Podobno to nie w Legnicy tylko gminie Legnickie Pole, poza granicami miasta.

Zwróćcie uwagę że buduje się magazyny a nie fabryki, oznacza to że potrzebują nas jako "robotników" typu podnieś, przenieś a nie jako wykwalifikowanych pracowników czy inżynierów. Dramat, nie ma się w czego cieszyć

Kolejni legniczanie i przybysze z Ukrainy będą jeździć do pracy w Legnickim Polu.

Jej,jej,jak cudowny obraz miasta miodem i mlekiem płynącym,tekst chyba na zamówienie gospodarza tego raju-a tu brud,smród i ubóstwo,a praca jak i zarobki na tej całej strefie no wręcz fenomenalne,i bez wyzysku i bilety dla młodzieży za Free-nic tylko raj.

Ciekawe ile opalony wuefista posmarował za ten artykuł?

Aj ci legniczanie niewdzięczni... majom ekstraklasę, majom kolorowe autobusy, majom doniczki, majom pracę, dużo dużo pracy i jeszcze im mało.

[quote="Faraon Krzak Owski"]Aj ci legniczanie niewdzięczni... majom ekstraklasę, majom kolorowe autobusy, majom doniczki, majom pracę, dużo dużo pracy i jeszcze im mało.[/quote]

Mamy też ciebie... tylko na... ?

hahahaha...

"Polacy są tacy wykształceni", że nadają się tylko na wyrobników w zagranicznych firmach.

Ani drogi, chodnika, placu zabaw, marketu, spawalni, tokarni, czy magazynu wreszcie nie zdołalibyśmy sami wybudować i poprowadzić, gdyby nie hojni wielcy siostry i bracia zza granicy.

Chwała najjaśniejszej UE itp. za wyprowadzenie naszej Ojczyzny z ery kamienia łupanego :)

Polacy są coraz bardziej wykształceni i co mądrzejsi spi-ają z tego grajdołu i raju podatkowego do normalnej pracy za normalne pieniądze,i dlatego też że rządzą nami na poziomie miast ,województw i całego kraju od wielu lat NIEUDACZNICY,PARTYJNI CWANIACY I KOLESIE-i tego są efekty.

Jak się wam nie podoba zagraniczna inwestycja, to sami załóżcie firmę.

A nie, przepraszam... Tylko szczekać w internecie potraficie :)

Pracy u nas już nadmiar,firm logistycznych nadmiar aż niema jak się poruszać po mieście.Po co nam kolejne magazyny zajmujące hektary? niemożna zrobić w końcu coś dla społeczeństwa? mamy wolne niedziele oprócz kina i knajp niema gdzie wyjść z rodziną,czy niemożna w końcu wykorzystać hektary na Park Rozrywki z kompleksem basenów? nie tylko Legniczanie by z tego korzystali mamy dobre położenie,drogi itp. na pewno inwestycja zarabiała by na siebie.

[quote="kat"]Pracy u nas już nadmiar,firm logistycznych nadmiar aż niema jak się poruszać po mieście.Po co nam kolejne magazyny zajmujące hektary? niemożna zrobić w końcu coś dla społeczeństwa? mamy wolne niedziele oprócz kina i knajp niema gdzie wyjść z rodziną,czy niemożna w końcu wykorzystać hektary na Park Rozrywki z kompleksem basenów? nie tylko Legniczanie by z tego korzystali mamy dobre położenie,drogi itp. na pewno inwestycja zarabiała by na siebie.[/quote]

Ile razy byłeś na basenie w Delfinku?

[quote="Szarlej"]Jak się wam nie podoba zagraniczna inwestycja, to sami załóżcie firmę.

A nie, przepraszam... Tylko szczekać w internecie potraficie :)[/quote]
Po co? wystarczy znaleźć pracodawcę który płaci należycie. Nie każdy potrzebuje spędzać całego życia w firmie. Czasy gdy pracowało się u januszy biznesu za najniższą krajową odeszły. Ktoś kto ma fach ma też pensję a wasz argument "załóż firmę: to żenada.

Nowoczesna przestrzeń magazynowa = odejście klientów z poradzieckich magazynów gminnej SAG.

[quote="Szarlej"]Jak się wam nie podoba zagraniczna inwestycja, to sami załóżcie firmę.

A nie, przepraszam... Tylko szczekać w internecie potraficie :)[/quote]

W Legnicy firmę? Dla biednych emerytek czy pinsetplusów, co przepijają większość pieniędzy?

W Legnicy nowa firemka dostanie dopłatę z UE i niższy ZUS na początek i kończy po 2 latach. Często z długami.
Firmy się zakłada w dużych miastach, gdzie są klienci z pieniędzmi a nie klienci z mopsu.

Wyjdźcie wieczorem do Rynku . Trzy osoby na krzyż, dwie nietrzeźwe. Galerie Gwarna i Ferio już w połowie puste.

W Legnicy mając wykształcenie kierunkowe trzeba pracować poniżej kwalifikacji za grosze, albo dojeżdżać do pracy we Wrocławiu.

Faraona to nie obchodzi, bo głosów wykwalifikowanej kadry nie da się kupić mostem przez park albo pompowaniem milionów w stadion ekstraklasy na bagatela 6 tysięcy kibiców.

[quote="poirytywany"]hahahaha...

"Polacy są tacy wykształceni", że nadają się tylko na wyrobników w zagranicznych firmach.

Ani drogi, chodnika, placu zabaw, marketu, spawalni, tokarni, czy magazynu wreszcie nie zdołalibyśmy sami wybudować i poprowadzić, gdyby nie hojni wielcy siostry i bracia zza granicy.

Chwała najjaśniejszej UE itp. za wyprowadzenie naszej Ojczyzny z ery kamienia łupanego :)[/quote]

Z epoki kamienia łupanego to Zachód wyprowadzał swoje pierwsze kolonie w Afryce czy Azji ponad sto lat temu. Nas dzisiaj zmienia w kraj magazynów, hurtowni i montowni swoich towarów ze średniorozwiniętego kraju środkowoeuropejskiego, nie z jakiejś wspólnoty pierwotnej czy plemiennej. Fakt, że z kraju potwornie dotkniętego przez komunizm i "dobrodziejstawa" gospodarki socjalistycznej, co nas zostawiło daleko w tyle za innymi krajami europejskimi, skwapliwie tę przewagę wykorzystującymi.

Na tym polegał układ pomiędzy ekipą okrągłostołową i Unią Europejską przy negocjowaniu naszej akcesji do Unii: "my was wpuszczamy do struktur Zachodu, w w zamian dajecie się doić". Taki neokolonializm, którego Zachód rozpaczliwie potrzebował do dalszego rozwoju (złośliwi mówią "do przedłużenia agonii"). To w pewnym sensie przedłużenie układu, jaki zawarli parę lat wcześniej postkomuniści z zachodnimi bankierami przy upadku komuny - wpuszczacie nasz kapitał, a my w zamian nie ścigamy was za komunizm i nie rozliczamy z zagrabionego Polakom majątku, ale teraz nasza kolej - wy możecie być namiestnikami nad tubylczą ludnością w naszym imieniu, tak jak byliście dotąd w imieniu Moskwy, którą doprowadziliśmy do bankructwa. Moźna sobie w sieci poczytać całkiem poważne opracowania historyczne o tajnych (wówczas, nie dzisiaj) wizytach Jaruzelskiego u Rockefellera. I nie ma znaczenia, czy "czerwony dyktator" rozumiał w czym uczestniczy, czy był tylko marionetką w ręku Kiszczaka (którego archiwa amerykańskie służby ostatnio bardzo sprawnie przechwyciły i wywiozły z Polski).

Warto też wygudlać sobie zwrot "renta neokolonialna" i poczytać np. wstepne ortykuły pierwszego i 53 nru "Nowej Konfederacji" (dostepne za darmo w formie pdf-ow), gdzie przeprowadzane są bardziej szczegółowe analizy "jak nas drenują" (cytat z tytułu).

Wiadomo, bez porównania lepiej jest być wykorzystywanym przez Zachód, niż pożeranym przez Wschód. Moźna też się spierać, czy neokolonialny styl wejścia do Unii, połączony z niszczeniem resztek rodzimego przemysłu (a raczej jego potencjału rozwojowego, jako autonomicznej gospodarki) był jedyną możliwą drogą (zaciekłe niszczenie rządu Olszewskiego, o którym ostatnio tyle pisano z okazji pogrzebu pierwszego niekomunistycznego premiera świadczy, jak się bano prawdziwie niepodległej Polski, czy choćby cienia takiej możliwości - podobnie jak dzisiaj boją się jej dawniej postkomunistyczne, a dziś, po wielu przekształceniach, prozachodnie - w stylu neokolonialnym! - pseudoelity i ich "polskojezyczne" media). Ale na pewno najwyższy dziś czas "renegocjować" ten układ, mimo potężnego oporu tych, którym bardzo pasuje, "żeby było tak jak było" oraz ich miejscowych popleczników, którzy na "podwieszeniu" pod zachodnich mecenasów zbudowali cały swój byt tutaj, jako miejscowych "elit", obrońców tak rozumianej "prozachodniości" - co jest zaprzeczeniem ich sensu istnienia jako autentycznych polskich elit.

