Męski striptiz w wykonaniu Grzegorza z Warszawy, tłumy spragnionych wrażeń kobiet, zimny drink sex on the beach - tak wyglądała impreza do białego rana z okazji święta wszystkich pań w Kręgielni Piastowskiej.
Striptizer rozbierał się na torze bowlingowym. Za każdym razem odważnym paniom, które decydowały się towarzyszyć mu na scenie, wręczał w dowód wdzięczności lizaka. Przed legniczankami odkrył pośladki, na jednym z nich miał wytatuowanego króliczka Playboya.
Zabawa trwała aż do białego rana. Spragnione mocnych wrażeń panie chłodziły swe emocje zimnymi drinkami.
Okazjonalny striptiz to już tradycja Kręgielni Piastowskiej. W dzień kobiet, to panie podziwiają piękne, wyrzeźbione ciała mężczyzn, natomiast na dzień chłopaka, atrakcyjne striptizerki kuszą swoimi wdziękami.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz