Zamknij

Jest nowa rada nadzorcza Spółdzielni Mieszkaniowej „Piekary”

07:05, 25.05.2023
Skomentuj

Zakończyło się walne zgromadzenie sprawozdawczo-wyborcze członków Spółdzielni Mieszkaniowej „Piekary”. Zarząd otrzymał absolutorium, wybrana została nowa rada nadzorcza spółdzielni.

Walne zgromadzenie sprawozdawczo - wyborcze rozpoczęło się 15 maja i odbyło w pięciu częściach. Zakończyło się zebraniem ostatniej grupy członków 19 maja.

Podczas zgromadzenia członkowie wysłuchali sprawozdań zarządu i rady nadzorczej z działalności spółdzielni w latach 2020, 2021 i 2022, a następnie udzielili zarówno zarządowi i radzie absolutorium za wszystkie lata.

Członkowie wybrali także nową radę nadzorczą, która będzie pracowała w latach 2023 – 2026.

w skład rady weszli:

1. Boroń Hanna,

2. Gargaś Mirosław,

3. Gregorczuk Paweł,

4. Janusz Wiesław,

5. Rabiej Zbigniew,

6. Rogalski Zbigniew,

7. Rudewicz Władysława,

8. Rygiel Grażyna,

9. Walczak Bożena,

10. Zejler Andrzej,

11. Żabicki Piotr.

(LS(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(69)

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

ktoś może kiedyś przybliży sylwetki osób z zarządu i rad spółdzielni mieszkaniowych m.in. od ilu lat zasiadają lub są przy tym temacie i orbitują wokół SM, czy to towarzystwo leśnych dziadków czy ludzie zaangażowani w interesy spółdzielców. Mam wrażenie, że niektórzy naprawdę się zasiedzieli i to od starych czasów. Przypomnieć wypada czym jest i dla kogo "spółdzielnia". Kiedyś może trafi się ambitny redaktor, który podejmie temat.

07:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="kimsą"]ktoś może kiedyś przybliży sylwetki osób z zarządu i rad spółdzielni mieszkaniowych m.in. od ilu lat zasiadają lub są przy tym temacie i orbitują wokół SM, czy to towarzystwo leśnych dziadków czy ludzie zaangażowani w interesy spółdzielców. Mam wrażenie, że niektórzy naprawdę się zasiedzieli i to od starych czasów. Przypomnieć wypada czym jest i dla kogo "spółdzielnia". Kiedyś może trafi się ambitny redaktor, który podejmie temat.[/quote] szczególnie Rogalski zawodowiec hi hi hi hi

09:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Następni chętni to szybkiego nachapania się kasą...

09:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Cienka ta rada nadzorcza, a LSM jak pamiętam to ok. 17 tys członków, szczęśliwych ludzi, a taką liczbę mieszkańców mają niejedne miasta powiatowe. Mieszkam we wspólnocie i płace mniej o 200 zł niż płacą za podobny metraż obok w spółdzielni.
Kiedys spółdzielnie budowały bloki mieszkalne a wszechmocni prezesi posiadali w gabinetach jedną szafę z koniakami i innymi luksusowymi trunkami i drugą szafę z samymi "trudnymi sprawami", a mieszkania przydzielano "naprawdę potrzebującym", a teraz co dzieli taki prezes. Ludzie przychodzą z kasą i kupują mieszkania w jego spółdzielni, a mają go gdzieś i nie wręczają mu dowodów wdzięczności.
Takie spółdzielnie to dobre koryto dla różnych niezatapialnych prezesów, rad nadzorczych i armii urzedasów, na koszt mieszkańców. Spółdzielczości mieszkaniowa istniała już przed wojną tylko miała za zadanie budowy tanich mieszkań dla mniej zamożnych robotników, a dzisiaj od budowy mieszkań mamy głównie deweloperów, a nie spółdzielnie. Masz kasę to sobie kupujesz mieszkanko bez łaski i nie obowiązują cię żadne normy mieszkaniowe i nie musisz jakiemuś prezesowi dawać koniaku ani koperty.

10:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

"Ktoś może kiedyś przybliży sylwetki osób z zarządu i rad spółdzielni mieszkaniowych m.in. od ilu lat zasiadają lub są przy tym temacie i orbitują wokół SM, czy to towarzystwo leśnych dziadków czy ludzie zaangażowani w interesy spółdzielców."
Ten kto chciał poznać kim są osoby z Rady Nadzorczej mógł przyjść przez 5 dni na Walne Zgromadzenie. Można było poznać osobiście. Ale nie chciało się ruszyć tyłka, lepiej wypisywać na internecie żeby jakiś redaktor się tym zajął.

12:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Poziom bezprawia w spółdzielni "Piekary" sięgnął zenitu, a osoby zarządzające spółdzielnią nie mają ani predyspozycji ani wiedzy żeby się tym zajmować - wszystko odbywa się ze szkodą dla mieszkańców, ponieważ ta zbieranina bezczelnych i niekompetentnych osób podejmuje sprzeczne z prawem decyzje godzące w mieszkańców Piekar.

Z tego co wiem legalnością walnego zgromadzenia, w tym wyborów do rady nadzorczej, zajmie się niebawem sąd. Jakie absolutorium dla zarządu? Dla kogo i za co?

Pracownicy spółdzielni głosują pod dyktando zarządu, z obawy przed utratą pracy - co tak na prawdę robi natomiast zarząd wie tylko garstka członków spółdzielni - jest to działalność wyjątkowo szkodnicza, bezprawna, w atmosferze zakłamania i arogancji.

PYTANIE: czy p. Madej, prezes, ma wyższe wykształcenie? Jeśli nie - nie powinien być i nie może być prezesem, gdyż jest to brew statutowi. I co? Może LCA zajmie się tym tematem? Może zapyta p. Madeja?

A może zapyta LCA jakim prawem p. Dybek jest nagle właścicielem apteki przy Pomorskiej i dlaczego kłamała w oświadczeniach majątkowych radnej od lat? Czy p. Dybek spłaciła wkład budowlany za lokal - a z drugiej strony jak mogła go spłacić, skoro budynek był administracyjny - i nigdy nie było tam lokalu użytkowego?

A może LCA zainteresuje się co się stało z wodomierzami po ich ostatniej wymianie i jakim prawem spółdzielnia zabrała je z mieszkań a następnie sprzedała na złom za co wzięła co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych? Jak dokument potwierdza własność wodomierzy przez spółdzielnię - żaden. Jakim prawem więc je sprzedała, podstępnie je wcześniej przejmując?

Te sprawy to tylko czubek góry lodowej.

12:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Bajka"]"Ktoś może kiedyś przybliży sylwetki osób z zarządu i rad spółdzielni mieszkaniowych m.in. od ilu lat zasiadają lub są przy tym temacie i orbitują wokół SM, czy to towarzystwo leśnych dziadków czy ludzie zaangażowani w interesy spółdzielców."
Ten kto chciał poznać kim są osoby z Rady Nadzorczej mógł przyjść przez 5 dni na Walne Zgromadzenie. Można było poznać osobiście. Ale nie chciało się ruszyć tyłka, lepiej wypisywać na internecie żeby jakiś redaktor się tym zajął.[/quote]
większość członków spółdzielni po prostu pracuje żeby zarobić na czynsze w tym na pensje i wynagrodzenia tego składu osobowego, który spółdzielnią zarządza lub nadzoruje zarządzających. W tym quasi urzędniczym grajdole zapomniano kto łoży na wasze pensje i dla kogo jesteście ...

01:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Proszę nie pitolić, że w radzie siedzą leśne dziadki. Nie wiecie barany, że kadencja trwa 3 lata. Można zasiadać 2 kadencję z rzędu i przerwa. Macie pojęcie ile mamy pracy. W posiedzeniach komisji, na prezydium i w posiedzeniach plenarnych. Za małe mamy wynagrodzenie, należy zmienić statut i zwiększyć nam diety. A posiedzenia rady może wystarczy raz na kwartał. Plan pracy półroczny i tyle.

01:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="dream"]Poziom bezprawia w spółdzielni "Piekary" sięgnął zenitu, a osoby zarządzające spółdzielnią nie mają ani predyspozycji ani wiedzy żeby się tym zajmować - wszystko odbywa się ze szkodą dla mieszkańców, ponieważ ta zbieranina bezczelnych i niekompetentnych osób podejmuje sprzeczne z prawem decyzje godzące w mieszkańców Piekar.

Z tego co wiem legalnością walnego zgromadzenia, w tym wyborów do rady nadzorczej, zajmie się niebawem sąd. Jakie absolutorium dla zarządu? Dla kogo i za co?

Pracownicy spółdzielni głosują pod dyktando zarządu, z obawy przed utratą pracy - co tak na prawdę robi natomiast zarząd wie tylko garstka członków spółdzielni - jest to działalność wyjątkowo szkodnicza, bezprawna, w atmosferze zakłamania i arogancji.

PYTANIE: czy p. Madej, prezes, ma wyższe wykształcenie? Jeśli nie - nie powinien być i nie może być prezesem, gdyż jest to brew statutowi. I co? Może LCA zajmie się tym tematem? Może zapyta p. Madeja?

A może zapyta LCA jakim prawem p. Dybek jest nagle właścicielem apteki przy Pomorskiej i dlaczego kłamała w oświadczeniach majątkowych radnej od lat? Czy p. Dybek spłaciła wkład budowlany za lokal - a z drugiej strony jak mogła go spłacić, skoro budynek był administracyjny - i nigdy nie było tam lokalu użytkowego?

A może LCA zainteresuje się co się stało z wodomierzami po ich ostatniej wymianie i jakim prawem spółdzielnia zabrała je z mieszkań a następnie sprzedała na złom za co wzięła co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych? Jak dokument potwierdza własność wodomierzy przez spółdzielnię - żaden. Jakim prawem więc je sprzedała, podstępnie je wcześniej przejmując?

Te sprawy to tylko czubek góry lodowej.[/quote]


To jest wina mieszkańców sm piekary, nie chodzą na walne zgromadzenia. Nie zgłaszają istotnych problemów jakie mają, nie walczą o swoje. Przecież oni są dla mieszkańców, a nie mieszkańcy dla nich.

01:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="don kichot"][quote="dream"]Poziom bezprawia w spółdzielni "Piekary" sięgnął zenitu, a osoby zarządzające spółdzielnią nie mają ani predyspozycji ani wiedzy żeby się tym zajmować - wszystko odbywa się ze szkodą dla mieszkańców, ponieważ ta zbieranina bezczelnych i niekompetentnych osób podejmuje sprzeczne z prawem decyzje godzące w mieszkańców Piekar.

Z tego co wiem legalnością walnego zgromadzenia, w tym wyborów do rady nadzorczej, zajmie się niebawem sąd. Jakie absolutorium dla zarządu? Dla kogo i za co?

Pracownicy spółdzielni głosują pod dyktando zarządu, z obawy przed utratą pracy - co tak na prawdę robi natomiast zarząd wie tylko garstka członków spółdzielni - jest to działalność wyjątkowo szkodnicza, bezprawna, w atmosferze zakłamania i arogancji.

