Zamknij
Ważne

Dodaj komentarz

„Joe Black” uczy, że warto kochać odważnie, wybaczać bez zwłoki i mówić prawdę

Barbara Lewandowska Barbara Lewandowska 20:59, 20.08.2025
1

Film „Joe Black” (oryg. Meet Joe Black), w reżyserii Martina Bresta, miał premierę 13 listopada 1998 roku. W głównych rolach wystąpili Brad Pitt (jako Joe Black/Śmierć), Anthony Hopkins (William Parrish) oraz Claire Forlani (Susan Parrish). To opowieść, która z pozoru jest historią romantyczną, a w istocie staje się filozoficzną medytacją nad przemijaniem, miłością i nieuchronnością kresu.

 

 

Fabuła

William Parrish, bogaty magnat medialny, zbliża się do swoich 65. urodzin. Niespodziewanie odwiedza go Śmierć, która przyjmuje postać młodego, niezwykle atrakcyjnego mężczyzny – Joe Blacka. Joe przybywa, aby zabrać Williama ze sobą, ale jednocześnie chce doświadczyć życia i ludzkich uczuć. Wszystko komplikuje się, gdy Joe zakochuje się w Susan, córce Williama. To nie tylko opowieść o romansie, lecz także o pogodzeniu się z nieuniknionym i o tym, co naprawdę ważne, gdy zbliża się koniec drogi.

Refleksja

„Joe Black” to film, który zmusza do zatrzymania się i zadania sobie pytań: co zrobiłbym, gdybym wiedział, że moje dni są policzone? Jak traktuję ludzi, którzy są mi najbliżsi?

Życie jest kruche i nieprzewidywalne. Może skończyć się w najmniej spodziewanym momencie, pozostawiając za sobą niedopowiedziane słowa, niewyjaśnione konflikty, nieprzeproszone winy. Niepowetowaną stratą staje się świadomość, że nie zdążyliśmy zbliżyć się do osoby, którą kochaliśmy, a z którą żyliśmy w oddaleniu czy sporze. Śmierć nagła, niespodziewana, często zostawia w sercach tych, którzy pozostają, żal i ciężar winy – że źle traktowaliśmy tych, którzy już nie mogą nam wybaczyć ani wysłuchać.

 

[WIDEO]20058[/WIDEO]

 

Film pokazuje jednak także inną twarz śmierci – bywa ona wybawieniem, spokojnym odejściem bez bólu, łaską dla cierpiących. Joe Black, wcielony w hipnotyzującego i sensualnego bohatera, uosabia niezwykłą magnetyzującą siłę śmierci – coś, co jednocześnie budzi lęk i fascynację.

Śmierć w „Joe Blacku” nie jest jedynie końcem, lecz także przewodnikiem. Jest cieniem, który towarzyszy każdemu z nas, przypominając, by żyć świadomie i doceniać chwile, które mamy. To głębsze przesłanie filmu: życie jest nie tylko kruche, ale i bezcenne. Warto więc kochać odważnie, mówić prawdę bez zwłoki, przepraszać, zanim będzie za późno.

„Joe Black” przypomina, że życie rozgrywa się zawsze tu i teraz. Nie w planach, nie w marzeniach o przyszłości, ale w chwilach obecności, które dzielimy z innymi. Nie chodzi o to, ile lat nam dano – lecz o to, ile w tych latach było prawdy, odwagi i miłości. Życie jest darem właśnie dlatego, że jest kruche i niepowtarzalne.

Dlatego film Bresta niesie otuchę – śmierć nie jest tylko końcem, lecz także lustrem, w którym możemy zobaczyć, co naprawdę ma znaczenie. Nie sukcesy, nie bogactwo, lecz ślady uczuć, które zostawiamy w sercach innych ludzi.

„Joe Black” uczy, że warto kochać odważnie, wybaczać bez zwłoki i mówić prawdę, zanim będzie za późno. Bo każda chwila, którą dostaliśmy, jest jedyną, jaką naprawdę posiadamy.”

Bo nigdy nie wiemy, kiedy Joe Black zapuka do naszych drzwi.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz (1)

Krysia z mięsnegoKrysia z mięsnego

0 0

Pani Basiu! To ja jeszcze o "Katarynkę" poproszę!
P.S. A w "Czterej pancerni i pies" też dałaby pani radę?

22:44, 20.08.2025
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Ratownicy i policjanci na wojennej ścieżce?

Tak dopóki nie dojdzie do tragedii przy takim eskortowaniu.

Obserwator

01:16, 2025-08-21

Młodzi twórcy realizują film o Wampirze z Rokitek

Jak najbardziej zgadzam się z Tobą...Milicjant szczawik współczesny...A "wampir" to taki typ współczesnego playboya... Proponuję nawet obejrzeć filmiki na youtube z gaszenia pożaru 1992 lasy w okolicy Kuźni Raciborskiej jak nawet wtedy wyglądali strażacy walczący z ogniem...To nie współczesna młodzież...

nangar

22:59, 2025-08-20

Młodzi twórcy realizują film o Wampirze z Rokitek

Kto kręci ten film? zgraja dzieciaków, która nie ma pojęcia o PRL-u początku lat osiemdziesiątych, kiedy nadal było pewne ,że komuna będzie wieczna... Wampir z Rokitek , poluje na kobiety jeżdząc Oplem Recordem...To samochód w Polsce początku lat-90 tych...kiedy milicja ,góra jeździła Fiatem 125 p albo Nyskami...W rzeczywistości "wampir" jako budowlaniec jeździł Trabantem... Przystanki autobusowe z lat współczesnych? Wówczas przystanki autobusowe były solidnie wybudowane z porządnych cegieł o czym przekonali się młodzi w podlegnickim Kościelcu, gdzie w latach -90 tych po zabawie andrzejkowej wracając z imprezy WV Golfem I przyrżnęli w PRL-owski przystanek autobusowy i ich rozrzucone szczątki znaleziono dopiero rano... Uroda tych dziewczyn- kobiet grających ofiary wampira to kompletnie typ współczesny a nie początek lat -80 tych...Jedna z aktorek w krótkich kusych spodenkach z jeansu...Na początku lat osiemdziesiątych jeans w Polsce był ciągle rarytasem a nie materiałem na krótkie kuse spodenki. Druga aktorka w krótkiej sukience niemalże stojąc na przystanku autobusowym prowokuje: "bierz mnie , będzie wspaniale"...Widocznie młodzi twórcy filmu są przekonani ,że wówczas kobiety tak jak dziś, występowały jako tancerki na każdym koncercie i od których prowokacji mogły by się nauczyć profesionalistki z pod latarni...

history

22:49, 2025-08-20

Joe Black – refleksja o kruchości życia

Pani Basiu! To ja jeszcze o "Katarynkę" poproszę! P.S. A w "Czterej pancerni i pies" też dałaby pani radę?

Krysia z mięsnego

22:44, 2025-08-20

0%