Zamknij
Polecamy

Dodaj komentarz

Siódemka Miedź Legnica zdobywa pierwsze zwycięstwo w Lidze Centralnej

MSPR Siódemka Miedź Huras Legnica MSPR Siódemka Miedź Huras Legnica 22:59, 11.10.2025 Aktualizacja: 01:16, 12.10.2025
Skomentuj Siódemka Miedź Legnica -  KSPR Gwardia Koszalin (Wojciech Obremski) Siódemka Miedź Legnica -  KSPR Gwardia Koszalin (Wojciech Obremski)

Aż do piątej kolejki musieliśmy w tym sezonie czekać na pierwsze ligowe punkty. Siódemka Miedź Legnica wygrała we własnej hali 32:24 z Gwardią Koszalin. W rolach głównych w hali na Piekarach wystąpili nasi bramkarze, Maksym Lobczuk i Piotr Śliwiński.

 

[FOTORELACJA]23042[/FOTORELACJA]

 

Mecz rozpoczął się dla nas fatalnie, bo po czterech minutach przegrywaliśmy już 0:4, i taki stan rzeczy nie zwiastował happy endu. Podopieczni trenera Tomasza Górecznego szybko się jednak wzięli w garść i zaczęli łapać odpowiedni rytm. Z każdą minutą defensywa Siódemki zaczęła się uszczelniać, a że w ataku również zaczęło się wszystko zgadzać to w 11 min. był już remis (4:4). W 20 min. po trafieniu Karola Puta wyszliśmy na prowadzenie, którego nie oddaliśmy już do końca meczu.

 

Pierwsze w tym sezonie zwycięstwo wykuwało się jednak powoli. Nasza drużyna harowała w obronie, a jeśli przyjezdni już dochodzili do dobrych sytuacji rzutowych na ich drodze stawał fenomenalny Maksym Lobczuk. Nasz bramkarz sobotni mecz zakończył z 50-procentową skutecznością – Gwardzistów zatrzymał 19 razy, w tym dwukrotnie z rzutów karnych. Ale bohaterów w bramce było dwóch, bo gdy pojawiał się w niej Piotr Śliwiński to nie było widać różnicy. On również obronił dwa rzuty karne!

 

Na druga połowę wychodziliśmy z zapasem dwóch bramek (16:14). Po przerwie obrona i bramka funkcjonowały perfekcyjnie. To przekładało się na kontry, zniknęły też błędy w ataku pozycyjnym. Nie zawodził nasz najlepszy strzelec Kacper Łukawski, do jego poziomu dostroił się drugi skrzydłowy Oliwier Wojsa, dobrą partię rozgrywali Dawid Król i Karol Put. Ale kluczową rolę w tej układance odgrywał chyba Kacper Majewski, który rozegrał najlepszy mecz po powrocie do Legnicy.

 

Im dłużej spotkanie trwało tym opór Gwardii malał. W 40 min. wygrywaliśmy 22:17 i w hali uniósł się zapach zwycięstwa. Gdy w 52 min. uciekliśmy na 28:18 można było już zamawiać stolik w restauracji. Trener Góreczny zaczął rotować składem, szansę debiutu otrzymał Tristan Morawski, na boisku pojawił się też Jakub Mikulewicz, który od razu błysnął świetną akcją zwieńczoną bramką. Tego wieczoru, kto na parkiecie się nie pojawił, to dawał radę.

 

Reasumując, Siódemka Miedź odniosła efektowne zwycięstwo, dźwigając mecz mentalnie, wszak był to pojedynek dwóch drużyn z zerowym dorobkiem punktowym. Nasza drużyna w sobotę tytaniczną pracą nie tylko zapewniła sobie trzy punkty, ale również podbudowała ego. W diametralnie odmiennych nastrojach Legnicę opuściła Gwardia. Ona wciąż pozostaje bez punktów. A tuż po meczu okazało się, że bez trenera. Opiekun koszalinian Piotr Stasiuk wraz z całym sztabem podał się bowiem do dymisji.

 

SIÓDEMKA MIEDŹ LEGNICA – GWARDIA KOSZALIN 32:24 (16:14)

SIÓDEMKA: Lobczuk 1, Śliwiński – Mikulewicz 1, Skawiński 1, Majewski 5, Wita, Król 3, Wojsa 2, Makar, Put 5, Dorsz 3, Łukawski 8 (2), Morawski 1, Pacuła 2. Karne: 2/2. Kary: 12 min.

GWARDIA: Matusiak, Danik – Ellouzi, Laskowski, Fabianowicz 5, Szcześniak 1, Korczak 5, Biskup 1, Koc 3, Kowalkowski, Maliarewicz 3 (1), Korus, Bartos 2, Didyk 2, Woźniak 2. Karne: 5/1. Kary: 16 min.

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%