PYTANIE: czy p. Madej, prezes, ma wyższe wykształcenie? Jeśli nie - nie powinien być i nie może być prezesem, gdyż jest to brew statutowi. I co? Może LCA zajmie się tym tematem? Może zapyta p. Madeja?

A może zapyta LCA jakim prawem p. Dybek jest nagle właścicielem apteki przy Pomorskiej i dlaczego kłamała w oświadczeniach majątkowych radnej od lat? Czy p. Dybek spłaciła wkład budowlany za lokal - a z drugiej strony jak mogła go spłacić, skoro budynek był administracyjny - i nigdy nie było tam lokalu użytkowego?

A może LCA zainteresuje się co się stało z wodomierzami po ich ostatniej wymianie i jakim prawem spółdzielnia zabrała je z mieszkań a następnie sprzedała na złom za co wzięła co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych? Jak dokument potwierdza własność wodomierzy przez spółdzielnię - żaden. Jakim prawem więc je sprzedała, podstępnie je wcześniej przejmując?

Te sprawy to tylko czubek góry lodowej.[/quote]


To jest wina mieszkańców sm piekary, nie chodzą na walne zgromadzenia. Nie zgłaszają istotnych problemów jakie mają, nie walczą o swoje. Przecież oni są dla mieszkańców, a nie mieszkańcy dla nich.[/quote]

Przecież o ile się orientuję to skoro mieszkań jest tam wynajmowanych różnym słojom, jak w każdej takiej metropolii, gdzie jest dobra praca i zarobki i tacy mają w nosie tą spółdzielnię, płacą tylko kamienicznikowi i to wszystko. Młodzi nie mają czasu łazić po zebraniach i tracić czas, bo muszą dorabiać do rat wziętych kredytów. Dlatego takiemu prezesowi i jego ludziom mało kto tam podskoczy. Takie są zasady we wszystkich tego typu kołchozach. Ludzie olewają takie zebrania i wybory, bo wiedzą że wybiorą kogo trzeba i będą robić co będą chcieli, a oni i tak na nic nie będą mieli wpływu, tyle co na zebraniu sobie poszczekają. W mojej gminie jest spółdzielnia mieszkaniowa w której rządzi prezes który ma 73 lata, narzekają ale wybierają go już od ponad 30 lat.

02:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Z TEGO CO SIĘ ORIENTUJĘ TO WIDZĘ OD LAT TE SAME OSOBY W TEJ P_S_E_U_D_O "radzie" Pracownicy spółdzielni instruowani są na kogo mają głosować - tak to się odbywa - niestety! Ciekaw jestem ilu kandydatów na członków "rady" byłoby gdyby ta funkcja była społeczna ? Dla mnie niedopuszczalnym jest fakt zasiadania w "radzie" ludzi powiązanych towarzysko i rodzinnie z pracownikami tej spółdzielni !!!

03:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="dream"]Poziom bezprawia w spółdzielni "Piekary" sięgnął zenitu, a osoby zarządzające spółdzielnią nie mają ani predyspozycji ani wiedzy żeby się tym zajmować - wszystko odbywa się ze szkodą dla mieszkańców, ponieważ ta zbieranina bezczelnych i niekompetentnych osób podejmuje sprzeczne z prawem decyzje godzące w mieszkańców Piekar.

Z tego co wiem legalnością walnego zgromadzenia, w tym wyborów do rady nadzorczej, zajmie się niebawem sąd. Jakie absolutorium dla zarządu? Dla kogo i za co?

Pracownicy spółdzielni głosują pod dyktando zarządu, z obawy przed utratą pracy - co tak na prawdę robi natomiast zarząd wie tylko garstka członków spółdzielni - jest to działalność wyjątkowo szkodnicza, bezprawna, w atmosferze zakłamania i arogancji.

PYTANIE: czy p. Madej, prezes, ma wyższe wykształcenie? Jeśli nie - nie powinien być i nie może być prezesem, gdyż jest to brew statutowi. I co? Może LCA zajmie się tym tematem? Może zapyta p. Madeja?

A może zapyta LCA jakim prawem p. Dybek jest nagle właścicielem apteki przy Pomorskiej i dlaczego kłamała w oświadczeniach majątkowych radnej od lat? Czy p. Dybek spłaciła wkład budowlany za lokal - a z drugiej strony jak mogła go spłacić, skoro budynek był administracyjny - i nigdy nie było tam lokalu użytkowego?

A może LCA zainteresuje się co się stało z wodomierzami po ich ostatniej wymianie i jakim prawem spółdzielnia zabrała je z mieszkań a następnie sprzedała na złom za co wzięła co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych? Jak dokument potwierdza własność wodomierzy przez spółdzielnię - żaden. Jakim prawem więc je sprzedała, podstępnie je wcześniej przejmując?

Te sprawy to tylko czubek góry lodowej.[/quote]
Przecież macie od tego tą radę nadzorczą, której członkowie pełnią dyżury w określone dni oraz godziny i można wtedy przyjść i przedstawić te w?w problemy. Jeżeli wodomierze były własnością spółdzielni, a nie lokatorów, to miała prawo je zabrać, sprzedać na złom i zainstalować nowe bardziej dokładniejsze. Podobnie jak Pan Krzakowski, jak słyszałem, nakazał zdemontować na Wrocławskiej stare szyny tramwajowe własność miasta i sprzedał je na złom.

03:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

A kto płaci za wodomierze jak nie lokator ! Więc czyją są własnością ?

04:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Wodomierze są własnością mieszkańców. Spółdzielnia podstępem je przejęła i sprzedała (tak dzieje się za każdym razem przy wymianie) - co się stało z tymi pieniędzmi?

Regulamin dot. wodomierzy:

http://sm-piekary.pl/images/download/re ... 202015.pdf

Par. 6, ust. 3:

Wodomierze stanowią własność użytkownika lokalu, po okresie jego spłaty tj. po pięciu latach wodomierz a po dziesięciu latach moduł radiowy, licząc od daty ich wymiany.

SM Piekary do bastion bezprawia - wszystko ze szkodą dla mieszkańców. Rada nadzorcza nie działa. Nie reaguje na zgłaszane nieprawidłowości. Zarząd i rada to jedna sitwa, najmniej mają do powiedzenia pracownicy (część rzetelnie wykonuje swoje obowiązki).

Od lat dwudziestu spółdzielnia nieprawidłowo rozlicza koszty na lokale - nie wg udziałów właścicieli. Mieszkańcy mają nadpłaty - choć o tym nie wiedzą, bo saldo się zgadza. Najprawdopodobniej na ostatnim walnym zgromadzeniu były głosowane zmiany do statutu, które miały przykryć tę nieprawidłowość (rada nadzorcza powiadomiona o tym, że koszty są źle rozliczane zmieniła regulamin - usunęła z niego punkt mówiący o udziałach, w celu zatuszowania). Zobaczcie statut: par. 83 ust. 6.

Statut: http://sm-piekary.pl/images/download/20 ... rowany.pdf

Par. 83 ust. 6:

Koszty eksploatacji i utrzymania nieruchomości wspólnych, ustala się proporcjonalnie do udziału właściciela lokalu wyodrębnionego w nieruchomości wspólnej. Udział właściciela lokalu w nieruchomości wspólnej odpowiada stosunkowi powierzchni użytkowej lokalu wraz z powierzchnią pomieszczeń przynależnych do łącznej powierzchni wszystkich lokali wraz z pomieszczeniami przynależnymi w budynku bądź budynkach, stanowiących odrębną (wydzieloną) nieruchomość.

Ten punkt najprawdopodobniej został usunięty/ zmieniony.

Ta spółdzielnia to kit, szkodliwa huba na Piekarach. Jest jak rak - toczy to osiedle od 40 lat. Opłaty są horrendalne, naliczane bezprawnie, usługi nie wykonywane albo o kiepskiej jakości, remonty bezprawne (od 2017 r.), bez zgody współwłaścicieli. Spółdzielnia nie służy członkom a jedynie radzie, zarządowi i niektórym pracownikom - tworzących jedną komitywę. Umowy pozawierane są szkodliwe, przewymiarowane, niegospodarność na każdym kroku. Brak przejrzystości działania.

Ale zmiany będą, bo przekracza to już wszelkie granice. Buta i arogancja tych ludzi nie ma sobie równych - mają gdzieś nakazy ustaw, które chronią prawa mieszkańców. Rozsyłają wprowadzające w błąd (oszukańcze) naliczenia opłat, nie mające - w pewnym zakresie - żadnego prawnego znaczenia, a ludzie to płacą: na horrendalne wynagrodzenia, nagrody roczne, premie kwartalne dla zarządu, na wyżerkę po restauracjach, na benzynę dla jaśniepaństwa. Sama rada nadzorcza 11 osób to 11 * 3490 * 0,7 = 27 000 zł brutto kosztu dla mieszkańców jeśli w miesiącu będzie choć jedno posiedzenie (specjalnie tak dzielą, żeby raz w mcu było). Czyli rada rocznie kosztuje ok. 300 000 zł (zbieranina niekompetentnych kłamców i arogantów). Zarząd rocznie to koszt ok. 1 miliona złotych (3 osoby). Już wiecie, czemu jest tak drogo? A efektem ich "pracy" są szkodliwe rozwiązania i podwyżki.

Kłamstwo na każdym kroku, szkody w finansach tysięcy rodzin - to jest spółdzielnia "Piekary". BEZPRAWIE I ŁAJDACTWO.

04:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Czy pani Adutis - główna księgowa, członek zarządu oraz pan Madej - prezes - w dniu ich wyboru do zarządu mieli wyższe wykształcenie? Bo z ich pieczęci oraz dokumentów spółdzielni (np. sprawozdania zarządu) to nie wynika, a statut mówi, że członek zarządu musi mieć wyższe wykształcenie: ekonomiczne, prawnicze lub techniczne.

Czy pan Wielgosiński - zastępca prezesa - w momencie jego wyboru do zarządu prowadził działalność konkurencyjną wobec spółdzielni? Co mówi CEIDG? Bo takiej działalności nie może prowadzić, jeśli chce być w zarządzie.

Co to w ogóle ma być, co to są za ludzie i za kogo oni się mają??? Jest to banda kłamców, szkodników o niebywałym mniemaniu o sobie, mająca za nic prawo, wciskająca nieświadomym mieszkańcom swoje kosmicznie drogie usługi "zarządzania", nie pytająca się ich o zdanie, wprowadzająca ich w błąd w celu wyciągnięcia od nich jak najwięcej pieniędzy.

04:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Komentarze od samych mocnych w piśmie, tchórze którzy nie mieli odwagi przyjść na Walne Zgromadzenie i poruszyć swoje bolączki. Żal mi was wszystkich"strusie"Frekwencja na Walnym nie wiem czy była 1%, a tu każdy mądry, nawet przepisy znają. Szczury i Judasze a i tchórze. I teraz zaczną się kalumnie od odważnych w piśmie.

05:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Szanowny Panie P.J. znajdź Pan sobie jakieś normalne zajęcie czy babę bo Pan ma już jakąś chorą obsesję na punkcie spóldzielni. Nie ma Pan swojego życia? To już jest nudne.

05:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Po co tam przychodzić na to "walne" przecież tam jest już z góry wszystko ustalone, a to że frekwencja niska ?,to przecież jest wam na "rączkę" :)

05:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Ten sam beton co 3 lata temu. Byłem na glosowaniu i to samo towarzycho. Wkłady tylko się wymieniają tych co już być nie mogą na tych co znowu mogą. Nic sie nie zmieni niestety, ale co się dziwić skoro z ok. 5000 spółdzielców na głosowanie przychodzi kilkanaście t
Do kilkudziesięciu osób. Dalej czynsz za 3 pokoje będzie pod 900zł. Dziwne... duży niby moze więcej, a we wspolnocie znajomy ma za ten sam praktycznie metraż na Pieksach czynsz niższy o prawie 200zł...

06:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="deem"]Wodomierze są własnością mieszkańców. Spółdzielnia podstępem je przejęła i sprzedała (tak dzieje się za każdym razem przy wymianie) - co się stało z tymi pieniędzmi?

Regulamin dot. wodomierzy:

http://sm-piekary.pl/images/download/re ... 202015.pdf

Par. 6, ust. 3:

Wodomierze stanowią własność użytkownika lokalu, po okresie jego spłaty tj. po pięciu latach wodomierz a po dziesięciu latach moduł radiowy, licząc od daty ich wymiany.

SM Piekary do bastion bezprawia - wszystko ze szkodą dla mieszkańców. Rada nadzorcza nie działa. Nie reaguje na zgłaszane nieprawidłowości. Zarząd i rada to jedna sitwa, najmniej mają do powiedzenia pracownicy (część rzetelnie wykonuje swoje obowiązki).

Od lat dwudziestu spółdzielnia nieprawidłowo rozlicza koszty na lokale - nie wg udziałów właścicieli. Mieszkańcy mają nadpłaty - choć o tym nie wiedzą, bo saldo się zgadza. Najprawdopodobniej na ostatnim walnym zgromadzeniu były głosowane zmiany do statutu, które miały przykryć tę nieprawidłowość (rada nadzorcza powiadomiona o tym, że koszty są źle rozliczane zmieniła regulamin - usunęła z niego punkt mówiący o udziałach, w celu zatuszowania). Zobaczcie statut: par. 83 ust. 6.

Statut: http://sm-piekary.pl/images/download/20 ... rowany.pdf

Par. 83 ust. 6:

Koszty eksploatacji i utrzymania nieruchomości wspólnych, ustala się proporcjonalnie do udziału właściciela lokalu wyodrębnionego w nieruchomości wspólnej. Udział właściciela lokalu w nieruchomości wspólnej odpowiada stosunkowi powierzchni użytkowej lokalu wraz z powierzchnią pomieszczeń przynależnych do łącznej powierzchni wszystkich lokali wraz z pomieszczeniami przynależnymi w budynku bądź budynkach, stanowiących odrębną (wydzieloną) nieruchomość.

Ten punkt najprawdopodobniej został usunięty/ zmieniony.

Ta spółdzielnia to kit, szkodliwa huba na Piekarach. Jest jak rak - toczy to osiedle od 40 lat. Opłaty są horrendalne, naliczane bezprawnie, usługi nie wykonywane albo o kiepskiej jakości, remonty bezprawne (od 2017 r.), bez zgody współwłaścicieli. Spółdzielnia nie służy członkom a jedynie radzie, zarządowi i niektórym pracownikom - tworzących jedną komitywę. Umowy pozawierane są szkodliwe, przewymiarowane, niegospodarność na każdym kroku. Brak przejrzystości działania.

Ale zmiany będą, bo przekracza to już wszelkie granice. Buta i arogancja tych ludzi nie ma sobie równych - mają gdzieś nakazy ustaw, które chronią prawa mieszkańców. Rozsyłają wprowadzające w błąd (oszukańcze) naliczenia opłat, nie mające - w pewnym zakresie - żadnego prawnego znaczenia, a ludzie to płacą: na horrendalne wynagrodzenia, nagrody roczne, premie kwartalne dla zarządu, na wyżerkę po restauracjach, na benzynę dla jaśniepaństwa. Sama rada nadzorcza 11 osób to 11 * 3490 * 0,7 = 27 000 zł brutto kosztu dla mieszkańców jeśli w miesiącu będzie choć jedno posiedzenie (specjalnie tak dzielą, żeby raz w mcu było). Czyli rada rocznie kosztuje ok. 300 000 zł (zbieranina niekompetentnych kłamców i arogantów). Zarząd rocznie to koszt ok. 1 miliona złotych (3 osoby). Już wiecie, czemu jest tak drogo? A efektem ich "pracy" są szkodliwe rozwiązania i podwyżki.

Kłamstwo na każdym kroku, szkody w finansach tysięcy rodzin - to jest spółdzielnia "Piekary". BEZPRAWIE I ŁAJDACTWO.[/quote]

dlaczego ludzie toleruja ta spoldzielnie? dlaczego pozwalaja sie okradac w bialy dzien????

07:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Radnej Dybek nie ma. Nie wierzę

07:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Krzakowski wszędzie wciska swoich ludzi. Żabicki jest radnym Krzakowskiego i jest także członkiem RN.

08:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Bajka"]"Ktoś może kiedyś przybliży sylwetki osób z zarządu i rad spółdzielni mieszkaniowych m.in. od ilu lat zasiadają lub są przy tym temacie i orbitują wokół SM, czy to towarzystwo leśnych dziadków czy ludzie zaangażowani w interesy spółdzielców."
Ten kto chciał poznać kim są osoby z Rady Nadzorczej mógł przyjść przez 5 dni na Walne Zgromadzenie. Można było poznać osobiście. Ale nie chciało się ruszyć tyłka, lepiej wypisywać na internecie żeby jakiś redaktor się tym zajął.[/quote]
Walne było można bylo iść

09:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Rogalski.... Najsłabszy z radnych legnickich. A teraz w radzie nadzorczej.... Co za przypadek....

10:00, 25.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gość"][quote="Bajka"]"Ktoś może kiedyś przybliży sylwetki osób z zarządu i rad spółdzielni mieszkaniowych m.in. od ilu lat zasiadają lub są przy tym temacie i orbitują wokół SM, czy to towarzystwo leśnych dziadków czy ludzie zaangażowani w interesy spółdzielców."
Ten kto chciał poznać kim są osoby z Rady Nadzorczej mógł przyjść przez 5 dni na Walne Zgromadzenie. Można było poznać osobiście. Ale nie chciało się ruszyć tyłka, lepiej wypisywać na internecie żeby jakiś redaktor się tym zajął.[/quote]
Walne było można bylo iść[/quote]

Teraz możesz walić się

05:00, 26.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

ROGLSKI ?!?!?! Jak ta pala mogła się tam dostać???

11:00, 26.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Kristof"]Komentarze od samych mocnych w piśmie, tchórze którzy nie mieli odwagi przyjść na Walne Zgromadzenie i poruszyć swoje bolączki. Żal mi was wszystkich"strusie"Frekwencja na Walnym nie wiem czy była 1%, a tu każdy mądry, nawet przepisy znają. Szczury i Judasze a i tchórze. I teraz zaczną się kalumnie od odważnych w piśmie.[/quote]

A widzisz gdzieś w porządku obrad walnego zgromadzenia miejsce na dyskusję? Nie ma takiego punktu. To walne to farsa, zresztą tak jest od wielu lat. Jak nie będą chcieli to nie dopuszczą cię do głosu, odbiorą głos, zakrzyczą - jakie bolączki chcesz podnosić na walnym i w jakim trybie - do kogo chcesz kierować swoje uwagi - do tej kliki, która sama się wybiera i wspiera w kłamstwach i krętactwach na szkodę mieszkańców?

Odpowiedz mi na pytanie:

- dlaczego spółdzielnia rozlicza koszty eksploatacji na lokale wbrew statutowi od 20 lat, rada powiadomiona o nieprawidłowościach nieudolnie zaczyna tuszować sprawę, zarząd najprawdopodobniej zgłosił zmiany do statutu - które przeszły głosami pracowników spółdzielni na walnym - po to żeby naliczenia które robią były ze statutem zgodne, podczas gdy to w statucie jest/ było wszystko OK i to naliczenia za 20 lat (i naprzód) były do korekty,

- dlaczego spółdzielnia zabiera z mieszkań wodomierze po ich wymianie - jakim prawem wyciąga po nie swe pazerne łapki, skoro są własnością lokatorów?

- dlaczego radna Dybek - do niedawna w radzie nadzorczej SM Piekary - nagle od roku 2022 jest właścicielem lokalu (apteka) w budynku administracji spółdzielni (Pomorska), a wcześniej podawała w oświadczeniach majątkowych, że użytkuje go wieczyście? Na jakiej podstawie stała się jego właścicielem, jak domyślnie budynek ten powstał za pieniądze członków spółdzielni i tego lokalu użytkowego tam nie było - czy radna poniosła koszty jego budowy, remontów, czy spłaciła wkład budowlany?

- ile kosztuje jeden wodomierz, bo jest ich ponad 20000 na osiedlu i dlaczego nikt nie wie ile kosztuje tylko płaci 2 zł przez 5 lat i nawet nie może spłacić wodomierza jednorazową opłatą (spółdzielnia nie dała takiej możliwości - pomyśl dlaczego)? Czy płacimy za wodomierze więcej, niż one kosztują - czy płacimy też odsetki? Wygląda na to, że tak, że zamiast zapłacić coś ok. 1600 000 zł za 20000 wodomierzy płacimy z odsetkami 2400 000 zł - kto zarabia na tym 800 000 zł w 5 lat (ok. 40 zł od wodomierza)?

- jakim prawem zarząd w 4 kwartale 2022 obniżył temperaturę ciepłej wody (w porozumieniu z WPEC) ale nie spisał liczników na dzień obniżenia i nie powiadomił mieszkańców - WPEC wystawił jednak za chłodniejszą wodę niższą fakturę, ale mieszkańcy zapłacili jak za wodę "normalną" - co się stało z różnicą opłaty mieszkańców/ faktura z WPEC - sprawa się "rypła" bo ludzie się zorientowali, że woda chłodniejsza, ale jakby się nie zorientowali, to różnica ta zostawałaby w spółdzielni co kwartał - nikt by nic nie wiedział,

- czy w momencie wyboru na członków zarządu obecny prezes oraz obecna główna księgowa posiadali wyższe wykształcenie - wymaga tego statut; z dokumentów (np. sprawozdania zarządu) czy pieczęci tych osób to nie wynika (nawet pracownicy niższego szczebla mają na pieczęciach tytuły zawodowe - a prezes i gł. księgowa (do bodajże 2019) nie? nie wydaje ci się to dziwne?),

- dlaczego na stronie spółdzielni brak jest uchwał jej organów, dlaczego nie są one widoczne - jak np. w LSM - w eBOKu? Co mają do ukrycia nasi dobrodzieje?

- dlaczego spółdzielnia nie rozlicza na koniec roku kosztów nieruchomości wspólnej oraz pożytków - żebyś wiedział ile co kosztowało, na co poszły pieniądze itd. - i czyni to wbrew ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych?

- dlaczego nie ma różnicy w opłatach między lokalami wyodrębnionymi (wykupionymi) a spółdzielczymi (prawa lokatorskie, własnościowe). W przypadku praw spółdzielczych w skład opłat wchodzi np. opłata za korzystanie z lokalu - w wykupionym mieszkaniu już za to nie płacisz (bo jest twoje) - kalkulacje opłat są od lat źle robione, spółdzielnia nie reaguje na monity - uważasz, że jest to w porządku?

- dlaczego w dwóch takich samych blokach (takie same projekty, charakterystyki budynków), z tym że w jednym na piętrze jest 3 mieszkania, a w drugim 2, opłaty są takie same od właścicieli, a przecież płacą na taką samą część wspólną, o takich samych rozmiarach, więc ci, gdzie na piętrze jest 3 mieszkania powinni płacić mniej (bo więcej osób się "składa") - powiem ci: bo kalkulacje od lat leżą i kwiczą i mają na celu tylko jedno - zedrzeć jak najwięcej od ludzi, dlatego opłaty między blokami się nie różnią, jedni za m2 części wspólnej płacą X, a inni więcej niż X - napisz do spółdzielni, życzę powodzenia (albo idź na walne i im to powiedz - zobaczysz co to da).

- dlaczego robią remonty zwiększające wartość nieruchomości (przebudowy, modernizacje) bez pytania współwłaścicieli o zgodę, bez wiedzy właścicieli na temat kosztów, projektów itd. - to wbrew ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych - może się ich zapytasz?

- czy domyślasz się dlaczego polikwidowano ławki na osiedlu przed blokami? czy wiesz że najwygodniej dla zarządu i rady jest jak ludzie się nie komunikują, nie znają swoich praw itd.?

- dlaczego centralne ogrzewanie rozliczane jest sprzecznie z prawem - np. łazienki na podstawie nieistniejących urządzeń, do tego ilość ciepła sumowana jest np. dla dwóch bloków i dopiero potem koszty dla dwóch bloków są dzielone na lokale (wbrew ustawie), na podzielnikach wyparkowych nie możesz uzyskać nigdy "0" na koniec sezonu (nawet jak cię np. nie ma i nie grzejesz) itd.

- co wiesz o darowiznach od spółdzielni (z twoich pieniędzy) np. w celu wspomożenia legnickich instytucji kultury w wysokości "czynsz" * 10 - co na ten temat sądzisz?

- gdzie to towarzystwo z zarządu i in. podczas "jubileuszu" stołowało się za ponad 3000 zł z naszych - mieszkańców - pieniędzy?

Ile mam tu jeszcze napisać - i ciekawe czy ktoś to przeczyta - żeby przedstawić ogrom nieprawidłowości których koszty na co dzień ponosimy my - mieszkańcy? To jest degrengolada jakich mało, towarzystwo kłamiące jak najęte, zarobki horrendalne, nie przystające do kompetencji i sposobu postępowania (wbrew prawu - ze szkodą dla mieszkańców) - ile chcesz jeszcze na to płacić? Następne 40 lat?

08:00, 27.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

BRAWO!!!!!!!!!!!!!!1111111111

09:00, 27.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gość"]Radnej Dybek nie ma. Nie wierzę[/quote]

Swoje sprawy pozałatwiała, więc po co dalej poświęcać swój czas. Czysta ekonomia. Lokal jest własnością. Użytkowanie wieczyste gruntu pod lokalem zamienione na własność także. Co trzeba więcej. Rodzi się tylko wątpliwość, dlaczego nigdzie nie ma informacji za jakie pieniądze ten majątek trafił w ręce podwójnej radnej.

10:00, 27.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gość"][quote="Gość"]Radnej Dybek nie ma. Nie wierzę[/quote]

Swoje sprawy pozałatwiała, więc po co dalej poświęcać swój czas. Czysta ekonomia. Lokal jest własnością. Użytkowanie wieczyste gruntu pod lokalem zamienione na własność także. Co trzeba więcej. Rodzi się tylko wątpliwość, dlaczego nigdzie nie ma informacji za jakie pieniądze ten majątek trafił w ręce podwójnej radnej.[/quote]

Za jakie pieniądze, w jakim trybie i kiedy - skoro podawała we wcześniejszych oświadczeniach, że lokal użytkuje wieczyście. Na sprzedaż lokalu zgodę musi wyrazić walne zgromadzenie - takiej zgody brak (brak uchwały). Czyli musiało się to odbyć w trybie: spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu użytkowego (przydział) -> wykup. Jak mogła dostać jednak przydział, skoro nie było tam pierwotnie lokalu użytkowego - budynek (jego budowę) sfinansowali wszyscy członkowie (budynek oddano w latach 80 - bez lokalu użytkowego w tym miejscu - był to budynek administracyjny). Co z wkładem budowlanym???

A więc widać jak na dłoni, że coś jest nie tak: a) mogło przejść przez walne (ale nie przeszło); b) mogła dostać przydział (ale nie mogła, gdyż to nie radna sfinansowała budowę, tylko wszyscy członkowie) - widzicie już w czym rzecz? Kwestia nieprawdziwych oświadczeń majątkowych radnej to inna rzecz. Inną rzeczą jest także tolerowanie bezprawia przez zarząd i radę.

11:00, 27.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="alexg"][quote="Kristof"]Komentarze od samych mocnych w piśmie, tchórze którzy nie mieli odwagi przyjść na Walne Zgromadzenie i poruszyć swoje bolączki. Żal mi was wszystkich"strusie"Frekwencja na Walnym nie wiem czy była 1%, a tu każdy mądry, nawet przepisy znają. Szczury i Judasze a i tchórze. I teraz zaczną się kalumnie od odważnych w piśmie.[/quote]

A widzisz gdzieś w porządku obrad walnego zgromadzenia miejsce na dyskusję? Nie ma takiego punktu. To walne to farsa, zresztą tak jest od wielu lat. Jak nie będą chcieli to nie dopuszczą cię do głosu, odbiorą głos, zakrzyczą - jakie bolączki chcesz podnosić na walnym i w jakim trybie - do kogo chcesz kierować swoje uwagi - do tej kliki, która sama się wybiera i wspiera w kłamstwach i krętactwach na szkodę mieszkańców?

Odpowiedz mi na pytanie:

- dlaczego spółdzielnia rozlicza koszty eksploatacji na lokale wbrew statutowi od 20 lat, rada powiadomiona o nieprawidłowościach nieudolnie zaczyna tuszować sprawę, zarząd najprawdopodobniej zgłosił zmiany do statutu - które przeszły głosami pracowników spółdzielni na walnym - po to żeby naliczenia które robią były ze statutem zgodne, podczas gdy to w statucie jest/ było wszystko OK i to naliczenia za 20 lat (i naprzód) były do korekty,

- dlaczego spółdzielnia zabiera z mieszkań wodomierze po ich wymianie - jakim prawem wyciąga po nie swe pazerne łapki, skoro są własnością lokatorów?

- dlaczego radna Dybek - do niedawna w radzie nadzorczej SM Piekary - nagle od roku 2022 jest właścicielem lokalu (apteka) w budynku administracji spółdzielni (Pomorska), a wcześniej podawała w oświadczeniach majątkowych, że użytkuje go wieczyście? Na jakiej podstawie stała się jego właścicielem, jak domyślnie budynek ten powstał za pieniądze członków spółdzielni i tego lokalu użytkowego tam nie było - czy radna poniosła koszty jego budowy, remontów, czy spłaciła wkład budowlany?

- ile kosztuje jeden wodomierz, bo jest ich ponad 20000 na osiedlu i dlaczego nikt nie wie ile kosztuje tylko płaci 2 zł przez 5 lat i nawet nie może spłacić wodomierza jednorazową opłatą (spółdzielnia nie dała takiej możliwości - pomyśl dlaczego)? Czy płacimy za wodomierze więcej, niż one kosztują - czy płacimy też odsetki? Wygląda na to, że tak, że zamiast zapłacić coś ok. 1600 000 zł za 20000 wodomierzy płacimy z odsetkami 2400 000 zł - kto zarabia na tym 800 000 zł w 5 lat (ok. 40 zł od wodomierza)?

- jakim prawem zarząd w 4 kwartale 2022 obniżył temperaturę ciepłej wody (w porozumieniu z WPEC) ale nie spisał liczników na dzień obniżenia i nie powiadomił mieszkańców - WPEC wystawił jednak za chłodniejszą wodę niższą fakturę, ale mieszkańcy zapłacili jak za wodę "normalną" - co się stało z różnicą opłaty mieszkańców/ faktura z WPEC - sprawa się "rypła" bo ludzie się zorientowali, że woda chłodniejsza, ale jakby się nie zorientowali, to różnica ta zostawałaby w spółdzielni co kwartał - nikt by nic nie wiedział,

- czy w momencie wyboru na członków zarządu obecny prezes oraz obecna główna księgowa posiadali wyższe wykształcenie - wymaga tego statut; z dokumentów (np. sprawozdania zarządu) czy pieczęci tych osób to nie wynika (nawet pracownicy niższego szczebla mają na pieczęciach tytuły zawodowe - a prezes i gł. księgowa (do bodajże 2019) nie? nie wydaje ci się to dziwne?),

- dlaczego na stronie spółdzielni brak jest uchwał jej organów, dlaczego nie są one widoczne - jak np. w LSM - w eBOKu? Co mają do ukrycia nasi dobrodzieje?

- dlaczego spółdzielnia nie rozlicza na koniec roku kosztów nieruchomości wspólnej oraz pożytków - żebyś wiedział ile co kosztowało, na co poszły pieniądze itd. - i czyni to wbrew ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych?

- dlaczego nie ma różnicy w opłatach między lokalami wyodrębnionymi (wykupionymi) a spółdzielczymi (prawa lokatorskie, własnościowe). W przypadku praw spółdzielczych w skład opłat wchodzi np. opłata za korzystanie z lokalu - w wykupionym mieszkaniu już za to nie płacisz (bo jest twoje) - kalkulacje opłat są od lat źle robione, spółdzielnia nie reaguje na monity - uważasz, że jest to w porządku?

