Zamknij

"Listy do M. 6" biją rekordy popularności – Janusz Chabior w roli ukochanego Lucka

Paula LewandowskaPaula Lewandowska 16:59, 13.11.2024
Skomentuj Listy do M Listy do M

Polskie kina przeżywają prawdziwe oblężenie, a wśród największych hitów tego roku prym wiedzie szósta część kultowej komedii świątecznej "Listy do M.". W legnickim kinie Helios projekcje odbywają się przy prawie pełnych salach, a widzowie tłumnie przychodzą, by zobaczyć kolejne świąteczne historie, w których jedną z głównych ról gra legniczanin Janusz Chabior.

 

[CGK]450[/CGK]

 

Janusz Chabior – ulubieniec widzów

Janusz Chabior dołączył do obsady "Listów do M." w 2022 roku w piątej części filmu, wcielając się w postać Lucka Brzeskiego. Postać ta szybko zdobyła sympatię widzów, którzy z niecierpliwością czekali na jego powrót w najnowszej części. Jak sam aktor przyznał w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą dla serwisu cozatydzien.tvn.pl, praca na planie "Listów do M." to dla niego przyjemność:

– Ze wszystkimi oczywiście. Wszyscy są kochani, wszyscy są fantastyczni, a szczególnie moja filmowa rodzina. My, robiąc kolejne części "Listów do M.", staliśmy się jakąś rodziną – mówił aktor.

Rekordowa widownia w kinach

Pomimo mieszanych opinii krytyków, którzy sugerują, że seria mogła już się wyczerpać, widzowie są innego zdania. W ciągu pierwszych czterech dni wyświetlania "Listy do M. 6" obejrzało ponad 500 tysięcy widzów, co znacznie przewyższa wyniki poprzedniej części. Dla porównania, "Listy do M. 5" zgromadziły na starcie 288,5 tys. widzów, a w sumie obejrzało je 1,5 miliona osób.

Nowa część może więc nawiązać popularnością do trzech pierwszych odsłon cyklu, które przyciągnęły do kin od 2,5 do 3 milionów widzów. Jak zauważa Janusz Chabior, sukces serii wynika z połączenia ciepła świątecznej atmosfery z autentycznością postaci i ich historii.

Powroty i nowe emocje

"Listy do M. 6" to również okazja do zobaczenia ulubionych aktorów poprzednich części. W obsadzie znaleźli się m.in. Agnieszka Dygant, Tomasz Karolak, Wojciech Malajkat, a także powracający po przerwie Maciej Stuhr i Roma Gąsiorowska. Ich ponowny udział w serii został entuzjastycznie przyjęty przez fanów, którzy podkreślają, że powroty kluczowych bohaterów dodają filmowi magii i świeżości.

 

 

Sukces na miarę klasyki

"Listy do M. 6" zatytułowane "Pożegnania i powroty" nie tylko bawią, ale także wzruszają. Film, osadzony w klimacie świąt Bożego Narodzenia, przypomina o wartościach rodzinnych i ciepłych relacjach międzyludzkich, które są esencją tego okresu.

 

[WIDEO]16616[/WIDEO]

 

Czy szósta część serii pobije rekordy i stanie się jednym z najpopularniejszych polskich filmów świątecznych? Wszystko wskazuje na to, że tak. Jeśli jeszcze nie widzieliście "Listów do M. 6", warto wybrać się do kina i przeżyć te niezapomniane chwile razem z widzami w całej Polsce.

Janusz Chabior, legnicki aktor, który od lat podbija serca widzów, udowadnia, że jego talent dodaje każdej roli wyjątkowego charakteru. To kolejny powód, by zobaczyć najnowszą odsłonę "Listów do M." i przekonać się, dlaczego ten film zdobywa tak ogromne uznanie.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

BubaBuba

0 0

Super aktor a polskie komedie są najlepsze.

21:59, 13.11.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%