Blokadę drogi i obławę na groźnego przestępcę trenowali legniccy, złotoryjscy, bolesławieccy i jaworscy policjanci. - To rutynowe ćwiczenia – mówi Robert Lemański z biura prasowego policji.

Kilka policyjnych patroli napotkali w czwartek kierowcy z Jawora do Legnicy na wysokości miejscowości Prostynia. Groźnie wyglądający uzbrojeni policjanci mieli za zadanie zatrzymać niebezpiecznego przestępcę.

- To zwykłe rutynowe ćwiczenia policjantów, którzy na co dzień pracują w wydziałach dochodzeniowym czy kryminalnym, ale wykonują zupełnie inne zadania – wyjaśnia asp. sztab. Robert Lemański, oficer prasowy legnickiej policji.

- Wszyscy muszą znać takie procedury i dlatego przechodzą podobne szkolenia.

Policyjne posterunki usytuowane zostały na trasie Jawor - Legnica, którą miał przemieszczać się samochodem zabójca. Policjanci zostali rozstawieni w czterech miejscach. Każdy posterunek miał inne zadanie: obserwację trasy, przekazanie informacji o nadjeżdżającym pojeździe, zatrzymanie pojazdu do kontroli, blokady, pogoni za przestępcą i zatrzymanie go.

Jak mówi asp. sztab. Lemański, takie ćwiczenia są "uzupełnieniem teoretycznych procedur postępowania w podobnych przypadkach".[FOTORELACJA]11962[/FOTORELACJA]