- dlaczego w dwóch takich samych blokach (takie same projekty, charakterystyki budynków), z tym że w jednym na piętrze jest 3 mieszkania, a w drugim 2, opłaty są takie same od właścicieli, a przecież płacą na taką samą część wspólną, o takich samych rozmiarach, więc ci, gdzie na piętrze jest 3 mieszkania powinni płacić mniej (bo więcej osób się "składa") - powiem ci: bo kalkulacje od lat leżą i kwiczą i mają na celu tylko jedno - zedrzeć jak najwięcej od ludzi, dlatego opłaty między blokami się nie różnią, jedni za m2 części wspólnej płacą X, a inni więcej niż X - napisz do spółdzielni, życzę powodzenia (albo idź na walne i im to powiedz - zobaczysz co to da).

- dlaczego robią remonty zwiększające wartość nieruchomości (przebudowy, modernizacje) bez pytania współwłaścicieli o zgodę, bez wiedzy właścicieli na temat kosztów, projektów itd. - to wbrew ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych - może się ich zapytasz?

- czy domyślasz się dlaczego polikwidowano ławki na osiedlu przed blokami? czy wiesz że najwygodniej dla zarządu i rady jest jak ludzie się nie komunikują, nie znają swoich praw itd.?

- dlaczego centralne ogrzewanie rozliczane jest sprzecznie z prawem - np. łazienki na podstawie nieistniejących urządzeń, do tego ilość ciepła sumowana jest np. dla dwóch bloków i dopiero potem koszty dla dwóch bloków są dzielone na lokale (wbrew ustawie), na podzielnikach wyparkowych nie możesz uzyskać nigdy "0" na koniec sezonu (nawet jak cię np. nie ma i nie grzejesz) itd.

- co wiesz o darowiznach od spółdzielni (z twoich pieniędzy) np. w celu wspomożenia legnickich instytucji kultury w wysokości "czynsz" * 10 - co na ten temat sądzisz?

- gdzie to towarzystwo z zarządu i in. podczas "jubileuszu" stołowało się za ponad 3000 zł z naszych - mieszkańców - pieniędzy?

Ile mam tu jeszcze napisać - i ciekawe czy ktoś to przeczyta - żeby przedstawić ogrom nieprawidłowości których koszty na co dzień ponosimy my - mieszkańcy? To jest degrengolada jakich mało, towarzystwo kłamiące jak najęte, zarobki horrendalne, nie przystające do kompetencji i sposobu postępowania (wbrew prawu - ze szkodą dla mieszkańców) - ile chcesz jeszcze na to płacić? Następne 40 lat?[/quote]

jestem pod wrazeniem- co ma do powiedzenia w tej sprawie rada nadzorcza oraz zarzad spoldzielni piekary ??

11:00, 27.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="piekarnik1"][quote="alexg"][quote="Kristof"]Komentarze od samych mocnych w piśmie, tchórze którzy nie mieli odwagi przyjść na Walne Zgromadzenie i poruszyć swoje bolączki. Żal mi was wszystkich"strusie"Frekwencja na Walnym nie wiem czy była 1%, a tu każdy mądry, nawet przepisy znają. Szczury i Judasze a i tchórze. I teraz zaczną się kalumnie od odważnych w piśmie.[/quote]

A widzisz gdzieś w porządku obrad walnego zgromadzenia miejsce na dyskusję? Nie ma takiego punktu. To walne to farsa, zresztą tak jest od wielu lat. Jak nie będą chcieli to nie dopuszczą cię do głosu, odbiorą głos, zakrzyczą - jakie bolączki chcesz podnosić na walnym i w jakim trybie - do kogo chcesz kierować swoje uwagi - do tej kliki, która sama się wybiera i wspiera w kłamstwach i krętactwach na szkodę mieszkańców?

Odpowiedz mi na pytanie:

- dlaczego spółdzielnia rozlicza koszty eksploatacji na lokale wbrew statutowi od 20 lat, rada powiadomiona o nieprawidłowościach nieudolnie zaczyna tuszować sprawę, zarząd najprawdopodobniej zgłosił zmiany do statutu - które przeszły głosami pracowników spółdzielni na walnym - po to żeby naliczenia które robią były ze statutem zgodne, podczas gdy to w statucie jest/ było wszystko OK i to naliczenia za 20 lat (i naprzód) były do korekty,

- dlaczego spółdzielnia zabiera z mieszkań wodomierze po ich wymianie - jakim prawem wyciąga po nie swe pazerne łapki, skoro są własnością lokatorów?

- dlaczego radna Dybek - do niedawna w radzie nadzorczej SM Piekary - nagle od roku 2022 jest właścicielem lokalu (apteka) w budynku administracji spółdzielni (Pomorska), a wcześniej podawała w oświadczeniach majątkowych, że użytkuje go wieczyście? Na jakiej podstawie stała się jego właścicielem, jak domyślnie budynek ten powstał za pieniądze członków spółdzielni i tego lokalu użytkowego tam nie było - czy radna poniosła koszty jego budowy, remontów, czy spłaciła wkład budowlany?

- ile kosztuje jeden wodomierz, bo jest ich ponad 20000 na osiedlu i dlaczego nikt nie wie ile kosztuje tylko płaci 2 zł przez 5 lat i nawet nie może spłacić wodomierza jednorazową opłatą (spółdzielnia nie dała takiej możliwości - pomyśl dlaczego)? Czy płacimy za wodomierze więcej, niż one kosztują - czy płacimy też odsetki? Wygląda na to, że tak, że zamiast zapłacić coś ok. 1600 000 zł za 20000 wodomierzy płacimy z odsetkami 2400 000 zł - kto zarabia na tym 800 000 zł w 5 lat (ok. 40 zł od wodomierza)?

- jakim prawem zarząd w 4 kwartale 2022 obniżył temperaturę ciepłej wody (w porozumieniu z WPEC) ale nie spisał liczników na dzień obniżenia i nie powiadomił mieszkańców - WPEC wystawił jednak za chłodniejszą wodę niższą fakturę, ale mieszkańcy zapłacili jak za wodę "normalną" - co się stało z różnicą opłaty mieszkańców/ faktura z WPEC - sprawa się "rypła" bo ludzie się zorientowali, że woda chłodniejsza, ale jakby się nie zorientowali, to różnica ta zostawałaby w spółdzielni co kwartał - nikt by nic nie wiedział,

- czy w momencie wyboru na członków zarządu obecny prezes oraz obecna główna księgowa posiadali wyższe wykształcenie - wymaga tego statut; z dokumentów (np. sprawozdania zarządu) czy pieczęci tych osób to nie wynika (nawet pracownicy niższego szczebla mają na pieczęciach tytuły zawodowe - a prezes i gł. księgowa (do bodajże 2019) nie? nie wydaje ci się to dziwne?),

- dlaczego na stronie spółdzielni brak jest uchwał jej organów, dlaczego nie są one widoczne - jak np. w LSM - w eBOKu? Co mają do ukrycia nasi dobrodzieje?

- dlaczego spółdzielnia nie rozlicza na koniec roku kosztów nieruchomości wspólnej oraz pożytków - żebyś wiedział ile co kosztowało, na co poszły pieniądze itd. - i czyni to wbrew ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych?

- dlaczego nie ma różnicy w opłatach między lokalami wyodrębnionymi (wykupionymi) a spółdzielczymi (prawa lokatorskie, własnościowe). W przypadku praw spółdzielczych w skład opłat wchodzi np. opłata za korzystanie z lokalu - w wykupionym mieszkaniu już za to nie płacisz (bo jest twoje) - kalkulacje opłat są od lat źle robione, spółdzielnia nie reaguje na monity - uważasz, że jest to w porządku?

- dlaczego w dwóch takich samych blokach (takie same projekty, charakterystyki budynków), z tym że w jednym na piętrze jest 3 mieszkania, a w drugim 2, opłaty są takie same od właścicieli, a przecież płacą na taką samą część wspólną, o takich samych rozmiarach, więc ci, gdzie na piętrze jest 3 mieszkania powinni płacić mniej (bo więcej osób się "składa") - powiem ci: bo kalkulacje od lat leżą i kwiczą i mają na celu tylko jedno - zedrzeć jak najwięcej od ludzi, dlatego opłaty między blokami się nie różnią, jedni za m2 części wspólnej płacą X, a inni więcej niż X - napisz do spółdzielni, życzę powodzenia (albo idź na walne i im to powiedz - zobaczysz co to da).

- dlaczego robią remonty zwiększające wartość nieruchomości (przebudowy, modernizacje) bez pytania współwłaścicieli o zgodę, bez wiedzy właścicieli na temat kosztów, projektów itd. - to wbrew ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych - może się ich zapytasz?

- czy domyślasz się dlaczego polikwidowano ławki na osiedlu przed blokami? czy wiesz że najwygodniej dla zarządu i rady jest jak ludzie się nie komunikują, nie znają swoich praw itd.?

- dlaczego centralne ogrzewanie rozliczane jest sprzecznie z prawem - np. łazienki na podstawie nieistniejących urządzeń, do tego ilość ciepła sumowana jest np. dla dwóch bloków i dopiero potem koszty dla dwóch bloków są dzielone na lokale (wbrew ustawie), na podzielnikach wyparkowych nie możesz uzyskać nigdy "0" na koniec sezonu (nawet jak cię np. nie ma i nie grzejesz) itd.

- co wiesz o darowiznach od spółdzielni (z twoich pieniędzy) np. w celu wspomożenia legnickich instytucji kultury w wysokości "czynsz" * 10 - co na ten temat sądzisz?

- gdzie to towarzystwo z zarządu i in. podczas "jubileuszu" stołowało się za ponad 3000 zł z naszych - mieszkańców - pieniędzy?

Ile mam tu jeszcze napisać - i ciekawe czy ktoś to przeczyta - żeby przedstawić ogrom nieprawidłowości których koszty na co dzień ponosimy my - mieszkańcy? To jest degrengolada jakich mało, towarzystwo kłamiące jak najęte, zarobki horrendalne, nie przystające do kompetencji i sposobu postępowania (wbrew prawu - ze szkodą dla mieszkańców) - ile chcesz jeszcze na to płacić? Następne 40 lat?[/quote]

jestem pod wrazeniem- co ma do powiedzenia w tej sprawie rada nadzorcza oraz zarzad spoldzielni piekary ??[/quote]

W SM Piekary podobnie jak w ratuszu niewiele dzieje się bez zgody i wiedzy prezydenta Legnicy. Na kluczowych stanowiskach są nominaci ratusza. Nie wiecie skąd wziął się Madej w na stanowisku prezesa?

12:00, 27.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="bird"][quote="Gość"][quote="Gość"]Radnej Dybek nie ma. Nie wierzę[/quote]

Swoje sprawy pozałatwiała, więc po co dalej poświęcać swój czas. Czysta ekonomia. Lokal jest własnością. Użytkowanie wieczyste gruntu pod lokalem zamienione na własność także. Co trzeba więcej. Rodzi się tylko wątpliwość, dlaczego nigdzie nie ma informacji za jakie pieniądze ten majątek trafił w ręce podwójnej radnej.[/quote]

Za jakie pieniądze, w jakim trybie i kiedy - skoro podawała we wcześniejszych oświadczeniach, że lokal użytkuje wieczyście. Na sprzedaż lokalu zgodę musi wyrazić walne zgromadzenie - takiej zgody brak (brak uchwały). Czyli musiało się to odbyć w trybie: spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu użytkowego (przydział) -> wykup. Jak mogła dostać jednak przydział, skoro nie było tam pierwotnie lokalu użytkowego - budynek (jego budowę) sfinansowali wszyscy członkowie (budynek oddano w latach 80 - bez lokalu użytkowego w tym miejscu - był to budynek administracyjny). Co z wkładem budowlanym???