Dlatego z całego serca kibicuję "wstawaniu z kolan", "dobrej zmianie" i wszystkiemu, czego się boją i co tak usiłują wyśmiać dotychczasowe pseudoelity i ich propaganda. Inaczej musiałbym cieszyć się z kolejnych otwieranych w Polsce magazynów pełnych współczesnych odpowiedników paciorków, kolorowych szkiełek czy perkalu, jakie nam przysyłają dobrzy biali ludzie, dajacy tubylcom pracę przy obsłudze tych hurtowni czy montowni.

Wolę czcić pamięć Żołnierzy Niezłmnych, zdradzonych przez Zachód (ale mordowanych przez Wschód, nie pomijajmy najważniejszego) za wierność Polsce i walce o naszą - następnych pokoleń Polaków - wolność. I nie zapominać, że ta pamięc zobowiązuje...

Nawiasem pisząc to nie sukces Legnicy. Panatoni buduje się za torami, to gmina Legnickie Pole

Oczywiście wynagrodzenie na poziomie Niemiec, od 2000 euro do łapki, bo tam robota to piekło, taszczenie palet, worów, skrzyń i to szybko bo tiry czekają na załadunek. To nie spokojna robota przy taśmie na strefie i muszą znaleźć jeszcze jakiś jeleni którzy tam będą arbajtować na trzy zmiany za 1800-2000 zł.

[quote="Gość"]
Wolę czcić pamięć Żołnierzy Niezłmnych, zdradzonych przez Zachód (ale mordowanych przez Wschód, nie pomijajmy najważniejszego) za wierność Polsce i walce o naszą - następnych pokoleń Polaków - wolność. I nie zapominać, że ta pamięc zobowiązuje...[/quote]

Ble ble ble, walczysz nie o wolność a o wykorzystywanie przez Watykan. Okupacja watykańska = dojna zmiana.

Możesz sobie li tylko wybrać okupanta. Moskwa, Bruksela albo Watykan. To jak? Obmacywanie naszych synów, zaciekłe tępienie kobiet, prześladowanie ciepłych (których istnienie umówmy się zdrowemu facetowi zwisa i powiewa), zmuszanie do rodzenia kalekich dzieci czy drenaż dotacjami na Rzym i cwaniaków typu Rydzyk, to jest ta twoja wolność?

[quote="ściema"][quote="Szarlej"]Jak się wam nie podoba zagraniczna inwestycja, to sami załóżcie firmę.

A nie, przepraszam... Tylko szczekać w internecie potraficie :)[/quote]

W Legnicy firmę? Dla biednych emerytek czy pinsetplusów, co przepijają większość pieniędzy?

W Legnicy nowa firemka dostanie dopłatę z UE i niższy ZUS na początek i kończy po 2 latach. Często z długami.
Firmy się zakłada w dużych miastach, gdzie są klienci z pieniędzmi a nie klienci z mopsu.

Wyjdźcie wieczorem do Rynku . Trzy osoby na krzyż, dwie nietrzeźwe. Galerie Gwarna i Ferio już w połowie puste.[/quote]

Jap płacą tak zyskują... dajesz pracownikowi jałmużnę to na co liczysz? że weźmie kredyt w... i pójdzie wieczorem szastać pieniędzmi w lokalach? weź się ogarnij.

[quote="Gość"][quote="poirytywany"]hahahaha...

"Polacy są tacy wykształceni", że nadają się tylko na wyrobników w zagranicznych firmach.

Ani drogi, chodnika, placu zabaw, marketu, spawalni, tokarni, czy magazynu wreszcie nie zdołalibyśmy sami wybudować i poprowadzić, gdyby nie hojni wielcy siostry i bracia zza granicy.

Chwała najjaśniejszej UE itp. za wyprowadzenie naszej Ojczyzny z ery kamienia łupanego :)[/quote]

Z epoki kamienia łupanego to Zachód wyprowadzał swoje pierwsze kolonie w Afryce czy Azji ponad sto lat temu. Nas dzisiaj zmienia w kraj magazynów, hurtowni i montowni swoich towarów ze średniorozwiniętego kraju środkowoeuropejskiego, nie z jakiejś wspólnoty pierwotnej czy plemiennej. Fakt, że z kraju potwornie dotkniętego przez komunizm i "dobrodziejstawa" gospodarki socjalistycznej, co nas zostawiło daleko w tyle za innymi krajami europejskimi, skwapliwie tę przewagę wykorzystującymi.

Na tym polegał układ pomiędzy ekipą okrągłostołową i Unią Europejską przy negocjowaniu naszej akcesji do Unii: "my was wpuszczamy do struktur Zachodu, w w zamian dajecie się doić". Taki neokolonializm, którego Zachód rozpaczliwie potrzebował do dalszego rozwoju (złośliwi mówią "do przedłużenia agonii"). To w pewnym sensie przedłużenie układu, jaki zawarli parę lat wcześniej postkomuniści z zachodnimi bankierami przy upadku komuny - wpuszczacie nasz kapitał, a my w zamian nie ścigamy was za komunizm i nie rozliczamy z zagrabionego Polakom majątku, ale teraz nasza kolej - wy możecie być namiestnikami nad tubylczą ludnością w naszym imieniu, tak jak byliście dotąd w imieniu Moskwy, którą doprowadziliśmy do bankructwa. Moźna sobie w sieci poczytać całkiem poważne opracowania historyczne o tajnych (wówczas, nie dzisiaj) wizytach Jaruzelskiego u Rockefellera. I nie ma znaczenia, czy "czerwony dyktator" rozumiał w czym uczestniczy, czy był tylko marionetką w ręku Kiszczaka (którego archiwa amerykańskie służby ostatnio bardzo sprawnie przechwyciły i wywiozły z Polski).

Warto też wygudlać sobie zwrot "renta neokolonialna" i poczytać np. wstepne ortykuły pierwszego i 53 nru "Nowej Konfederacji" (dostepne za darmo w formie pdf-ow), gdzie przeprowadzane są bardziej szczegółowe analizy "jak nas drenują" (cytat z tytułu).

Wiadomo, bez porównania lepiej jest być wykorzystywanym przez Zachód, niż pożeranym przez Wschód. Moźna też się spierać, czy neokolonialny styl wejścia do Unii, połączony z niszczeniem resztek rodzimego przemysłu (a raczej jego potencjału rozwojowego, jako autonomicznej gospodarki) był jedyną możliwą drogą (zaciekłe niszczenie rządu Olszewskiego, o którym ostatnio tyle pisano z okazji pogrzebu pierwszego niekomunistycznego premiera świadczy, jak się bano prawdziwie niepodległej Polski, czy choćby cienia takiej możliwości - podobnie jak dzisiaj boją się jej dawniej postkomunistyczne, a dziś, po wielu przekształceniach, prozachodnie - w stylu neokolonialnym! - pseudoelity i ich "polskojezyczne" media). Ale na pewno najwyższy dziś czas "renegocjować" ten układ, mimo potężnego oporu tych, którym bardzo pasuje, "żeby było tak jak było" oraz ich miejscowych popleczników, którzy na "podwieszeniu" pod zachodnich mecenasów zbudowali cały swój byt tutaj, jako miejscowych "elit", obrońców tak rozumianej "prozachodniości" - co jest zaprzeczeniem ich sensu istnienia jako autentycznych polskich elit.

Dlatego z całego serca kibicuję "wstawaniu z kolan", "dobrej zmianie" i wszystkiemu, czego się boją i co tak usiłują wyśmiać dotychczasowe pseudoelity i ich propaganda. Inaczej musiałbym cieszyć się z kolejnych otwieranych w Polsce magazynów pełnych współczesnych odpowiedników paciorków, kolorowych szkiełek czy perkalu, jakie nam przysyłają dobrzy biali ludzie, dajacy tubylcom pracę przy obsłudze tych hurtowni czy montowni.

Wolę czcić pamięć Żołnierzy Niezłmnych, zdradzonych przez Zachód (ale mordowanych przez Wschód, nie pomijajmy najważniejszego) za wierność Polsce i walce o naszą - następnych pokoleń Polaków - wolność. I nie zapominać, że ta pamięc zobowiązuje...[/quote]


Sam jesteś pseudoelitą, co się do koryta dobrała. Guzik was obchodzą losy Polski i Polaków. Ważne dla was jest tylko koryto. Wy nie wstaliście z kolan, wy padliście na twarz przed cwaniakiem który uwłaszczył się na majątku narodowym. Który zrobi wszystko, żeby utrzymać władzę.
Zadłuży Polskę, tak by można było ją potem za bezcen sprzedać.

Co z waszym programem mieszkanie +? Gdzie te mieszkania? Ile wybudowaliście? Czemu w wielkich miastach mieszkania podrożały o 20 - 30 %?

Rozwaliliście prokuraturę , po to by nie swoich nie ruszała a ścigała za pierdoły osoby wam nieprzychylne.

Chcieliście rozwalić sądy, nie po to by zreformować by je upolitycznić.

Żoliborski cwaniak, obiecuje cudowianki, byleby utrzymać władze i móc kraść, kraść , kraść.

https://www.dlugpubliczny.org.pl/o-projekcie/

[quote="Gość"][quote="ściema"][quote="Szarlej"]Jak się wam nie podoba zagraniczna inwestycja, to sami załóżcie firmę.

A nie, przepraszam... Tylko szczekać w internecie potraficie :)[/quote]

W Legnicy firmę? Dla biednych emerytek czy pinsetplusów, co przepijają większość pieniędzy?

W Legnicy nowa firemka dostanie dopłatę z UE i niższy ZUS na początek i kończy po 2 latach. Często z długami.
Firmy się zakłada w dużych miastach, gdzie są klienci z pieniędzmi a nie klienci z mopsu.

Wyjdźcie wieczorem do Rynku . Trzy osoby na krzyż, dwie nietrzeźwe. Galerie Gwarna i Ferio już w połowie puste.[/quote]

Jap płacą tak zyskują... dajesz pracownikowi jałmużnę to na co liczysz? że weźmie kredyt w... i pójdzie wieczorem szastać pieniędzmi w lokalach? weź się ogarnij.[/quote]

Sam się ogarnij.
Przecież to napisałem.
Ci ze strefy wykonujący proste zadania nie będą klientami większości firm, które dobrze funkcjonują w innych miastach.

A Faraon może pochwalić się zatrutym grajdołem,gdzie w rynku wieczorem są 3 osoby na krzyż-w tym 2 pijane,a galerie gwarna i ferio są już w połowie puste,a w ostatni dzień poleciał do wojewody wstrzymać darmowe przejazdy dla Młodzieży,i jeszcze zachęca do przymusowej płatnej wywózki na roboty za grosze w obozach pracy umieszczonych na peryferiach tego grajdołu,zwanych strefą.O dzięki za te wszystkie dobrodziejstwa i za te ulgi podatkowe- by tutaj lepiej się żyło.

[quote="dług"][quote="Gość"][quote="poirytywany"]hahahaha...

"Polacy są tacy wykształceni", że nadają się tylko na wyrobników w zagranicznych firmach.

Ani drogi, chodnika, placu zabaw, marketu, spawalni, tokarni, czy magazynu wreszcie nie zdołalibyśmy sami wybudować i poprowadzić, gdyby nie hojni wielcy siostry i bracia zza granicy.

Chwała najjaśniejszej UE itp. za wyprowadzenie naszej Ojczyzny z ery kamienia łupanego :)[/quote]

Z epoki kamienia łupanego to Zachód wyprowadzał swoje pierwsze kolonie w Afryce czy Azji ponad sto lat temu. Nas dzisiaj zmienia w kraj magazynów, hurtowni i montowni swoich towarów ze średniorozwiniętego kraju środkowoeuropejskiego, nie z jakiejś wspólnoty pierwotnej czy plemiennej. Fakt, że z kraju potwornie dotkniętego przez komunizm i "dobrodziejstawa" gospodarki socjalistycznej, co nas zostawiło daleko w tyle za innymi krajami europejskimi, skwapliwie tę przewagę wykorzystującymi.

Na tym polegał układ pomiędzy ekipą okrągłostołową i Unią Europejską przy negocjowaniu naszej akcesji do Unii: "my was wpuszczamy do struktur Zachodu, w w zamian dajecie się doić". Taki neokolonializm, którego Zachód rozpaczliwie potrzebował do dalszego rozwoju (złośliwi mówią "do przedłużenia agonii"). To w pewnym sensie przedłużenie układu, jaki zawarli parę lat wcześniej postkomuniści z zachodnimi bankierami przy upadku komuny - wpuszczacie nasz kapitał, a my w zamian nie ścigamy was za komunizm i nie rozliczamy z zagrabionego Polakom majątku, ale teraz nasza kolej - wy możecie być namiestnikami nad tubylczą ludnością w naszym imieniu, tak jak byliście dotąd w imieniu Moskwy, którą doprowadziliśmy do bankructwa. Moźna sobie w sieci poczytać całkiem poważne opracowania historyczne o tajnych (wówczas, nie dzisiaj) wizytach Jaruzelskiego u Rockefellera. I nie ma znaczenia, czy "czerwony dyktator" rozumiał w czym uczestniczy, czy był tylko marionetką w ręku Kiszczaka (którego archiwa amerykańskie służby ostatnio bardzo sprawnie przechwyciły i wywiozły z Polski).

Warto też wygudlać sobie zwrot "renta neokolonialna" i poczytać np. wstepne ortykuły pierwszego i 53 nru "Nowej Konfederacji" (dostepne za darmo w formie pdf-ow), gdzie przeprowadzane są bardziej szczegółowe analizy "jak nas drenują" (cytat z tytułu).

Wiadomo, bez porównania lepiej jest być wykorzystywanym przez Zachód, niż pożeranym przez Wschód. Moźna też się spierać, czy neokolonialny styl wejścia do Unii, połączony z niszczeniem resztek rodzimego przemysłu (a raczej jego potencjału rozwojowego, jako autonomicznej gospodarki) był jedyną możliwą drogą (zaciekłe niszczenie rządu Olszewskiego, o którym ostatnio tyle pisano z okazji pogrzebu pierwszego niekomunistycznego premiera świadczy, jak się bano prawdziwie niepodległej Polski, czy choćby cienia takiej możliwości - podobnie jak dzisiaj boją się jej dawniej postkomunistyczne, a dziś, po wielu przekształceniach, prozachodnie - w stylu neokolonialnym! - pseudoelity i ich "polskojezyczne" media). Ale na pewno najwyższy dziś czas "renegocjować" ten układ, mimo potężnego oporu tych, którym bardzo pasuje, "żeby było tak jak było" oraz ich miejscowych popleczników, którzy na "podwieszeniu" pod zachodnich mecenasów zbudowali cały swój byt tutaj, jako miejscowych "elit", obrońców tak rozumianej "prozachodniości" - co jest zaprzeczeniem ich sensu istnienia jako autentycznych polskich elit.

Dlatego z całego serca kibicuję "wstawaniu z kolan", "dobrej zmianie" i wszystkiemu, czego się boją i co tak usiłują wyśmiać dotychczasowe pseudoelity i ich propaganda. Inaczej musiałbym cieszyć się z kolejnych otwieranych w Polsce magazynów pełnych współczesnych odpowiedników paciorków, kolorowych szkiełek czy perkalu, jakie nam przysyłają dobrzy biali ludzie, dajacy tubylcom pracę przy obsłudze tych hurtowni czy montowni.

Wolę czcić pamięć Żołnierzy Niezłmnych, zdradzonych przez Zachód (ale mordowanych przez Wschód, nie pomijajmy najważniejszego) za wierność Polsce i walce o naszą - następnych pokoleń Polaków - wolność. I nie zapominać, że ta pamięc zobowiązuje...[/quote]


Sam jesteś pseudoelitą, co się do koryta dobrała. Guzik was obchodzą losy Polski i Polaków. Ważne dla was jest tylko koryto. Wy nie wstaliście z kolan, wy padliście na twarz przed cwaniakiem który uwłaszczył się na majątku narodowym. Który zrobi wszystko, żeby utrzymać władzę.
Zadłuży Polskę, tak by można było ją potem za bezcen sprzedać.

Co z waszym programem mieszkanie +? Gdzie te mieszkania? Ile wybudowaliście? Czemu w wielkich miastach mieszkania podrożały o 20 - 30 %?

Rozwaliliście prokuraturę , po to by nie swoich nie ruszała a ścigała za **** osoby wam nieprzychylne.

Chcieliście rozwalić sądy, nie po to by zreformować by je upolitycznić.

Żoliborski cwaniak, obiecuje cudowianki, byleby utrzymać władze i móc kraść, kraść , kraść.

https://www.dlugpubliczny.org.pl/o-projekcie/[/quote]

Nie jestem żadną elitą, pseudo czy nie, tylko zwykłym człowiekiem, któremu marzy się normalny kraj, z prawdziwymi elitami w miejsce tych wymordowanych, przedwojennych, nie wyhodowanymi przez okupanta pseudoelitami, gardzącymi tubylcami, nad którymi ich postawiono, a jednocześnie panicznie się ich bojącymi, że w końcu przejrzą na oczy, przestaną słuchać "pedagogiki wstydu", jaką są ciemnotą mającą słuchać "światłych ludzi", obudzą się i właśnie wstaną z kolan. Pseudoeltami szukającymi ratunku przed "miejscową ciemnotą" jak nie w Moskwie to w Brukseli, szukającymi nadzorców bez których nie potrafią żyć, bo w ten sposób celowo te pseudoelity okupanci wyhodowali. Typowa "elita" postkolonialna. A ty powtarzasz wszystkie tezy jej propagandy.

