Zamknij

Legia Warszawa gra dalej! Miedź Legnica pokazała charakter

Ula ChojnackaUla Chojnacka 22:50, 31.10.2024 Aktualizacja: 23:25, 31.10.2024
Skomentuj

Miedź odpadła z rozgrywek Pucharu Polski po porażce z Legią Warszawa. Zwycięstwo przyszło jednak stołecznej drużynie o wiele trudniej niż chociażby ostatnia wygrana w Lidze Konferencji.

W 4 minucie z dystansu uderzył Kamil Drygas. Wydawało się, że piłka wpadła do bramki, ale niestety dla legniczan minęła poprzeczkę i przeleciała nad górną siatką bramki. Obie drużyny poszły na wymianę ciosów, ale klarownych sytuacji długo brakowało. W 21 minucie Ryoya Morishita popędził prawą stroną, ale uderzył tylko w boczną siatkę bramki Mateusza Abramowicza.

Pięć minut później indywidualną akcję przeprowadził Kamil Antonik. Zwiódł defensywę Legii i strzelił groźnie w długi róg, ale Gabriel Kobylak zdołał odbić piłkę. Za chwilę po rzucie rożnym Adnan Kovacević główkował obok bramki. W 32 minucie Florian Hartherz uderzył z rzutu wolnego tuż nad poprzeczką. Dziesięć minut później Mateusz Abramowicz ofiarnie interweniował twarzą, gdy strzelał z lewej strony pola Ruben Goncalo da Silva Nascimento Vinagre.

Tuż po przerwie najpierw świetną interwencją popisał się Abramowicz, a po chwili Marc Gual uderzył nad bramką. W 49 minucie Juliusz Letniowski odebrał piłkę, którą od swojego bramkarza otrzymał świeżo upieczony reprezentant Polski Maximillian Rotimi Oyedele. Pomocnik podał do Benedika Mioca. Za chwilę dwóch ostatnich starło się w walce o futbolówkę, a tę ponownie przejął Letniowski, który przebiegł kilka metrów i pewnie uderzył w długi róg, wpakowując piłkę do siatki.

[FOTORELACJA]21000[/FOTORELACJA]

W 52 minucie tuż obok słupka uderzał Bartosz Kapustka. Za chwilę strzałem w boczną siatkę odpowiedział Mioc. W 54 minucie przy dośrodkowaniu Pawła Wszołka ręką w polu karnym zagrał Florian Hartherz. Po długiej analizie VAR arbiter wskazał na jedenasty metr. Rzut karny na gola zamienił natomiast inny z reprezentantów kraju broniących barw stołecznej ekipy Bartosz Kapustka. 

Z kolei w 58 minucie kolejną fenomenalną interwencją popisał się golkiper legniczan. W 69 minucie Abramowicz znów interweniował twarzą! Tym razem strzelał Morishita. Natomiast w 77 minucie w polu karnym Kapustka zagrał do Wszołka, ten wystawił piłkę przed bramkę Miedzi, a Lucas de Lima Linhares umieścił futbolówkę w siatce.

W 90 minucie groźnie strzelał Damian Michalik, ale bramkarz warszawian obronił. Do piłki próbował dopaść jeszcze Mioc. Za chwilę Chorwat uderzył zaś z prawej strony obok bramki. Miedź walczyła o wyrównanie. W doskonałej sytuacji po podaniu Mioca i przedłużeniu Letniowskiego strzelał Krzysztof Drzazga, ale po rykoszecie skończyło się jedynie rzutem rożnym. Już w dziewiątej minucie doliczonego czasu znów zespół uratował Abramowicz.

[FOTORELACJA]20998[/FOTORELACJA]

Miedź Legnica – Legia Warszawa 1:2 (0:0)

Bramki: Juliusz Letniowski (49’) – Bartosz Kapustka (57’), Lucas de Lima Linhares (77’)

Żółte kartki: Juliusz Letniowski (45+1’) - Radovan Pankov (90+1’), Gabriel Kobylak (90+8’)

Sędziował: Jarosław Przybył (Kluczbork)

Asystenci: Adam Kupsik, Dawid Golis

Sędzia techniczny: Kornel Paszkiewicz

Sędzia VAR: Piotr Lasyk

Sędzia AVAR: Szymon Łężny

Widzów: 4 922

Miedź: 31. Mateusz Abramowicz - 3. Mateusz Grudziński, 5. Adnan Kovacević, 6. Jacek Podgórski (90+1’ 11. Krzysztof Drzazga), 10. Benedik Mioc, 14. Kamil Drygas (82’ 22. Iwo Kaczmarski), 17. Michał Kostka, 26. Florian Hartherz, 27. Juliusz Letniowski, 95. Marcel Mansfeld (66’ 9. Wiktor Bogacz), 98. Kamil Antonik (82’ 69. Damian Michalik)

