Zgodnie z zapowiedzią Święty Mikołaj przybył w niedzielę do Galerii Piastów. Przywiózł ze sobą mnóstwo prezentów, ciekawych gości i wspaniałą, świąteczną atmosferę.
Siwy starzec tak bardzo pokochał legnickie dzieci, że i w tym roku postanowił z nimi spędzić swoje imieniny. Nie przyjmował jednak prezentów imieninowych, lecz obdarowywał nimi wszystkie maluchy.
Zanim jednak nobliwy dziadek zjawił się w patio galerii miał po drodze kilka odległych krain, w których również czekały na niego dzieci. Maluchy nie czekały na niego bezczynnie. Czas oczekiwania na solenizanta upływał w atmosferze przygotowań do przyjęcia gościa. A pracy było, co niemiara. Trzeba było pomalować bombki, zrobić łańcuchy, przygotować torby na prezenty i ubrać choinkę. Dzieci więc czym prędzej zabrały się do pracy. Pod malutkimi rączkami dzieci powstawały piękne, kolorowe bombki, powstała też piękna, największa na świecie świąteczna kartka. Żeby czas mijał szybciej, a praca przebiegała w miłej atmosferze odbyło się wspólne śpiewanie kolęd. [FOTORELACJA]1869[/FOTORELACJA]
Zanim długo oczekiwany gość zjawił się wśród dzieci przysłał do galerii swoich przyjaciół, którzy zabawiali najmłodszych. Był renifer Pucio, pingwinek i bałwanki, oraz przyjaciółka Mikołaja – Aneta Tandeta. Oni zabrali najmłodszych w daleką podróż balonem. Kiedy już wycieczka dobiegła końca i balon wylądował z powrotem, przybył ten, na którego czekały wszystkie dzieci. Rozdawał prezenty, bawił się z dziećmi, robił wspólne pamiątkowe fotografie. Niestety musiał ruszać dalej, jednak obiecał, że za rok znów wyląduje na szklanym dachu Galerii Piastów i spotka się z wszystkimi dziećmi. Mikołaj odjechał, ale zostawił wszystkim radosną, świąteczną atmosferę.
Dzieci kochają Mikołaja, a Mikołaj kocha dzieci. Po ostatniej mikołajkowej imprezie dzieci z pewnością pokochały również Galerię Piastów.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz