W meczu 4.kolejki rundy finałowej Ligi Dolnośląskiej juniorów młodszych Siódemka Legnica pokonała we własnej hali MOS Wrocław 26:25. Sobotni pojedynek dostarczył wielu emocji.

Pierwsza połowa wcale nie wskazywała, że kibice będą świadkami dramatycznej końcówki. Zespół trenerki Celestyny Majchrzyk kontrolował mecz, prowadząc różnicą kilku bramek. Po kwadransie gry było 8:4, a na przerwę drużyny schodziły przy wyniku 13:11. Wydawało się tylko kwestią czasu jest wypracowanie przez Siódemkę bezpiecznej przewagi.

Tymczasem po przerwie goście z Wrocławia zaczęli grać lepiej, a Siódemka nieco się pogubiła. Jeszcze w 39 min. prowadziła 16:13, ale po chwili aż dwóch legniczan otrzymało dwuminutowe kary. MOS skrzętnie to wykorzystał i doprowadził do remisu (16:16 w 41 min.), a następnie wyszli na prowadzenie (17:18 w 43 min.).

Młodzi szczypiorniści Siódemki na szczęście obudzili się w ostatnich 1o minutach spotkania. W 53 min. przegrywali 20:22 i grali do tego w osłabieniu. Mimo to zdołali wyrównać, a po chwili wyjść ponownie na prowadzenie (24:23 w 58 min.), dzięki trafieniom Wojciecha Pratkowieckiego i Pawła Furmana.

Goście zdołali jeszcze wyrównać stan meczu (24:24 w 59 min.), ale w ostatniej minucie bramki na wagę dwóch punktów zdobyli Jan Czuwara i Wojciech Pratkowiecki. Obaj ci zawodnicy oraz świetnie spisujący się w bramce Łukasz Mazur, byli wyróżniającymi się postaciami legnickiego zespołu.

- W trzech poprzednich spotkaniach rundy finałowej graliśmy efektownie, ale przegrywaliśmy. Dziś zagraliśmy przeciętnie, ale za to zdobyliśmy punkty – podsumowała krótko mecz trenerka Celestyna Majchrzyk.[FOTORELACJA]4353[/FOTORELACJA]

MSPR Siódemka Legnica – MKS MOS Wrocław 26:25 (13:11)
Siódemka: Mazur, Florek – Furman 5, Marcinkiewicz 2, Rzepczyński 2, Antosik 1, Czuwara 11, Kędziora 1, Pratkowiecki 4, Kasowski, Górniak.

Druga legnicka drużyna występująca w grupie finałowej – Dziewiątka swój mecz rozegrała awansem. We wtorek zremisowała z ŚKPR Świdnica 25:25.