A więc widać jak na dłoni, że coś jest nie tak: a) mogło przejść przez walne (ale nie przeszło); b) mogła dostać przydział (ale nie mogła, gdyż to nie radna sfinansowała budowę, tylko wszyscy członkowie) - widzicie już w czym rzecz? Kwestia nieprawdziwych oświadczeń majątkowych radnej to inna rzecz. Inną rzeczą jest także tolerowanie bezprawia przez zarząd i radę.[/quote]

Pisz na ul. Grunwaldzką. strzępienie klawiatury na portalu nic nie da.

12:00, 27.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Temu fotografowi koryto się spodobało w spółdzielni kto go wybrał tam nic nie potrafi załatwić oprócz śmietników przy swoim mieszkaniu....

06:00, 27.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gość"][quote="bird"][quote="Gość"][quote="Gość"]Radnej Dybek nie ma. Nie wierzę[/quote]

Swoje sprawy pozałatwiała, więc po co dalej poświęcać swój czas. Czysta ekonomia. Lokal jest własnością. Użytkowanie wieczyste gruntu pod lokalem zamienione na własność także. Co trzeba więcej. Rodzi się tylko wątpliwość, dlaczego nigdzie nie ma informacji za jakie pieniądze ten majątek trafił w ręce podwójnej radnej.[/quote]

Za jakie pieniądze, w jakim trybie i kiedy - skoro podawała we wcześniejszych oświadczeniach, że lokal użytkuje wieczyście. Na sprzedaż lokalu zgodę musi wyrazić walne zgromadzenie - takiej zgody brak (brak uchwały). Czyli musiało się to odbyć w trybie: spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu użytkowego (przydział) -> wykup. Jak mogła dostać jednak przydział, skoro nie było tam pierwotnie lokalu użytkowego - budynek (jego budowę) sfinansowali wszyscy członkowie (budynek oddano w latach 80 - bez lokalu użytkowego w tym miejscu - był to budynek administracyjny). Co z wkładem budowlanym???

A więc widać jak na dłoni, że coś jest nie tak: a) mogło przejść przez walne (ale nie przeszło); b) mogła dostać przydział (ale nie mogła, gdyż to nie radna sfinansowała budowę, tylko wszyscy członkowie) - widzicie już w czym rzecz? Kwestia nieprawdziwych oświadczeń majątkowych radnej to inna rzecz. Inną rzeczą jest także tolerowanie bezprawia przez zarząd i radę.[/quote]

Pisz na ul. Grunwaldzką. strzępienie klawiatury na portalu nic nie da.[/quote]

Użytkowanie wieczyste, to transakcja z urzędem miejskim, a jak wiadomo bez wiedzy i zgody prezydenta Krzakowskiego mucha nie przeleci się ratuszowym korytarzem. Sprawa musi być wyjaśniona. Nie może być podejrzeń o korupcję. Transakcja mogła dotyczyć radnej i gminy. Karty na stół.

11:00, 27.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Następny pan Żabicki jak by mógł to by zasiadł w Radzie koła gospodyń wiejskich wszędzie wsadzi swojego ryja żeby tylko pare złotych zarobić.

07:00, 28.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Karol"]Następny pan Żabicki jak by mógł to by zasiadł w Radzie koła gospodyń wiejskich wszędzie wsadzi swojego ryja żeby tylko pare złotych zarobić.[/quote]
a ty dalej ujadaj, zawistny nieudaczniku! Ty możesz zasiąść jedynie na KLOPIE.

07:00, 28.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gość"][quote="Karol"]Następny pan Żabicki jak by mógł to by zasiadł w Radzie koła gospodyń wiejskich wszędzie wsadzi swojego ryja żeby tylko pare złotych zarobić.[/quote]
a ty dalej ujadaj, zawistny nieudaczniku! Ty możesz zasiąść jedynie na KLOPIE.[/quote]

Czy uważasz za wielkie osiągnięcie wejście do rady podmiotu (głównie głosami wystraszonych pracowników spółdzielni i własnej rodziny), o którego działaniu nie ma się pojęcia i klepie się wszystko "na radzie" co tylko podsunie zarząd (a zarząd podsuwa rozwiązania szkodliwe dla mieszkańców osiedla)? Radny Żabicki ma bardzo blade pojęcie o spółdzielczości, a rękę do góry potrafi podnieść i niemowlę - uważasz podniesienie ręki za objaw nie bycia nieudacznikiem? Ja uważam głosowanie w sposób szkodliwy dla mieszkańców, za rozwiązaniami sprzecznymi z prawem, za objaw bycia szkodnikiem.

Radny Żabicki był przewodniczącym komisji rewizyjnej w radzie nadzorczej minionej kadencji (czuwał, hehe, nad prawidłowością rozliczeń między członkami a spółdzielnią) - jakoś cienko szedł mu ten nadzór, skoro od 2019 roku nie zorientował się, że tysiące rodzin ma w spółdzielni nadpłaty (od 2003 r.), mimo że salda ich lokali pokazują zero, ponieważ wpłacają do spółdzielni opłaty na podstawie wprowadzających w błąd naliczeń (sprzecznych z par. 83 ust. 6 statutu - który na ostatnim walnym został prawdopodobnie zmieniony (wcześniej radny Żabicki brał udział w tuszowaniu sprawy zmieniając uchwalony na podstawie statutu regulamin dot. sposobu obliczania kosztów dla lokali - zmienili regulamin NA SPRZECZNY ZE STATUTEM)).

Chciałbym też powiedzieć, że opłata "eksploatacja", to jest zaliczka - która powinna być (tak jak np. zaliczka za prąd) rozliczana na koniec roku - a nigdy nie była. Mówi o tym par. 21 ust. 2 statutu (a także ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych - art. 27):

Statut: Różnica między faktycznymi kosztami eksploatacji i utrzymaniem nieruchomości a -----zaliczkowo----- pobranymi opłatami użytkowników lokali na pokrycie tych kosztów zwiększa odpowiednio koszty lub przychody danej nieruchomości w roku następnym.

(Czy zarząd też zmienił ten zapis - przepchał swoje chore pomysły na ostatnim walnym żeby "przykryć" lata nieprawidłowości?)

Dlatego też wpłacacie wszyscy zaliczkę, na koniec roku powinniście mieć ją rozliczoną (poznać koszty rzeczywiste - no ale przecież nie możecie ich znać), i np. mieć na następny rok zmniejszone opłaty (bo wyszła NADPŁATA). Gdzie tu jest radny Żabicki ze swoją aktywnością prospołeczną, hehe?

08:00, 28.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

AFERA!!!! Czy media legnickie podejmą temat??

11:00, 28.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Państwo z rady nadzorczej i zarządu SM Piekary zrobili sobie zabawę kosztem lokatorów i ich pieniędzy. Za ponad milion złotych rocznie za 3 osoby z zarządu i ok. 300 000 zł rocznie za 11 z rady mamy przedszkole, nie spółdzielnię - rada i zarząd robią co chcą, gdzieś mają prawo, ustalają swoje własne, dziwne zasady, a członkowie spółdzielni za wszystko płacą i nie mają nic z faktu istnienia spółdzielni. Ale jak członkowie organów odpowiedzą majątkami osobistymi za szkody w spółdzielni, to skończy się ta dziecinada krzywdząca mieszkańcó.

Radna Dybek - która do tej pory wg oświadczeń majątkowych użytkowała wieczyście lokal przy Pomorskiej (wg ostatniego oświadczenia jest już właścicielem) - nie mogła go nabyć od spółdzielni za zgodą walnego zgromadzenia, gdyż takiej uchwały WZ brak. Mogła go nabyć jedynie na zasadzie zapłaty wkładu budowlanego i otrzymania przydziału. Ale jak mogła otrzymać przydział lokalu użytkowego, skoro lokal jest w budynku administracji - służył on spółdzielni, powstał za pieniądze wszystkich członków w latach 80 (no chyba radna nie współfinansowała budowy budynku administracyjnego???)??? W budynku na Pomorskiej jest jeszcze kilka lokali użytkowych - wszystkie są jednak WYNAJMOWANE (własność spółdzielni). Dziwny trafem tylko lokal radnej już jest - wg oświadczenia za 2022 - odrębną własnością.

Jak myślicie, dlaczego Pan Madej już zapowiedział, że idzie na emeryturę??? Zarabia z ok. 20000 zł na rękę co miesiąc (mimo że najprawdopodobniej nie ma wyższego wykształcenia, a więc nie może być w zarządzie - to oddzielny wątek) i już żegna się ze spółdzielnią??? Ciekawe dlaczego??? Hm...

Nie mam zamiaru finansować dalej tych Państwa (wprowadzających w błąd mieszkańców kłamców i szkodników (definicje pojęć w słowniku)) - odbywa się to ze szkodą dla mojej rodziny. Nie po to lokal jest odrębną własnością - a tu zastosowanie mają inne przepisy - żeby "kompetentni" z rady i zarządu robili sobie co chcą moim kosztem, bez mojej wiedzy, z pokrzywdzeniem mojej osoby i bliskich. Ten czas już się skończył.

01:00, 28.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="ameliad"]Państwo z rady nadzorczej i zarządu SM Piekary zrobili sobie zabawę kosztem lokatorów i ich pieniędzy. Za ponad milion złotych rocznie za 3 osoby z zarządu i ok. 300 000 zł rocznie za 11 z rady mamy przedszkole, nie spółdzielnię - rada i zarząd robią co chcą, gdzieś mają prawo, ustalają swoje własne, dziwne zasady, a członkowie spółdzielni za wszystko płacą i nie mają nic z faktu istnienia spółdzielni. Ale jak członkowie organów odpowiedzą majątkami osobistymi za szkody w spółdzielni, to skończy się ta dziecinada krzywdząca mieszkańcó.

Radna Dybek - która do tej pory wg oświadczeń majątkowych użytkowała wieczyście lokal przy Pomorskiej (wg ostatniego oświadczenia jest już właścicielem) - nie mogła go nabyć od spółdzielni za zgodą walnego zgromadzenia, gdyż takiej uchwały WZ brak. Mogła go nabyć jedynie na zasadzie zapłaty wkładu budowlanego i otrzymania przydziału. Ale jak mogła otrzymać przydział lokalu użytkowego, skoro lokal jest w budynku administracji - służył on spółdzielni, powstał za pieniądze wszystkich członków w latach 80 (no chyba radna nie współfinansowała budowy budynku administracyjnego???)??? W budynku na Pomorskiej jest jeszcze kilka lokali użytkowych - wszystkie są jednak WYNAJMOWANE (własność spółdzielni). Dziwny trafem tylko lokal radnej już jest - wg oświadczenia za 2022 - odrębną własnością.

