Dekoracją najlepszych zakończyło się drugie odbywające się na legnickim lotnisku TUNINGOWISKO XXL. Zwycięzcy zabrali ze sobą do domu medale, puchary i nagrody rzeczowe.

W niedzielę, podobnie jak pierwszego dnia imprezy, rozegrane zostały zawody KJS, wyścigi na ćwierć mili, oraz pokazy palenia gum. Finału dobiegła także Wojna Północ – Południe. Widowiskowe popisy kierowców z pewnością zapierały dech w piersiach nie tylko małym i dużym chłopcom. Panie z równie wielkim zainteresowaniem przyglądały się popisom szalejących na torze kierowców.

Bezsprzecznie największą furorę zrobił jeden z mieszkańców naszego miasta, Gibon, który wyciskał ze swojej ryczącej, diabelskiej maszyny wszystko co mógł. Inni kierowcy nie pozostawali w tyle. Niejeden zjechał z toru na gołych felgach, z urwanym zderzakiem lub postrzępionymi oponami. Nikt jednak nie przejmował się takimi drobiazgami. Dla wszystkich liczyła się przede wszystkim dobra zabawa. Na naprawę porządnie zdezelowanych aut automaniacy mają cały rok, za rok bowiem TUNINGOWISKO po raz kolejny wróci do Legnicy.[FOTORELACJA]6617[/FOTORELACJA]

Klasyfikacja medalowa drugiego dnia TUNINGOWISKA przedstawia się następująco:
III KJS
1.Paweł Wiesner – Opel Astra
2.Krystian Strzelczak – Renault Megane Coupe
3.Rafał Krupa – BMW
IV KJS
1. Krystian Strzelczak – Renault Megane Coupe
2.Mariusz Jamka – Mercedes E – Klasa
3. Paweł Wiesner – Opel Astra
¼ mili
1.Paweł Kędzierski - Mercedes-AMG
2.Tomasz Lisowski – Mercedes-Benz CLS
3.Łukasz Chowaniec – BMW E36

[WIDEO]1100[/WIDEO]