W 16 kolejce Betclic 1 Ligi Miedź przegrała na Superauto.pl Stadionie Śląskim z miejscowym Ruchem 1:3. Legniczanie prowadzili 1:0 po bramce Daniela Stanclika, natomiast nie dowieźli prowadzenia i przed przerwą na kadrę zakończyli ligową serię bez porażki.

Początek spotkania był bardzo spokojny, oba zespoły badały się, natomiast potem mocniej zaatakowali legniczanie. Najpierw w 9 minucie po centrze z kornera Jakuba Serafina głową piłkę do siatki wpakował Daniel Stanclik. Natomiast piłka przy dośrodkowaniu przekroczyła linię narożnika i gol nie został uznany. Za to cztery minuty później po wrzutce z lewej strony Kamila Antonika znów wyskoczył Stanclik, także oddał strzał głową, znów trafił do siatki i tym razem bramka została uznana. W 19 minucie po kolejnym zagraniu z rogu boiska Serafina tym razem główkował Bartosz Kwiecień, lecz nad bramką. Potem zaczęli przeważać gospodarze. Czternaście minut później po kontrze po centrze z lewej strony Patryka Szwedzika najpierw po strzale głową w poprzeczkę trafił Shuma Nagamatsu, ale z dobitką zdążył Marko Kolar i zdaniem arbitrów, a także wozu VAR piłka przekroczyła linię bramkową. A niestety są co do tego wątpliwości…
W 38 minucie dał o sobie znów znać Szwedzik, lecz jego próba zza szesnastki poszybowała nad poprzeczką. Pięć minut później po dograniu z prawej flanki Mateusza Bochnaka z woleja zza linii szesnastego metra przymierzył Gleb Kuchko, na jego nieszczęście futbolówka odbiła się od poprzeczki. Zemściło się to zaraz po tym, ponieważ po kontrze Kolar zagra do Szwedzika, a ten w sytuacji sam na sam z ostrego kąta wyprowadził „Niebieskich” na prowadzenie.
Po przerwie mocniej weszli podopieczni Janusza Niedźwiedzia. Już w 48 minucie z około 20 metrów huknął Antonik, lecz obok bramki. Potem znów częściej w posiadaniu piłki byli piłkarze z Chorzowa. Najpierw sześć minut później po centrze z kornera Mateusza Szwocha technicznie uderzał Nikodem Leśniak-Paduch i poprzeczka uratowała Miedź przed stratą kolejnego gola. W 56 minucie na bezpośredni strzał z rzutu wolnego zdecydował się Szwoch, ale świetnie obronił Jakub Wrąbel.
Jedenaście minut później znów z kontrą wyszli miejscowi i najpierw po strzale z 20 metrów w słupek trafił Patryk Szwedzik, a następnie zdążył z dobitką Mohamed Mezghrani i mocnym uderzeniem podwyższył rezultat na 3:1. Potem już gospodarze kontrolowali przebieg rywalizacji. Zespół znad Kaczawy próbował atakować, natomiast brakowało dokładności szczególnie w ostatnim podaniu i przy próbach strzałów. Choćby w 83 minucie po podaniu z lewej flanki Lennarta Czyborry próbował zaskoczyć Kuchko, jednak futbolówka poszybowała wyraźnie nad poprzeczką. Jeszcze cztery minuty później zza linii 16 metra uderzał z pierwszej piłki Nono, lecz minimalnie niecelnie.
Ruch Chorzów – Miedź Legnica 3:1 (2:1)
Bramki: Marko Kolar (33’), Patryk Szwedzik (44’), Mohamed Mazghrani (67’) - Daniel Stanclik (13’)
Żółte kartki: Szymon Szymański (20’), Andrej Lukić (40’), Patryk Szwedzik (40’) – Bartosz Kwiecień (40’), Jakub Serafin (40’), Milos Jovicić (55’), Asier Córdoba Querejeta (75’), Kamil Antonik (90+2’)
Sędzia główny: Szymon Łężny (Namysłów)
Asystenci: Maciej Kosarzecki, Jacek Babiarz
Sędzia techniczny: Patryk Świerczek
Sędzia VAR: Grzegorz Kawałko
Sędzia AVAR: Damian Krumplewski
Widzów: 9346
Ruch: 33. Bartłomiej Gradecki – 7. Marko Kolar, 15. Martin Konczkowski, 17. Andrej Lukić, 18. Shuma Nagamatsu, 20. Szymon Szymański (81’ 14. Nono), 21. Patryk Szwedzik (81’ 25. Denis Ventura), 23. Mohamed Mezghrani, 27. Mateusz Szwoch, 28. Nikodem Leśniak-Paduch, 38. Szymon Karasiński (81’ 24. Aleksander Komor)
Rezerwowi: 70. Nikodem Proczek, 5. Mateusz Rosół, 11. Kamil Imiolek, 22. Maciej Żurawski, 30. Jakub Sobeczko, 99. Kacper Dyduch
Miedź: 44. Jakub Wrąbel – 7. Mateusz Bochnak (73’ 25. Lennart Czyborra), 8. Jakub Serafin, 10. Benedik Mioc (55’ 18. Asier Córdoba Querejeta), 11. Gleb Kuchko, 15. Milos Jovicić, 21. Daniel Stanclik (67’ 95. Marcel Mansfeld), 27. Juliusz Letniowski (67’ 80. Zvonimir Petrović), 59. Patryk Stępiński, 98. Kamil Antonik, 99. Bartosz Kwiecień (55’ 3. Mateusz Grudziński)
Rezerwowi: 1. Dmytro Sydorenko – 2. Kamil Kościelny, 14. Kami Drygas, 49. Oliwier Szymoniak
Messi 19:40, 07.11.2025
Szwedzik odegrał się na Miedzi, że go nie zatrudniła. Widać było jak był naładowany. Pierwsza bramka dla ruchu to bramka widmo. Przecież nikt nie widział oprócz sędziego nn a powtórce aby piłka całym obwodem przekroczyła linię bramkową. Nie wiem też dlaczego pierwsza bramka Stanclika nie uznana. Sędziowie to dramat.
Skarpeta 19:44, 07.11.2025
Nie da się wygrać z sędziami chociaż w końcówce Miedź nie miała ani sił ani ochoty na walkę.
Rysiu19:56, 07.11.2025
Pomyliłem się tylko o jedną bramkę. I Co ćpuny ze starej wary i ÓML? xD
Kibic20:01, 07.11.2025
Ta ekipa jest najsłabszą i najgorszą, nie zdziwiłbym się jak jeszcze najdroższą od czasu trenera Dominika Nowaka. Gramy jak klub miejski który broni się co sezon przed spadkiem i funkcjonuje na budżecie z miejskiej kasy tylko, jak wiele innych w polskich realiach.
Rysiu 20:14, 07.11.2025
Jbc PZPN jbc PZPN jbc PZPN jbc PiS i zero ziobro
Efekt 20:21, 07.11.2025
Szwedzik ty ciulu pokaż się w Legnicy.
Tbvhb20:33, 07.11.2025
Brawo dla młodego Szwedzika, niech gra i strzela, najlepiej w la liga.
Rysiu20:33, 07.11.2025
Kopacze z Kupadziury reprezentują taki sam poziom jak ekipa z ratusza tego zgniłego, zarobaczonego miasteczka xD
Yabada 20:45, 07.11.2025
Pierwszy gol dla ruchu to kpina i przekręt sędziego.
Rysiu21:11, 07.11.2025
Do Żurka napisz skargę xD
Messi 20:55, 07.11.2025
Za to rezerwy Miedzi potrafiły w derbach z rezerwami Zagłębia Lubin wyciągnąć z 1:4 na 15 minut przed końcem meczu na 5:5. Brawo Miedź.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
W niedzielę koncert chóru „Żurawli”
Ukrainską muzykę to moi dziadowie słyszeli w 1943 jak ich rezuny rąbali siekieriami.
YebaćUPA
21:17, 2025-11-07
Przegrana Miedzi Legnica w Kotle Czarownic
Za to rezerwy Miedzi potrafiły w derbach z rezerwami Zagłębia Lubin wyciągnąć z 1:4 na 15 minut przed końcem meczu na 5:5. Brawo Miedź.
Messi
20:55, 2025-11-07
Przegrana Miedzi Legnica w Kotle Czarownic
Pierwszy gol dla ruchu to kpina i przekręt sędziego.
Yabada
20:45, 2025-11-07
Przegrana Miedzi Legnica w Kotle Czarownic
Kopacze z Kupadziury reprezentują taki sam poziom jak ekipa z ratusza tego zgniłego, zarobaczonego miasteczka xD
Rysiu
20:33, 2025-11-07