Siódemka Miedź Legnica wygrała we własnej hali 28:25 z Enea Grunwaldem Poznań w meczu 14. kolejki Ligi Centralnej, sprawiając swoim kibicom świąteczny prezent. Nasz zespół kończy 2025 rok na 10. miejscu w tabeli i przed nim teraz sześciotygodniowa przerwa w rozgrywkach.
 

Wygrana z wyżej notowanym rywalem nie przyszła łatwo. W pierwszej połowie Siódemka miała sporo problemów z mocną obroną gości, co znalazło odzwierciedlenie w wyniku – po siedmiu minutach Grunwald prowadził 5:1. Każda bramka wywalczona przez legniczan wymagała ogromu pracy, jednak z minuty na minutę przewaga przyjezdnych zaczęła topnieć.
 

Ogromny udział w tym miał Maksym Lobchuk, który z każdą akcją się rozkręcał, by zakończyć spotkanie z blisko 50‑procentową skutecznością interwencji. W obronie wyróżniał się Michał Przybylak, wracający do Siódemki po półrocznym pobycie w Realu Astromal Leszno – choć transfer dopięto dzień przed meczem, a zawodnik odbył tylko jeden trening, na boisku wyglądał, jakby z drużyną się nie rozstawał. W ataku ciężar zdobywania bramek wziął na siebie Kacper Łukawski, którego znakomita skuteczność pozwoliła do przerwy odrobić część strat.
 

Po zmianie stron podopieczni trenera Tomasza Górecznego przejęli inicjatywę. Już na początku drugiej połowy, po trafieniach Łukawskiego i Kacpra Majewskiego, na tablicy wyników pojawił się remis 12:12. Przez kolejne minuty trwała zacięta „wymiana ciosów”, a wynik oscylował wokół remisu, aż wreszcie coraz pewniej zaczęła dominować Siódemka Miedź. Ataki gospodarzy napędzali świetnie dysponowani Majewski i Karol Put.
 

Po raz pierwszy na prowadzenie Siódemka wyszła w 44. minucie po bramce niezawodnego Łukawskiego (18:17). Od tego momentu gra legniczan nabrała jeszcze większej pewności – w 49. minucie prowadzili już 23:19 i widać było, że z gości uchodzi wiara w odwrócenie losów spotkania. Gdy w 54. minucie Majewski trafił na 27:22, stało się jasne, że mecz jest praktycznie rozstrzygnięty. Ostatecznie Siódemka Miedź Legnica zasłużenie pokonała faworyzowany zespół z Poznania 28:25 i kończy rok z dorobkiem 18 punktów na 10. miejscu w tabeli.
 

Teraz w Lidze Centralnej nastąpi około 1,5‑miesięczna przerwa. Do walki o punkty Siódemka Miedź Legnica wróci 8 lutego, wyjazdowym spotkaniem w Ciechanowie z Jurandem.

 

[FOTORELACJA]23618[/FOTORELACJA]
 

SIÓDEMKA MIEDŹ LEGNICA – ENEA GRUNWALD POZNAŃ 28:25 (10:12)

SIÓDEMKA: Lobchuk, Śliwiński, Zembrzycki – Skawiński, Majewski 4, Przybylak 2, Król 2, Wojsa 3, Makar, Put 4, Dorsz 4, Łukawski 9 (1). Karne: 2 (1). Kary: 8 min.

GRUNWALD: Wysocki, Tarko – Krzywicki 2, Barcik 1, Wagner 1, Nowicki 1, Skórka 1, Stachowiak 1, Płoski 8 (7), Przybylski 1, Mejza 1, Bujnowski 2, Osuch, Fajfer 5, Pacześny 1. Karne: 7/7. Kary: 4 min.