koncentracji spowodowały, że początek meczu należał do gości, którzy wyszli na kilkubramkowe prowadzenie (7:4). Siódemka zdołała jednak doprowadzić do remisu jeszcze przed przerwą. W 25 min. było 10:10, ale do końca pierwszej połowy na parkiecie istnieli już tylko legniczanie. Na przerwę szczypiorniści trenera Kowalskiego schodzili prowadząc 15:11.

W drugiej połowie Siódemka utrzymywała bezpieczną 4-5 bramkową przewagę. W 45 min. gospodarze prowadzili 25:20, ale później znów zaczęła szwankować ich gra defensywna i skuteczność w ataku. W efekcie w 51 min. oleśniczanie niebezpiecznie zbliżyli się na dwa trafienia (26:24). Końcówka znów jednak należała do Siódemki, która ostatecznie zwyciężyła 31:27.
- Jestem zadowolony z punktów, ale z gry już mniej. Nie realizowaliśmy na parkiecie tego, co trenowaliśmy. Niestety, ale realizację przedmeczowych założeń uniemożliwiła plaga kontuzji. Wyróżniłbym Jaworskiego i Wingerta, a resztę drużyny chciałbym podziękować za ambicję i wolę walki. To był dopiero pierwszy mecz. Przed nami długie rozgrywki ligowe. Jestem przekonany, że jak wrócą do składu kontuzjowani zawodnicy, będziemy prezentować się zdecydowanie lepiej – mówi trener Piotr Kowalski.[FOTORELACJA]3777[/FOTORELACJA]
MSPR Siódemka Legnica – SPR Oleśnica 31:27 (15:11)
Siódemka: Mazur – Tabaka 2, Idziak 8, Faryna 2, G. Wyszogrodzki 2, Borowiec, Wingert 6, Komarnicki, Jaworski 8, Nowakowski 2, Antosik, Eysmont, Beńko.

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz