Zamknij

Dziesięć lat temu mieszkańcy zdecydowali, że nie chcą odkrywki

07:35, 28.09.2019
Skomentuj

W 2009 roku, w sześciu gminach, na terenie których znajdują się pokłady węgla brunatnego, przeprowadzono referendum ws. odkrywki. Mieszkańcy Kunic, Rui, Miłkowic, Prochowic, Ścinawy i gminy wiejskiej Lubin powiedzieli "NIE". W rocznicę tego wydarzenia Fundacja „Rozwój TAK – Odkrywki NIE” zorganizowała spotkanie z bohaterami sprzed dekady.

Dokładnie 10 lat temu na terenie sześciu gmin odbyło się referendum lokalne w sprawie budowy kopalni odkrywkowej na złożu 'Legnica'. Było to największe w kraju referendum lokalne. Mieszkańcy zdecydowali wówczas, że nie chcą kopalni odkrywkowej. Zlikwidowali dzięki temu widmo odkrywki i budowy elektrowni przy złożu. Dla mieszkańców regionu oznaczało to przede wszystkim wysiedlenia i degradację środowiska naturalnego, w którym żyją. Zniknąć miały wszystkie wsie między Legnicą a Ścinawą. Na powierzchni 20 kilometrów kwadratowych powierzchni miała powstać kopalnia głęboka na około 50 pięter. Wokół niej na 16 kilometrów kwadratowych rozciągać się miały zwałowiska, które z kolei wznosić się miały na 100 metrów. Była to więc walka o życie ich i ich kolejnych pokoleń.

- Minęło 10 lat. Staramy się kultywować pamięć tamtych wydarzeń i podkreślić zasługi ludzi, którzy wtedy podjęli trudną decyzję o tym żeby zapytać mieszkańców, czy życzą sobie takiego rozwoju jakie zaproponowało wówczas lobby węglowe, czy nie. Ponad 90 proc. powiedziało kopalni i tego typu rozwojowi regionu „nie”. Te wydarzenia mają wymiar historyczny, niewątpliwie także obywatelski – mówi Tomasz Waśniewski, prezes Fundacji „Rozwój TAK – Odkrywki NIE”. - nasze hasło brzmi „głosuję – decyduję”. Wtedy mieszkańcy głosując zdecydowali o swojej przyszłości, i o tym że rozwój poprzez budowę kopalni jest nieprzystający do XIX wieku.

Złoże 'Legnica' zawiera ponad 5 miliardów ton węglą brunatnego. To największe złoże w Polsce. Pokłady węgla znajdujące się w regionie są większe niż wszystkie złoża w Polsce razem wzięte.

- Z punktu widzenia przyszłości energetyki, zmagań klimatycznych, warunków wodnych, referendum wyznaczyło pewien kierunek rozwoju województwa dolnośląskiego, który mam nadzieję będzie kontynuowany – mówi Jakub Gogolewski, członek Fundacji „Rozwój TAK – Odkrywki NIE”.

- Chciałem podkreślić, że referendum odbyło się z inicjatywy sześciu samorządów lokalnych, natomiast bez mobilizacji społecznej sami samorządowcy nie byliby w stanie odnieść sukcesu. Referendum odniosło skutek, a rzeczywistość potwierdza, że nie tędy droga i nie taką energetykę należy w naszej ojczyźnie rozwijać – dodaje Waldemar Kwaśny, były wójt gminy Miłkowice.

W referendum w sprawie odkrywki wypowiedzieli się 10 lat temu mieszkańcy gmin Kunice, Ruja, Miłkowice, Prochowice, Ścinawa i gminy wiejskiej Lubin. [FOTORELACJA]16070[/FOTORELACJA] 

(LS(lca.pl))

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(35)

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Tymczasem kościelno-pisowski rząd ma gdzieś ekologię i stawia na budowę nowych kopalni węgla kamiennego. DO tego sprowadza miliony ton węgla z Rosji.
To skandal.
W linku lista ponad 200 afer pisowskich. Warto zapoznać się z nią 2 tygodnie przed wyborami.

https://wiesci24.pl/2018/11/08/lista-10 ... ch-rzadow/

08:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Maliniak mówił że węgiel w Polsce będziemy wydobywać 200 lat. Rząd będzie tak się pytać ludzi jak na Mierzenia Wiślanej, przyjedzie sam wódz i pierwszy wbije łopatę pod odkrywkę, a wojtowie i sołtysi będą sobie mogli tylko pogadać, a który się sprzeciwi będzie uznany za wroga partii i ustroju.

09:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Maliniak mówił że węgiel w Polsce będziemy wydobywać 200 lat. Rząd będzie tak się pytać ludzi jak na Mierzenia Wiślanej, przyjedzie sam wódz i pierwszy wbije łopatę pod odkrywkę, a wojtowie i sołtysi będą sobie mogli tylko pogadać, a który się sprzeciwi będzie uznany za wroga partii i ustroju.

09:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gość"]Tymczasem kościelno-pisowski rząd ma gdzieś ekologię i stawia na budowę nowych kopalni węgla kamiennego. DO tego sprowadza miliony ton węgla z Rosji.
To skandal.
W linku lista ponad 200 afer pisowskich. Warto zapoznać się z nią 2 tygodnie przed wyborami.

https://wiesci24.pl/2018/11/08/lista-10 ... ch-rzadow/[/quote]

Tak mocno stawiasz na ekologię ale jakoś obojętne ci były gówienka płynące od Trzaskowskiego do Bałtyku. A gdzie link do afer poprzedniej ekipy?

09:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gosc"]Maliniak mówił że węgiel w Polsce będziemy wydobywać 200 lat. Rząd będzie tak się pytać ludzi jak na Mierzenia Wiślanej, przyjedzie sam wódz i pierwszy wbije łopatę pod odkrywkę, a wojtowie i sołtysi będą sobie mogli tylko pogadać, a który się sprzeciwi będzie uznany za wroga partii i ustroju.[/quote]

Jak się obudzisz to się najpierw umyj, zjedz śniadanie to nie będziesz bredzić.

09:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Lista afer rządzącej koalicji Kościoła i PiS-u jest wstrząsająca.
Szanowni wielbiciele Rydzyka i naczelnika państwa.Na co czekacie? Ustosunkujcie się do niej.

09:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gość"][quote="Gosc"]Maliniak mówił że węgiel w Polsce będziemy wydobywać 200 lat. Rząd będzie tak się pytać ludzi jak na Mierzenia Wiślanej, przyjedzie sam wódz i pierwszy wbije łopatę pod odkrywkę, a wojtowie i sołtysi będą sobie mogli tylko pogadać, a który się sprzeciwi będzie uznany za wroga partii i ustroju.[/quote]

Jak się obudzisz to się najpierw umyj, zjedz śniadanie to nie będziesz bredzić.[/quote]
Oj naiwny, naiwny, nie wie że dzisiaj panuje w naszym przykościelnym kraju gigantomania, mamy mieć wielkie lotniska, największy Aquapark w Europie, najwyższy budynek UE, ma być wszystko naj aby olśnić cały świat, a maliniak otworzył nową kopalnie węgla. Ciebie na pewno się nie będą pytać i się obudzisz jak ci pod chałupę przejadą wielkie kopary.
Jak rąbali Puszczę Białowieską to się kogoś pytali o pozwolenie? Odgarniasz to?

09:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Nowobogaccy z Kunic i innych wsi wybudowali sobie tam domki, posiadłości z basenami i decydują teraz o przyszłości tego miasta. Przepraszam bardzo ale na LSSE to Legnica nigdy nie wyjdzie z tych długów i nie będzie tu nic tylko dalsze staczanie się i wyludniane, a nikt nie myśli o przyszłości co tu będzie za 15 czy 20 lat, tylko dla niech jest ważne tu i teraz, tylko ich dzieci i wnuki wyjadą do innych miast oraz za zagranicę i przeważnie tylko stare dziadki zostaną w tych domkach. Miedz się kiedyś skończy, hutę wygaszą i dopiero będzie tu prawdziwa bieda.

09:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Ja rozumiem mieszkańców tamtych rejonów ale nie można hamować rozwoju miasta. Budowa odkrywki byłaby bez wątpienia dużym skokiem finansowym.

10:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

PRL wybudowała im KGHM kosztem całego społeczeństwa w Polsce. Wybudowała im fantastyczną wieżę ciśnień w Lubinie którą sami zburzyli. Oni sobie wybudowali najwięcej salonów samochodowych w Polsce przede wszystkim marek niemieckich. Mam nadzieję że już nikt więcej nigdy im więcej nic nie wybuduje.

10:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="vul"]PRL wybudowała im KGHM kosztem całego społeczeństwa w Polsce. Wybudowała im fantastyczną wieżę ciśnień w Lubinie którą sami zburzyli. Oni sobie wybudowali najwięcej salonów samochodowych w Polsce przede wszystkim marek niemieckich. Mam nadzieję że już nikt więcej nigdy im więcej nic nie wybuduje.[/quote]

Wstyd. Czy wy macie pojęcie czy wy w ogóle macie pojęcie że jest w Polsce mnóstwo ludzi którzy nie zaglądają na Dolny Śląsk. Przede wszystkim na te ziemie.
Bo wiedzą doskonale kto tu mieszka.

11:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gość"][quote="Gość"][quote="Gosc"]Maliniak mówił że węgiel w Polsce będziemy wydobywać 200 lat. Rząd będzie tak się pytać ludzi jak na Mierzenia Wiślanej, przyjedzie sam wódz i pierwszy wbije łopatę pod odkrywkę, a wojtowie i sołtysi będą sobie mogli tylko pogadać, a który się sprzeciwi będzie uznany za wroga partii i ustroju.[/quote]

Jak się obudzisz to się najpierw umyj, zjedz śniadanie to nie będziesz bredzić.[/quote]
Oj naiwny, naiwny, nie wie że dzisiaj panuje w naszym przykościelnym kraju gigantomania, mamy mieć wielkie lotniska, największy Aquapark w Europie, najwyższy budynek UE, ma być wszystko naj aby olśnić cały świat, a maliniak otworzył nową kopalnie węgla. Ciebie na pewno się nie będą pytać i się obudzisz jak ci pod chałupę przejadą wielkie kopary.
Jak rąbali Puszczę Białowieską to się kogoś pytali o pozwolenie? Odgarniasz to?[/quote]

