Siatkarze legnickiego Ikara nie zwalniają tempa. W sobotę podopieczni trenera Pawła Murdzy w nieco ponad 70 minut wygrali w hali przy ul. Głogowskiej 3:0 z Tygrysami Strzelin.
W pierwszym i trzecim secie emocji przy Głogowskiej było tyle, co kot, a nie tygrys napłakał. Ikar wygrywał pewnie do 19 i 15. Swoją historię miała za to partia druga. Gospodarze przegrywali już 10:15. Wówczas trener Murdza posłał na parkiet Jakuba Koncewicza, który znacznie poprawił jakość rozegrania, a na polu zagrywki stanął Maciej Szaynowski i rozpoczęło się odrabianie strat.
Ikar szybko doprowadził do remisu 16:16. Zdeprymowani takim obrotem sprawy goście spuścili głowy i ostatecznie set padł łupem legniczan, którzy wygrali go do 20.
Za tydzień naszą drużynę czeka kluczowy mecz w kontekście rywalizacji o triumf w końcowej tabeli z wiceliderem Ziemią Milicką Milicz. Spotkanie zostanie rozegrane w sobotę o godz. 14.00 w Miliczu.[FOTORELACJA]13669[/FOTORELACJA]
Ikar Legnica – Tygrysy Strzelin 3:0 (19, 20, 15)
Ikar: Gawrysiak, Kupiński, Chomąt, Dziadulewicz, Szaynowski, Smętek, Jagielski (L) – Koncewicz, Niewiadomski.
0 0
wstyd ze ktos kto pisze i nie zna sytuacji w tabeli. lekkie sprostowanie powinno byc kti jest liderem
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lca.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz