Zamknij

Odpowiedź w sprawie konkursu Młody Paganini

07:52, 19.04.2011
Skomentuj

Prof. Jadwiga Kaliszewska przewodnicząca jury podczas międzynarodowego konkursu „Młody Paganini” odrzuca zarzuty zawarte w tekście „Nieetyczne zachowania na Młodym Paganinim”. Publikujemy list w całości.

Tekst „Nieetyczne zachowania na Młodym Paganinim” opublikowaliśmy w sobotę, 16 kwietnia. Już następnego dnia przewodnicząca jury odniosła się do niego i swój komentarz przesłała do sekretariatu Zespołu Szkół Muzycznych w Legnicy z prośbą o przekazanie go naszej redakcji.

Treść listu:

Z wielkim zdumieniem przeczytałam szereg tekstów internetowych dotyczących zakończonego ledwie tydzień temu Międzynarodowego Konkursu „Młody Paganini” w Legnicy, w którym od 9 lat mam przyjemność przewodniczenia obradom jury. Konkurs ten organizowany z wielkim poświęceniem przez p. Alicję Dragan w Legnicy stał się obecnie ogromnie ważnym czynnikiem stymulacji rozwoju młodego pokolenia skrzypcowego w Polsce. Nazwisko patrona, wielkiego skrzypka i kompozytora jest specjalnym magnesem dla ambicji naszych młodych i najbardziej utalentowanych muzyków.

Od lat sukcesy młodych artystów na legnickim „Młodym Paganinim” są ważnym, milowym krokiem w ich dalszej drodze rozwoju, co potwierdzają także ich następne osiągnięcia na wszelkich konkursach skrzypcowych, krajowych i międzynarodowych.

Mamy w Polsce szereg przysłów na temat „polskiego piekła” i że … „nie łatwo być prorokiem we własnym kraju”... no i po raz kolejny znajdujemy przykład zachowań, potwierdzających taką postawę. Charakterystyczne jest to, że autorzy tych pomówień są anonimowi, no i właściwie pozostają bezkarni. Uruchamiają cała machinę obraźliwych i podłych posądzeń, niesprawiedliwych poglądów, no bo sami nie kiwną palcem... więc dlaczego innym ma się coś udać.

Powodem takiej ostrej napaści na Konkurs stał się sukces 11-letniej Sary Dragan, która jest wyjątkowym talentem. Osobiście jestem pełna uznania dla tej bardzo młodej artystki, która wykonała w Konkursie m.in. La Campanellę N. Paganiniego w oryginalnej wersji w nadzwyczajnej sposób. A jest to niesłychanie trudny utwór zastrzeżony tylko dla dorosłych wirtuozów. Nigdy przedtem nie słyszałam La Campanelli granej równie świetnie przez tak młodą osobę! Dodam, że uczę gry skrzypcowej od 1955 roku, byłam jurorem w wielu konkurach i wychowywałam wielu laureatów.

Taka „bezinteresowna zawiść” ujawniona w pomówieniach ma zapewne inne podłoże, oprócz zarzutów o nepotyzm i nieetyczne zachowanie, ale to już pewnie byłby raczej temat do rozważań w trakcie sprawy w sądzie, gdyby ich autorzy mieli chociaż odrobinę odwagi cywilnej. Natomiast zamiast konkretów powołują się na autorytety etyczne, z góry zakładając, że wszelkie normy zostały przekroczone.

Prawdą jest, że p. Alicja i Konrad Draganowie od wielu lat działają na rzecz środowiska muzycznego w Legnicy, ucząc gry skrzypcowej. Ponadto p. Alicja Dragan od 9 lat organizuje coroczny konkurs „Młody Paganini”, z wielkim poświęceniem i energią, co pozytywnie wyróżnia ten region w stosunku do innych miast naszego kraju. Prawdą jest, że ich córka Sara swoim talentem „przerosła” już całe pokolenie skrzypków w Legnicy, rozwija się ogromnie dynamicznie, co budzi powszechny podziw. Prawdą jest, że p. Konrad Dragan od początku był reprezentantem muzycznego środowiska w Legnicy jako członek jury, który nigdy nie punktował ani swoich uczniów (bo taka jest zasada na Konkursie), ani tym bardziej nie punktował swojej córki. Prawdą jest, że na różnych konkurach międzynarodowych pojawiły się osoby spokrewnione z jurorami, bo przecież zdarzają się „rodziny muzyczne” czego przykładem są m.in. Dawid i Igor Ojstrachowie. Prawdą jest, że Sara Dragan wciąż uczestniczy w różnych konkursach skrzypcowych, w których otrzymuje pierwsze nagrody, m.in. na tydzień przed „Młodym Paganinim” w Warszawie oraz w dniu wczorajszym na Międzynarodowym Konkursie w Czechach. Tam nie było w jury ojca ani matki...

Osoby piszące o konkursie nie pofatygowały się, aby uczestniczyć w przesłuchaniach konkursowych, czy też koncercie laureatów, „za to” lepiej wiedzą wszystko o wszystkim, nie mając o tym żadnego pojęcia. Szkoda, że swoimi działaniami mogą przynieść więcej krzywdy niż korzyści ale to już jest zupełnie inna kwestia.

prof. Jadwiga Kaliszewska
Akademia Muzyczna im. I.J. Paderewskiego w Poznaniu

(ps(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%