"Największe lotnisko" to tylko jeden element zmiany struktury komunikacyjnej kraju. Kluczowy element. Polska pookraglostołowa drukowana powoli do przekształcenia Polski w kolonialną prowincję Europy Zachodniej, zaplecze surowcowe i taniej siły roboczej, gdzie każdy bardziej rozwinięty przemysł (jak produkcja elektroniki, zaawansowanych układów scalonych) miał ulec likwidacji a przemysł przetwórczy (jak cukrownie czy cementownie) - miał być stopniowo przejęty przez Zachód (głównie Niemcy). Podobnie jak (już tylko) montownie samochodów czy lokomotyw. O fundamentalnych dla niepodległego państwa elementach struktury jak niezależne od obcego kapitału i jego interesów banki nie wspominając. Także zmiany w komunikacji były odzwierciedleniem stopniowej zmiany Polski w prowincję Zachodu - w miarę dobra sieć torów i autostrad łącząca największe metropolie (między sobą oraz z "Centrum", czyli Zachodem) i coraz bardziej zaniedbana prowincja to typowa struktura państw kolonialnych.
Centralny Port Komunikacyjny (jak sama nazwa wskazuje) to kluczowy element struktury odwracającej te tendencje. Dzięki niemu Polska stanie się jednocześnie krajem o jednolitej strukturze komunikacyjnej, nie zlepkiem trzech zaborów (w końcu!). To projekt na miarę przedwojennego COP-u czy portu w Gdyni, otwierającego Polskę na świat (tak na marginesie, trzydziestolecie pookrągłostołowej III RP nie zaowocowało żadnym projektem tej miary, niezbędnym do modernizacji państwa, podczas gdy 20-lecie II RP zrodziło aż dwa, nie licząc szeregu pomniejszych - to miara autentycznej niepodległości). Dzięki CPK komunikacja między większością miast w Polsce będzie kwestią maksymalnie 4-6 godzin (np. Legnicą i Szczecinem, Gdańskiem, Białymstokiem czy Lublinem, prawdopodobnie z przesiadką w CPK jako najszybszą opcją). Ale także dojazd z przysłowiowego Pcimia Górnego do najbliższych dużych miast ulegnie znacznej poprawie dzięki temu projektowi. Dzięki poprawie komunikacji (największej od odzyskania niepodległości w 1918 roku) Polska ma szansę znacznie przyspieszyć swój rozwój.
Oczywiście taki projekt ma wielu przeciwników za granicą, co jest oczywiste dla każdego obeznanego jako-tako z polityką międzynarodową. Mających wielu miejscowych pomagierów - pożytecznych idiotów, kształtowanych latami przez "polskojęzyczne", kolonialne media, czy kierujących nimi ludzi... powiedzmy cynicznych i pragmatycznych, którym obojętne jest od kogo i w czyim interesie biorą kasę, byle płynęła do ich kieszeni. Niech się Polska nadal wali, zmienia w państwo coraz bardziej teoretyczne, byle nie rządził nią PiS (czy już dość go Wam obrzydziliśmy?)!

Aquaparki to projekt z poprzedniej epoki, IIIRP. Dawały gwarancję, że unijne dotacje nie dadzą impulsu rozwojowego Polsce, pójdą w deficytowe, wymagające ciągłego dofinasowywania inwestycje, dające zarobić jedynie niemieckim (choć leżącym w Polsce) cementowniom czy producentom maszyn budowlanych.

Wycinki w Puszczy Białowieskiej były niezbędne. W dawnych czasach, kiedy Puszcza pokrywała pół Europy, odradzała się sama, ale taki kornik przy splocie sprzyjających okoliczności potrafił powalić obszary wielokrotnie większe niż ten skrawek, jaki nam do dziś pozostał. Co by powiedzieli unijni urzędnicy, gdyby zaniedbanie wycinki chorych drzew doprowadziło do zagłady Puszczy Białowieskiej? "Przepraszam"? Cała sprawa jest jeszcze jednym przykładem, że dobry jest każdy pretekst, żeby uderzyć propagandowo w PiS. Charakterystyczne jest, że kiedy w Warszawie doszło do prawdziwej katastrofy, zalania ściekami połowy Polski (są już protesty państw nadbałtyckich - Szwecji, Finlandii), nasi rodzimi ekolodzy siedzą cicho. Nie ma protestów pod warszawskim ratuszem, żądań dymisji prezydenta Warszawy. Strach pomyśleć, co by było, gdyby wybory prezydenckie w Warszawie wygrał rok temu "pisowski" kandydat Patryk Jaki. Protesty sięgnęłyby już chyba ONZ-tu.

11:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Szkoda, że takich ekologów nie było na początku XIX wieku, kiedy Legnicę z twierdzy pruskiej przerabiano na miasto, wtedy nieuregulowana Kaczawa była tak czysta, że pływały w niej bobry, a w okolicznych lasach żyła sobie spokojnie dzika zwierzyna. W latach osiemdziesiątych XX wieku na koskowickich polach uprawnych i pastwiskach wybudowana betonowe osiedle Piekary, na których miałem przyjemności mieszkać. Potem w nowej Polsce, w Kunicach, Grzybianach i Ziemnicach, które produkowały żywność, bogaci ludzie wybudowali sobie luksusowe posiadłości, a za to w marketach mamy "luksusową żywność" w plastikach. Albo cofniemy się do jaskiń, szałasów lub drewnianych chałup albo do przodu do szklanych domów i "ekologicznego żarcia".

11:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gosc"]Maliniak mówił że węgiel w Polsce będziemy wydobywać 200 lat. Rząd będzie tak się pytać ludzi jak na Mierzenia Wiślanej, przyjedzie sam wódz i pierwszy wbije łopatę pod odkrywkę, a wojtowie i sołtysi będą sobie mogli tylko pogadać, a który się sprzeciwi będzie uznany za wroga partii i ustroju.[/quote]

a tu przedsmak tego co może czekać mieszkańców tego regionu 15 i 16 października... http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/druk.xsp?nr=3818

12:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

maliniak i tak nie decyduje, to tylko marionetka karła z Zoliborza

12:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Tylko PiS ma prawo decydować o budowie kopalni odkrywkowej. Protesty garstki wieśniaków nie mają żadnego znaczenia.

PiS ma obowiązek dbania o całokształt gospodarki, a nie o interesy pojedynczych osób.

Niech protestujący pogodzą się z utratą swoich majątków, bo zabierając im ziemię napędzamy rozwój kraju.

Interes jednostki jest bez znaczenia, liczy się wyłącznie dobro społeczeństwa. Jarosław Kaczyński jest naszym wspaniałym wodzem i tylko on zapewni narodowi poczucie siły.


Precz z protestującymi!!!

01:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Wiadomo że jak naczelny wódz z Żoliborza każe to wykopią wielki dół, a takie referenda nie są dla rządu wiążące, bo istnieje takie prawo jak "ważny interes państwa", jak przy budowie autostrad, jedni dali ziemię, a drudzy nie, to ich wywłaszczyli, obliczyli wartość i wypłacili kasę. Ta kopalnia to są tak odległe wizje, jak w Legnicy te grające fontanny w parku i aquapark i póki co to nie ma się czymś przejmować, bo bardzo wątpliwe jest to czy Unia i bank światowy da na to jakieś wielomiliardowe kredyty. Niech ludzie sobie spokojnie mieszkają w swoich domkach, grillują, koszą trawę, bo żadna wielka kopara ich rano nie obudzi.

01:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gość"]maliniak i tak nie decyduje, to tylko marionetka karła z Zoliborza[/quote]

Ach, te pełne miłości wpisy i epitety... Widać po nich, że gotowi bylibyście nawet doprowadzić Polskę do ruiny, aby tylko cofnąć reformy zagrażające waszym interesom. A co do meritum - owszem, Duda i Kaczyński grają w jednej drużynie, drużynie Dobrej Zmiany i prowadzą dość spójną politykę. I drugie owszem, liderem tej drużyny jest Jarosław Kaczyński.
Poza tym prezydent Duda częściej miewał (ze stratą dla Polski zresztą) odmienne zdanie od Kaczyńskiego, niż (mówiąc Waszym językiem) ten, którego nie bez przyczyny nazywano "Komoruskim" różnił się w istotnych sprawach z Tuskiem. Co było zresztą o tyle łatwe, że Tusk nie miał swojego zdania w żadnej istotnej sprawie, swoje zadanie widział w pilnowaniu, aby lemingom nie zabrakło ciepłej wody w kranach, dopóki "państwo teoretyczne" nie zawali do tego stopnia, że będzie to wymagało "bratniej" interwencji sąsiadów. Jak kilka wieków temu zresztą. Nic nowego pod Słońcem... Jak to mówią - Historia uczy jednego, że nigdy (poza nielicznymi przykładami zwycięzców) nikogo i niczego nie nauczyła.

01:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gość"]maliniak i tak nie decyduje, to tylko marionetka karła z Zoliborza[/quote]
Ha, ha, ha Nie dorastasz temu jak piszesz karłowi do piet. Siedzisz sobie nikomu nieznany w tym swoim zawszonym pokoiku i żal dupsko ci gniecie.

01:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gość"][quote="Gość"]maliniak i tak nie decyduje, to tylko marionetka karła z Zoliborza[/quote]

Ach, te pełne miłości wpisy i epitety... Widać po nich, że gotowi bylibyście nawet doprowadzić Polskę do ruiny, aby tylko cofnąć reformy zagrażające waszym interesom. A co do meritum - owszem, Duda i Kaczyński grają w jednej drużynie, drużynie Dobrej Zmiany i prowadzą dość spójną politykę. I drugie owszem, liderem tej drużyny jest Jarosław Kaczyński.
Poza tym prezydent Duda częściej miewał (ze stratą dla Polski zresztą) odmienne zdanie od Kaczyńskiego, niż (mówiąc Waszym językiem) ten, którego nie bez przyczyny nazywano "Komoruskim" różnił się w istotnych sprawach z Tuskiem. Co było zresztą o tyle łatwe, że Tusk nie miał swojego zdania w żadnej istotnej sprawie, swoje zadanie widział w pilnowaniu, aby lemingom nie zabrakło ciepłej wody w kranach, dopóki "państwo teoretyczne" nie zawali do tego stopnia, że będzie to wymagało "bratniej" interwencji sąsiadów. Jak kilka wieków temu zresztą. Nic nowego pod Słońcem... Jak to mówią - Historia uczy jednego, że nigdy (poza nielicznymi przykładami zwycięzców) nikogo i niczego nie nauczyła.[/quote]

Duda raz się zjeżył i postawił się Pisowi, kiedyś odmówił podpisania ustawy sejmowej aby wyciągać z grobu Jaruzelskiego i Kiszczaka żeby ich degradować aby do reszty nie ośmieszać naszego kraju. Naprawdę, co za odwaga i to Kaczyński kazał mu to zawetować, aby nie wyjść na głupka, bo się w porę zorientował że ciemny lud tego nie kupi.

01:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="XXX"]Wiadomo że jak naczelny wódz z Żoliborza każe to wykopią wielki dół, a takie referenda nie są dla rządu wiążące, bo istnieje takie prawo jak "ważny interes państwa", jak przy budowie autostrad, jedni dali ziemię, a drudzy nie, to ich wywłaszczyli, obliczyli wartość i wypłacili kasę. Ta kopalnia to są tak odległe wizje, jak w Legnicy te grające fontanny w parku i aquapark i póki co to nie ma się czymś przejmować, bo bardzo wątpliwe jest to czy Unia i bank światowy da na to jakieś wielomiliardowe kredyty. Niech ludzie sobie spokojnie mieszkają w swoich domkach, grillują, koszą trawę, bo żadna wielka kopara ich rano nie obudzi.[/quote]

Ja tam nie wiem, czy PiS chce wykopać wielką dziurę, czy (co bardzo prawdopodobne) tylko kolejna próba rozpętała przerwyborczej, antypisowskiej histerii. Wiem jedno - jeżeli PiS by chciał, to Platforma (zwana Koalicją) tym bardziej, bo zapełnianie państwowej kasy ułatwia karuzele vatowskie czy inne kręcenie lodów. A w przeciwieństwie do Pisu Platforma innych pomysłów na jej zapełnienie nie miała.

Nie mówiąc już o tym, że "Unia czy Bank Światowy" daleko prędzej dadzą pieniądze na sfinansowanie takich projektów Platformie niż Pisowi. Pisowi będą raczej rzucać "eko-kłody" pod nogi.

01:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gość"][quote="Gość"][quote="Gość"][quote="Gosc"]Maliniak mówił że węgiel w Polsce będziemy wydobywać 200 lat. Rząd będzie tak się pytać ludzi jak na Mierzenia Wiślanej, przyjedzie sam wódz i pierwszy wbije łopatę pod odkrywkę, a wojtowie i sołtysi będą sobie mogli tylko pogadać, a który się sprzeciwi będzie uznany za wroga partii i ustroju.[/quote]

Jak się obudzisz to się najpierw umyj, zjedz śniadanie to nie będziesz bredzić.[/quote]
Oj naiwny, naiwny, nie wie że dzisiaj panuje w naszym przykościelnym kraju gigantomania, mamy mieć wielkie lotniska, największy Aquapark w Europie, najwyższy budynek UE, ma być wszystko naj aby olśnić cały świat, a maliniak otworzył nową kopalnie węgla. Ciebie na pewno się nie będą pytać i się obudzisz jak ci pod chałupę przejadą wielkie kopary.
Jak rąbali Puszczę Białowieską to się kogoś pytali o pozwolenie? Odgarniasz to?[/quote]

"Największe lotnisko" to tylko jeden element zmiany struktury komunikacyjnej kraju. Kluczowy element. Polska pookraglostołowa drukowana powoli do przekształcenia Polski w kolonialną prowincję Europy Zachodniej, zaplecze surowcowe i taniej siły roboczej, gdzie każdy bardziej rozwinięty przemysł (jak produkcja elektroniki, zaawansowanych układów scalonych) miał ulec likwidacji a przemysł przetwórczy (jak cukrownie czy cementownie) - miał być stopniowo przejęty przez Zachód (głównie Niemcy). Podobnie jak (już tylko) montownie samochodów czy lokomotyw. O fundamentalnych dla niepodległego państwa elementach struktury jak niezależne od obcego kapitału i jego interesów banki nie wspominając. Także zmiany w komunikacji były odzwierciedleniem stopniowej zmiany Polski w prowincję Zachodu - w miarę dobra sieć torów i autostrad łącząca największe metropolie (między sobą oraz z "Centrum", czyli Zachodem) i coraz bardziej zaniedbana prowincja to typowa struktura państw kolonialnych.
Centralny Port Komunikacyjny (jak sama nazwa wskazuje) to kluczowy element struktury odwracającej te tendencje. Dzięki niemu Polska stanie się jednocześnie krajem o jednolitej strukturze komunikacyjnej, nie zlepkiem trzech zaborów (w końcu!). To projekt na miarę przedwojennego COP-u czy portu w Gdyni, otwierającego Polskę na świat (tak na marginesie, trzydziestolecie pookrągłostołowej III RP nie zaowocowało żadnym projektem tej miary, niezbędnym do modernizacji państwa, podczas gdy 20-lecie II RP zrodziło aż dwa, nie licząc szeregu pomniejszych - to miara autentycznej niepodległości). Dzięki CPK komunikacja między większością miast w Polsce będzie kwestią maksymalnie 4-6 godzin (np. Legnicą i Szczecinem, Gdańskiem, Białymstokiem czy Lublinem, prawdopodobnie z przesiadką w CPK jako najszybszą opcją). Ale także dojazd z przysłowiowego Pcimia Górnego do najbliższych dużych miast ulegnie znacznej poprawie dzięki temu projektowi. Dzięki poprawie komunikacji (największej od odzyskania niepodległości w 1918 roku) Polska ma szansę znacznie przyspieszyć swój rozwój.
Oczywiście taki projekt ma wielu przeciwników za granicą, co jest oczywiste dla każdego obeznanego jako-tako z polityką międzynarodową. Mających wielu miejscowych pomagierów - pożytecznych idiotów, kształtowanych latami przez "polskojęzyczne", kolonialne media, czy kierujących nimi ludzi... powiedzmy cynicznych i pragmatycznych, którym obojętne jest od kogo i w czyim interesie biorą kasę, byle płynęła do ich kieszeni. Niech się Polska nadal wali, zmienia w państwo coraz bardziej teoretyczne, byle nie rządził nią PiS (czy już dość go Wam obrzydziliśmy?)!