Jak myślicie, dlaczego Pan Madej już zapowiedział, że idzie na emeryturę??? Zarabia z ok. 20000 zł na rękę co miesiąc (mimo że najprawdopodobniej nie ma wyższego wykształcenia, a więc nie może być w zarządzie - to oddzielny wątek) i już żegna się ze spółdzielnią??? Ciekawe dlaczego??? Hm...

Nie mam zamiaru finansować dalej tych Państwa (wprowadzających w błąd mieszkańców kłamców i szkodników (definicje pojęć w słowniku)) - odbywa się to ze szkodą dla mojej rodziny. Nie po to lokal jest odrębną własnością - a tu zastosowanie mają inne przepisy - żeby "kompetentni" z rady i zarządu robili sobie co chcą moim kosztem, bez mojej wiedzy, z pokrzywdzeniem mojej osoby i bliskich. Ten czas już się skończył.[/quote]

Co do zachowania prezesa, to wyjaśnienie może dać ludowe przysłowie o szczurach uciekających z tonącego okrętu

01:00, 28.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Mógłbym pisać jeszcze wiele o nieprawidłowościach w SM Piekary. Jedno jest pewne - opłaty na Piekarach, przy tej wielkości podmiotu, powinny być symboliczne (opłaty są za wysokie gdzieś o połowę - każdy powinien płacić ok. połowę tego co płaci (nie mówię o c.o. (zaliczka) - tu jest kwestia WPECu, natomiast rozliczanie kosztów też leży - sprzeczne z ustawą i KC)). Zmiany muszą być i będą - miarka się przebrała. Oczywiście trzeba czasu na to, ale już mleko się wylało. Wszyscy odpowiedzialni za szkody muszą za nie odpowiedzieć - nie może być tak że pan, który nie ma kompetencji do tego, zarządza "małym miasteczkiem" jakim są Piekary ze szkodą dla mieszkańców, bierze za to kolosalne pieniądze, premie i nagrody - a mieszkańcom WŁAŚCICIELOM LOKALI uniemożliwia - wraz z innymi członkami zarządu - realizację ich praw wynikających z ustawy (bezprawie) i zachowuje się w sposób arogancki.

To samo się tyczy rady - która kryje zarząd i współpracuje z nim w bezprawiu.

Do zarządu SM Piekary: oddajcie mieszkańcom wodomierze, które są ich własnością, a które podstępnie zabraliście z ich lokali podczas ostatniej wymiany i następnie sprzedaliście (sprzedaliście nie swoją własność). Rozliczcie przed mieszkańcami wodę ciepłą RZETELNIE - skoro obniżyliście jej temperaturę, to za m3 powinni zapłacić mniej. Te dwie drobne kwestie mają się nijak do innych waszych "sprawek". Czas złożyć mandat w zarządzie i radzie. W mojej ocenie szkodzący w spółdzielni nie mają też czego szukać w radzie miasta. Podnosić rękę i głosować za podwyżkami potrafi nawet dziecko przedszkolne.

02:00, 28.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gość"][quote="ameliad"]Państwo z rady nadzorczej i zarządu SM Piekary zrobili sobie zabawę kosztem lokatorów i ich pieniędzy. Za ponad milion złotych rocznie za 3 osoby z zarządu i ok. 300 000 zł rocznie za 11 z rady mamy przedszkole, nie spółdzielnię - rada i zarząd robią co chcą, gdzieś mają prawo, ustalają swoje własne, dziwne zasady, a członkowie spółdzielni za wszystko płacą i nie mają nic z faktu istnienia spółdzielni. Ale jak członkowie organów odpowiedzą majątkami osobistymi za szkody w spółdzielni, to skończy się ta dziecinada krzywdząca mieszkańcó.

Radna Dybek - która do tej pory wg oświadczeń majątkowych użytkowała wieczyście lokal przy Pomorskiej (wg ostatniego oświadczenia jest już właścicielem) - nie mogła go nabyć od spółdzielni za zgodą walnego zgromadzenia, gdyż takiej uchwały WZ brak. Mogła go nabyć jedynie na zasadzie zapłaty wkładu budowlanego i otrzymania przydziału. Ale jak mogła otrzymać przydział lokalu użytkowego, skoro lokal jest w budynku administracji - służył on spółdzielni, powstał za pieniądze wszystkich członków w latach 80 (no chyba radna nie współfinansowała budowy budynku administracyjnego???)??? W budynku na Pomorskiej jest jeszcze kilka lokali użytkowych - wszystkie są jednak WYNAJMOWANE (własność spółdzielni). Dziwny trafem tylko lokal radnej już jest - wg oświadczenia za 2022 - odrębną własnością.

Jak myślicie, dlaczego Pan Madej już zapowiedział, że idzie na emeryturę??? Zarabia z ok. 20000 zł na rękę co miesiąc (mimo że najprawdopodobniej nie ma wyższego wykształcenia, a więc nie może być w zarządzie - to oddzielny wątek) i już żegna się ze spółdzielnią??? Ciekawe dlaczego??? Hm...

Nie mam zamiaru finansować dalej tych Państwa (wprowadzających w błąd mieszkańców kłamców i szkodników (definicje pojęć w słowniku)) - odbywa się to ze szkodą dla mojej rodziny. Nie po to lokal jest odrębną własnością - a tu zastosowanie mają inne przepisy - żeby "kompetentni" z rady i zarządu robili sobie co chcą moim kosztem, bez mojej wiedzy, z pokrzywdzeniem mojej osoby i bliskich. Ten czas już się skończył.[/quote]

Co do zachowania prezesa, to wyjaśnienie może dać ludowe przysłowie o szczurach uciekających z tonącego okrętu[/quote]

Radnej Dybek też nie widzę w składzie rady.

03:00, 28.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

zarzadca po byku ta spoldzielnia piekary

09:00, 29.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

A kto tych ludzi w ogóle zgłosił? Jaką liczbę spółdzielców oni reprentują?

08:00, 30.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Wystarczy 20 podpisów członków, żeby móc kandydować do rady. Zbierasz te podpisy i zgłaszasz kandydaturę i głosują na walnym. Na walnym są w 95% obecni pracownicy spółdzielni, którzy "zastraszeni" - np. widmem utraty pracy - poprą "swoich". W ten sposób w skład 11 osobowej rady wchodzi zawsze ktoś z "zamkniętego kręgu" powiedzmy 20 osób (nikt obcy nie może się dostać - tak naprawdę spółdzielnią rządzi rada, członek rady może przeglądać wszystkie dokumenty - czy wiesz, co by to było, gdyby wszystko wyszło na jaw?): ci co już nie mogą kandydować (po 6 latach musi być przerwa), zastępują ci, którzy już mogą (ale ciągle ta sama "stara gwardia" - także jeśli chodzi o stanowiska w zarządzie; obecny wiceprezes ds. technicznych w SM Piekary to były kierownik w LSM).

Najśmieszniejsze jest to, że ci ludzie nie mają pojęcia o prowadzeniu spraw spółdzielni, o prawie, o budownictwie, o ekonomii: jest tam fotograf, były, emerytowany pracownik powiatu, zasiadała tam aptekarka, specjalista ds. ISO z WPECu zasiada w obecnej kadencji również, zasiadała również była nauczycielka WF, był i kierownik z ZGM, który nie ma pojęcia o zarządzaniu wspólnotami mieszkaniowymi i wciska na chama komunistyczne rozwiązania kłamiąc - z pozostałymi członkami zarządu i rady - jak najęty itd.

Zapomnieli tylko o odpowiedzialności za szkody - ale jak zapłacą z własnych majątków osobistych, to zrozumieją, że prowadzenie spółdzielni to nie zabawa - NATOMIAST ONI UCZYNILI SOBIE ZABAWĘ - PRZEDSZKOLE - KOSZTEM NASZYCH PIENIĘDZY I NASZYCH RODZIN. ROTUJĄ TYLKO NA STANOWISKACH, BIORĄ HORRENDALNE WYNAGRODZENIA ZA NIEKOMPETENCJĘ I SZKODZENIE MIESZKAŃCOM.

Kolejny, mały przykładzik - w zeszłym roku ta banda nie oddała mieszkańcom nadpłat za c.o. - tylko sobie wzięli je na poczet przyszłych zobowiązań - na chama to zrobili, nawet nie zrobili uchwały (rada nadzorcza; wcześniej uchwalili, że z powodu kowidu nie oddają, ale nie dotyczyło to już ostatniego sezonu) - odbyło się to bez podstawy prawnej - jest to bezprawie. Trzymają kasę na rachunkach, przy obecnych stopach daje to kolosalne zyski - następnie to przeżerają, a ludziom serwują podwyżki. Co człowiek rozsądny może o tym sądzić? JEST TO BANDA SZKODNIKÓW I KŁAMCÓW NIE ZNAJĄCA SIĘ NA ZARZĄDZANIU - NAROBILI SZKÓD I BĘDĄ MUSIELI ODPOWIEDZIEĆ.

10:00, 30.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Kiedy media doniosą o nowym prezesie SM Piekary - bo już jest. A może podadzą też ile wziął odprawy pan M. - były już prezes (coś koło 100 000 zł na rękę) za niecałe 3 lata szkodzenia. Jak Wam się mieszkańcy Piekar składa na szkodników, miło?

11:00, 30.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

to jest nie do pomyslenia w cywilizowanym kraju - taka spoldzielnia juz dawno nie powinna instniec a jej prezesi, rada itp pociagnieci do odpowiedzialnosci - jak mozna bylo podstepnie wykrasc z lokali zdemontowane wodomierze??????

10:00, 31.05.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Gdzie są uchwały dla członków na stronie spółdzielni? Oni tam dzielą naszą kasę - a nikt nic nie wie. Jest kasa do odzyskania ze spółdzielni - i będzie odzyskana, ludzie mają ogromne nadpłaty, za c.o., za eksploatację - tylko nie wiedzą, ale się dowiedzą - i zarząd i rada odpowie z własnych kieszeni. Skończyła się zabawa.

09:00, 01.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="kasku"]Gdzie są uchwały dla członków na stronie spółdzielni? Oni tam dzielą naszą kasę - a nikt nic nie wie. Jest kasa do odzyskania ze spółdzielni - i będzie odzyskana, ludzie mają ogromne nadpłaty, za c.o., za eksploatację - tylko nie wiedzą, ale się dowiedzą - i zarząd i rada odpowie z własnych kieszeni. Skończyła się zabawa.[/quote]

Zacznijcie wreszcie łazić lenie internetowe na zebrania!!!

09:00, 01.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

A z czego w ogóle wynika obowiązek należenia do "spółdzielni"? Jaka to własność skoro trzeba przynależeć do jakiegoś gó...nego tworu z bandą pasożytów do utrzymywania i trwonienia pieniędzy?

