Tegoroczny „Satyrykon” rozpoczęty! Niemiecki satyryk Rainer Ehrt odebrał szczerozłoty kluczyk, który jest tradycyjną nagrodą Grand Prix legnickiego festiwalu prześmiewców.

Najszczęśliwszym człowiekiem wieczoru był niewątpliwie Rainer Ehrt z Niemiec, który odebrał nagrodę Grand Prix - szczerozłoty kluczyk, za pracę zatytułowaną „Globalne ocieplenie”. Rysownik za wiele nie powiedział, za to osobiście sprawdził zębami, czy kluczyk rzeczywiście jest ze złota.

- To bardzo dobra praca dotykająca współczesnej problematyki. Ehrt nadesłał na konkurs aż cztery pracy i przyznam, że mieliśmy mały problem – powiedział lca.pl Tadeusz Siara, przewodniczący jury tegorocznego „Satyrykonu”.

- Poziom prac i ich tematyka bardzo mi się podobała. Wiele z nich dotyczyła bardzo poważnych spraw, które wcale nie są tak naprawdę śmieszne. Satyra, którą zastosowali artyści, skłania do poważnych przemyśleń nad współczesnym światem – dodał Siara.

Satyrykonowe jury miało w tym roku co robić. Na konkurs nadesłano bowiem aż 2198 prac 613 autorów z 58 krajów świata. Poza nagrodą Grand Prix jurorzy przyznali nagrody regulaminowe.

W dziale "Humor i satyra społeczna":

Pierwszą nagrodę, złoty medal dla Jerzego Gruszka (Polska) za pracę „Odkrywanie”. Drugą nagrodę, srebrny medal dla Gerharda Gepp'a (Austria) za pracę "Emigracja". Trzecią nagrodę, brązowy medal dla Grigori'ja Katz (Izrael) za pracę „Crisis”. A także dwa wyróżnienia dla Macieja Olender (Polska) za pracę „Cienias” oraz Samaneh'a Neisani (Iran) za pracę bez tytułu.

W dziale "Grzech":

Pierwszą nagrodę, złoty medal dla Lexa Drewińskiego (Niemcy/Polska) za pracę bez tytułu (kościół). Drugą nagrodę, srebrny medal dla Lecha Frąckowiaka (Polska) za pracę bez tytułu oraz trzecią nagrodę, brązowy medal dla Břetislava Kovaříka (Czechy) za pracę bez tytułu. Wyróżnienie otrzymał Alessandro Gatto (Włochy) za pracę „Unrepentant sinner”.

[FOTORELACJA]2364[/FOTORELACJA]