Legia: 27. Gabriel Kobylak - 3. Steve Nkanu Kapuadi, 8. Rafał Augustyniak (46’ 6. Maximillian Rotimi Oyedele), 11. Kacper Chodyna (83’ 17. Migouel Alfarela), 12. Radovan Pankov, 13. Paweł Wszołek, 19. Ruben Goncalo da Silva Nascimento Vinagre, 25. Ryoya Morishita, 28. Marc Gual (83’ 77. Jean-Pierre Junior Nsame), 53. Wojciech Urbański (46’ 82. Lucas de Lima Linhares), 67. Bartosz Kapustka.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(11)

Złom LegnicaZłom Legnica

2 8

Nie może być! Przegrali na swoim klepisku w parku?? XD

07:34, 01.11.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Messi Messi

5 1

Dyżurny hejter w obszczanym dresie zawył że swojej śmierdzącej nory.

07:39, 01.11.2024
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

OooOoo

0 3

O! Od razu dał głos charakterystycznie wykrzywiony jyr ze skarpetą na łbie... xDDDDD

07:42, 01.11.2024

Maryjan Maryjan

5 1

Brawo Miedź. Grali jak równy z równym. Wstydu nie było. Bardzo dobry mecz co potwierdzili komentatorzy z TVP Sport. A śmierdzącym nierobem trollem nie warto sobie zawracać głowy.

07:42, 01.11.2024
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

RrrrRrrr

1 2

O! I kolejny wykrzywiony jyr w skarpecie na pustym łbie dał głos. XD Robotnik wykwalifikowany. XD

07:55, 01.11.2024

Marry JaneMarry Jane

7 0

Gratulacje dla palantów, którzy zadymili stadion na kilka ładnych minut... wybili własną drużynę z dobrego rytmu, czego rezultatem była strata drugiej bramki, praktycznie tuż po wznowieniu gry. Dla drużyny brawa za grę do końca, za nieustępliwość!

09:12, 01.11.2024
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

PaprotkaPaprotka

2 0

To tylko wykrzywione ejyr po piko. Trzeba im wybaczyć, bo to niedorozwoje umysłowe.

11:18, 01.11.2024

ŁukiŁuki

5 3

Nie wiedziałem, że żyleta kibicuje Legionistom. W dupe sobie wsadźcie te race! To nie pierwszy raz nygusy jak przez taką sytuację tracimy bramkę. Wielkie brawa dla was!

09:36, 01.11.2024
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MiedziakMiedziak

0 0

Przerwa była dla dwóch drużyn. Wyszła Legii akacja. Zadymieniu się dziwię, bo mecze Miedzi deficytowe i kary finansowe ten deficyt zwiększają. Honorowo kibole powinni płacić te kary. Poza tym w końcu kolejny raz dobry młyn Miedzi.

09:55, 01.11.2024

MirekMirek

5 0

Letniowski,Abramowicz top !!!

10:15, 01.11.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LenaLena

3 0

przez te dymy przegraliśmy dlaczego kibice nie myślą !

18:58, 01.11.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

swkm swkm

1 0

Florian Hartherz łapki w polu karnym trzymamy z tyłu, to już drugi ten sam numer w tym samym miejscu,wcześniej to samo było z Arką Gdynia, można było tego karnego uniknąć -a wtedy kto wie.

20:37, 01.11.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

liegnitzerliegnitzer

2 0

Florian dostał piłką w prawą rękę zgiętą w łokciu którą trzymał przy ciele. Dowodem tego było całkowity brak reakcji sędziego bocznego który to widział tak samo jak sektor B/B. Na warze kolejny raz wygląda to jakby dostał w lewą wyciągniętą rękę. Potrzebne są dodatkowe kamery .

22:28, 01.11.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kibickibic

0 0

zacznijcie drużynę na wyjazdach wspierać :)

00:42, 02.11.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

sławko sławkosławko sławko

1 1

Dzięki *%#)!& z klubu kibica przegrany mecz. Po raz kolejny pajace pokazują, ze nadają się do odsysania łajna a nie do cywilizowanej piłki nożnej.
Ten klub jest wielki, zawodnicy grają świetnie, niestety bydło z mentalnością wieśniaczą psuje wszystko po raz kolejny.

21:09, 02.11.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%