„Bigos”, „budyń” i złamanie ciszy wyborczej

Dolnośląscy policjanci z wydziału do walki z cyberprzestępczością zabezpieczyli wpisy z portalu społecznościowego, które mogą świadczyć o złamaniu ciszy wyborczej – podaje TVN24.

Wpisy zostały dokonane podczas odbywającej się drugiej tury wyborów prezydenckich na jednym z portali społecznościowych. Pochodzą głównie z Warszawy i okolic. Internauci zaszyfrowali nazwiska kandydatów i wyniki sondażowe. Prezydent Bronisław Komorowski nazwany został bigosem, Andrzej Duda budyniem. Innym sposobem było nazwanie pochodzącego z Krakowa Dudy kiełbasą podwawelską, zaś Komorowskiego myśliwską ze względu na jego zamiłowanie do łowiectwa. Ceny za potrawy oznaczały natomiast sondażowe wyniki wyborów.

Podawanie wyników sondażowych przed zakończeniem wyborów karane jest grzywną od 500 tys. do miliona złotych.