"Rozwalony", służący interesom tak rozumianego państwa i jej elit aparat sprawiedliwości, mający się za "nadzwyczajną kastę ludzi", nie sługę narodu, którego nie ma kim zastąpić, tylko - w warunkach wojny domowej - "swoimi". Czyli służącymi odmiennie rozumianemu modelowi państwa. W warunkach potęnych sił - zarówno zewnętrznych jak i wewnętrznych - próbujących wszelkimi możliwymi sposobami zawrócić reformy nie da się inaczej.

Kto się uwłaszczył na majątku narodowym? Znaj proporcje... Ludzie, którzy pozbawili nas setek miliardów dochodu narodowego, doprowadzili do bankructwa całe gałęzie rodzimego przemysłu, wrzeszczą, że ktoś, kto chce to zatrzymać, chciał stworzyć zaplecze finansowe dla swojej partii, przeciwwagę dla fundacji Sorosa, czy mechanizmów finansowania innych partii obficie z resztek z tych setek miliardów opłacanych i na różne sposoby wspieranych. Ludzie poprzedniej władzy znajdują wszędzie dobrze opłacane posadki, ludzie obecnej - jeżeli tamci władzę zdołają odzyskać - znajdą się na ulicy (albo w więzieniach, bo raczej nikt im nie opłaci prawników).

Co do "żoliborskiego cwaniaka", to... https://fakty.interia.pl/opinie/ziemkie ... Id,2849588

A dług publiczny powstał już dawno - Balcerowicz (jeden z jego głównych twórców notabene, zmieniających polską gospodarkę pod dyktat potrzeb zachodniej ekonomii) stronę alarmującą o jego horrendalnym wzroście uruchomił za rządów Tuska, nie dzisiaj. Nawet on protestował...

[quote="Gość"]A Faraon może pochwalić się zatrutym grajdołem,gdzie w rynku wieczorem są 3 osoby na krzyż-w tym 2 pijane,a galerie gwarna i ferio są już w połowie puste,a w ostatni dzień poleciał do wojewody wstrzymać darmowe przejazdy dla Młodzieży,i jeszcze zachęca do przymusowej płatnej wywózki na roboty za grosze w obozach pracy umieszczonych na peryferiach tego grajdołu,zwanych strefą.O dzięki za te wszystkie dobrodziejstwa i za te ulgi podatkowe- by tutaj lepiej się żyło.[/quote]

SPADAJ STĄD DZIADU!

4 rozbiór Polski się rozpoczyna

[quote="Gość"][quote="dług"][quote="Gość"][quote="poirytywany"]hahahaha...

"Polacy są tacy wykształceni", że nadają się tylko na wyrobników w zagranicznych firmach.

Ani drogi, chodnika, placu zabaw, marketu, spawalni, tokarni, czy magazynu wreszcie nie zdołalibyśmy sami wybudować i poprowadzić, gdyby nie hojni wielcy siostry i bracia zza granicy.

Chwała najjaśniejszej UE itp. za wyprowadzenie naszej Ojczyzny z ery kamienia łupanego :)[/quote]

Z epoki kamienia łupanego to Zachód wyprowadzał swoje pierwsze kolonie w Afryce czy Azji ponad sto lat temu. Nas dzisiaj zmienia w kraj magazynów, hurtowni i montowni swoich towarów ze średniorozwiniętego kraju środkowoeuropejskiego, nie z jakiejś wspólnoty pierwotnej czy plemiennej. Fakt, że z kraju potwornie dotkniętego przez komunizm i "dobrodziejstawa" gospodarki socjalistycznej, co nas zostawiło daleko w tyle za innymi krajami europejskimi, skwapliwie tę przewagę wykorzystującymi.

Na tym polegał układ pomiędzy ekipą okrągłostołową i Unią Europejską przy negocjowaniu naszej akcesji do Unii: "my was wpuszczamy do struktur Zachodu, w w zamian dajecie się doić". Taki neokolonializm, którego Zachód rozpaczliwie potrzebował do dalszego rozwoju (złośliwi mówią "do przedłużenia agonii"). To w pewnym sensie przedłużenie układu, jaki zawarli parę lat wcześniej postkomuniści z zachodnimi bankierami przy upadku komuny - wpuszczacie nasz kapitał, a my w zamian nie ścigamy was za komunizm i nie rozliczamy z zagrabionego Polakom majątku, ale teraz nasza kolej - wy możecie być namiestnikami nad tubylczą ludnością w naszym imieniu, tak jak byliście dotąd w imieniu Moskwy, którą doprowadziliśmy do bankructwa. Moźna sobie w sieci poczytać całkiem poważne opracowania historyczne o tajnych (wówczas, nie dzisiaj) wizytach Jaruzelskiego u Rockefellera. I nie ma znaczenia, czy "czerwony dyktator" rozumiał w czym uczestniczy, czy był tylko marionetką w ręku Kiszczaka (którego archiwa amerykańskie służby ostatnio bardzo sprawnie przechwyciły i wywiozły z Polski).

Warto też wygudlać sobie zwrot "renta neokolonialna" i poczytać np. wstepne ortykuły pierwszego i 53 nru "Nowej Konfederacji" (dostepne za darmo w formie pdf-ow), gdzie przeprowadzane są bardziej szczegółowe analizy "jak nas drenują" (cytat z tytułu).

Wiadomo, bez porównania lepiej jest być wykorzystywanym przez Zachód, niż pożeranym przez Wschód. Moźna też się spierać, czy neokolonialny styl wejścia do Unii, połączony z niszczeniem resztek rodzimego przemysłu (a raczej jego potencjału rozwojowego, jako autonomicznej gospodarki) był jedyną możliwą drogą (zaciekłe niszczenie rządu Olszewskiego, o którym ostatnio tyle pisano z okazji pogrzebu pierwszego niekomunistycznego premiera świadczy, jak się bano prawdziwie niepodległej Polski, czy choćby cienia takiej możliwości - podobnie jak dzisiaj boją się jej dawniej postkomunistyczne, a dziś, po wielu przekształceniach, prozachodnie - w stylu neokolonialnym! - pseudoelity i ich "polskojezyczne" media). Ale na pewno najwyższy dziś czas "renegocjować" ten układ, mimo potężnego oporu tych, którym bardzo pasuje, "żeby było tak jak było" oraz ich miejscowych popleczników, którzy na "podwieszeniu" pod zachodnich mecenasów zbudowali cały swój byt tutaj, jako miejscowych "elit", obrońców tak rozumianej "prozachodniości" - co jest zaprzeczeniem ich sensu istnienia jako autentycznych polskich elit.

Dlatego z całego serca kibicuję "wstawaniu z kolan", "dobrej zmianie" i wszystkiemu, czego się boją i co tak usiłują wyśmiać dotychczasowe pseudoelity i ich propaganda. Inaczej musiałbym cieszyć się z kolejnych otwieranych w Polsce magazynów pełnych współczesnych odpowiedników paciorków, kolorowych szkiełek czy perkalu, jakie nam przysyłają dobrzy biali ludzie, dajacy tubylcom pracę przy obsłudze tych hurtowni czy montowni.

Wolę czcić pamięć Żołnierzy Niezłmnych, zdradzonych przez Zachód (ale mordowanych przez Wschód, nie pomijajmy najważniejszego) za wierność Polsce i walce o naszą - następnych pokoleń Polaków - wolność. I nie zapominać, że ta pamięc zobowiązuje...[/quote]


Sam jesteś pseudoelitą, co się do koryta dobrała. Guzik was obchodzą losy Polski i Polaków. Ważne dla was jest tylko koryto. Wy nie wstaliście z kolan, wy padliście na twarz przed cwaniakiem który uwłaszczył się na majątku narodowym. Który zrobi wszystko, żeby utrzymać władzę.
Zadłuży Polskę, tak by można było ją potem za bezcen sprzedać.

Co z waszym programem mieszkanie +? Gdzie te mieszkania? Ile wybudowaliście? Czemu w wielkich miastach mieszkania podrożały o 20 - 30 %?

Rozwaliliście prokuraturę , po to by nie swoich nie ruszała a ścigała za **** osoby wam nieprzychylne.

Chcieliście rozwalić sądy, nie po to by zreformować by je upolitycznić.

Żoliborski cwaniak, obiecuje cudowianki, byleby utrzymać władze i móc kraść, kraść , kraść.

https://www.dlugpubliczny.org.pl/o-projekcie/[/quote]

Nie jestem żadną elitą, pseudo czy nie, tylko zwykłym człowiekiem, któremu marzy się normalny kraj, z prawdziwymi elitami w miejsce tych wymordowanych, przedwojennych, nie wyhodowanymi przez okupanta pseudoelitami, gardzącymi tubylcami, nad którymi ich postawiono, a jednocześnie panicznie się ich bojącymi, że w końcu przejrzą na oczy, przestaną słuchać "pedagogiki wstydu", jaką są ciemnotą mającą słuchać "światłych ludzi", obudzą się i właśnie wstaną z kolan. Pseudoeltami szukającymi ratunku przed "miejscową ciemnotą" jak nie w Moskwie to w Brukseli, szukającymi nadzorców bez których nie potrafią żyć, bo w ten sposób celowo te pseudoelity okupanci wyhodowali. Typowa "elita" postkolonialna. A ty powtarzasz wszystkie tezy jej propagandy.

"Rozwalony", służący interesom tak rozumianego państwa i jej elit aparat sprawiedliwości, mający się za "nadzwyczajną kastę ludzi", nie sługę narodu, którego nie ma kim zastąpić, tylko - w warunkach wojny domowej - "swoimi". Czyli służącymi odmiennie rozumianemu modelowi państwa. W warunkach potęnych sił - zarówno zewnętrznych jak i wewnętrznych - próbujących wszelkimi możliwymi sposobami zawrócić reformy nie da się inaczej.

Kto się uwłaszczył na majątku narodowym? Znaj proporcje... Ludzie, którzy pozbawili nas setek miliardów dochodu narodowego, doprowadzili do bankructwa całe gałęzie rodzimego przemysłu, wrzeszczą, że ktoś, kto chce to zatrzymać, chciał stworzyć zaplecze finansowe dla swojej partii, przeciwwagę dla fundacji Sorosa, czy mechanizmów finansowania innych partii obficie z resztek z tych setek miliardów opłacanych i na różne sposoby wspieranych. Ludzie poprzedniej władzy znajdują wszędzie dobrze opłacane posadki, ludzie obecnej - jeżeli tamci władzę zdołają odzyskać - znajdą się na ulicy (albo w więzieniach, bo raczej nikt im nie opłaci prawników).

Co do "żoliborskiego cwaniaka", to... https://fakty.interia.pl/opinie/ziemkie ... Id,2849588

A dług publiczny powstał już dawno - Balcerowicz (jeden z jego głównych twórców notabene, zmieniających polską gospodarkę pod dyktat potrzeb zachodniej ekonomii) stronę alarmującą o jego horrendalnym wzroście uruchomił za rządów Tuska, nie dzisiaj. Nawet on protestował...[/quote]

Czemu więc Twoi idole tolerują watykańskie pasożytnictwo i szkodnictwo?

Czemu dokuczają kobietom, homosiom, nie odpuszczają nawet dzikom i fokom?

Polski biznesmen z góry jest traktowany jako potencjalny, oszust, złodziej i przekręciarz.To już się wpaja narodowi i nasyła się na nich wszelkie kontrole, zniechęcając ich do wszelkiej aktywności. Co innego pan niemiec, który płaci 2000 zł.i traktuje nasz kraj jako III świata z tanią siłą robocza. Byli w Legnicy górnicy, po czterdziestce, dostali spore odprawy, dobre emerytury i chcieli tu coś zdziałać ale im się odechciało, sprzedali mieszkania i pojechali robić biznesy ale gdzie indziej. Tu jeszcze panuje epoka z początku lat 90-ych ub wieku, kiedy to byle jakiś zagraniczniak otworzy manufakturę w ramach specjalnej strefy jest traktowany jako nietykalny, zbawca i mesjasz. Niestety ale te czasy minęły, istnieje już rynek pracownika, są otwarte granice i można pojechać w Polskę, w świat, na zachód, wschód, południe czy północ, możliwości jest wiele, pracować, zarabiać i żyć na odpowiednim poziomie. Czyli hasło wielbicieli pana faraona, "spadaj stąd dziadu".

[quote="XXX"]Polski biznesmen z góry jest traktowany jako potencjalny, [...], [...] i przekręciarz.To już się wpaja narodowi i nasyła się na nich wszelkie kontrole, zniechęcając ich do wszelkiej aktywności. Co innego pan niemiec, który płaci 2000 zł.i traktuje nasz kraj jako III świata z tanią siłą robocza. Byli w Legnicy górnicy, po czterdziestce, dostali spore odprawy, dobre emerytury i chcieli tu coś zdziałać ale im się odechciało, sprzedali mieszkania i pojechali robić biznesy ale gdzie indziej. Tu jeszcze panuje epoka z początku lat 90-ych ub wieku, kiedy to byle jakiś zagraniczniak otworzy manufakturę w ramach specjalnej strefy jest traktowany jako nietykalny, zbawca i mesjasz. Niestety ale te czasy minęły, istnieje już rynek pracownika, są otwarte granice i można pojechać w Polskę, w świat, na zachód, wschód, południe czy północ, możliwości jest wiele, pracować, zarabiać i żyć na odpowiednim poziomie. Czyli hasło wielbicieli pana faraona, "spadaj stąd dziadu".[/quote]

Spadaj stąd dziadu! Won na fora warszawskie trollu, a nie drażnić przyzwoitych ludzi zapijaczona łachudro.

[quote="Gość"][quote="XXX"]Polski biznesmen z góry jest traktowany jako potencjalny, [...], [...] i przekręciarz.To już się wpaja narodowi i nasyła się na nich wszelkie kontrole, zniechęcając ich do wszelkiej aktywności. Co innego pan niemiec, który płaci 2000 zł.i traktuje nasz kraj jako III świata z tanią siłą robocza. Byli w Legnicy górnicy, po czterdziestce, dostali spore odprawy, dobre emerytury i chcieli tu coś zdziałać ale im się odechciało, sprzedali mieszkania i pojechali robić biznesy ale gdzie indziej. Tu jeszcze panuje epoka z początku lat 90-ych ub wieku, kiedy to byle jakiś zagraniczniak otworzy manufakturę w ramach specjalnej strefy jest traktowany jako nietykalny, zbawca i mesjasz. Niestety ale te czasy minęły, istnieje już rynek pracownika, są otwarte granice i można pojechać w Polskę, w świat, na zachód, wschód, południe czy północ, możliwości jest wiele, pracować, zarabiać i żyć na odpowiednim poziomie. Czyli hasło wielbicieli pana faraona, "spadaj stąd dziadu".[/quote]

Spadaj stąd dziadu! Won na fora warszawskie trollu, a nie drażnić przyzwoitych ludzi zapijaczona łachudro.[/quote]

Idź tam pierwszy całować w tyłek Niemca aby cię zatrudnił w tym magazynie za 1800. Już się nie ośmieszaj i przy okazji swojego idola z tym spadaj dziadu bo to jest żałosne i śmieszne. Ty baranie jesteś przyzwoity? Z której strony? Spotykałem takich przed dworcem żebrzących o fajkę lub o złotówkę. Co za odrażający typ i wielbiciel faraona, wy tacy wszyscy?

A ja pracuje w prawdziwie polskiej , narodowej firmie-Stacja paliw Orlen. Bardzo sobie chwale prace , zwłaszcza pensje -najniższa krajowa. Ale jak chce zarobić 2000 tysi na rękę / tyle co w Niemieckiej firmie -podstawa netto/ to mogę sobie popracować 200 godzin w miesiącu. A tak poważnie , zagraniczne firmy lepiej traktują polskiego pracownika niż nasze polskie narodowe firmy. Nawet solidarność dba bardziej o pracowników w firmach zagranicznych niż polskich . Buuuuuu

Wygląda na tekst sponsorowany. Nie widać przez kogo. To niemożliwe, by LS coś takiego napisał.

[quote="Gość"]Kolejni legniczanie i przybysze z Ukrainy będą jeździć do pracy w Legnickim Polu.[/quote]

Fachowcy o najwyższych kwalifikacjach są potrzebni. Przynieś, wynieś, pozamiata, zamknij się.

[quote="Gonzo"]A ja pracuje w prawdziwie polskiej , narodowej firmie-Stacja paliw Orlen. Bardzo sobie chwale prace , zwłaszcza pensje -najniższa krajowa. Ale jak chce zarobić 2000 tysi na rękę / tyle co w Niemieckiej firmie -podstawa netto/ to mogę sobie popracować 200 godzin w miesiącu. A tak poważnie , zagraniczne firmy lepiej traktują polskiego pracownika niż nasze polskie narodowe firmy. Nawet solidarność dba bardziej o pracowników w firmach zagranicznych niż polskich . Buuuuuu[/quote]


Oświata to jest firma narodowa. I co słyszą nauczyciele od politykaq PIS?
"Nie mają obowiązku życia w celibacie, 500+ ich dotyczy "


Państwowa służba zdrowia to tez polska firma. I co słyszą pielęgniarki, których średnia wieku wynosi 50 +.
"Nie mają obowiązku życia w celibacie, 500+ ich dotyczy ".

PIS traktuje Polki i Polaków , jak bydło rozpłodowe. Chcecie jeść, mnóżcie się bez umiaru a PIS najpierw zabierze wam w podatkach, po drodze ukradnie połowę ("nam się należy !) a potem da Wam łaskawie jałmużnę.

[quote="Gonzo"]A ja pracuje w prawdziwie polskiej , narodowej firmie-Stacja paliw Orlen. Bardzo sobie chwale prace , zwłaszcza pensje -najniższa krajowa. Ale jak chce zarobić 2000 tysi na rękę / tyle co w Niemieckiej firmie -podstawa netto/ to mogę sobie popracować 200 godzin w miesiącu. A tak poważnie , zagraniczne firmy lepiej traktują polskiego pracownika niż nasze polskie narodowe firmy. Nawet solidarność dba bardziej o pracowników w firmach zagranicznych niż polskich . Buuuuuu[/quote]

2000 tysi... na kasie to Ty chyba nie robisz.. oby...

[quote="Gość"]Nawiasem pisząc to nie sukces Legnicy. Panatoni buduje się za torami, to gmina Legnickie Pole[/quote]

Co szkodzi, by faraon ogrzał się nieco w cieple inwestycji, którą stracił dla Legnicy.

[quote="Gość"][quote="Gonzo"]A ja pracuje w prawdziwie polskiej , narodowej firmie-Stacja paliw Orlen. Bardzo sobie chwale prace , zwłaszcza pensje -najniższa krajowa. Ale jak chce zarobić 2000 tysi na rękę / tyle co w Niemieckiej firmie -podstawa netto/ to mogę sobie popracować 200 godzin w miesiącu. A tak poważnie , zagraniczne firmy lepiej traktują polskiego pracownika niż nasze polskie narodowe firmy. Nawet solidarność dba bardziej o pracowników w firmach zagranicznych niż polskich . Buuuuuu[/quote]

Za to Twój szef czyli były wójt Pcimia - Obajtek wszystko mogę-zarabia miliony tak jak jego kolesie z tzw. dobrej zmiany . To sa nasi narodowi milionerzy

[quote="Gość"][quote="Gość"]Kolejni legniczanie i przybysze z Ukrainy będą jeździć do pracy w Legnickim Polu.[/quote]

Fachowcy o najwyższych kwalifikacjach są potrzebni. Przynieś, wynieś, pozamiata, zamknij się.[/quote]

Najsmutniejsze jest w tym wszystkim to że patrząc na inwestycje które ostatnio powstały w Legnicy i okolicach to ten gościu ma dużo racji.
Zobaczcie co się ostatnio buduje i jaki "biznes" powstaje w Legnicy (i okolicach).
Nawet Politechnika Wrocławska ucieka z miasta.

Natomiast faraon i jego świta w pełnym blasku tych stanowisk dyrektorskich robią wszystko co w ich mocy aby tutaj żyło się lepiej,piękniej i dostatniej,tylko im samym,a młodym to już niekoniecznie.Uciekajcie stąd jak najdalej,ostatnio byłem w Bielsku-białej w porownaniu czystości powietrza,rozwoju i czystości miasta podatków i jak się pracuje i zarabia to już jest przepaść i kosmos.

[quote="Gość"][quote="dług"][quote="Gość"][quote="poirytywany"]hahahaha...

"Polacy są tacy wykształceni", że nadają się tylko na wyrobników w zagranicznych firmach.

Ani drogi, chodnika, placu zabaw, marketu, spawalni, tokarni, czy magazynu wreszcie nie zdołalibyśmy sami wybudować i poprowadzić, gdyby nie hojni wielcy siostry i bracia zza granicy.

Chwała najjaśniejszej UE itp. za wyprowadzenie naszej Ojczyzny z ery kamienia łupanego :)[/quote]

Z epoki kamienia łupanego to Zachód wyprowadzał swoje pierwsze kolonie w Afryce czy Azji ponad sto lat temu. Nas dzisiaj zmienia w kraj magazynów, hurtowni i montowni swoich towarów ze średniorozwiniętego kraju środkowoeuropejskiego, nie z jakiejś wspólnoty pierwotnej czy plemiennej. Fakt, że z kraju potwornie dotkniętego przez komunizm i "dobrodziejstwa" gospodarki socjalistycznej, co nas zostawiło daleko w tyle za innymi krajami europejskimi, skwapliwie tę przewagę wykorzystującymi.

Na tym polegał układ pomiędzy ekipą okrągłostołową i Unią Europejską przy negocjowaniu naszej akcesji do Unii: "my was wpuszczamy do struktur Zachodu, wy w zamian dajecie się doić". Taki neokolonializm, którego Zachód rozpaczliwie potrzebował do dalszego rozwoju (złośliwi mówią "do przedłużenia agonii"). To w pewnym sensie przedłużenie układu, jaki zawarli parę lat wcześniej postkomuniści z zachodnimi bankierami przy upadku komuny - wpuszczacie nasz kapitał, a my w zamian nie ścigamy was za komunizm i nie rozliczamy z zagrabionego Polakom majątku, ale teraz nasza kolej - wy możecie być namiestnikami nad tubylczą ludnością w naszym imieniu, tak jak byliście dotąd w imieniu Moskwy, którą doprowadziliśmy do bankructwa. Moźna sobie w sieci poczytać całkiem poważne opracowania historyczne o tajnych (wówczas, nie dzisiaj) wizytach Jaruzelskiego u Rockefellera. I nie ma znaczenia, czy "czerwony dyktator" rozumiał w czym uczestniczy, czy był tylko marionetką w ręku Kiszczaka (którego archiwa amerykańskie służby ostatnio bardzo sprawnie przechwyciły i nielegalnie wywiozły z Polski).

Warto też wyguglać sobie zwrot "renta neokolonialna" i poczytać np. wstępne artykuły pierwszego i 53 nr-u "Nowej Konfederacji" (dostępne za darmo w formie pdf-ów), gdzie przeprowadzane są bardziej szczegółowe analizy "jak nas drenują" (cytat z tytułu).

Wiadomo, bez porównania lepiej jest być wykorzystywanym przez Zachód, niż pożeranym przez Wschód. Moźna też się spierać, czy neokolonialny styl wejścia do Unii, połączony z niszczeniem resztek rodzimego przemysłu (a raczej jego potencjału rozwojowego, jako autonomicznej gospodarki) był jedyną możliwą drogą (zaciekłe niszczenie rządu Olszewskiego, o którym ostatnio tyle pisano z okazji pogrzebu pierwszego niekomunistycznego premiera świadczy, jak się bano prawdziwie niepodległej Polski, czy choćby cienia takiej możliwości - podobnie jak dzisiaj boją się jej dawniej postkomunistyczne, a dziś, po wielu przekształceniach, prozachodnie - w stylu neokolonialnym! - pseudoelity i ich "polskojęzyczne" media). Ale na pewno najwyższy dziś czas "renegocjować" ten układ, mimo potężnego oporu tych, którym bardzo pasuje, "żeby było tak jak było", oraz ich miejscowych popleczników, którzy na "podwieszeniu" pod zachodnich mecenasów zbudowali cały swój byt tutaj, jako miejscowych "elit", obrońców tak rozumianej "prozachodniości" - co jest zaprzeczeniem ich sensu istnienia jako autentycznych polskich elit.

Dlatego z całego serca kibicuję "wstawaniu z kolan", "dobrej zmianie" i wszystkiemu, czego się boją i co tak usiłują wyśmiać dotychczasowe pseudoelity i ich propaganda. Inaczej musiałbym cieszyć się z kolejnych otwieranych w Polsce magazynów pełnych współczesnych odpowiedników paciorków, kolorowych szkiełek czy perkalu, jakie nam przysyłają dobrzy biali ludzie, dający tubylcom pracę przy obsłudze tych hurtowni czy montowni.

Wolę czcić pamięć Żołnierzy Niezłomnych, zdradzonych przez Zachód (ale mordowanych przez Wschód, nie pomijajmy najważniejszego) za wierność Polsce i walce o naszą - następnych pokoleń Polaków - wolność. I nie zapominać, że ta pamięć zobowiązuje...[/quote]


Sam jesteś pseudoelitą, co się do koryta dobrała. Guzik was obchodzą losy Polski i Polaków. Ważne dla was jest tylko koryto. Wy nie wstaliście z kolan, wy padliście na twarz przed cwaniakiem który uwłaszczył się na majątku narodowym. Który zrobi wszystko, żeby utrzymać władzę.
Zadłuży Polskę, tak by można było ją potem za bezcen sprzedać.

Co z waszym programem mieszkanie +? Gdzie te mieszkania? Ile wybudowaliście? Czemu w wielkich miastach mieszkania podrożały o 20 - 30 %?

Rozwaliliście prokuraturę , po to by nie swoich nie ruszała a ścigała za **** osoby wam nieprzychylne.

Chcieliście rozwalić sądy, nie po to by zreformować by je upolitycznić.

Żoliborski cwaniak, obiecuje cudowianki, byleby utrzymać władze i móc kraść, kraść , kraść.

htt ps:/ /ww w.dlugpubliczny.org. pl/o-projekcie/[/quote]

Nie jestem żadną elitą, pseudo czy nie, tylko zwykłym człowiekiem, któremu marzy się normalny kraj, z prawdziwymi elitami w miejsce tych wymordowanych, przedwojennych, nie wyhodowanymi przez okupanta pseudoelitami, gardzącymi tubylcami, nad którymi ich postawiono, a jednocześnie panicznie się ich bojącymi, że w końcu przejrzą na oczy, przestaną słuchać "pedagogiki wstydu", jaką są ciemnotą mającą słuchać "światłych ludzi", obudzą się i właśnie wstaną z kolan. Pseudoeltami szukającymi ratunku przed "miejscową ciemnotą" jak nie w Moskwie to w Brukseli, szukającymi nadzorców bez których nie potrafią żyć, bo w ten sposób celowo te pseudoelity okupanci wyhodowali. Typowa "elita" postkolonialna. A ty powtarzasz wszystkie tezy jej propagandy.

"Rozwalony", służący interesom tak rozumianego państwa i jej elit aparat sprawiedliwości, mający się za "nadzwyczajną kastę ludzi", nie sługę narodu, którego nie ma kim zastąpić, tylko - w warunkach wojny domowej - "swoimi". Czyli służącymi odmiennie rozumianemu modelowi państwa. W warunkach potęnych sił - zarówno zewnętrznych jak i wewnętrznych - próbujących wszelkimi możliwymi sposobami zawrócić reformy nie da się inaczej.

Kto się uwłaszczył na majątku narodowym? Znaj proporcje... Ludzie, którzy pozbawili nas setek miliardów dochodu narodowego, doprowadzili do bankructwa całe gałęzie rodzimego przemysłu, wrzeszczą, że ktoś, kto chce to zatrzymać, chciał stworzyć zaplecze finansowe dla swojej partii, przeciwwagę dla fundacji Sorosa, czy mechanizmów finansowania innych partii obficie z resztek z tych setek miliardów opłacanych i na różne sposoby wspieranych. Ludzie poprzedniej władzy znajdują wszędzie dobrze opłacane posadki, ludzie obecnej - jeżeli tamci władzę zdołają odzyskać - znajdą się na ulicy (albo w więzieniach, bo raczej nikt im nie opłaci prawników).

Co do "żoliborskiego cwaniaka", to... htt ps :/ /fakty.interia.pl/opinie/ziemkiewicz/news-strategia-tysiaca-kozich-bobkow,nId,2849588

A dług publiczny powstał już dawno - Balcerowicz (jeden z jego głównych twórców notabene, zmieniających polską gospodarkę pod dyktat potrzeb zachodniej ekonomii) stronę alarmującą o jego horrendalnym wzroście uruchomił za rządów Tuska, nie dzisiaj. Nawet on protestował...[/quote]

Czemu więc Twoi idole tolerują watykańskie pasożytnictwo i szkodnictwo?

Czemu dokuczają kobietom, homosiom, nie odpuszczają nawet dzikom i fokom?[/quote]

Propaganda. Kiedy Platforma parę lat temu planowała odstrzał dzików, to było oczywiste i słuszne. Kiedy robi to PiS, to jest powód do larum, bo każdy pretekst jest dobry, żeby podburzać przeciw rządom PiS.

https://wolnosc24.pl/2019/01/09/rosati- ... cy-dzikow/

"Jednak, gdy podobny proceder miał miejsce w Niemczech, europoseł milczał. W sezonie 2017/2018 niemieccy myśliwi odstrzelili 836 865 dzików. Było to o 42 proc. więcej niż w poprzednim okresie łowieckim. Odstrzał u naszych zachodnich sąsiadów był środkiem zabezpieczającym przed afrykańskim pomorem świń (ASF).

Zatem jest to ten sam powód, dla którego w Polsce mówi się o konieczności odstrzału dzików. Rozprzestrzeniający się na terenie naszego kraju ASF jest realnym zagrożeniem. Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski zwrócił się do szefa resortu środowiska z wnioskiem o ograniczenie populacji dzików. Mówi się o liczbie do 210 tys. osobników, czyli niemal cztery razy mniejszej niż w Niemczech.
(...)
Warto przypomnieć, że nie jest to jedyny przypadek, kiedy polskie pseudoelity patrzyły wybiórczo. Analogicznie było w sprawie Puszczy Białowieskiej, którą po apelach lewicy zajęła się Unia Europejska. Natomiast uwadze Brukseli umknęła masowa wycinka w bawarskich lasach. W obu przypadkach powodem wycinki była gradacja kornika drukarza.

Źródła: wp.pl/wPolityce.pl"

Z cała resztą jest podobnie. Chodzi o obalenie sprzeciwiajacego się neokolonialnemu dojeniu Polski rządu PiS, nie o lasy, dziki czy cokolwiek innego. Liczą na to, że lemingi wszystko łykną, uwierzą we wszystko.

Na Twoje antykościelne fobie i podczepianie ich pod dowolny temat spuszczę litościwie zasłonę milczenia...

Spuszczaj się nad czym chcesz.

Przestań tylko bredzić o wolności od Moskwy i Brukseli, jeżeli ignorujesz nowotwór toczący od zawsze Polskę: sk.rwiały kler i całą tę firmę z Rzymu.

Jakiej znów "wolności od Brukseli"? Propagandowa kalka. Chodzi o współtworzenie Europy na coraz bardziej partnerskich i coraz mniej feudalnych stosunkach, a nie zrywanie więzów w świecie, w którym jesteśmy skazani na współpracę, bo tylko silne organizmy się liczą. Dobrze by tylko było, żeby obie strony były tego świadome przy negocjacjach. Niewiedza słono kosztuje... jak nas przy wejściu do Unii. Wyglądało to tak, jakby nami wówczas rządzili rzecznicy interesów tej drugiej strony.(w sumie nieistotne czy i na ile świadomi tego faktu).

Twierdzenie, że kto nie przyjmuje wobec Unii postawy wiernopoddańczej, ten z niej wychodzi uważam za wyjątkowo szkodliwe. Podobnie jak skłócanie nas z Unią na siłę w obronie własnych, wąsko pojętych interesów. Utożsamianymi z interesami Brukseli w Polsce, nie Polski w Brukseli.

Dzisiaj fabryki buduje się poza miastem, tylko jest problem w zarobkach, bo jak płacą minimum krajowe to rzeczywiście wielu osobom nie opłaca się dojeżdżać i tracić kasę na paliwo lub bilety, a ludzie dojeżdżają do roboty w wielkim mieście, np. z Łodzi, Radomia, Ciechanowa ale im się chyba opłaca zarobić 5000 czy 6000 zł do rączki niż u siebie 1800-2000. Trudno żeby fabrykę postawić w centrum miasta aby wszyscy mieli blisko, jak była kiedyś "Hanaka" na przeciw dworca. Jeszcze dobra komunikacja, busy, eskaemki czy pociąg. Na moim osiedlu prawie cała zmiana w Biedronce dojeżdża co drugi dzień wynajętym busem z Mławy, rano przywozi ich pod market, a wieczorem odbiera i zawozi do domu. Chyba na tyle dobrze zarabiają, że im się to opłaca. Wszystko zależy za ile się pracuje i czy się opłaca dojeżdżać.

[quote="XXX"]Dzisiaj fabryki buduje się poza miastem, tylko jest problem w zarobkach, bo jak płacą minimum krajowe to rzeczywiście wielu osobom nie opłaca się dojeżdżać i tracić kasę na paliwo lub bilety, a ludzie dojeżdżają do roboty w wielkim mieście, np. z Łodzi, Radomia, Ciechanowa ale im się chyba opłaca zarobić 5000 czy 6000 zł do rączki niż u siebie 1800-2000. Trudno żeby fabrykę postawić w centrum miasta aby wszyscy mieli blisko, jak była kiedyś "Hanaka" na przeciw dworca. Jeszcze dobra komunikacja, busy, eskaemki czy pociąg. Na moim osiedlu prawie cała zmiana w Biedronce dojeżdża co drugi dzień wynajętym busem z Mławy, rano przywozi ich pod market, a wieczorem odbiera i zawozi do domu. Chyba na tyle dobrze zarabiają, że im się to opłaca. Wszystko zależy za ile się pracuje i czy się opłaca dojeżdżać.[/quote]

Spadaj stąd dziadu!

[quote="Gość"][quote="XXX"]Dzisiaj fabryki buduje się poza miastem, tylko jest problem w zarobkach, bo jak płacą minimum krajowe to rzeczywiście wielu osobom nie opłaca się dojeżdżać i tracić kasę na paliwo lub bilety, a ludzie dojeżdżają do roboty w wielkim mieście, np. z Łodzi, Radomia, Ciechanowa ale im się chyba opłaca zarobić 5000 czy 6000 zł do rączki niż u siebie 1800-2000. Trudno żeby fabrykę postawić w centrum miasta aby wszyscy mieli blisko, jak była kiedyś "Hanaka" na przeciw dworca. Jeszcze dobra komunikacja, busy, eskaemki czy pociąg. Na moim osiedlu prawie cała zmiana w Biedronce dojeżdża co drugi dzień wynajętym busem z Mławy, rano przywozi ich pod market, a wieczorem odbiera i zawozi do domu. Chyba na tyle dobrze zarabiają, że im się to opłaca. Wszystko zależy za ile się pracuje i czy się opłaca dojeżdżać.[/quote]

Spadaj stąd dziadu![/quote]
To jest właśnie dobra propozycja faraona i jego lizusów dla młodych i wykształconych mieszkańców Legnicy. Jedyny program który im najbardziej się udaje i nie ma już Legnicy stutysięcznej, a niedługo będzie na poziomie Bolesławca w liczbie ludności, a nie wyglądzie. Mnie już ta ich propaganda nie jest potrzebna ale innym się przyda. Nic tu nie robić tylko opróżniać miasto z ludzi, a długi miejskie będzie spłacał św. Mikołaj.

XXX, Biber na racje, ludzie stad uciekaja, a oni chca tu nam ukraincowc sciagac do roboty. Kujwa, co za dziura.

Prezzzydent funduje nam w środku miasta kolejną stację benzynową. W całej Europie jest to zakazane.
Ludzie czas na referendum które odwoła obecne władze.

Lepiej ściągać Ukraińców niż nierobów Polaków.

[quote="XXX"][quote="Gość"][quote="XXX"]Dzisiaj fabryki buduje się poza miastem, tylko jest problem w zarobkach, bo jak płacą minimum krajowe to rzeczywiście wielu osobom nie opłaca się dojeżdżać i tracić kasę na paliwo lub bilety, a ludzie dojeżdżają do roboty w wielkim mieście, np. z Łodzi, Radomia, Ciechanowa ale im się chyba opłaca zarobić 5000 czy 6000 zł do rączki niż u siebie 1800-2000. Trudno żeby fabrykę postawić w centrum miasta aby wszyscy mieli blisko, jak była kiedyś "Hanaka" na przeciw dworca. Jeszcze dobra komunikacja, busy, eskaemki czy pociąg. Na moim osiedlu prawie cała zmiana w Biedronce dojeżdża co drugi dzień wynajętym busem z Mławy, rano przywozi ich pod market, a wieczorem odbiera i zawozi do domu. Chyba na tyle dobrze zarabiają, że im się to opłaca. Wszystko zależy za ile się pracuje i czy się opłaca dojeżdżać.[/quote]

Spadaj stąd dziadu![/quote]
To jest właśnie dobra propozycja faraona i jego lizusów dla młodych i wykształconych mieszkańców Legnicy. Jedyny program który im najbardziej się udaje i nie ma już Legnicy stutysięcznej, a niedługo będzie na poziomie Bolesławca w liczbie ludności, a nie wyglądzie. Mnie już ta ich propaganda nie jest potrzebna ale innym się przyda. Nic tu nie robić tylko opróżniać miasto z ludzi, a długi miejskie będzie spłacał św. Mikołaj.[/quote]

Długi będzie spłacał przewodniczący Rady Miasta za uchwale o darmowych autobusach.

Ciekawe gdzie oni znajdą nowych robotników ? w Niemczech ?

W Legnicy praktycznie nie ma bezrobocia a to znaczy że może być poważny problem.

Jak to w końcu jest? Budują magazyny w Legnicy czy w Legnickim Polu?

Mamy kuźnię kadr w PWSZ więc globalne koncerny lokują u nas swoje firmy.

Nasi politycy z PiS prowadzą nas ku świetnej przyszłości, a krystalicznie czysty jak łza Jarosław Kaczyński zasługuje na mauzoleum.

[quote="szybka reakcja"]Prezzzydent funduje nam w środku miasta kolejną stację benzynową. W całej Europie jest to zakazane.
Ludzie czas na referendum które odwoła obecne władze.[/quote]

Jest popyt, to jest stacja. Komunikacja miejska jest atrapą, autobusy są do wożenia dzieci, Ukraińców do LSSE i starców. Poza tym masa ludzi o wykształceniu więcej niż licealnym dojeżdża autami do pracy. Stąd rozbuchany popyt na paliwo.

Gdyby w Legnicy był klimat dla nowoczesnego biznesu działki w centrum kupowano by na lepsze cele niż kolejny CPN.

[quote="Gość"][quote="szybka reakcja"]Prezzzydent funduje nam w środku miasta kolejną stację benzynową. W całej Europie jest to zakazane.
Ludzie czas na referendum które odwoła obecne władze.[/quote]

Jest popyt, to jest stacja. Komunikacja miejska jest atrapą, autobusy są do wożenia dzieci, Ukraińców do LSSE i starców. Poza tym masa ludzi o wykształceniu więcej niż licealnym dojeżdża autami do pracy. Stąd rozbuchany popyt na paliwo.

Gdyby w Legnicy był klimat dla nowoczesnego biznesu działki w centrum kupowano by na lepsze cele niż kolejny CPN.[/quote]

Z każdą kolejną sekundą zbliżasz się do bycia starcem...

Właściwie to niech budują. Budować każdy może tak samo jak pracować za najniższą krajową. Nikt nie pozwoli biednemu zostać bogatym

[quote="Gość"]Lepiej ściągać Ukraińców niż nierobów Polaków.[/quote]

żeby oni byli tacy do pracy tylko się z puści z oka i już w chuja walą, do tego jeszcze, że oni nie poniemajut w kółko

Nie ważna kto będzie pracował w fabryce. Niemiec, Ukrainiec, Białorusin, Czech czy Polak...każdy powinien zarabiać co najmniej 8750 zł miesięcznie.
W fabrykach wykonuje się proste prace. Za te bardziej skomplikowane należy się 12 000 zł miesięcznie.

[quote="europejczycy"]Nie ważna kto będzie pracował w fabryce. Niemiec, Ukrainiec, Białorusin, Czech czy Polak...każdy powinien zarabiać co najmniej 8750 zł miesięcznie.
W fabrykach wykonuje się proste prace. Za te bardziej skomplikowane należy się 12 000 zł miesięcznie.[/quote]

Od kiedy mogę się u Ciebie zatrudnić ? Te 8750 może być na początek Brutto.

[quote="przedsiębiorca xcx"][quote="europejczycy"]Nie ważna kto będzie pracował w fabryce. Niemiec, Ukrainiec, Białorusin, Czech czy Polak...każdy powinien zarabiać co najmniej 8750 zł miesięcznie.
W fabrykach wykonuje się proste prace. Za te bardziej skomplikowane należy się 12 000 zł miesięcznie.[/quote]

Od kiedy mogę się u Ciebie zatrudnić ? Te 8750 może być na początek Brutto.[/quote]

Nie u mnie ale u każdego fabrykanta niezależnie w jakim kraju unijnym Pan się znajduje. Bogaćmy się i pozwalajmy bogacić się innym.
Oczywiście bogacić się za 2tys minus podatki też można ale kupno jachtu czy willi może trwać o jakie 40 lat dłużej

[quote="Gość"][quote="kat"]Pracy u nas już nadmiar,firm logistycznych nadmiar aż niema jak się poruszać po mieście.Po co nam kolejne magazyny zajmujące hektary? niemożna zrobić w końcu coś dla społeczeństwa? mamy wolne niedziele oprócz kina i knajp niema gdzie wyjść z rodziną,czy niemożna w końcu wykorzystać hektary na Park Rozrywki z kompleksem basenów? nie tylko Legniczanie by z tego korzystali mamy dobre położenie,drogi itp. na pewno inwestycja zarabiała by na siebie.[/quote]

Ile razy byłeś na basenie w Delfinku?[/quote]


brak słów jak trzeba polemizować z kimś z klapkami na oczach,,,rozwiń w końcu wachlarz myślowy..do Delfinka mogę pójść na godzinę...do parku rozrywki z prawdziwego zdarzenia na cały dzień,,byłeś,byłaś kiedyś w lunaparku? nie tym polskim,lecz z prawdziwego zdarzenia.Można zrobić cokolwiek by zająć mieszkańcom 100000 miasta zajęcie,a ty wyskakujesz z delfinkiem..

Boże jakie Wy tu bzdury wpisujcie xD do roboty! A nie śmietnik z neta robić. LooL. Od razu metro w Legnicy, kolej naziemna, tramwaje, disssnejland na lotnisku + tropical island;P

[quote="LooL"]Boże jakie Wy tu bzdury wpisujcie xD do roboty! A nie śmietnik z neta robić. LooL. Od razu metro w Legnicy, kolej naziemna, tramwaje, disssnejland na lotnisku + tropical island;P[/quote]

Przepraszam bardzo ale dlaczego nie lubisz metra i tramwajów? Najlepsza komunikacja miejska, a park rozrywki z aquaparkiem jest fajny, lepszy niż spacer po betonowym parku. Mamy mieszkać na wsi czy w nowoczesnej europejskiej metropolii?

To zaloz firme i zatrudniaj tych z wyksztalceniem kierunkowym w Legnicy. Prezio ci zabrania?



[quote="Gość"]W Legnicy mając wykształcenie kierunkowe trzeba pracować poniżej kwalifikacji za grosze, albo dojeżdżać do pracy we Wrocławiu.

Faraona to nie obchodzi, bo głosów wykwalifikowanej kadry nie da się kupić mostem przez park albo pompowaniem milionów w stadion ekstraklasy na bagatela 6 tysięcy kibiców.[/quote]