11:00, 01.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Zarząd SM Piekary uporczywie wprowadza w błąd mieszkańców co do ich rzeczywistych zobowiązań wobec spółdzielni (oszustwo) - skutkuje to nadpłatami, które są do odzyskania ze spółdzielni, ale zarząd idzie w zaparte (ale odzyskane będą). Kalkulacje opłat w naliczeniach - tabelkach rozsyłanych przez spółdzielnie z opłatami - są sprzeczne ze statutem - płacicie ludziska nie tak jak powinniście.

Wiedzą o wszystkim członkowie rady nadzorczej zeszłej kadencji, którzy są miejskimi radnymi, a którzy (poza p. Dybek), są obecnie nadal członkami rady nadzorczej na kadencję 2023-26: p. Żabicki, p. Rogalski, p. Dybek - i tacy ludzie rządzą miastem. Podjęli się oni nieudolnej próby tuszowania, ale nic im to nie da. Skala nieprawidłowości w SM Piekary jest ogromna - wszystko skutkuje szkodami w finansach mieszkańców.

Jeżeli ktoś przymykał oko na bezprawie w spółdzielni - Żabicki, Rogalski, Dybek - jeżeli przyglądał się bezczynnie i świadomie krzywdzie mieszkańców (rozwiązania sprzeczne z prawem) to NIGDY nie powinien zasiadać w radzie miasta - pamiętajcie o tym przy wyborach. Oczywiście te osoby muszą ponieść odpowiedzialność odszkodowawczą wobec spółdzielni - jeżeli teraz powstaną szkody spowodowane roszczeniami świadomych osób względem spółdzielni.

Rada nadzorcza, zarząd spółdzielni to nie zabawa i nie przedszkole - tam sam przychody z opłat to ok. 50 000 000 zł rocznie - jakie pojęcie o zarządzaniu podmiotem takiej wielkości mają ww. radni? Oni sobie zrobili przechowalnię, biorą za to po 2500 zł za "obrady" raz w miesiącu i wydaje im się, że to zabawa. Dość wykorzystywania podeszłego wieku i nieświadomości większości mieszkańców Piekar! Dość podstępnego ich okradania!

03:00, 01.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

spoldzielnia nie chce wydac zakresu robot remontowych za ktore zaplaciclismy - co sadzicie o tym? czego sie boja?

03:00, 01.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

W relacji ze spółdzielnią mieszkaniową Piekary pilnujcie swoich pieniędzy! Bo Was pozadłużają i będziecie to spłacać pokoleniami (poukrywane w opłatach raty kredytów)!

09:00, 02.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

SM Piekary aktywowała ostatnio, po stanie wieloletniej hibernacji, Atrium. Ale czy jest to rolą zarządcy nieruchomości - organizacja wydarzeń kulturalnych, opłacanych pod przymusem? Wystarczy wykreślić ze statutu zapis, że spółdzielnia prowadzi działalność kulturalną i oświatową (może zacznie też i bułki piec - zgadnijcie też jaka byłaby ich cena, jeśli mielibyście je przymusowo kupować - tak jak i usługę zarządzania nieruchomościami) i już zostaje w kieszenie każdej rodziny ok. 100 zł rocznie (a to tylko drobna zmiana, która pozwalałby mieszkańcom nieco zaoszczędzić na kosztach utrzymania mieszkania).

A więc: będzie lepiej - czas na grube zmiany, z korzyścią dla mieszkańców!

04:00, 02.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

na piekarach jest na maksa drogo.............

08:00, 03.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="drux"]W relacji ze spółdzielnią mieszkaniową Piekary pilnujcie swoich pieniędzy! Bo Was pozadłużają i będziecie to spłacać pokoleniami (poukrywane w opłatach raty kredytów)![/quote]

słyszałem, że mnóstwo ludzi ma nadpłaty, ale nie wie o tym- z czego to wynika, saldo mojego lokalu jest na zero- jak odzyskac pieniądze od spółdzielni??

12:00, 03.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Napisz pismo, że żądasz przeliczenia salda lokalu na podstawie art. 83 ust. 6 statutu - dotyczy osób, które wykupiły mieszkania.

Spółdzielnia wprowadza w błąd mieszkańców co do wysokości rzeczywistej ich zobowiązań - z tego wynikają te nadpłaty (których nie widać na saldzie lokalu, bo same należności są źle wyliczone (i następnie źle opłacone)). Po drugie w mojej ocenie jest to oszustwo w celu wyzyskania nieświadomych ludzi - doprowadzenie ich do niekorzystnego rozporządzania mieniem. Ufni ludzie płacą - ale płacą źle, niezgodnie ze statutem.

Radni miejscy siedzą cicho - tak nadzorują spółdzielnię, tęgie głowy. Banda kłamców i szkodników.

10:00, 04.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

CZY KTOKOLWIEK Z NIEZADOWOLONYCH SPÓŁDZIELCÓW POMYŚLAŁ ŻEBY ZŁOŻYĆ ZAWIADOMIENIE DO PROKURATURY NA LUDZI Z POPRZEDNIEGO ZARZĄDU, KIEROWNICTWA I RADY NADZORCZEJ?

ŻEBY ZROBIĆ TO WS. KONKRETNYCH OSÓB Z IMIENIA I NAZWISKA, A NIE "ZARZĄDU, RADY NADZORCZEJ"?

WAM SIĘ WYDAJE, ŻE TE PRZETASOWANIE JEST PRZYPADKOWE, SPONTANICZNE?
A MOŻE ZROBIŁO SIĘ ZA GORĄCO I SZCZURY ZWIAŁY Z TEJ ŁAJBY?

12:00, 04.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

możesz mieć rację

11:00, 05.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="trim"]Napisz pismo, że żądasz przeliczenia salda lokalu na podstawie art. 83 ust. 6 statutu - dotyczy osób, które wykupiły mieszkania.

Spółdzielnia wprowadza w błąd mieszkańców co do wysokości rzeczywistej ich zobowiązań - z tego wynikają te nadpłaty (których nie widać na saldzie lokalu, bo same należności są źle wyliczone (i następnie źle opłacone)). Po drugie w mojej ocenie jest to oszustwo w celu wyzyskania nieświadomych ludzi - doprowadzenie ich do niekorzystnego rozporządzania mieniem. Ufni ludzie płacą - ale płacą źle, niezgodnie ze statutem.

Radni miejscy siedzą cicho - tak nadzorują spółdzielnię, tęgie głowy. Banda kłamców i szkodników.[/quote]

Prezes SM Piekary (-) S. Madej odszedł na emeryturę, jego zastępca ds. technicznych mgr inż. K. Wielgosiński - zrezygnował z członkostwa w zarządzie spółdzielni (wiceprezesury) - jak myślicie, dlaczego? Przy takich zarobkach (18 - 20 tys. na rękę co miesiąc)?

Ale pp. Żabicki, Rogalski, Boroń i in. dalej się "wepchali" do rady - nie świadomi chyba jaka odpowiedzialność się z tym wiąże. Za 2500 na rękę za godzinę "pracy" w miesiącu będą dalej szkodzić - ale jak w spółdzielni zrobi się dziurka w finansach, to potem oni zapłacą z własnych kieszeni.

02:00, 07.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="drux"]W relacji ze spółdzielnią mieszkaniową Piekary pilnujcie swoich pieniędzy! Bo Was pozadłużają i będziecie to spłacać pokoleniami (poukrywane w opłatach raty kredytów)![/quote]

jak to sprawdzic??

08:00, 07.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Macie budynki - wieżowce - przy rondzie (wzdłuż Sikorskiego, Piłsudskiego (Wierzyńskiego - obecnie obstawiony rusztowaniami)). Ocieplano je ostatnio, zerwano stare, betonowe balkony i zrobiono nowe, metalowe.

I teraz - nie chodzi o to, żeby tego nie robić, nie modernizować budynków - to jest wskazane (jeśli konieczne), NATOMIAST powinno to się odbywać zgodnie z prawem, bez pokrzywdzenia mieszkańców, czyli:

- mieszkańcy powinni wyrazić JEDNOMYŚLNĄ ZGODĘ na takie remonty,
- przedtem powinni znać zakres robót oraz ich koszt - żeby nie płacić jak za zboże.

W przeciwnym wypadku spółdzielnia robi te remonty - i zrobiła - nielegalnie, a mieszkańcy będą za to płacić i płacić i płacić... a być może część mieszkańców tych remontów za takie ceny by nie zaakceptowała?

Polecam wyrok WSA w Poznaniu z 18.1.2018 - II SA/Po 884/17 - co mają w tym względzie do powiedzenia zarząd i rada "nadzorcza" - które dopuszczają do bezprawia? Co ma w tym względzie do powiedzenia radny/a Żabicki, Rogalski, Dybek? I tacy "kompetentni" "rządzą" miastem. Śmiech na sali.

10:00, 07.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

katastrofa

12:00, 09.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Ktos tu pisal o kasie - jak odzyskac kase ze spoldzielni?

03:00, 09.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

tez jestem zainteresowany. pomoze ktos?

03:00, 10.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

NAPISZ DO SPOLDZIELNI ZE ZADASZ PRZELICZENIA SALDA LOKALU W OPARCIU O PAR. 83 UST. 6 STATUTU - KTORY, ZEBY PRZYKRYC NIEPRAWIDLOWOSCI W ROZLICZENIACH NA WALNYM ZGROMADZENIU, Z INICJATYWY ZARZADU, GLOSAMI GLOWNIE PRACOWNIKOW SPOLDZIELNI, ZOTAL USUNIETY ZE STATUTU

OD 20 LAT NALICZAJA ZLE, TACY SZPECE - TERAZ PROBOUJA UDAWAC I TUSZOWAC - NIC TO NIE DA JEDNAK, JESZCZE SIE NIE POPRZEDAWNIALO, ALE PISZ, ZA 10 LAT POWINIENES DOSTAC NIEZLY ZWROT

08:00, 11.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="jantaro"]NAPISZ DO SPOLDZIELNI ZE ZADASZ PRZELICZENIA SALDA LOKALU W OPARCIU O PAR. 83 UST. 6 STATUTU - KTORY, ZEBY PRZYKRYC NIEPRAWIDLOWOSCI W ROZLICZENIACH NA WALNYM ZGROMADZENIU, Z INICJATYWY ZARZADU, GLOSAMI GLOWNIE PRACOWNIKOW SPOLDZIELNI, ZOTAL USUNIETY ZE STATUTU

OD 20 LAT NALICZAJA ZLE, TACY SZPECE - TERAZ PROBOUJA UDAWAC I TUSZOWAC - NIC TO NIE DA JEDNAK, JESZCZE SIE NIE POPRZEDAWNIALO, ALE PISZ, ZA 10 LAT POWINIENES DOSTAC NIEZLY ZWROT[/quote]

dlaczego spoldzielnia piekary klamie w pismach???

11:00, 12.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

czy ktos wie dlaczego nie chca przyznac sie do bledu?

11:00, 13.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%