Miedź II Legnica przegrała ze Spartą Katowice 2:3 (2:1) w meczu 4. kolejki Betclic 3 Ligi, który został rozegrany na boisku przy ul. Hetmańskiej 2.
Legniczanie przystąpili do rywalizacji ze Spartą Katowice z jednym oczkiem zgromadzonym w poprzednich meczach (remis 2:2 ze Skrą Częstochowa) i mieli nadzieję, że po porażce 0:3 ze Słowianinem Wolibórz, uda im się odnieść premierowe zwycięstwo w lidze. Sparta Katowice to beniaminem Betclic 3 Ligi, który punktował we wszystkich dotychczasowych grach tego sezonu (dwa remisy i jedno zwycięstwo). Stawiało to piłkarzy ze Śląska w roli faworyta.
Mecz rozpoczął się od szybkiego przejęcia inicjatywy przez gości z Katowic. Sparta wyprowadziła kilka groźnych ataków skrzydłami, które zakończyły się golem Piotra Strączka już w 4 minucie meczu. Po zbiegnięciu ze skrzydła zawodnik śląskiej drużyny zagrał pikę wzdłuż szesnastego metra, a Strączek wykończył to zagranie, dokładając nogę. Franciszek Chojak, bramkarz Miedzi II był bez szans.
Po pierwszym kwadrancie gry sytuacja na boisku zaczęła się odwracać. Piłkarze Miedzi raz po raz udowadniali, że potrafią dokładnie rozgrywać piłkę, a przeważają nad Spartą również sprawnością fizyczną oraz szybkością. Katowiczanie przesunęli się do strefy obronnej, z której próbowali wyprowadzać szybkie ataki. Brakowało im jednak skuteczności. Legniczanie dostali wiatru w żagle i rozpoczęli kontrolowanie spotkania. W 24 minucie świetnym strzałem z szesnastego metra popisał się Igor Maliszewski, czym wyrównał stan spotkania, a w 26 minucie zielono-niebiesko-czerwonych na prowadzenie wyprowadził Mateusz Ciapa, pewnie wykorzystując rzut karny podyktowany po faulu na Modou Keicie. Do końca pierwszej połowy, pomimo naporu gospodarzy oraz pojedynczych kontrataków katowiczan, wynik nie uległ zmianie.
Początek drugiej połowy przyniósł zmianę obrazu gry. Sparta Katowice częściej utrzymywała się przy piłce, próbując konstruować akcje już nie tylko bezpośrednim rozegraniem. Początkowo wszystkie śmiałe ataki gości były rozbijane przez dobrze zorganizowanych piłkarzy Miedzi. Jednak w 60 minucie obrona MKS-u zawiodła, gdy atak lewą stroną boiska zakończył celną dobitką głową Wiktor Skroch. Franciszek Chojak dobrze sparował strzał z pierwszego tempa, ale nie podołał błyskawicznej powtórce. Podopieczni Tomasza Wróbla wrócili do gry.
W ostatniej części spotkania gra wyraźnie się zaostrzyła. Zawodnicy obu drużyn robili wszystko, aby przechylić losy rywalizacji na swoją korzyść. W tym okresie Sparta wyglądała na bardziej doświadczoną i wyrachowaną drużynę, a drugi zespół Miedzi, oparty przede wszystkim na młodych zawodnikach, zaczął wyraźnie opadać z sił.
Gdy kibice zgromadzeni na trybunach boiska przy ul. Hetmańskiej 2 pogodzili się z podziałem punktów, znać dał o sobie Cyprian Włodarczyk, czyli napastnik Sparty, który pojawił się na murawie w 71 minucie gry. Zaskoczył on obrońców Miedzi i w doliczonym czasie gry strzałem głową wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Sparta robiła wszystko, by dowieźć ten wynik do końca, co ostatecznie się im udało.
Trener legniczan nie załamuje rąk po spotkaniu ze Spartą Katowice.
- Za nami dobry tydzień. Zrealizowaliśmy wszystkie założenia przedmeczowe i cele szkoleniowe. Niestety nie wystarczyło to, by zdobyć jakiekolwiek punkty w dzisiejszym spotkaniu. Pracujemy dalej — podsumował mecz trener Jacek Kanas, opiekun Miedzi II.
Betclic 3 Liga - 4. kolejka
Miedź II Legnica - Sparta Katowice 2:3 (2:1)
Bramki: Igor Maliszewski (14’), Mateusz Ciapa (26’ k.) - Piotr Strączek (4’), Wiktor Skroch (60’), Cyprian Włodarczyk (90’)
Żółte kartki: Igor Maliszewski (24’, 90’+2’), Modou Keita (29’), Bartosz Bida (45’+1’) - Paweł Mazurek (21’), Camilo Cifuentes Torres (45’), Rafał Kuliński (75’)
Czerwone kartki: Jacek Kanas (45’+3’), Igor Maliszewski (90’+2’)
Sędziował: Kamil Zator (Opolski ZPN)
Asystenci: Filip Fortuna, Filip Szostak (Opolski ZPN)
Miedź II: 33. Franciszek Chojak - 6. Adam Czornij, 7. Andrzej Bolesta (75’ 80. Filip Żur), 8. Mateusz Ciapa, 9. Modou Keita (46’ 99. Daniel Klich), 10. Bartosz Bida (82’ 19. Danilo Boretskyi), 13. Kacper Józefiak, 16. Szymon Pączek (46’ 23. Babacar Diallo), 17. Igor Maliszewski, 21. Amar Drina (75’ 29. Jakub Szałapata), 59. Wojciech Rezacz
Sparta Katowice: 1. Bartosz Kucharski - 2. Materusz Michalski, 7. Rafał Kuliński, 11. Piotr Strączek (80’ 20. Robert Woźniak), 13. Camilo Torres Cifuentes (46’ 10. Daniel Paszek), 14. Szymon Celej (71’ 6. Jakub Musiał), 16. Paweł Mazurek, 17. Wiktor Skroch, 19. Javier Zambrano Perez Mayer (71’ 21. Cyprian Włodarczyk), 44. Yevnienii Zakharchenko, 99. Olaf Baranowicz (46’ 5. Aleksander Piątek)
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Maciej Kupaj odwołał Jerzego Konopskiego
I dlatego Platforma nie wygra już wyborów .........nie traktuje się w ten sposób dobrych ludzi
Waldek Z
22:29, 2025-08-22
Maciej Kupaj odwołał Jerzego Konopskiego
Dziś wieczór przy szamanie
Dobrego wieczoru
22:27, 2025-08-22
Maciej Kupaj odwołał Jerzego Konopskiego
Panie Kupaj ten mail i te wypowiedzenie jest żałosne, w ten sposób potraktować porządnego człowieka ? To chyba już o jeden most za daleko? Mam nadzieję że załoga upomni się i swojego dyrektora. On na takie wypowiedzenie nie zasłużył !
Nina
22:07, 2025-08-22
Maciej Kupaj odwołał Jerzego Konopskiego
skoro taki wielki fachowiec to na pewno zaraz się gdzieś odnajdzie. Obstawiałbym nVidia albo Apple
Śmieszek zza Bugu
22:04, 2025-08-22