Aquaparki to projekt z poprzedniej epoki, IIIRP. Dawały gwarancję, że unijne dotacje nie dadzą impulsu rozwojowego Polsce, pójdą w deficytowe, wymagające ciągłego dofinasowywania inwestycje, dające zarobić jedynie niemieckim (choć leżącym w Polsce) cementowniom czy producentom maszyn budowlanych.

Wycinki w Puszczy Białowieskiej były niezbędne. W dawnych czasach, kiedy Puszcza pokrywała pół Europy, odradzała się sama, ale taki kornik przy splocie sprzyjających okoliczności potrafił powalić obszary wielokrotnie większe niż ten skrawek, jaki nam do dziś pozostał. Co by powiedzieli unijni urzędnicy, gdyby zaniedbanie wycinki chorych drzew doprowadziło do zagłady Puszczy Białowieskiej? "Przepraszam"? Cała sprawa jest jeszcze jednym przykładem, że dobry jest każdy pretekst, żeby uderzyć propagandowo w PiS. Charakterystyczne jest, że kiedy w Warszawie doszło do prawdziwej katastrofy, zalania ściekami połowy Polski (są już protesty państw nadbałtyckich - Szwecji, Finlandii), nasi rodzimi ekolodzy siedzą cicho. Nie ma protestów pod warszawskim ratuszem, żądań dymisji prezydenta Warszawy. Strach pomyśleć, co by było, gdyby wybory prezydenckie w Warszawie wygrał rok temu "pisowski" kandydat Patryk Jaki. Protesty sięgnęłyby już chyba ONZ-tu.[/quote]


Z Legnicy do Szczecina przez CPK???!!! - pomysł debilny. Na pewno chcesz temu przyklasnąć? To może z Rzeszowa do Lublina przez Zieloną Górę?

01:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Te wielkie pokłady węgla brunatnego odkryto pod Legnicą na początku lat 70-ych, to nie jest nowa sprawa. Ten węgiel to największy syf o niskiej kaloryczności i nawet komuniści uznali to za rzecz nieopłacalną, pomijając to że opadną wody gruntowe i cala okolica wyschnie. Polska stawia na lepszy węgiel kamienny jak uważna prezydent Duda i na elektrownie na węgiel kamienny, np. czytałem że od kilku lat rozbudowują elektrownię Kozienice do monstrualnych rozmiarów, która ma być największą elektrownią na węgiel kamienny w Europie. To samo Jaworzno, Dolna Odra, a Bełchatów na brunatny węgiel pomału wygaszają, to samo możne spotkać Turoszów. Wątpię żeby obecny rząd chciał się babrać tym brunatnym węglem, chyba że jacyś utopijni wizjonerzy. Niech mieszkańcy Legnicy zapomną o kopalni i bycia górnikami, dzisiaj trzeba stawiać na strefę specjalna i ściągać tam nowych inwestorów.

02:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="XXX"][quote="Gość"][quote="Gość"]maliniak i tak nie decyduje, to tylko marionetka karła z Zoliborza[/quote]

Ach, te pełne miłości wpisy i epitety... Widać po nich, że gotowi bylibyście nawet doprowadzić Polskę do ruiny, aby tylko cofnąć reformy zagrażające waszym interesom. A co do meritum - owszem, Duda i Kaczyński grają w jednej drużynie, drużynie Dobrej Zmiany i prowadzą dość spójną politykę. I drugie owszem, liderem tej drużyny jest Jarosław Kaczyński.
Poza tym prezydent Duda częściej miewał (ze stratą dla Polski zresztą) odmienne zdanie od Kaczyńskiego, niż (mówiąc Waszym językiem) ten, którego nie bez przyczyny nazywano "Komoruskim" różnił się w istotnych sprawach z Tuskiem. Co było zresztą o tyle łatwe, że Tusk nie miał swojego zdania w żadnej istotnej sprawie, swoje zadanie widział w pilnowaniu, aby lemingom nie zabrakło ciepłej wody w kranach, dopóki "państwo teoretyczne" nie zawali do tego stopnia, że będzie to wymagało "bratniej" interwencji sąsiadów. Jak kilka wieków temu zresztą. Nic nowego pod Słońcem... Jak to mówią - Historia uczy jednego, że nigdy (poza nielicznymi przykładami zwycięzców) nikogo i niczego nie nauczyła.[/quote]

Duda raz się zjeżył i postawił się Pisowi, kiedyś odmówił podpisania ustawy sejmowej aby wyciągać z grobu Jaruzelskiego i Kiszczaka żeby ich degradować aby do reszty nie ośmieszać naszego kraju. Naprawdę, co za odwaga i to Kaczyński kazał mu to zawetować, aby nie wyjść na głupka, bo się w porę zorientował że ciemny lud tego nie kupi.[/quote]

Prezydent zawetowal Ustawę o Regionalnych Izbach Obrachunkowych, która miała pomóc PiS przejąć samorządy. Pogroził swoim „nie” wobec ustawy o opłacie drogowej (po czym PiS się z niej wycofał) i zaskoczył partię ultimatum w sprawie Sądu Najwyższego.

Dzięki próbom zbudowania obozu prezydenckiego i alternatywnego ośrodka władzy, PRL-bis utrzymał bastiony władzy w regionach i zabetonowal się w sądownictwie, uniemożliwiając jakiekolwiek głębsze zmiany, zatrzymując reformy Polski na etapie "sporów konstytucyjnych" i konfliktu z sojusznikami dawnej władzy w UE. Po czym Duda poszedł po rozum do głowy i przestał wetować reformy politykowi o klasę sprawniejszemu od siebie (od jakiegokolwiek innego polityka zresztą). Ciekawe tylko, jacy "życzliwi" doradcy mu ten bunt podszeptywali...

W każdym razie za czasów Tuska, "za demokracji", taka sytuacja była nie do pomyślenia.

02:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Żeby dzisiaj coś dostać od Unii i mieć tam coś do powiedzenia, to nie sala obrad, ale bywaniu na salonach, rautach, nawiązywać tam znajomości z bogatymi biznesmenami, bo podczas picia drinków lepiej się rozmawia, a nie tylko z jakimiś politykierami którzy mają tam g.... do powiedzenia. To samo w kraju, Pan Krzakowski nie bywa na salonach warszawskich, nie zapoznaje tam bogatych biznesmenów, nie rozdaje gadżetów promujących Legnicę i nie ma kasy, a sami biznesmeni do niego nie przyjadą, trzeba jakiegoś lansu i pokazywać się na rożnych przyjęciach w podwarszawskich posiadłościach tych bogatych biznesmenów i to nie jest ściema, bo tak jest.

02:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gość"][quote="XXX"][quote="Gość"][quote="Gość"]maliniak i tak nie decyduje, to tylko marionetka karła z Zoliborza[/quote]

Ach, te pełne miłości wpisy i epitety... Widać po nich, że gotowi bylibyście nawet doprowadzić Polskę do ruiny, aby tylko cofnąć reformy zagrażające waszym interesom. A co do meritum - owszem, Duda i Kaczyński grają w jednej drużynie, drużynie Dobrej Zmiany i prowadzą dość spójną politykę. I drugie owszem, liderem tej drużyny jest Jarosław Kaczyński.
Poza tym prezydent Duda częściej miewał (ze stratą dla Polski zresztą) odmienne zdanie od Kaczyńskiego, niż (mówiąc Waszym językiem) ten, którego nie bez przyczyny nazywano "Komoruskim" różnił się w istotnych sprawach z Tuskiem. Co było zresztą o tyle łatwe, że Tusk nie miał swojego zdania w żadnej istotnej sprawie, swoje zadanie widział w pilnowaniu, aby lemingom nie zabrakło ciepłej wody w kranach, dopóki "państwo teoretyczne" nie zawali do tego stopnia, że będzie to wymagało "bratniej" interwencji sąsiadów. Jak kilka wieków temu zresztą. Nic nowego pod Słońcem... Jak to mówią - Historia uczy jednego, że nigdy (poza nielicznymi przykładami zwycięzców) nikogo i niczego nie nauczyła.[/quote]

Duda raz się zjeżył i postawił się Pisowi, kiedyś odmówił podpisania ustawy sejmowej aby wyciągać z grobu Jaruzelskiego i Kiszczaka żeby ich degradować aby do reszty nie ośmieszać naszego kraju. Naprawdę, co za odwaga i to Kaczyński kazał mu to zawetować, aby nie wyjść na głupka, bo się w porę zorientował że ciemny lud tego nie kupi.[/quote]

Prezydent zawetowal Ustawę o Regionalnych Izbach Obrachunkowych, która miała pomóc PiS przejąć samorządy. Pogroził swoim „nie” wobec ustawy o opłacie drogowej (po czym PiS się z niej wycofał) i zaskoczył partię ultimatum w sprawie Sądu Najwyższego.

Dzięki próbom zbudowania obozu prezydenckiego i alternatywnego ośrodka władzy, PRL-bis utrzymał bastiony władzy w regionach i zabetonowal się w sądownictwie, uniemożliwiając jakiekolwiek głębsze zmiany, zatrzymując reformy Polski na etapie "sporów konstytucyjnych" i konfliktu z sojusznikami dawnej władzy w UE. Po czym Duda poszedł po rozum do głowy i przestał wetować reformy politykowi o klasę sprawniejszemu od siebie (od jakiegokolwiek innego polityka zresztą). Ciekawe tylko, jacy "życzliwi" doradcy mu ten bunt podszeptywali...

W każdym razie za czasów Tuska, "za demokracji", taka sytuacja była nie do pomyślenia.[/quote]

To wygląda nieco inaczej, najpierw PiS uchwali szybko jakąś durnowatą ustawę, potem to przemyślą, zorientują się w jej głupocie i proszą prezydenta aby ją zawetował. Co do Komorowskiego to nie był dobry prezydent, tylko lubił się pokazywać, nikogo nie urazić, robić sobie fotki jak nie przymierzając....., bo mamy ustrój parlamentarny, a nie prezydencki jak USA.

02:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="kitf"][quote="Gosc"]Maliniak mówił że węgiel w Polsce będziemy wydobywać 200 lat. Rząd będzie tak się pytać ludzi jak na Mierzenia Wiślanej, przyjedzie sam wódz i pierwszy wbije łopatę pod odkrywkę, a wojtowie i sołtysi będą sobie mogli tylko pogadać, a który się sprzeciwi będzie uznany za wroga partii i ustroju.[/quote]

a tu przedsmak tego co może czekać mieszkańców tego regionu 15 i 16 października... http://www.sejm.gov.pl/Sejm8.nsf/druk.xsp?nr=3818[/quote]

Ciekawe. Zwraca uwagę całkowite pominięcie podmiotu krajowego. Oznacza to że 100% udziałowcem może być podmiot z Unii Europejskiej. Szlaban dla krajów trzecich. Berlin się cieszy i otwiera szampana.

02:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

W linku specjalna strona poświęcona "dokonaniom" PiS-u

https://wiesci24.pl/

03:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

skończą się złoża to temat wróci szybciej niż się "bohaterom' wydaje

08:00, 28.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="___P_i_S___"]Tylko PiS ma prawo decydować o budowie kopalni odkrywkowej. Protesty garstki wieśniaków nie mają żadnego znaczenia.

PiS ma obowiązek dbania o całokształt gospodarki, a nie o interesy pojedynczych osób.

Niech protestujący pogodzą się z utratą swoich majątków, bo zabierając im ziemię napędzamy rozwój kraju.

Interes jednostki jest bez znaczenia, liczy się wyłącznie dobro społeczeństwa. Jarosław Kaczyński jest naszym wspaniałym wodzem i tylko on zapewni narodowi poczucie siły.


Precz z protestującymi!!![/quote]


Prawdziwy Bolszewik z Ciebie.

09:00, 29.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gość"][quote="___P_i_S___"]Tylko PiS ma prawo decydować o budowie kopalni odkrywkowej. Protesty garstki wieśniaków nie mają żadnego znaczenia.

PiS ma obowiązek dbania o całokształt gospodarki, a nie o interesy pojedynczych osób.

Niech protestujący pogodzą się z utratą swoich majątków, bo zabierając im ziemię napędzamy rozwój kraju.

Interes jednostki jest bez znaczenia, liczy się wyłącznie dobro społeczeństwa. Jarosław Kaczyński jest naszym wspaniałym wodzem i tylko on zapewni narodowi poczucie siły.

Precz z protestującymi!!![/quote]

Prawdziwy Bolszewik z Ciebie.[/quote]

Raczej prawdziwy troll. Ludzie, nauczcie się wreszcie odróżniać te apele o rezygnację z własnych domów i całego majątku dla dobra wspólnego, jakbyśmy mieli jakąś wojnę albo inny stan wyższej konieczności, te laurki na cześć Wodza (nawet jeżeli kiedyś okazałyby się prawdziwe, bo na bieżąco nikt tego nie wie, takich geniuszy nie ma, a nikt normalny nie uwierzy, że wygłaszane w ekstazie fanatyczne peany przekonają przeciwników), te hasła w stylu "precz z preczem" od tekstów pisanych na poważnie.

01:00, 29.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

Mam nadzieję że PiS zbuduje kopalnię bo potrzeba miejsc pracy dla Polaków i polskiego węgla

08:00, 29.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gość"][quote="Gość"][quote="___P_i_S___"]Tylko PiS ma prawo decydować o budowie kopalni odkrywkowej. Protesty garstki wieśniaków nie mają żadnego znaczenia.

PiS ma obowiązek dbania o całokształt gospodarki, a nie o interesy pojedynczych osób.

Niech protestujący pogodzą się z utratą swoich majątków, bo zabierając im ziemię napędzamy rozwój kraju.

Interes jednostki jest bez znaczenia, liczy się wyłącznie dobro społeczeństwa. Jarosław Kaczyński jest naszym wspaniałym wodzem i tylko on zapewni narodowi poczucie siły.

Precz z protestującymi!!![/quote]

Prawdziwy Bolszewik z Ciebie.[/quote]

Raczej prawdziwy troll. Ludzie, nauczcie się wreszcie odróżniać te apele o rezygnację z własnych domów i całego majątku dla dobra wspólnego, jakbyśmy mieli jakąś wojnę albo inny stan wyższej konieczności, te laurki na cześć Wodza (nawet jeżeli kiedyś okazałyby się prawdziwe, bo na bieżąco nikt tego nie wie, takich geniuszy nie ma, a nikt normalny nie uwierzy, że wygłaszane w ekstazie fanatyczne peany przekonają przeciwników), te hasła w stylu "precz z preczem" od tekstów pisanych na poważnie.[/quote]

Wsrawaj, zes..łeś się.

10:00, 29.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anonimowy GośćAnonimowy Gość

0 0

[quote="Gość"]Mam nadzieję że PiS zbuduje kopalnię bo potrzeba miejsc pracy dla Polaków i polskiego węgla[/quote]

Wincyj wyngla! Wincyj wyngla!!

11:00, 29.09.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MarduKMarduK

0 0

[quote="___P_i_S___"]Tylko PiS ma prawo decydować o budowie kopalni odkrywkowej. Protesty garstki wieśniaków nie mają żadnego znaczenia.

PiS ma obowiązek dbania o całokształt gospodarki, a nie o interesy pojedynczych osób.

Niech protestujący pogodzą się z utratą swoich majątków, bo zabierając im ziemię napędzamy rozwój kraju.

Interes jednostki jest bez znaczenia, liczy się wyłącznie dobro społeczeństwa. Jarosław Kaczyński jest naszym wspaniałym wodzem i tylko on zapewni narodowi poczucie siły.


Precz z protestującymi!!![/quote]

Tobie to tylko w łeb strzelić z PIStoletu, a truchło wrzucić do dołu, jak w Katyniu.

02:00, 08.10.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%