Spektaklem „Dzień dobry i do widzenia” Teatr im. Heleny Modrzejewskiej inauguruje otwarcie nowej Sceny na Strychu.

Scena Inicjatyw Aktorskich to projekt, w ramach którego aktorzy mogą realizować swoje autorskie pomysły. „Dzień dobry i do widzenia” to kolejny, obok „Niekończącej się opowieści” i „Roxy”.
spektakl przedstawiany w ramach tego projektu.

Scena na Strychu, na której odbędzie się premiera, to miejsce, które przez lata służyło jedynie za magazyn teatralny, ale w swojej historii miała ona także inne przeznaczenia. - Przed wojną mieściła się tu Sala Baletowa, a po niej swoją działalność plastyczną prowadził tu Bronisław Chyła (twórca legnickiego środowiska artystycznego przyp. red.) – mówi Jacek Głomb, dyrektor teatru. -Scena może pomieścić około 40-50 osób. Na Scenie na Strychu mogą być realizowane kolejne projekty, jeśli ten pierwszy okaże się sukcesem – podkreśla Jacek Głomb.

W spektaklu zagrają Gabriela Fabian, aktorka legnickiego teatru i Mariusz Sikorski, debiutujący na scenie. Reżyser spektaklu - Magda Skiba podkreśla, że ten amerykański dramat psychologiczny nie jest łatwym materiałem do interpretacji. Scena na Strychu to miejsce, które doskonale odpowiada na potrzeby spektaklu.
- Ta przestrzeń pomaga, jest przyjazna, intymna, czujemy się jak w domu – mówi reżyser spektaklu.

„Dzień dobry i do widzenia” to historia przeciętnej, czteroosobowej rodziny, opowiedziana przez pryzmat rodzeństwa, które spotyka się po latach i próbuje powrócić wspomnieniami do dzieciństwa, by tam odnaleźć przyczynę swoich problemów w dorosłości.

Na tę opowieść o rodzinnym domu, wsparciu i samotności legnicki teatr zaprasza 2 i 8 maja o godz. 19.00 na Scenę na Strychu.[FOTORELACJA]8075[/FOTORELACJA]