Niedzielny wieczór w Cafe Modjeska stał pod znakiem mody. Swoje propozycje na nadchodzący sezon przedstawili Mariola Chowaniec – Wiśniewska i Piotr Janicki.
Organizatorką pokazu była Mariola Chowaniec – Wiśniewska ze Studia Mody „Matylda”. Do pokazu zaprosiła młodego, dobrze zapowiadającego się projektanta Piotra Janickiego. Styliści zaprezentowali swoje najnowsze pomysły na nadchodzącą wiosnę 2010. Gospodyni wieczoru przygotowała cztery kolekcje. Były to: kolekcje sukien ślubnych, codzienna, imprezowa, oraz kolekcja wiosenna dla pań powyżej 30 roku życia. Mariola Chowaniec – Wiśniewska zaproponowała dojrzałym kobietom odważne kreacje w intensywnych kolorach łamane czernią i szarością. Stroje odpowiednie zarówno do biura jak i na wieczorne wyjście ze znajomymi. Kolekcja imprezowa adresowana była przede wszystkim do młodych dziewcząt poszukujących odważnych strojów na imprezę i do dyskoteki.
- To odważne kreacje odsłaniające dekolty i nogi – powiedziała autorka. – Krótko mówiąc, dużo połysku i dużo odkrytego ciała. To stroje przeznaczone dla królowej parkietu. Kolekcja młodzieżowa natomiast, to odważne połączenie dzianiny z innymi materiałami.
Najwięcej emocji wzbudziły suknie ślubne autorstwa Marioli Chowaniec – Wiśniewskiej. To nietypowe kreacje w bardzo odważnych kolorach począwszy od czerwieni poprzez róż, skończywszy na pomysłowym połączeniu bieli z czarną koronką. Całości dopełniły nietypowe nakrycia głowy i welony upięte w niezwykły sposób[FOTORELACJA]2025[/FOTORELACJA]
- Nie zajmuję się projektowaniem sukien ślubnych, ale specjalnie na ten pokaz przygotowałam kolekcję sukien ślubnych, które niekoniecznie muszą być ślubnymi – powiedziała autorka. – Myślę, że żadna panna młoda nie skusi się żeby pójść w nich do kościoła, ale nic nie stoi na przeszkodzie żeby założyć jedną z nich na jakąś szaloną okazję.
Gościnnie podczas pokazu kreacje swojego autorstwa zaprezentował Piotr Janicki. Uczestnicy mogli zobaczyć kolekcję ślubną autorstwa Piotra.
- To bardzo kontrowersyjne suknie, wręcz awangardowe dla odważnych dziewcząt, ale mam nadzieję, że zyskają uznanie – powiedział autor. – Druga kolekcja to stroje dyskotekowe. To króciutkie, połyskliwe sukienki z miękkiej dzianinki nadające się idealnie na każdą imprezę.
Moda to nie tylko stroje, przekonał o tym obecnych Adam Turbiarz. Stylista nie tylko uczesał modelki na pokaz, ale też zaprezentował niepowtarzalne show, do którego zaprosił troje mistrzów grzebienia. Na oczach widzów w świetle stroboskopu powstały wspaniałe fryzury, które były przykładem tego, co kobiety powinny mieć na głowach w nadchodzącym sezonie.
Wszystkie zaprezentowane stroje można zamówić w Studiu Mody „Matylda” mieszczącym się w Galerii Ferio w Legnicy. Tam też mieści się Studio Fryzjerskie Adama Turbiarza.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz